Skocz do zawartości
Forum

aneta1808

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez aneta1808

  1. maniulka173Ja to dzisiaj wszystko w siebie laduje - jak smieciarka hehe. Najpierw chipsy , potem serek , potem smazona kielbaska a teraz ciastka...Ciekawe jak to sie dla mnie skonczy hehe dobre ja tez niedawno wcinalam chipsy z serkiem danio,mandarynki,banany a teraz czekam na ziemniaczki z kotlecikiem wlasnie mi tata obral ziemniaczki i zaraz bedzie papu....
  2. EmkaJa to ja ale mojego jak to wmurwiło, bo jak z nim rozmawiałam telefonicznie to taka łacina szła, ze jesssuuuuu a przeważnie on mnie poucza, zebym nie przeklinała Ogólnie myslałam, że ma dla mnie gorszą wiadomość (ostatnio wieść o tym, ze będę rodzic w styczniu uratowała go od misji PÓŁ ROCZNEJ w kosowie ) ważne, że ma ten urlop, i że będzie przy mnie w tych ostatnich dniach a w okolicy tak 18-19 stycznia jak wcześniej nic mnie nie będzie brać to trochę go wykorzystam Ech nie mam weny na kolacje Kurde jak pierwsza z nas zacznie sie rozpakowaywywywywywać to chyba zacznie mnie stres łapać Na razie się nie martwie jeszcze wiesz nie dziwie sie ze lacina leciala tez bym tak zareagowala,no ja tez jak ty swojego troche wykorzystam przez ten czas jak bedzie hehee....i bardzo sie z tego ciesze...no ciekawe ktora z nas pierwsza zacznie sie rozpakowywac??? ja to juz panikuje i mam stracha...
  3. anna_bAnetuś z ćwiczeń pozostały tylko.... dobre chęci!! Nalatałam się dziś jak głupia, zrobiłam wielkie pranie i sprzątanie, nie mam siły :( zjadłam właśnie kolacje i siedzę nawet naczyń nie umyłam po kolacji, ale co się odwlecze to nie uciecze :P może niebawem dostanę energii i włączę tą płytę :P chociażby po to żeby na następnej wizycie u Pani doktor, na jej pytanie "Ćwiczy Pani?" odpowiedzieć jej chociażby "Tak, czasem" a nie jak zwykle "nie!" hihimamuskastyczen pewnie dogadzaj sobie galaretkami bo już ostatni dzwonek na jedzenie pyszności! Później zostaną nam jakieś papki bez przpraw i mleko, mleko, mleko Madzia to chyba obie sprawimy sobie sztuczną szczenkę :P Emka z pewnością Twój załatwi sobie to L4 na długo :) bo jak zobaczy małego to nie będzie chciał wracać :)) ANULKAwcale sie nie dziwie ze nie masz sily masz caly dom na glowie,sprzatanie,gotowanie,zalatwianie....wiec cwiczenia przy takich obowiazkach sa non stop,ale jak znajdzisz chwilke to pewnie zrelaksuj sie i odpocznij musisz dbac o siebie:36_3_16:a naczynia nie uciekna
  4. mamuskastyczenno to dobzie ze bedziesz zagladac:36_3_16: ech dopiero jaks ei dzieciaczki urodza to pewnie gora na dwa posty dziennie starczy sil:) grunt zeby byly.... bede bede kochana to mile ze o mnie pamietasz a jak dzieciaczki sie porodza to moze damy rade i tez bedziemy pisaly,nie az tak czesto ale napewno nasze forum nie bedzie puste nie pozwolimy na to
  5. EmkaManiula w skrócie co u mnie: byłam u zebologa i jest ok, w koncu moge cos zjesc/wypic - zdarzylam zglodniec przez ten czas - mmmm mandarynki Młody mi sie delikatnie wypina ale w taki sposób ze stojac moge polozyc cos na brzucha A z najnowszych wieści, których nie pisałam to to, że mojemu skrócili urlop o 10 dni( do 19 stycznia-mój termin porodu, a miał do 28 stycznia) jak na złość bo jest potrzebna osoba gdzieś tam - ale to nic, że dookoła mojego sa inni chłopacy, którzy nie potrzebują tego urlopu tak jak on bo są sami, bez kobit... - to nie kurde biednemu iatr w oczy jak zwykle więc jestem wkurzona na maxa, alllleeeee... Szymko stwierdził, że na urlopie przejdzie się do ortopedy po małe L4 na jakiś czas na kręgosłup (ostatnio wywinął orła na śliskim i się zwalił na plecy :| ) więc pewno plus minus 2 do 4 tyg na L4 A, ze ortopede zna very gut i wspomni mu też o co biega to pewno dostanie na ok miesiąca, ale jeszcze się zobaczy hej EMKA napewno zalatwicie zwolnienie nie denerwuj sie szkoda zdrowia,wcale sie nie dziwie ze sie wkurzylas bo to az czlowieka podniesie ale zobaczysz zalatwicie L4 i bedzie ok...
