beata1975

Witam KAMILE i EWIZO . Hej dziewczyny !! :)

gogi2704Witam nowe mamusie, fajnie że sie ujawniłyście :)Selene zrobiłaś wszystko co mogłaś jasli małemu służu nutramigen to tak musi byc. cześć gogi :)

Paulina Gdzie dokładnie mieszkasz to nie doczytałam ale kojarze ze rodziłas w Działdowie wiec mniemam ze w okolicy czyli około 60 km ode mnie :) hinduska czyli podobnie jak u mnie , jestescie tylko na tym bebilonie cz karmisz tez piersia ? Mineralka dobrze że wyszłam z ukrycia bo poźniej mogłabym śrut z pupy wyciagac ;p jak juz czytałam to raczej pilnie wiec co nieco wiem , a jesli wy chcecie cos wiedziec to pytajcie ja teraz bede spiewac jak na spowiedzi w ramach rekompensaty ;) Buźka

Witaj hindusko :) jakie sa powody u Was podawania Bebilonu Pepti ?

Witam :) zaczne od tego ze zdaje sobie sprawe ze nie wszyscy sa zadowoleni ze czytałam a nie pisałam ale ja juz jestem taki dziwny tym trudno sie odwazyc , ZAPEWNIAM ZE NIE MIAŁAM I NIE MAM ZŁYCH INTENCJI i nie chce sie wcinac na siłę. Paulina mieszkam w Olsztynku to około 60 km od Ciebie :) Dziękuję Ci za przyjęcie na forum i za zaproszenie:) Maleństwo04 bardzo dziekuje za przyjęcie i informacje odnosnie Bebilonu , cały czas sie zastanawiam czy wogóle go podawac bo sumie Igor mało przybiera na wadze ale jeszcze w normie te nocne karmienia co 2-3 h jakos da sie przezyc nawet sie przyzwyczaiłam a w koncu moje mleczko to prócz ogromnej miłosci najlepsze co moge dac mojemu synkowi :) za wskazówki bede wdzieczna Kleopatrra no widzisz taka juz dziwna jestem nic dodac nic ujac "dzik......." dziękuję Ci za przyjęcie Nas. sorki za literówki ale jedna reka klepie bo Susełek zasnał mi na rekach a ze jest po szczepieniu potrzebuje bliskosci :)

Witam Wrześniówki 2010 ! No i wizja forum prywatnego wykurzyła mnie z ukrycia Mam na imię Beata i czytam Was od maja, jak to mówi mój mąż jestem „dzik z państwowego lasu” i zamiast cos w końcu napisać, przedstawić się wole sobie poczytać. Czuję się jakbym Was znała bo to już 8 miesięcy sobie czytam a teraz czas abyście to Wy poznały mnie jeśli oczywiście przyjmiecie mnie do Swojego zacnego grona ?! Jestem ślązaczką którą los rzucił do Olsztynka w warmińsko-mazurskim, nikogo tu nie znam zero rodziny na miejscu moja mama za granicą, siostra 550 km stąd. Stara ze mnie pierwiastka bo Igorek jest moim pierworodnym ale jestem zielona i czasem czuje się zagubiona a czytanie Waszego forum bardzo mi pomaga i na psyche i merytorycznie . Uważam że nie ma nic cenniejszego niż doświadczenie . Mój syneczek Igor przyszedł na świat 2 października ( 4 dni po terminie który był 27 września, dlatego czuję się wrześniówką) w Szpitalu Wojewódzkim w Olsztynie mierzył 56 cm ważył 3700 . Rodziłam SN choć nie obyło się bez oksytocyny, ponieważ sączyły się wody a akcji porodowej nie było. Opieka w szpitalu świetna, położna i lekarz kompetentni , pomocni choć nieoceniona była obecność mojego męża który spisał się wspaniale , nie wiem jak dałabym sobie radę bez niego . Mój Igorek „odpukać” na razie, ogólnie jest zdrowy, choć nie ominęła nas wysypka, ulewania ataki paniki . Karmię piersią tylko piersią, ale w puszce czeka od wczoraj Bebilon Pepti bo wysypka pojawia się czasem(podejrzenie skazy ) pomimo mojej ubogiej diety pozbawionej nabiału. Pediatra sugerowała dokarmianie mieszanką na noc. Mój Susełek robi pobudki w nocy na jedzenie co 2 h jedynie to pierwsze spanie po kapieli trwa około 3-4 h . Waży teraz 5800 i ma 64cm stąd sugestia pediatry odnośnie dokarmiania. Na razie sama nie wiem co o tym myśleć, boje się wprowadzić ten Babilon , podobno dzieci tego nie lubią i czasem powoduje tez alergie i problemy z kupką. Jakie są Wasze doświadczenia z tym preparatem może któraś z Was miała podobne wątpliwości i już to przerobiła. Mój Igor ma ksywkę „Susełek „ bo przez pierwsze 2 miesiące tylko jadł i spał, je nadal śpi sporo mniej ale Susełek pozostał  Teraz już pora na mnie, bo 2 wybiła zaraz Igorek się obudzi. Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia Wam życzę drogie wrześniówki 