ROSE666

a co to za okienko pod moim zdjęciem po lewej stronie "co robisz"?

ale lenia też mam troszeczkę.... ehh i pralka mi się zepsuła musze do końca tyg cos z ta pralką wymyśleć

Hej dziewczyny!! w końcu dzisiaj jest chłodno!! bo wczoraj to było przegięcie ohh ja bym chciała żeby padał deszcz do końca tyg. :) witaj Gosiamm samopoczucie dzisiaj bardzo dobre przynajmniej nie marudze i nie mam doła ale mój remont w proszku :( nie wiem keidy facet od malowania przyjdzie i trochę mnie to martwi bo chcę zrobić remont w lipcu bo później nie będę miała siły latać!! po tych ćwiczeniach w szkole rodzenia powiem wam, że huurrra nic mnie nie boli w końcu i z krzyżem i kręgosłupem mam spokój mogę spać jak księżniczka :)

położna mówiła, że to raźniej jeśli ktoś jest obok u nas w szpitalu jest tylko jedno łózko porodowe i w zasadzie cały czas jest się samemu położna tylko kontroluje sytuację co jakiś czas i ja się zaczynam zastanawiać .... ale najpierw musze iość do okulisty bo mam wadę wzroku i nie wiadomo czy mogę rodzić naturalnie ale zamierzam do niego iść pod koniec lipca :) idę wziąć kąpiel i dow wyrka

większość z nich deklaruje się na poród rodzinny a któraś z was też się zdecydowała????? bo ja bym nawet chciała ale z mamą bo mój mąż powiedział, że tego nie przeżyje a ja nie będę sadystką żeby jemu to fundować :P

dobrze mi to spotkanie z innymi brzuszkami zrobiło bo troszkę się rozchmurzyłam :) a dzisiaj była dziewczyna w 39 tyg ciąży i miała taki brzuch jak ja hehehe

no i jestem po zajęciach i jestem bardzo zadowolona :) dzisiaj robiliśmy gimnastykę ćw oddechowe relaksacja no i mówiliśmy o porodzie jakie pozycje kiedy przeć itp. bardzo miła położna rozwiała moje wątpliwości co do strachu przed wczesnym porodem i w końcu wiem o co chodzi z tym twardym brzuchem :) więc mój się nie stawia :) następnym razem idziemy na porodówkę w szpitalu zobaczyć łóżko sale każda z nas zrobi ktg

zmykam szykować się do szkoły .... zajrzę do was kobitki później i zdam relacje

Andzia czasem przechodzi mi przez myśl, że pożyczyłabym od Ciebie takiego Stasia na trochę, żeby mieć zajęcie hihihi

a najbardziej mnie wkurza to, że ten czaS TAK WOLNO LECI do tej pory nie miałam z tym problemu a teraz jak mam duuuużo odpoczywać i leżeć to nie daje rady.... nawet w telewizji nic nie ma, mąż w trasie, wszędzie daleko, na dworze gorąco ehh nie ma żadnej alternatywy

a ja dopiero zaczynam zajęcia dzisiaj pierwsze ;) mam nadzieję, że żadnych intensywnych ćwiczeń nie będzie zresztkarz mówił, ze jak będę się bała albo nie będę chciała czegoś robić to nic na siłę ;) może też spotkam kogos na wrzesień i zawsze raźniej.... ja jak narazie dobrze się czuję tylko te nerwy mnie zżerają i ogólnie jak się naczytam o przedwczesnym porodzie wyciekających wodach płodowych itp to mam dość i postawnowiłam sobie w ogóle tego nie czytać i nie słuchać ...

a ty cafe jak bierzesz te leki na brzuchol to chodzisz dalej do szkoły rodzenia???

no trzeba 6 tyg naprzód :)

ohh cafe kochana jesteś dzieki za pocieszenie przynjamniej wiem, że nie jestem kosmitką! :) mój gin mówił, że ze stresu nikt jescze nie urodził ale ja nie lubię być smutna i zła bo myślę, że szkodzę małemu ale z drugiej strony nie umiem sie powstrzymać od płaczu.. mam nadzieję, że to przejdzie mi w końcu

jamam nieregularne cykle raz 30 raz 34 a raz 21, wg osttaniej miesiączki 1. 10 ale według usg 24 wrzesień ehh co ma być to będzie ale chciałabym już sierpień!!!!!

cafe.. w zusie zostawiłam papiery i już nie trzeba z nimi iść do lekarza tylko zanosisz i zostawiasz wybieram się dzisiaj do szkoły rodzenia ciekawa jestem co będzie i ile będzie warta szkoda tylko, że płaci się z góry i nie zwrócą pieniędzy jakbym już nie mogła przychodzić a co do tych terminów porodu i tyg ciąży to powiem wam dziewczyny, że mój lekarz mówił, że to wszystko orientacyjne jest bo tylko 10 kobiet na 100 rodzi w wyznaczonym terminie jak to mówią nie znasz dnia śmierci ani dnia poczęcia...