  6. maniulka173na pewno dasz rade. a wiecie ze jak mnie zawsze bolal kregoslup jak za dlugo siedzialam to teraz jak reka odjac hehe no musze dac rade nie widze inaczej,czasem mnie pobolewa jak juz za duzo WYGINAM CIALO...to dobrze ze cie juz nie boli oby tak dalej..
  7. maniulka173A ja u was humorki? I jak sie czujecie? Ja właśnie pochłonęłam usamżoną kiełbaskę...pychotkaaaa u mnie humorek jest i to bardzo:36_3_16: a czuje sie swietnie chociaz kregoslup mi troszke dokucza od tych porzadkow hehee..ale to nic dam rade
  8. mamuskastyczenojejku Anecia ale ci niespodzianke zrobi... a podczas porodu to mysle ze kazdy facet byc powinien(jesli oczywiscie chce), to w koncu bardzo wazne wydarzenie i kobieta nie powinna byc sama wtedy...Mi to wiele da , tak sadze choc z poczatku sie wahalam czy powienien byc czy nie....Na pewno bedziemy sie czuly bezpieczniej.Tylko zagladaj do nas jak juz mezus bedzie:) wiesz PAULUS ja tez bede sie lepiej czula jak on bedzie przy mnie jakos tak bezpiecznie,i zawsze to we dwoje moj strasznie chce przeciac pepowine no i widziec jak jego corunia przychodzi na swiat strasznie jest w niej zakochany,no mam nadzieje ze bedzie twardy do konca i nie zemdlejehehehe..bo chyba bym pekla ze smiechu... dobrze kochana bede zagladala jak tylko bede mogla zawsze znajde chwilke i nie opuszcze moich super kolezanek
  9. CZESC MANIULKA!!!!i tak trzymac czytalam co napisalas i bardzo mi sie podoba Twoje podejscie do zycia,wiesz ludzie potrafia byc wredni i podli...wiem cos na ten temat sama nie raz bylam w podobnej sytuacji i wiem jak to jest jak ktos potrafi dokuczyc i umilic zycie...ciezko jest i przykro ale trzeba byc twardym i isc do przodu nawet jak lzy cisna sie do oczu ....nie poddac sie tylko stapac twardo po ziemi!!!!
  10. mamuskastyczenczesc ANETKA staram sie choc to odpoczywanie juz bokiem wychodzi taki len ze mnie.... a Ty jak tam cos jeszzce przygotowujesz dla meza, swietnie ze bedzie z Toba do porodu:) a co z porodem bedzie obecny? ja sie zdecydowalam ze taaaak. tak ustalilismy ze bedzie przy porodzie bo on chce sam takze sie ciesze ze nie bede sama...wlasnie tak mysle co tu jeszcze przygotowac na jego przyjazd no moze cos wymysle co tu jeszcze upichcic...wlasnie mi wyslal sms ze niedlugo wyjedza z domu zeby zdazyc na prom...
  11. hej PAULA no i dobrze ze odpoczywasz tak trzymaj kochana....
  12. biedna EMKA no tak to jest po detyscie wlasnie tego nie lubie,nic jesc ani pic wrrr...a to jak na zlosc sie chce
  13. magdalozaAnetka najwyzszy czas i pora!!!!Dobra,kochane...ja spadusiam...Maciek juz niedaleko....ide sie polozyc na te 15min...i wracam do roboty....hihih Buzialki da was Udanego wieczorku oki odpocznij i pozdrowienia dla meza....milego wieczorku:36_3_16:
  14. HEJ EMKA no to dobrze ze juz po wizycie i ok...no to jak takie kiepski daja jedzenie po porodzie to ja umre z glodu!!!!!!!! chyba bede po kryjomu przemycac jakies kanapeczki hehe...
