Skocz do zawartości
Forum

Vegas

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Vegas

  1. Witam z rana:):) U nas też cudne słonko. Jak tylko ogarnęłam dom to z Miśką na ogród poszłyśmy. Mała bawiła się lalą i gryzaka dziobała a ja wieszałam pranie. Potem Mała pojadła owoce na ogrodzie /ze słoiczka/ i teraz śpi na świeżym powietrzu:) Ja krążę to dom, to ogród. Mimo, że mam laptopa to nie chce mi się z nim na ogród wychodzić bo ja tam w słońcu siedzieć nie lubię. Wolę solarium:P:P Dziś popołudniu na urodziny babci mojego męża. Jeju, ale mi się nie chce. A i tak dziś myślałam, że Perła od ładnych paru dni ma rzadkie kupki. Po marchewce pomarańczową, po np. malinach/śliwkach taka fioletowa, ale rzadka. Wiem, że koloryty akurat są prawidłowe, ale myślę czy te rzadkie kupki to nie na ząbki. W nocy Mała miała atak płaczu o 4, jeść nie chciała, tak jakby ją buźka w środku bolała, aż się wystraszyłam czy to nie ból gardełka, ale wzięłam i posmarowałam jej dziąsła Bobodent-em i usnęła migiem. Z tego wszystkiego śniło mi się, że Perła miała 2 zęby i trzeci w drodze:P
  2. patrycja`81Vegasratunku! Nie wiem dlaczego ja nie mam opcji 'dziekuje'? musisz naskrobac odpowiednio liczbe postow,i pojawi sie funkcja dziekowania Zagłosowałam na Twoje cudne dzieciaki:)
  3. mikusia a ja miałam evre i się przy nich źle czułam i psychicznie i ogólnie Huśtawki nastrojów to u mnie norma, więc nawet nie wiem ile w tym zmian przez plasterki A u nas burzy nie ma, ale jak było cudne słonko tak od kilkunastu minut zachmurzone.
  4. patrycja`81Vegasratunku! Nie wiem dlaczego ja nie mam opcji 'dziekuje'? musisz naskrobac odpowiednio liczbe postow,i pojawi sie funkcja dziekowania ok już mam, hihi:)
  5. ratunku! Nie wiem dlaczego ja nie mam opcji 'dziekuje'?
  6. A jak wygląda u Was z antykoncepcją? Stosujecie jakąś? Ja mogę osobiście polecić plastry Evra. Dzięki nim mam regularny @, skutków ubocznych brak:) No i podobno są bardzo skuteczne. Chyba, że wpadniemy sobie to zmienię zdanie hihi:P Stosuję je 4 miesiące.
  7. Daffi świetna kiteczka u Twojej Niuni:) Moja ma gęste włoski, ale nie aż tak:) Pomijam fakt, że na zdjęciach słabo Martynce widać włosy, ale to ich kolor to powoduje hehe;D Bynajmniej z bliska widać jak gęste ma włoski:)
  8. Dziękuję za miłe słówka odnośnie naszej Blondyny:) A moja córa i mąż ucinają sobie drzemkę. Mieliśmy na spacer iść, ale mąż coś kręcił nosem.. A ja nie lubię bez niego hihi:P Chyba cosik porobię w domciu bo mimo sprzątania rannego mam wrażenie, że bałagan jest na kółkach. Jakaś pedantyczna jestem:P Mikusia mmmm mniam mniam:) Piekłam kiedyś podobny, ale z jogurtem. Tzn piekłam jak piekłam - z paczki było haha;D
  9. ana79pokaże Wam moją Marikę :))) [ATTACH]35207[/ATTACH] [ATTACH]35208[/ATTACH] hehe jaka poważna damula:) Kochana:)
  10. mikusiavegas chyba nie zauważyłaś mojego posta że ja spod Katowic hih tzn nie spod, ale nie tak strasznie daleko a zauważyłam, ale leciałam przebrać córeczkę, tzn przewinąć bo ostatnio luźne kupki robi a smrodek był nieziemski;D Ja mieszkam niedaleko Tychów.
