-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez katiaboss
-
hej u nas pomału do przodku,Wikuś coraz fajniejszy,choć kaszel jest jeszcze ale w nocy brak ,chociaż tyle babcia umie poruszać nogami,choć na razie o siadaniu i chodzeniu nie ma najmniejszej mowy....czekamy...... mamy już wodę nalaną do akwarium ,małża z małym urzędują przed nim non stop Anetko jeszcze raz gratulacje,wspaniała córuchna aż serce ściska na widok takiej kruszyny mada gratki odsmoczkowania fajnie że tak łatwo poszło :36_3_16: starletka ZDRÓWKA !!!:36_3_16: radość serca świetnie że wypoczęta to na pewno dobrze zaowocuje jakie buciki kupiłaś jesio kozaczki ? kronkiś cieszę się że miałaś taki fajny wypad z małżą to na prawdę dużo daje tak wewnętrznie, tego nam kobitkom zawsze potrzeba :36_3_16: Aniołku co z Tobą?? czytasz nas ? wsio u Was ok?? :36_4_9: dobranoc
-
hej Anetko z całego serducha gratulujemy małej cudownej istotki!!!!!!! Nowej obywatelce świata niech życie z róż się uplata!!!! a u nas tak : zdrówko Wika uległo pogorszeniu,są zmiany osłuchowe :( mamy antybiotyk + mukosolwan,+pulmex,+probiotyki i oklepywanie środa do kontroli ale na przekór temu że jest gorzej ,Wiktorek wygląda lepiej,ma lepszy apetyt,choć i tak minimalny ale lepszy,jest bardziej do zabawy i do psot babcia nadal w szpitalu,siadło krążenie,do 5 dni może się polepszy a jak nie to nie wiem :( nie wiem co dalej i jak to będzie teście szczęśliwie dojechali do szwagierki do Holandii natomiast teściowa zaraziła się u nas grypą i leży plackiem to tyle w telegraficznym skrócie podczytuję Was pa
-
hej babcia nie może poruszać nogami i rękami ale jest świadoma,tylko bardzo zmieniona ponoć,zobaczymy co jutro powiedzą lekarze,ja nadal martwię sie najbardziej moja mamą,babcia dorodna kobita do ubrania pampka potrzebne były 4 osoby,a moja mami jest chudziutka drobna istotka Wiktorek słaby nadal jak mucha ,jutro do kontroli,ciekawe czy dostanie antybiotyk bo do tej pory tylko eurespal dziękuję za wsparcie jesteście kochane dobranoc
-
do zostawiam deser "kolorowe jarmarki"
-
witam k8i kochana zdrowia radości i słodyczy,słonka,miłości i szczęścia życzy Wiktorek z rodzicami u nas nie za dobrze ,Wiko dziś kończy leki które i tak zwraca :36_2_45:,słąby jak mucha jutro do kontroli,teraz śpi,mało je tak mi zlichł eh...... małża grypa ,ja też chorawa, teście dziś rankiem wyjechali do Holandii ,4 dni byli u nas ,ja ciągle w kuchni ,czasobrak itp itd przed chwilką moją babcie zabrało pogotowie do szpitala (leżała na ziemi,zesikana,głowa stłuczona) właśnie moja mama z moim małżem tam pojechali ,czekam na wieści boje się o moją mamę żeby nie wpadła znów w depresje,ciąg spraw o których nie napiszę bo nie jestem w stanie ,może kiedyś.... z dobrych wieści to że Wikuś nie już gorączki,że dziś zjadł mi rosołku że będziemy mieć w końcu wymarzone akwarium małża ,już większość sprzętu mamy pozdrawiam
-
zdrówka i kusiole dobranoc
-
obiecane foty z naszej wyprawy London Luton Lotnisko,typowa angielska pogoda uliczka do zamku king Elizabeth ulica z pamiątkami obok zamku z przyjaciółmi śniadanko dziwne ale dobre imprezka z przyjaciółmi Wik i królik Bobek na głowie wujka nowy pojazd spacerek z Gumisiami,w kwietniu urodzi im się syn ja urodziłam w dniu ich wesela mama dawaj gryzka a ty tato daj piwka policjant ehhhhh taki strach a teraz czekam kolejnego razu chyba dość
-