Witam was dziewczyny!! widzę, że wy już pełna parą o przygotowaniach, rzeczach itp. ja też mam stertę ubraneK I WCZORAj JAK JĄ ZOBACZYŁAM TO ZASTANAWIAŁAM SIĘ CZY NIE PRZESADZIŁAM?????ale już więcej nic nie kupuje zostały mi tylko kosmetyki meble i wanna i może w końcu w przyszłym tyg pomluję pokoik .. wszystko zależy od męża. nie wiem czy wy też się tak dnerwujecie? mnie byle co wyprowadza z równowagi a póxniej rycze i już mam tego dość!!! juę zastanawiałam czy nie póść z tym do lekarza bo jestem bardzo pogodna I SPOKOJNĄ osobą a tu wybucham jak wulkan!! ehh może coś doradzicie a może to normalne?????

cafe i anet nie ma co pzresadzc z kosmetykami bo wszystko jest dostępne a po co ma leżeć ale lista zawsze się przyda w razie czego :) gosiamm co do upału to racja wykańcza!!! zmykam babeczki bo jestem zzipana na maksa muszę poleżakować a później nynu...:)

Gosiamm dołączam się do życzeń wszystkiego naj naj naj!!! ja dziewczyny padam właśnie pożegnałam mame zrobiła mi w domu generalne porządki a miała tylko umyć okna ehhh nic nie robiłam ale tym przynieś, podaj zmachałam się na maxa!!!

Andzie z a tym porodem wczesniejszym to się nie martw moja ciotka urodziła bliźniaki w 37 tyg a od połowy ciąży miała rozwarcie ale tak jak ty nie dopuszczała mysli, że nawet tak może być, że urodzi wcześniej!! nawet rozmawiała ze swoim brzuchem, żę ma się jeszcze nie wyglupiać bo ona teraz nie chce rodzić i faktycznie sie posłuchał ;) zdążyła jescze pomalowac pokój, urządzić itd.

a co do prania wczorajszego to katastrofa!!!! pralka zastrajkowała na dobre trzebakupic nową--> kolejny wydatek!! pieluchy musiałam wykręcać ręcznie ... i znowu coś wypiorę dopiero jak nabędę nową pralkę ;(

chwilami jestem taka zła, że bym kogoś z tej złości pobiła ehh.. nigdy tak nie miałam bo jestem pogodną osobą może burza hormonów??? ja dziś już po urzędach latam od rana a teraz zabieram się za obiadek później wpadnie mamusia pomy c okna i firany pomoże mi zawiesić ojej jaka ona jest kochana- zawsze to lżej

hej dziewczyny!! ehh z tym twardym brzuchem to mój lekarz mówił, że jakby było niepokojące to każda kobieta to pozna,że robi się twardy i że jakieś nieprzyjemne uczucie temu towarzyszy tak jak mówi anet :) ja od niedzieli mam depresję jakąś bo wszystko mnie wkurza do białości a póxniej siedzę i ryczę....

Hej dziewczyny ! cafe i anet napewno wszystko będzie ok tyko duuużo odpoczywajcie ;) już nam nie dużo zostało więc wszytskied amy rade napewno!!! ja właśnie wróciłam od lekarza dostałam skierowanie do szkoły rodzenia tylko przeraża mnie to, że szyjka mi się skraca ale lekarz mówił, że "narazie" nie ma pwoodów do obaw bo nie ma rozwarcia więc jestem dobrej myśli... ja w trudnych chwilach zawsze myslę o koleżance, która już od 3 miesiąca leży w domu i tak do porodu bo od 5 miesiąśca miała rozwarcie i myslę, że moje zmartwienia to przy tym pikuś! życzę miłego dnia i idę poleniuchować :)

też racja..:) ehh jem sniadanko i ruszam bo zaraz będzie znowu ukrop ... tak nie lubie urzedów zastanawiam w co się wystroic heh bo wszystko za małe już się robi....miłego dnia