  11. ana79VegasInteresująco zabrzmiało "wybawiciel" hehe:)Tak widzę, że niektóre dzieciaczki już mają po parę ząbków. Nasza córa jeszcze nie ma, czym się objawia etap przedząbkujący? Chodzi mi przede wszystkim o dziąsła?? U nas, o dziwo, dziś ładna pogoda. Słonko na całego, musimy dziś w 3kę na spacer się wybrać:) jeżeli chodzi o ząbkowanie,to po dziąsełkach wcale tego nie było widac... jedynie co to zielone i częste kupki,ślinienie,wkładanie non stop rączek do buźki i czasami marudzenie... moja dostałą dwa tydzień prze3d 4 miesiącem,a teraz u góry zaczynaja się wyrzynac,ale tym razem po dziąsełkach widac...są spuchnięte i takie zmieniony różowy kolor mają yhmm.. moja marudna była z jakiś tydz temu przez parę dni, niedawno jej to ucichło. Nawet w nocy co godzinę budziła, ale to minęło. Może to był wtedy siakiś skok rozwojowy:P
  12. Moja nie ma żadnych kresek na dziąsłach, ale wydaje mi się, że dziąsełka ma ostatnio jakieś jaśniejsze. Ale twardawe w dalszym ciągu. Czy na ząbkowanie muszą być miękkie?
  13. O, o spotkanku mowa. A jest tu ktoś z okolic Katowic lub Bielska?
  14. Interesująco zabrzmiało "wybawiciel" hehe:) Tak widzę, że niektóre dzieciaczki już mają po parę ząbków. Nasza córa jeszcze nie ma, czym się objawia etap przedząbkujący? Chodzi mi przede wszystkim o dziąsła?? U nas, o dziwo, dziś ładna pogoda. Słonko na całego, musimy dziś w 3kę na spacer się wybrać:)
  15. Kobietki a gdzie tu się można pochwalić córeczką? I mam pytanko czy nas tu dużo? Bo wczoraj weszłam na 1wszą stronę i malutka lista dzieciaczków była;)
  16. yasmelkaVegastylko pierwsze 2 tyg. oj...a co sie stało? Już w szpitalu po porodzie okazało się, że mam za płaskie sutki. Położne mówiły, że będzie problem by Mała z nich jadła. I faktycznie, Malutka nie potrafiła z nich pić bo były płaskie a czasem i wklęsłe wręcz. Próbowałam mimo to. Najgorsze było jak okazało się, że Mała non stop z wagi spada. Nawet w 3 dobie kiedy to już dozwolone nie jest. Po prostu się nie najadała. Jak zaczęłam w szpitalu odciągać pokarm to widziałam jak go malutko. Więc w szpitalu zaczęłam dokarmianie butlą bo innego wyjścia nie było. Musiałam budzić Martynkę co 1.5 godz i dawać jedzonko. W 4 dobie udało się nam wyjść ze szpitala bo Myszka podciągnęła się w jedzeniu. Po powrocie do domu karmiłam piersią, ale Mała wrzeszczała przy cycu, odciągałam, widziałam jak tego mało, ale dawałam cały czas moje mleko. Piłam herbatki na laktację, Karmi, odciągałam co chwilę. Były efekty nawet bo zamiast 50ml nawet udało mi się mieć po 100. Ale szybko zanikało. Położna środowiskowa jak była to była akurat podczas karmienia Mysi i też był płacz Małej, nie najadała się. Położna kazała walczyć dalej, ale dokarmiać butlą. Tak robiłam dopóki mleko całkiem zanikło. Jak miałam tylko parę kropel to na Bebilon przeszłyśmy i tak zostało. Położne i pediatra powiedziały, że dobrze, że Mała przeszła na mleko mod. bo to było dla niej katujące, płacz z nienajadania się, ja sama byłam bezsilna, ale zaczęła przybierać pięknie na wadze. Jak miała 1.5 miesiąca ważyła już 4400g a urodziła się z wagą 2860;) Teraz ładnie przybiera, ale do