  15. magdalozaaneta1808magdalozaPozycz troszke tej energii... Ja teraz usiadlam i mam wrazenie,ze zaraz zasne na siedzaco....chyba za jakas chwilke nastawie ziemniaki i skocze pod prysznic...,zeby sie obudzic.Nie wiem co jest...Chyba taka pogoda...No ...tylko jeszcze lozko,komoda.....i bedzie gotowe Wczoraj kupilam posciel do lozeczka...i kombinezonik,ale musialam go wyprac,bo ....jak sie przyjrzalam w domu to byl z lekka przykurzony...Bakterie bakteriami,ale kurzem to dziecka nie obdaruje na dzien dobry...Tym bardziej widocznym.. no kochana moge ci dac duzo energii bo latam jak fryga biedna moze jestes przemeczona??? ja to normalnie spac nie moge chociaz w dzien tysiace zajec sobie wyszukuje,dzis sobie wyczyscilam kwiatuszki listek po listku bo byly juz troszke matowe...no i tak od rana niedawno co siadlam fakt kregoslup mi pada ale lubie miec czysciutko...no to super masz juz prawie wszystko a jaki kolorek w pokoiku u dzidzi bedzie??? Bedzie pomaranczowo-zielony...taki uspokajajacy chcialam miec ponaklejane sloneczniki na stronie zielonej,ale tu nie moglam znalezc,wiec beda zyrafy...,ale tez ladnie...Do tego lampka chyba z ikei...jakis ksiezyc czy sloneczko...choc bedzie sie nim cieszyc dopiero po jakims czasie,bo na poczatku chca ja miec przy sobie.. Ja tez lubie miec wszystko porobione i porzadek,ale powiem ci,ze nie wiem czemu,ale nie daje juz rady...i to fizycznie...Az czasem sie porycze,jak jeszcze mi cos zostanie do zrobienia a ja juz odpadam z bolu....No,ale trzeba sobie odpuscic i tyle...Wiec..tak tez robie no to super kolorki no no...napewno bedzie super wygladalo jak juz sobie wszystko poustawiasz i dodasz dodatki napewno bedzie slicznie i przytulnie...pochwalisz sie jak juz skonczycie???
  16. magdalozaaneta1808magdalozaale super wiadomosci!!!!! Ale powiedz czy to oznacza,ze juz zostanie do porodu?????Ale sie ciesze!!!Nawet nie wiesz,jak bardzo!!!Nareszcie nie bedziesz sama!!!! no ja tez sie ucieszylam nic nie mowil do ostatniej chwili mial mi wcale nic nie mowic ale stwierdzil ze musi bo go korcilo....tak zostaje do porodu!!!!:36_3_16::36_3_16: No to co powiem,ze NARESZCIE stanal na wysokosci zadania!!!! Mysle,ze moj juz tez..Ale to chyba wynika z tego,ze chyba w koncu zaczeli sobie zdawac sprawe,ze to juz lada dzien jak dzidzia przyjdzie na swiat!!! I stad te zmiany! ALe ciesze sie strasznie,ze tak Ci sie poukladalo....wiedzialam,ze tak bedzie....i ciesze sie ,ze to juz...i,ze teraz to juz chyba humorek cie nie opusci o kochana tak humorek jest odkad mama wrocila z WLOCH ale teraz jak juz i S bedzie bardzo sie ciesze....wczoraj jeszcze byl w sklepie na zakupach i mowil ze kupil znowu cos dla malej w tym tez jakis plaszczyk bialy z czapeczka mowi ze super no ciekawe...podobno w NEXCIE jest nowy towar i duze znizki....zobaczymy co on tam znowu kupil...tak masz racje chyba nasi meszczyzni zdaja sobie sprawe ze juz niedlugo zostana tatusiami heheee..:36_3_16:
  17. magdalozaPozycz troszke tej energii... Ja teraz usiadlam i mam wrazenie,ze zaraz zasne na siedzaco....chyba za jakas chwilke nastawie ziemniaki i skocze pod prysznic...,zeby sie obudzic.Nie wiem co jest...Chyba taka pogoda...No ...tylko jeszcze lozko,komoda.....i bedzie gotowe Wczoraj kupilam posciel do lozeczka...i kombinezonik,ale musialam go wyprac,bo ....jak sie przyjrzalam w domu to byl z lekka przykurzony...Bakterie bakteriami,ale kurzem to dziecka nie obdaruje na dzien dobry...Tym bardziej widocznym.. no kochana moge ci dac duzo energii bo latam jak fryga biedna moze jestes przemeczona??? ja to normalnie spac nie moge chociaz w dzien tysiace zajec sobie wyszukuje,dzis sobie wyczyscilam kwiatuszki listek po listku bo byly juz troszke matowe...no i tak od rana niedawno co siadlam fakt kregoslup mi pada ale lubie miec czysciutko...no to super masz juz prawie wszystko a jaki kolorek w pokoiku u dzidzi bedzie???