Witam u nas chorobowo, mam 2 facetów w domu chorych a najbardziej boli mnie serduszko o Wiktorka,ja łykam polopirynke bo coś mnie marudzi głowa i chyba chce mnie też cosik złapać Wiktorek w nocy z piątku na sobotę zaczął gorączkować,zbijamy temp i jest lepiej ,po czym znów opada z sił,do tego mokry kaszel,jutro zadecydujemy co dalej ,jeśli brak poprawy to do naszej lekarki, wtorkowe szczepienie odpada ,mały prawie nic nie ja,teraz zwymiotował kaszkę a tak sie nagimnastykowałam żeby wypił teście są już u nas,dziś tylko nocują u znajomych a do czwartku potem u nas,moja mama wpada więc jest ok,babcie pomagają bardzo choć serce boli tak samo mój sernik wyszedł super,teściowa (mistrzyni pieczenie) pochwaliła więc super zostawiam wam na rano do nefre ogromne gratulacje kobitko musi być ok,wiesz ja tez teraz nie dawno myślałam że będę ponownie mieć fasolinkę i na samą myśl,radość i strach,przerażenie i szok bo to niesamowite jest ,3mam kciuki z całych sił :36_4_9: to moje ulubione ostatnio foto,moje słono małe
-
skoro moja to za : Milenkę Inki co by chowała się zdrowo Za zdrówko nas wszystkich!!! Za nasze pragnienia,prośby i marzenia Za naszą dzisiejszą solenizantkę Patusię Za Anetkę,szybkie i bezbolesne rozwiązanie Za Przyjażń Za ann i pomyślne załatwienie jej spraw!
-
chciałam dodać foto ale coś nie hallo może jutro ann powodzenia ! gda świetne wieści nocniczkowe kronkiś piękne foty zimowe,Pyzula cudowna a Ty mamulka prześliczna :ok::36_4_9: anulka dla Mai za taka piękną mowę justynka zagadkę co robi Gaja rozwiązałam sama aniołek co u Ciebie ???? where are you ??? gosiu 3mam mocno kciukasy,wspaniała kobita jesteś inka jestem zakochana w Milence cieszę się że tak szybko się zregenerowałaś ! monik niesamowite Twoje prace ,chylę czoła
-
u nas ok,małża tylko coś choroba chwyta ale walczy zawczasu Wiktorek nauczył się dłubać w nosie robi to nałogowo ale jest w tym taki uroczy ja ostatnio bzikuje z porządkami małe lokum i nie mogę dojść do ładu Wiktorek mówi mało ale myślę że jeszcze nas zagada We wtorek mamy szczepienie W niedzielę mam teściów na ok tydzień czasu,w sobotę planuję zrobić serniczek
-
madalenkaMoi chłopcy jada juz do domu. Kajtus został dzisiaj pochwalony, że ładnie jadł i spał. Ponoc spał najładniej z całego brygady, bo ponad godzinę co na taką masową instytucje to chyba dobrze.Zaraz mykam na zakupy, ale zanim to zrobie to pochwalę się wspaniałym prezentem jaki dostałam od Moniq
-
witam Patusia z okazji urodzinek moc życzeń urodzinowych ,zdrowia i słodyczy,miłości i słonka,dużo kusiolków od Wika z rodzicami :36_4_11::36_4_11::36_4_11:
-
WITAMY cali i zdrowi meldujemy się na posterunku :36_3_9: INECZKO nasze gratulację na śliczną córeczkę prawie się poryczałam na jej widok !!! Cudowna jest Milenka,macie teraz 2 skarby Nowej Obywatelce Świata niech życie różami się uplata Milenko w dniu Twojego przyjścia na świat życzymy Ci, aby każda łza w Twoim życiu była łzą szczęścia, a uśmiech Twój zjednywał wszystkie wokół serca. dzięki Wam za wsparcie ,mimo całego stresu i w sumie to załamki cała wycieczka od początku do końca udana na maxa wrażenia zajadwabiste ,mamy sporo foteczek,Wiktorek zachowywał się cudownie jestem MEGA dumna z naszego syna ,lot zniósł świetnie,tam spał całe noce bez pobudki lepiej niż w domu,miał apetyt i było superrrrrrrrrr,kaszelek przeszedł szybko tam wziełam eurespal i było 2 dnia ok wpadnę potem Wam zdrówka bo czytam że nie wesoło z tym na forum całuję i znów jestem szczęśliwa mami foto z Windsor (akurat była tam królowa ) papapa póżniej wkleję więcej
-