ciężkich nie należy. Ma ok 6500g:) Za to długa jest, będzie wysoka po tatusiu;) Zapomniałam dodać, że prócz środków na powiększenie laktacji, prócz odciągania, to Mała piła z sylikonowych nakładek bo wspomniałam - za płaskie suty miałam. Potem Mała i tak zaprzestała z tego ciągnąć, ciągle wrzeszczała przy tym. Mimo wszystko nie żałuję decyzji, że Martynka przeszła na mod. mleko. Poza tym ani razu nie chorowała, najadała się pięknie i jest szczęśliwym dzieciuszkiem:) Amen:P
  17. Co do smoczka to przez pierwsze 2 miesiące Mała go nie chciała, nie potrzebowała, nie akceptowała. Jednak do 2 miesiąca wstawałam do niej w nocy co bite 2h, chodziłam niewyspana i trochę poddenerwowana. Dałam jej smoczka i aniołek Budzi te 2 razy w nocy, ale i tak na ogół się wysypiam. Tzn Maleńka codziennie o 19 już śpi, ma tak regularnie, potem budzi ok 24, 1 w nocy, potem po 5:) No w sumie ta 5 to nie noc, ale jak dla kogo;D
  18. Martynka odkąd skończyła 2 miesiące to piszczy z radości i tak ma codziennie hehe. W ogóle ma strasznie donośny głos i słychać ją w całym domu. Najlepiej jak się zbudzi o świcie to wówczas też piszczy z radości, głośno gaworzy i nie ma jak spać:) Czy Wasze dzieci budzą w nocy? Mała przespała tylko 2 razy w swoim życiu całą nockę. Tak to w nocy te 2 razy trzeba do niej wstać.
  19. Martynka jeszcze nie umie sama siedzieć, ale bardzo by chciała hehe. Za to potrafi pięknie się przewracać z brzuszka na plecki i z plecków na brzuszek:) Kobietki a jak Wam minął Dzień Matki?:) Dla mnie to praktycznie pierwsze takie święto (pomijam fakt, że rok temu dzidzia już była w brzuszku). Mało nie brakowało a Martynka dziś by chwyciła łapkami swoje stópki, ale się nie udało. Za to jak to ona, od świtu trzaskała uśmiechy na prawo i lewo:)
  20. panna-emana79panna-emAna luzuj posladki złość piękności szkodzia poza tym nie warto..... nooo chciałam luzik....ale wchodzę tu z dobrym humorkiem a tu dupa blada moja tez blada ale na solarium przed weselm musze isc bo jak pokaze te moje biale nogi to kazdego bedzie razić wiec przy okazji i dupsko opale ja też się solarkuję od jakiś 2 miesięcy, ale nie jakoś regularnie tylko jak mam czas i chęci. Efekty widać a jak one cieszą:) Bo przy tej ciąży to byłam nieziemsko blada, miałam już dość.
  21. Migotka27Witam sobotnio Mam chwilke wiec napisze. u nas ok dziewczynki zdrowe odpukac Julia zaceła jesc marcheweczke i kaszki z kaszkami nam troche gorzej idzie no ale mysle ze bedzie ok . Nasza Pociecha wcina wszystko z wielkim apetytem. Kaszki, obiadki, deserki, soczki, zupki:) Smaków zna wiele, staramy się urozmaicać jej te dania co by nie jadła np. w ciągu tygodnia parę razy tego samego.
  22. Witam, Po dłuższym zastanowieniu postanowiłam do Was dołączyć. Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swego Grona:) Jestem Grudniową mamusią, 7 grudnia urodziłam wspaniałą córeczkę:) Miała wówczas 2860g i 53cm. Teraz ma 64cm i waży ok 6500g:) Jest bezproblemową dziewczynką, bardzo wesołą, ciekawą wszystkiego, ale też potrafi cwano postawić na swoim:) Jest naszym oczkiem w głowie:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...