Zakręcona:)

Witam :) Jestem tutaj nowa. Dzisiaj zaczełam buszować po necie, poniewaz mam plamienia od dwóch dnia, a jutro powinnam dostać miesiączkę. Tylko, że mam nie regularne cykle, zauważyłam to dopiero wtedy kiedy zaczęłam z mężem planować dzidziusia. Weszłam na neta tak przypadkowo i zobaczyłam sobie na dni płodne , tam miałam obliczaną miesiączkie kiedy powinnam dostać. Wtedy się zorientowałam, że moje cykle miesiączkowe różnią się 3 dni od daty obliczonej w internecie. To mnie zastanowiło, iż od wczoraj mam właśnie plamienia, a tak jak wcześniej pisałam z obliczonego cyklu jutro powinnam dostac miesiączke. Dodam, że jestem po dwóch stratach ciąży co bardzo to przeżyłam.... Wcześniej nigdy nie zdarzało mi się mieć takich plamień jak teraz. Dodam jeszcze, że jestem za granicą i o ginekologa bardzo trudno. Pomóżcie proszę .... :)

Witam :) jestem tutaj nowa. Nie byłabym tutaj gdyby nie problem z którym nie wiem co mam zrobić Powiem tak , iż jestem po dwóch stratach ciąży i dlatego nie lubie wchodzić na takie forum i czytać ponieważ moja psychika trochę siadła od straty ostaniego dzidziusia:(:(:( A więc tak : z mężęm staramy się o dzidziusia chociaż ja nić nie planuje bo zazwyczaj plany idą w łeb jak to mówią! Mój problem polega na tym, że od dwoch dni mam plamienia takie brązowe jakby to było końcówka miesiączki wczoraj akurat nic praiw nie było a dzisiaj taka srednia plamka na wkładce. Problem w tym, że mam cykle nie regularne, od ostatniego razu zayważyłam, iż z moich obliczeń mam co 25 dni, a jutro powinnam prawidłowo dostac miesiączkę a jej nie ma tylko są plamienia. Boję się, że to może być ciąża wiecie.... Nie chcemy stracić kolejnego dzidzusia.. :( oprócz tego bolą mnie piersi, a w dodatku wczoraj mnie wzięło na mdłości.. czego wcześniej nie miałam i nie odczuwałam.... Wczoraj zrobiłam test ciążowy i wyszedł negatywny... Dzisiaj go powtórzyłam i również wyszedł negatywny... Dodam, że poprzednie ciąże straciłam przez wirusa" CYTOMEGALIA" robiłam badania kontrolne i wyszedł mi wynik negatywny więc z mężęm pomyśleliśmy, że to jest dobry czas na dzidzusia póki się nic nie dzieje.... Pomóżcie bo nie wiem co mam robić. Dodam że jestem za granicą i o ginekologa to bardzo trudno dostac się :(:(:(:( Pozdrawiam :)

Witam wszystkich :) Jestem tutaj Nowa, czytam Wasze posty na forum i postanowiłam się przyłączyć :) Otóż też mam problem taki iż jestem po dwóch stratach ciąży, a teraz z mężem staramy się o dzidziusia, bardzo chcemy mieć dziecko. Natomist mój problem jest taki, że mam w sobie wirusa "cytomegalia" robiłam badania i wyszedł mi wynik wątpliwy, teraz nie dawno robiłam je ponownie i wyszedł wynik negatywny. Teraz gdy narazie nie mam żadnyc problemów postanowiliśmy starać sie o dzidziusia :) ale moj probelm nie dotyczy tej bakterii tylko od 2 dni mam plamienia takie brązowe... a @ powinnam dostać jutro ... Jak narazie bolą mnie tylko piersi, a wczoraj wieczorem zaczęło mnie mdlić. Natomist przedwczoraj zrobiłam test ciążowy i wyszedł negatywny, dzisiaj tez powtórzyłam i również wyszedł negatywny... Nie wiem co mam myśleć o tym wszystkim ponieważ boję się stracić następnego dzidziusia jeśli jestem w ciąży. Mam też następny problem, jestem obecnie za granicą i do lekarza jest tu bardzoo ciężko bo przyjmuje tylko lekarz ogólny i nie ma takiej mozliwości iść do gina! Jeśli stan zagraża Twojemu zdrowiu to wtedy się zobaczysz z ginem! Proszę napiszcie coś na ten temat bo nigdy wcześniej nie miałam takich plamień ... Pozdrawiam :)

:)