Skocz do zawartości
Forum

pulus2008

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez pulus2008

  1. dziabong na emaluszki 3 głosy od nas, teraz masz 19 :)
  2. edziaflower emaluszki 3 głosy więcej, teraz jest 49 :)
  3. panna-emdoszłyśmy ale nie jednogłośnie cesarskie cięcie tylko w przypadku zagrozenia życia/zdrowia matki/dziecka no ja tego nie popieram!!! cesarka na życzenie!!!
  4. 75sylwia1 jak na razie jeden głos na e maluszkach :))) Mąż mi truje, że głodny więc później pozakładam konta i pogłosuję :)))
  5. bardziej sofa :))) lubisz konkursy na parentingu???
  6. na szczęście nie masz czerwone kozaki???
  7. Aguu tylko w obecnych czasach coraz mniej ciąży i porodów przebiega bezproblemowo. U mnie ciąża przebiegała bezproblemowo, nawet mały trochę za szybko chciał wyjść na świat i dwa miesiące leżałam sobie w łóżku ale w domku, bo już był bardzo nisko ułożony i szyjka zaczęła się skracać, a jak doszło do finału, to był problem z rozwarciem pomimo, że skurcze miałam bardzo silne i 30 godzin "zmuszali" mnie do porodu sn i nic z tego nie wyszło. Kto mi da gwarancję, że drugi poród nie będzie taki jak pierwszy??? Nikt, więc nauczona z jednej strony przeżyciami, a z drugiej strony pełna obaw o życie dziecka wybiorę poród przez cc.
  8. Dziewczyny, ale dlaczego nie może być prawa wyboru jak chcemy urodzić??? Napiszę po raz kolejny, że wiem iż drugi poród mogę mieć inny, ze wszystko może być ok, ale po przejściach z pierwszego nie chcę ryzykować!!! Czy tak trudno to zrozumieć??? A po drugie jeśli ktoś nawet z "wygody" chce mieć cesarkę i płaci za nią, to to jest jego sprawa. Przecież nikt nikogo nie prosi, zeby zafundował mu cesarkę. Czy przez to, że kobieta zapłaciła za cc i nie leżała kilka czy kilkanaście godzin na porodówce, nie jęczała z bólu itd., to jest gorszą matką???
  9. Dziewczyny odnoszę wrażenie, że większość z Was potępia te matki, które urodziły dziecko przez cc. Piszę po raz kolejny, że ja 30 godzin próbowałam urodzić sn i gdyby nie lekarz, który ze mną został i zrobił mi, po długich bojach z ordynatorem, cesarkę nie miałabym dzisiaj mojego synka, a kto wie czy ja bym też jeszcze chodziła po tym świecie, dlatego będę bronić swojego zdania, że powinna być cesarka na życzenie. Jeśli drugi raz będę w ciąży, to zrobię wszystko, żeby mieć cesarkę. Mozecie mnie zlinczować na forum, ale nie zmienię swojego zdania.
  10. A już najbardziej dobija mnie ta nasza bezsilność i brak widoku na poprawę sytuacji. Wiecie co jak pod koniec roku usłyszałam w telewizji, że szpital onkologiczny dla dzieci, bodajże we Wrocławiu, nie będzie przyjmował pacjentów, bo skończyły się pieniądze, a NFZ nie chce dać więcej, to tak zaczęłam na tych darmozjadów "mięsem" rzucać, że aż mój tata się zdziwił. Ale ordynator oddziału powiedział, że nie odmówi przyjęcia żadnego dziecka i nadal będzie leczył. Nie rozumiem jak te palanty mogą powiedzieć, że nie ma pieniędzy na leczenie dzieci!!!! Powiem może okropnie, ale prędzej zrozumiem jakby to chodziło o starszy ludzi, mniej się wtedy burzę, bo oni już trochę przeżyli, a dzieci mają całe zycie przed sobą!!!!!
  11. sylwia skoro tak usilnie mnie namawiasz, to może wieczorkiem wstawię zdjęcie i będę prosić o Wasze głosiki
  12. bursztynka emaluszki z dwóch kont :) może wieczorem uda mi się pozakładać jeszcze jakieś konta, to zagłosuję na resztę dziewczyn :)))
  13. edzia lennylamb jeden głos więcej
  14. Witam dziewczynki w Nowym Roku Co tu znowu taka cisza nastał???? Nie mówcie mi, ze nie macie o czym pisać!!!!!! Ja mam w pracy mały sajgon, bo przenoszę się od piątku do innego działu no i teraz mam przekazywanie moich dotychczasowych obowiązków koleżance, która mnie zastąpi i wszystkiego muszę ją nauczyć, sporo tego jest, a czasu malutko Dobrze, że mamy GG i rozmowy w firmie za darmo, to będziemy wisiały na słuchawce przez pół dnia i nikt się do nas nie dodzwoni Pozdrowionka dla wszystkich I odzywac mi się tu częściej, bo będzie
  15. Wiecie co dopiero stykając się z takimi historiami uświadamiam sobie na nowo jakie mam szczęście, że mam zdrowe dziecko i dochodze do wniosku, że za ten dar przynajmniej raz w roku chociażby do Lichenia po kolanach powinnam iść dziękować. Złoszczę się czasem na Szymka, doprowadza mnie do szewskiej pasji, ale na pewno jest to nieskończenie lepsze niz patrzeć jak dziecko cierpi przez chorobę i mieć ograniczone możliwości pomocy medycznej lub wcale ich nie mieć, bo wiadomo jak to z naszą "kochaną publiczną" słuzbą zdrowia jest. Oni muszą mieć wielkie gmachy i wysokie pensje, a ty zwykły człowieku martw się sam o siebie.
  16. patrycja popieram to oc napisała kingusia nikt się tutaj nie kłóci tylko pisze swoje zdanie i go ewentualnie broni. Poza tym kto tu niby komu "wazelinuje", ja przynajmniej nie odnosze takiego wrażenia.
  17. panna-em wiem dobrze, że jak puści znieczulenie, to wszystko boli, ale mam koleżanki, które po porodzie sn czuły się gorzej i dłużej dochodziły do siebie niż ja po cc.
  18. Odpowiedź wysłana :)
  19. kamka słodki śpioszek polubiony, chwiliżanki bursztynka śliczny śpioszek polubiony 75sylwia1 chwiliżanki tinka20 malutki śpioszek polubiony agulcia83 chusty blackrosa dużo zdrówka dla Tomusia
  20. dziewczyny tak na prawdę, to przy każdym rodzaju porodu może dojść do nie przewidzianych sytuacji, więc nie ma co się za dużo "przekrzykiwać" w tej kwesti, a każda z nas ma inne wspomnienia ze swoich porodów i zawsze będzie bronić swojego punktu widzenia.
  21. Gratulacje dla zwycięzców
  22. pulus2008

    Konkurs "Karnawał"

    Ja też wysłałam odpowiedź :) Powodzenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...