  18. magdalozaale super wiadomosci!!!!! Ale powiedz czy to oznacza,ze juz zostanie do porodu?????Ale sie ciesze!!!Nawet nie wiesz,jak bardzo!!!Nareszcie nie bedziesz sama!!!! no ja tez sie ucieszylam nic nie mowil do ostatniej chwili mial mi wcale nic nie mowic ale stwierdzil ze musi bo go korcilo....tak zostaje do porodu!!!!:36_3_16::36_3_16:
  19. MADZIA no to super jak juz skonczy zostanie tylko malowanie i gotowe tylko czekac na NIUNIE....fajnie no ja dzis konczylam sprzatanie no i upieklam szarlotke bo moj lubi i chcial,jutro z rana ugotuje rosolek,a na drugie zrobie chyba schabowe z serem i pieczarkami....kurcze dzien mi zlecial jak szalony i dopiero na luzie siadlam do kompa...mysle co tu jeszcze zrobic do jedzonka??
  20. HEJ MADZIULEK.... no moj wyjezdza dzis z LONDKA po 22 15 ma prom no i juz jutro okolo 19 30 powinien u mnie juz byc....wczoraj wieczorem do mnie zadzwonil i mnie uprzedzil ze przyjezdza tak wiec zostaje u mnie tez na swieta-SUPER!!!!!!!!
  21. CZESC DZIEWCZYNKI!!!!!!!!!!!!ANULEK-jak cwiczenia?? napewno fajne...kurcze moze i ja sobie zasponsoruje taka plytke.... ADUS-jak porzadki skonczone??? INKA-kochana jak u ciebie zdroweczko zagladaj do nas czesto i ucaluj Majeczke... MADZIA-co u ciebie?? jak pokoik juz skonczony... PAULUS-kochana dbaj o siebie zeby to cisnienie sie unormowalo trzymam kciuki EMKA-jak rola cioci?? jak dzieciaczek?? MANIULKA-ale ci dobrze ze nie masz zebow do zrobienia,mowisz porodu sie nie boisz tylko naciecia...kurcze podziwiam cie za odwage i sile... KASIULEK-fajnie ze masz tate przy sobie.... pozdrawiam wszystkie bardzo serdecznie.....a jak wam minela sobota???
  22. hej ANIA no no zamierzasz cwiczyc?? fajnie podziwiam cie ja ni mam sily na cwiczenia a napewno by sie przydalo..
  23. no to bylabys nie zastapiona jakbys sie jeszcze uczyla w biegu....no jest troszke roboty jak sie zacznie cos robic i zawsze cos dojdzie dodatkowo,ale potem jest fajnie czysciutko az milo
  24. adriana8899No i dobrze ze sie boi. Bo tasak juz przygotowany, co? Hehehe. Wlaczylam sobie do tego sprzatania swiateczne piosenki i mam jakis dziwnie dobry humorek. Hehehe. :) tasak jak tasak ale siekierka napewno haha...wie ze limit zartow sie skonczyl i lepiej ze mna nie zadzierac,no ja slucham vivy...fajnie sie cos robi jak muzyczka lecie
  25. adriana8899Hihihi. Kochana a przed nami swieta. Co to sie bedzie dzialo?? Hahahah.Dziekuje-pozdrowie jak tylko wsadzi lepek przez drzwi. :) A Twoj piekny jak tam? Cos spokojny ostatnio... Albo nie mowisz. moj spokojny jak narazie odpukac moze sie boi o swoj ogonek hehehe...woli nie ryzykowac
×
×
  • Dodaj nową pozycję...