Skocz do zawartości
Forum

Okutnik

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Okutnik

  1. Dlatego czekam cierpliwie... aż wróci wszystko do normy... widzę że jest to zajęcie nie 8 godzin na dzień ale 24/24 siedem dni w tyg. i tak naprawdę zaczyna się dopiero po porodzie sama ciąża to nic w porównaniu z późniejszym ułożeniem sobie dnia oraz dziecka żeby szło spać w miarę wcześnie i samo ładnie spało w łóżeczku a nie na rączkach u rodziców :) Tak że wszystkim przyszłym i obecnym ojcom cierpliwości i samozaparcia.. Masz energię to ją spożytkuj na pomoc swojej ukochanej... masz jej jeszcze nadto to idealnym rozwiązaniem na rozładowanie napięcia sexualnego jest siłownia...Będziesz sexi "Hydraulikiem" i twoja ukochana cię później Pożre.. w jak najlepszym tego słowa znaczeniu!!
  2. Dlatego czekam cierpliwie... aż wróci wszystko do normy... widzę że jest to zajęcie nie 8 godzin na dzień ale 24/24 siedem dni w tyg. i tak naprawdę zaczyna się dopiero po porodzie sama ciąża to nic w porównaniu z późniejszym ułożeniem sobie dnia oraz dziecka żeby szło spać w miarę wcześnie i samo ładnie spało w łóżeczku a nie na rączkach u rodziców :) Tak że wszystkim przyszłym tatom i obecnym cierpliwości i samozaparcia.. Masz energię to ją spożytkuj na pomoc swojej ukochanej... masz jej jeszcze nadto to idealnym rozwiązaniem na rozładowanie napięcia sexualnego jest siłownia...Będziesz sexi "Hydraulikem" i twoja ukochana cię później Pożre...
  3. Otóż to same sobie winne jesteście.. no nie wszystkie bo jak kiedyś ktoś powiedział faceta trzeba sobie wychować i potem jest z niego dużo pożytku! Moja Dziewczyna tak mnie wychowała że jestem dumny z tego że zajmę się domem zrobię wszystko oprócz prasowania (To akurat nie dla mnie) aczkolwiek gdyby pewno dawała mi to robić to bym to robił.. ileż radości sprawia mi kiedy wpadnę na to że pranie jest w pralce i bez gadania je wyciągnę i powieszę!! albo zauważę śmieci na dywanie i odkurzę a ona potem wchodzi do pokoju i mówi o łaaał poodkurzane albo o jejku pranie wisi!! to są pierdoły które zajmują dosłownie sekundy a sprawiają obojgu radość i nie tylko kwiaty na urodziny są miłe wydaje mi się że milsze są te codzienne czynności!! Kiedyś również usłyszałem powiedzenie bodajże Cejrowskiego że facet nie jest domyślny on strzela trafia i czasami mu się udaje... nawet nie wiecie ile wysiłku sprawia wynalezienie takiej pierdoły dla faceta jak wyciągnięcie prania z pralki nie chodzi o wysiłek fizyczny ale żeby wpaść na to że trzeba to zrobić czasami chodzę po domu i myślę co by tu zrobić miłego dla mojej "małej" i za h..ja nie mogę wymyśleć a potem się okazuje że śmieci w koszu trzeba było wynieść albo gary umyć albo wyjąć mięso z lodówki na następny dzień itd...itd... nie jest nam łatwo my nie potrafimy tak myśleć ... jak wy... i to też trzeba uwzględnić i nie porównywać facetów do siebie tylko starać się ich zrozumieć... Dać do zrozumienia i podpowiedzieć podejść dać buziaka i powiedzieć miśku trzeba dzisiaj odkurzyć... a nie z kuchni krzyczeć "Jaki tu burdel trzeba odkurzyć ruszył byś się !!!" heheh napisałem troszkę sarkastycznie bo to sarkastycznie, ale i prawdziwie wygląda...Narzekanie i na oczach faceta pokazywanie jaka to nieszczęśliwa jesteś nic nie pomoże a może pogłebić problem... Pozdrowienia dla wszystkich Mam i żon w codziennym życiu i w wychowywaniu nie tylko dzieciaków ale i facetów!! Ps. Proste wykorzystanie sexu jako nagrody to działa zrobi coś miłego i fajnego dostaje... zaraz jak piesek będzie szukał czym by cię tu zaskoczyć... tylko uwaga nie przesadzać z trenowaniem bo może się zorientować o co chodzi...i wtedy BUNT!! (I tak się kiedyś zorientuje ale będzie już za późno bo będzie już wytrenowany- i podzieli się z wami swoimi emocjami i spostrzeżeniami na takim forum jak to) AGUSIA!! odnośnie