Skocz do zawartości
Forum

żabol22

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez żabol22

  1. żabol22

    Październiczki 2009

    Kiruś ja też jestem dziś nie do życia... idę zmyć naczynia i zaścielić łóżko i to na tyle z dzisiejszych prac sobotnich
  2. żabol22

    Październiczki 2009

    witajcie sobotnio! Ale jeste niewyspana... wczoraj spac poszłam o 1 w nocy, było mi strasznie duszno i do tego komary mnie gryzły... co za robactwo! Maż wrócił z pracy i się przebudziałam, spac juz nie mogłam, rozmawialiśmy i nawet nie wiem o której poszłam spać. Do tego czułam juz że głowa zaczyna mnie pobolewać I nadal tak jest - chyba ciśnienie się zmienia. Włąsnie zjadłam mega ogromnego poczką po śniadaniu - nie mogłam się opanować przed jego kupnem :: pbmarys jak się czujesz i jak Ci minęła nocka? adrianaja też mam nie raz takie napady jak wracam z nocnych wedrówek toaletowych - kusi mnie abym po drodze lodówke odwiedziła asieńko tak to juz jest z remontami, też wiem coś o tym. Zawsze albo czegoś zabraknie albo trzeba coś dokupić itp. ale najważniejsze że masz już po wszystkim! Anna WF widze że Ty już praktyke odbębniasz z dzieciaczkami Praktyka czyni mistrza! Udanego wyjazdu! Mam nadzieję że mąż też po mnie dziś przyjedzie i pojade do mamy. Wyruszył z samego rana do moich rodziców bo ma autko naprawiać i obiecał że jak pojedzie po części to w drodze powrotnej mnie weźmie.
  3. żabol22

    Październiczki 2009

    internet mi ucieka chyba burza musi gdzies być.. będe zmykac kobietki udanych stosunków nocnych z mężami :: Do jutra! lece obejrzeć filam na TVN 7
  4. mój synek właśnie w brzuchu :: co kąsi?
  5. żabol22

    Październiczki 2009

    ja nie karmie przy obcych! A jak bedę musiała to pielucha na cyc aby nic nie było widać nie ma pornografii i ogladania moich ślicznych piersi
  6. żabol22

    Październiczki 2009

    tak moja teściowa mówi a ja to podtrzymuje ::
  7. żabol22

    Październiczki 2009

    gumijagoda jak to z której strony rodzina??? Nie wiesz że męża rodzina to nie rodzina ::
  8. żabol22

    Październiczki 2009

    gumijagodko ten temat właśnie poruszony był na ostatnim spotkaniu w Szkole Rodzenia. Ty masz prawo do odpoczynku, masz leżeć a nie chodzić i gościom nadskakiwać. Położna mówiła że po takim nadskakiwaniu i bieganiu od razu po porodzie może strasznie krocze boleć, bo organizm jest nie jest jeszcze przyzwyczajony do tak nagłej zmiany po pobyciu w szpitalu gdzie leżałaś. Chcą kawe herbate- pokaz im tam jest kuchnia prosze pójść sobie i zrobić. Maż niech skacze jak będzie ...
  9. żabol22

    Październiczki 2009

    gumijagodka też śliczny ten kombinezon jeju... nie moge usiedzieć Mały tak kopie że czuje raz z boku ból zachwile w żebra... jak On się dziś wierci..chyba będę musiała się położyć
  10. żabol22

    Październiczki 2009

    Asiula79Wygrałam licytację kombinezoniku dla malucha.Pochwalę się: [ATTACH]12792[/ATTACH] [ATTACH]12793[/ATTACH] [ATTACH]12794[/ATTACH] fajniutki :)
  11. żabol22

    Październiczki 2009

    aldonka23a ma ktos z playa??????? bo ja mam:) Paulinka pisała,ze do 17 rana bolała ale teraz jest dobrze i moze być tylko lepiej!!! synusia widziała i cudowny!!!! kazała pozdrowić was wszystkie dobrze że się lepiej czuje - my też ja sciskamy mocno Musi teraz być bardzo szczęśliwa!
  12. żabol22

    Październiczki 2009

    adriana dostałaś wiadomość ode mnie??? Hop hop jestes tu?
  13. żabol22

    Październiczki 2009

    ja mam takie problem z bluzkami że szok aż boję się cokolwiek teraz kupić bez przymiarki, a co to po porodzie bedzie... nie moge przedostać nic przez biust ciotka ostatnio na lompku kupiła z myślą o mnie taką tuniko- sukienkę i fajnie się rozciągała ale nie przymierzałam tylko wzięłam i schowałam do torebki a w domu porażka...
  14. żabol22

    Październiczki 2009

    ariadnaaAniu tyle szczęścia, że ona nie jest w ciąży. Bo w takim stresie to nie wiadomo co by się mogło stać. Ale i tak to koszmarne przeżycie. Po prostu nie umiem w to uwierzyć! Mam nadzieję, że szybko upora się z tym emocjonalnie. mam nadzieje że nawet nie było tam żadnej ciężarnej.. to jest ogromne przeżycie dla normalnej osoby a co dopiero ciężarnej
  15. żabol22

    Październiczki 2009

    nena niestety nie spotkałam się ze stanikami do karmienia co maja usztywniane miseczki... wszytkie wyglądają niestety jak babcine. No to dziś zaszalałaś na mieście ariadna ja bym chyba zwariowała ze strachu jakby mnie w ciąży taka sytuacja spotkała... współczuje kumpeli Marysiu dobrze że pomogło!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...