witam wczoraj 1 dzień bez forum ale dziś nadrobiłam Wiktorek od nocy kaszle,daję mu Eurespal i mam nadziję że nic złego nie czycha Dziś w nocy o 3 wyjeżdrzamy na lotnisko o 6 mamy lot ,jestem tak spanikowana i przerażona że nie umiem tego opisać,całą noc śniłam o starcie locie i awariach nogi drętwiały mi na spaniu a brzuch bolał na maxa ,nie nadaje się na takie wyprawy,martwię się o Wiktorka jak to wszystko zniesie i tylko dla niego staram sie 3mać formę! o man mały kaszle na spaniu serce mi sie kraje wczoraj miałam taką załamkę,kłótnia z mężem,Wik doprowadzał mnie do szału,tyle się wyryczałam że dziś mam oczy jak koreańczyk mam nadzieje że cała ta wycieczka będzie warta tego zachodu,stresu,łez no i kasy tyle poszło że już jedziemy na poczet przyszłej wypłaty olimpia pytałąs czemu Wika do okulisty zapisałam,niepokojące dla mnie było to że jak ogląda książeczki bardzo blisko się przygląda ale tak poza tym to ok,widzi malusie drobinki na ziemi czy gdziekolwiek ,z daleka pieski itd ,ale wolałam sprawdzić a poza tym mój mąż ma astygmatyzm i też może mieć po nim,ale lekarki nie kompetentne,parodia była wiec wsio powtórzymy,mam od naszej pediatry namiary i jestem już spokojniejsza,przy takich - które wykryli musiał by sie przewracać inka,anetka powodzenia jak wrócę w poniedziałek to mam nadzieję już zobaczyć Wasze cudeńka spod serducha ann widziałam fotki Szymiego no facecik jest na prawdę super dzielny a Ty świetnie sobie z tym wszystkim radzisz jestem pełna podziwu :36_4_9: madalenka kurka chyba mamy podobne akcje z naszymi małymi skrzatami,mam nadzieję ze to jakiś bunt,przejściowe czy cokolwiek,nigdy bym nie pomyślała że takie małe dziecko może tak zawirować światem ,tulę mocno :36_3_16: sekudnko przecudowne wieści GRATULACJE i powodzenia :36_4_11: któraś pisała o poronieniu koleżanki moja szwagierka dokładnie 2 lata temu też straciła Bobo laski gdybym już nie weszła to życzę Wam wszystkim zdrowia i siłek a do Was mam prośbę o modlitwę za nas za nasz lot !!! do zobaczenia
-
witaj olimpia acha ja tez do tych śpiących mam się zaliczam,Wiko przechodzi do mnie nad ranem,pije herbatkę i śpika dalej ,czasem cała butla 250ml wody lub wody z sokiem nocka od ok 20 do 7-8 czasem w porywach 9 pa
-
witam nie mam sił się rozpisywać dziś byliśmy u okulisty (wyjątkowo nie prywatnie) jestem w lekkim szoku bo jakieś cudactwa mi kobieta mówiła zadała 1 oko po czym stwierdziła że widzi -7 ,sama stwierdziła że to raczej niemożliwe,zobaczyła nagle -4 .-3 i zdecydowała że okularki na oba oczka szkła -3 n jakiej podstawie to 2 oczko nie wiem i brak mi słów oczywiście że nie działamy tak jak kazała tylko mamy już namiary dobrego okulistę i wtedy zobaczymy co dalej.....wypłakana i pokłócona z małżem a wsio z emocji ..strachu czy któraś Was spotkała się już z taką dużą wadą wzroku jak te -3 u tak małego dziecka?? czas leci jak opentany,dużo spraw przed wylotem,dostaliśmy w spadku po teściach autko opłaty OC wsio na raz jesteśmy spłukani przedwczoraj zrobiliśmy sobie wycieczkę na lotnisko obadać co i jak bo w sumie to nasz 1 raz i domówiliśmy bilet dla Wiktorka ....nie jestem w stanie go zostawić..nawet na te 3 dni ..albo aż 3 dni .proszę 3majcie za nasz kciuki oby wszystko dobrze było!!! byliśmy też dziś u naszej pediatry bo chciałam pokazać Wiktorka zanim polecimy czy wszystko ok,bo ostatnio wydawał mi się ciepły,mimo że gorączki brak,i apetyt fatalny ale okazało się że to z tych kropli którymi mu 5 dni kropiłam oczko ,słabiej widział i ogólnie ta n niego działały,wiec jestem spokojna,mam sobie tylko zabrać nurofen w razie czego a tak to moja tz nasza rybka jest zdrowa ,mamy receptę na Infanrix bo nim szczepimy teraz na 3 lutego umówiliśmy się na 4 ostatnią dawkę no to tyle najważniejszego ja byłam u fryza po blond ,mam nowe tipsy ale nie mam z tego powodu grama radości jutro idę obciąć Wiktorka bo już ma długie te piórka inka myślę o Was i 3mam kciuki!!! paula czekałam na Twoje wieści,super że idzie ku dobremu!!! k8i poproszę foto Patrycji na maila katiaboss@tlen.pl starletka świetne dzieciaki i fajowe bałwanki! anulka ZDRÓWKA dziś dostałam @ wiec na pewno nie będzie na razie 2 fasolinki pozdrawiam i dobranoc :36_4_9:
-
dzień dobry wczoraj miałam fatalny dzień,takie samopoczucie że rodzice zajmowali się Wiktorkiem bo nie byłam w stanie stać na nogach,mdłości i bóle brzucha takie że wyłam na głos,nie wiem dlaczego,o 20 poszłam spać razem z małym i chyba zasnełam 1 dziś odpukać duuużo lepiej ale nadal jakoś nieswojo,zrobię test i dam Wam znać Wiktorek super,zdrowy i wszystko ok,od dziś kropię mu oczko ma powiększone żrenice i muszę na niego uważać,tak do poniedziałku i potem na badania do okulisty anulka śliczna Maja podobna do Ciebie kaśka fryzurka Ali bardzo twarzowa,w ogóle ma dużo włosków mój Wiktorek ma pierze po mnie madalenka jestem ciekawa co za zmiany,bardzo mocno wspieram i 3mam kciukasy znów mnie mdli spadam pozdrawiam wszystkich ,czytam i wiem wsio nie mam sił pisać :(
-
witam kurka czasobrak ale nadgniłam Was kochane,eh.nie ma innej opcji tam mi przykro że tyle chorób się przypałętało życzę zdrowia i jeszcze raz zdrowia !!! u nas odpukać ok trochę mam dziś kiepski humor jakoś tak się nawarstwiło :36_2_42: kronkiś tak się cieszę że nie ma żadnych powikłań po upadku,bardo przeżywałąm i współczuję przejść mocno tulę :36_3_16: Wczoraj byliśmy z małżem na spotkaniu klasowym,Wiktorek 1 raz został na noc u dziadków (moich rodziców) niby ok ale nie chcę go zostawiać ,tęskniłam okropnie! dopóki nie zasnoł (kontakt smsowy) to bolał mnie brzuch fotki wspaniałe k8i inka justynka radość starletka tulę mam nadzieję ze rodzice w końcu zrozumią jak Cię ranią takową postawą ! fotka z spotkania (knajpka gdzie kelnerowałam) i zadecydowałam ze Wikulian pofrunie z nami, błagam niech któraś mi napisze że postąpiła by tak jak ja :36_2_46: dobranoc
-
zmarzlinek spacerek pytanko jak to u Was jest z tv ,jakie macie stosunek do oglądani tv przez Wasze dzieci? trochę wcale dużo? jeśli patrzą to na co? bajki ,muzyczka co popadnie??
-
witam zaraz postaram się wrzucić jakieś fotki zimowe monik super Bolek ,my jeszcze nie ulepiliśmy bałwana :( super zima i fajniste foto to zaręczyny mojej siostry w sylwestra
-
cieśćć i czołem czytam czytam i dziennie się za pisanie biorę a potem dupa blada tyle się dzieje ale odpukać dobrego :) dziś byliśmy u okulisty taka 1 wizyta badanie takie zwykłe i ok zeza nie wykazało bo czasem miałam wrażenie ze oczko ucieka ale jeszcze zrobimy 19 badanie takie komputerowe muszę najpierw przez 5 dni kropić Wikulowi oczko a na 6 dzień badamy dokładniej bo wiadomo że taki bąbelek nie powie jak widzi Wiktor robi się coraz większy cwaniak 100 razy na dzień ściągamy go ze stołu,Kira nasza persiczka walczy by przeżyć,eh strach się bać do dalej Powolutku tłumaczymy mu o nocniczku ale tak naprawdę zacznę na wiosnę naukę Wiktor je teraz dużo mniej niż kiedyś nie wiem czemu,taki przecinak jest tyle że wysoki bardzo no i waży ok 14 kg my w sobotę razem z małżem wybieramy się na spotkanie rocznika z szkoły średniej ( w tej restauracji gdzie kelnerowałam) jeszcze na 100% nie wiem ale taki jest plan że idziemy paszport odbieramy w tym tyg a ja nadal walczę w głowie z myślami każda opcja wydaje mi się zła :( mineralko w takim razie 3mam kciuki za następny egzamin :ok: Jaśko super facet pokoik zajefajny,bardzo podobny do naszego bo ten sam pasek i kolorek ścian podobny ,bardzo to ładnie sie komponuje inka już nie mogę się doczekać,każdy dzień teraz kukam czy jesteś jeszcze ,Maja zimowa przefajniutka paula już pracująca i nadal 3mam kciuki by wszystko szło dobrym torem ann przekichane z tą ospą ,buziak dla Ulisi jest super ! a tekstem o Szymim który domaga się Tantum Verde rozbawiłaś mnie na maxa no agent z niego XXL kaska ale smaka mi ciastem narobiłaś,świetne Ci wyszło a mała superowo wygląda w tym kombinezonie no bardzo bardzo mi sie podoba k8i smutno mi czytać Twoje smutne posty,kurde jesteś taka fajna kobietka masz taką śliczna córkę ( gdy będę mieć swoją ,wcale się nie pogniewam jak była by choć troszkę do Twojej podobna bo Patyczak jest do schrupania ) bywają takie trudne dla nas chwile ale po nich jest słonko musi wyjść i na taki post czekam :36_3_9: a tobie dziękuję za komplementy ale niestety nie znam recepty na piękno sama borykam się z nadwagą i mimo ograniczonych finansów kombinuję fryza i kosmetyczkę justynka zimowa Gaja bombowa ma takie oczka jak węgliki starletka wspaniałe masz w domu dzieciaczki :36_3_9:też już myślę o 2 ale na razie tylko myślę muszę zmykać bo małż coś potrzebuje z kompa to na razie cieśś i papa moc całusków od nas dla Was
-
dzień dobry ;) witam w Nowym Roku ja też z Wiktorek mimo hałasu spał jak mops,jednak okna dużo wyciszają ale i tak myślałam że się przebudzi ;) tymczasem kimał ślicznie do rana,my spokojnie ale milutko ;) może za rok jakiś bal dominika poczytałam i wywnioskowałam że nie fajnie się u Was porobiło,jeśli jest jakakolwiek szansa na poprawę to z całego serducha życzę pooglądałam fotki na nk super z Ciebie kobieta aniołku fajnie że psiapsióła pamiętała o Tobie z tym wylotem to problem tkwi we mnie bo tak nauczyłam że Wiko tylko ze mną i po prostu nie widzę inaczej a z 2 strony budzić Bubę w środku nocy wlec na lotnisko eh..taka jestem zagubiona każdy radzi co byśmy sami polecieli a ja w środku płacze na samą myśl,biorę nawet pod uwagę rezygnację mykam położyć Wiktorka mam nadzieję ze ten rok będzie wspaniały dla nas wszystkich i w zdrowiu bo nic nie ma ważniejszego monik z fasolinką to może ja w tym roku się zobaczy jak to będzie miłego dnia
-
kochane kobiety Niech się zima sroży wkoło, a Wy bawcie się wesoło. Do północy i do rana, niech nie braknie Wam szampana. W Nowym Roku zdrowia, kasy - tego życzą Wam Kasia Wiktorek i Sławek :36_4_9: zrobiłam kolację przy świecach Wikuś śpi od 20 zaraz wpada moja mam ,mamy winko i szampana i musi być super nie ma innej obcji UDANEGO WSKOKU DO 2009 ROKU!!!!!
-
dzień dobry ale zima jeszcze śniaga poproszę bo sanki czekają a i bałwana jest plan ulepić my już po spacerku z moją mamą po sklepach pobuszowaliśmy,Wiktor jest rozwieziony jak dziadowski bicz,eh .sama do tego doprowadziłam a teraz ciężko mi cokolwiek mu ukrócić sylwester przywitamy w Poduszowicach może Pościelowice moja mam bedzie u nas bo tatko idzie do pracy,myślę spokojniutko szampan,lampka swojskiego winka (miodzio nam wyszło) tak się upasłam ze brak mi słów od poniedziałku dieta na maxa bo w lato będzie deprecha jak nie zrzucę kilku kg dziś na obiad rosołek bo trzeba się trochę opustoszyć po obżarstwie mam mieszane myśli co do wylotu to już tak blisko a ja nie wiem czy brać Wika czynie z 1 strony nie chcę go męczyć a z 2 strony nie wyobrażam sobie dnia bez niego ....nigdy nie byłam w takiej kropce :36_2_52: buziole