porodu jeśli face idzie tam jako amator ginekologii pooglądać jak to się odbywa to pewno może się zrazić ale jeśli idzie tam by pomóc swojej partnerce nie zwraca na to uwagi patrzy jej w oczy i dopinguje!! a Potem ryczy jak małe dziecko... ja do dzisiaj na te wspomnienia mam łzy w oczach i emocje powracają a to było 4 miesiące temu!! Co za przeżycie!! AGUSIA "bo wielu facetów niestety,nie chce nawet słyszeć o domowych robotach-kobiecych oczywiście." - co to znaczy Kobiecych sama je tak nazywasz a potem się dziwicie ze faceci ich niecą robić... nie rozdzielaj tego w ten sposób bo to później jest tak jakbyś kazała facetowi ubierać Sukienki... bo Sukienki są i tego ukryć się nie da KOBIECE!!
  4. Zdrady pod żadnym względem nie usprawiedliwiam wręcz ją potępiam bo to prowadzi zawsze do rozpadu ale zawsze jakieś przyczyny muszą być. Ponadto nic nie napisałem że sex ma być codziennie... a co do mojego stanowiska odnośnie co by było gdyby faceci rodzili? Faceci nie rodzą dzieci i rodzic nie będą ich rola w rodzinie jest troszkę inna i niema co gdybać ... Wiem co przechodzi kobieta w ciąży i w czasie porodu bo byłem tego świadkiem i doskonale was rozumiem ze nie jest łatwo i doceniam to co kobiety robią żeby urodzić dziecko chociaż to i tak nie jest bardzo zależne od was.. to poprostu się dzieje i od czasu zapłodnienia aż do samego porodu działa natura a nie kobieta... Kobieta może zadbać o siebie lub nie... jedna pali papierosy druga zażywa witaminy... obydwie potem rodzą (Z wyjątkami oczywiście). Czy prubowałaś powstrzymać skurcze podczas porodu? czy było to zależne od ciebie? Oczywiście ze nie... Tak zostaliśmy stworzeni że to wy rodzicie... a my wam pomagamy.. i rodzić i wchowywać... Ponadto należy się wam wypoczynek jak każdemu po ciężkim dniu zabolało mnie tylko to jak dziewczyny pisały o facetach a on znowu nalega a to a tamto... Jeśli tworzy się związek to trzeba tez na drugą osobę i jej potrzeby zwrócić uwagę. i zamiast non stop narzekać jaka to wykonczona jestes daj facetowi nakarmić dziecko jak juz je butelką niech wrzuci pranie do pralki i ustawi odpowiedni program ... odkurzanie nie boli... a zdjęcie prania ze sznurka tym bardziej... a wy się umartwiacie jak jakies pokutnice zapier... lacie a potem zmęczone ... a on za to wypoczety no to sie mu chce...
  5. Witam Moje drogie Panie. Nie zdziwcie się ale takie artykuły również czytają faceci. I dziwi mnie fakt że wszystko obracacie wokół siebie spędzając sex jako obowiązek i mówiąc a bo "mój kochany M znowu się domagał" itd itd.. Bulwersujące jest to dla mnie. "Mam ochotę popołudniu ale jak to przecież popołudniu nie wypada"... albo "no czasami mam ochotę ale jak mu powiem że mam ochotę to pomyśli że jednak mogę to robić i będzie się bardziej domagał".. co za żenua.. I jak to wszystko sprawnie rozszyfrować to kobiety manipulują swoimi M na prawo i lewo za pomocą sexu... Tak jest było i będzie... W agencji płacimy za sex i mamy to czego wymagamy a w domu też płacimy jeszcze bardziej bo psychiką i pogardą (Dlaczego sie dziwicie ze was zdradzamy).. bo same o to się prosicie poprzez manipulowanie nami za pomocą sexu... A może by tak porozmawiać ze swoim partnerem.. czego oczekujecie powiedzieć ze nie macie na sex ochoty cały czas i jak wam przyjdzie ochota to jednak się zdecydować na sex w kuchni czy w łazience na szybkiego kiedy dziecko ma popołudniową drzemkę zamiast marzyć o muskularnym spoconym hydrauliku gdzieś napotkanym w ciemnej ulicy... zadbaj o siebie załóż sexi majtki lub koszulkę i poproś swojego byczka o to żeby zrzucił zbędne kilogramy na rzecz kilku pięknych wyrzeźbionych mięśni. A on to zrobi dla Ciebie i będziesz mieć własnego hydraulika... Moje drogie Panie zacznijcie urealniać własne marzenia...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...