aneta1808

adriana8899Kochanie ale to tylko jedna z sytuacji... Rozumiem zazdrosc o pojscie gdzies. Ale o godzinna rozmowe z przyjaciolka ktora zna dluzej niz jego?? Poza tym ona zarabiala na niego caly czas. Przyjezdzala to zawsze to ona mu stawiala piwo, placila za dojazd ze stacji do wioski, kupowala rozne rzeczy ktorych mu sie akurat zachcialo. On nie pracowal bo mu sie nie chcialo. Wiolu to chodz-zrobimy machnium. ;) no to niezle jak on moze zeby jego przyszla zona go utrzymywala wstyd!!! ten facet nie ma jaj normalnie

miska271Adus zapraszam....a obiadek masz tez pysznosci.....lubie pierozki z miesem.... jak miala sie dziewczyna meczyc to lepiej odejsc.... Anetko lepiej niech dotrze jak nie chce zostac bez ogonka....hihihi,moj wraca w piatek i do pracy dopiero 5 ego takze troszke z nami posiedzi w domku.... no tak bo juz mu powiedzialam ze urwe mu interes....a on oooo....chyba mamy zly humorek i juz taki przygaszony nie denerwuj sie....a moj tata zaczal sie smiac daj mu spokoj nie strasz go warjatkoale co tam...

adriana8899aneta1808o kurcze!! no ale jak miala sie meczyc i faktycznie nie za ciekawy facet to lepiej wczesniej niz pozniej...On byl taki ze ona zyla jak w zlotej klatce... Niby ja kochal ale kochal tak mocno ze nigdzie jej nie puszczal. Jak przyjezdzala tu na wioske to zawsze byl foch jak chociaz 5minut spedzila z kims innym niz on... Bo zawsze mowil ze caly tydzien sie nie widzieli to teraz caly weekend ma byc dla nich. Ze mna tez nie mogla sie spotkac, pogadac w 4oczy bo bbyl zly. Na moj wieczor panienski wbil sie razem z nia i byl wielce obrazony ze go wyrzucilam i caly czas pisal Patrycji esy ze jak mogla do tego dopuscic i nie stanela w jego obronie i sie obrazil. Ktoregos weekendu ja pojechalam do niej do szczecina i poszlysmy na balety. Moj maz mimo ze bylismy po slubie nie mial nic przeciwko ze go zostawilam na caly weekend i jeszcze poszlam sama na dyskoteke a jej narzeczony do niej z wielkimi pretensjami ze jak mogla pojsc na impreze bez niego. I wogole mial glupie pretensje o doslownie wszystko. Np. o to ze nie zalozyla do pracy pierscionka zareczynowego(sciagnela do kapieli rano i zapomniala zalozyc). no to ciezkie zycie faktycznie...no wiesz tak czytam i troche to jakbym o moim czytala tez ma takie momety ze jakbym sama gdzies poszla to mialby do mnie zal i zlosc,a napewno samej by mnie nie pusci zazdrosc by mu na to nie pozwolila....

miska271przepraszam ze tak ucieklam,ale internet cos mi szwankuje :36_5_2: normalnie az sie we mnie gotuje.....wwwwwwwrrrrrrrrrrrr Adus nie ma za co....moja mala tez leniwie sie kreci....lubi troszke z rana i wieczorem to daje czadu ze hoho. Anetko fajnie ze juz niedlugo bedziesz miala meza...lepiej jak sobie odpoczal po takiej podrozy....ale jeszcze troszke i bedziesz meczyc jego zamiast misia... ja wlasnie jestem w trakcie robienia obiadku....a serwuje piers kurczaka w sosie ziolowo-smietanowym z ryzem....mniam,mniam.... CZESC MISIA!!! no to pysznosci dzisiaj u ciebie beda mniam mniam :36_1_13:...tak juz dzis mam nadieje ze dojedzie bo go chyba udusze jakby i dzis mial zostac urwe mu ogonek hehe...a jak zdroweczko u ciebie???

o kurcze!! no ale jak miala sie meczyc i faktycznie nie za ciekawy facet to lepiej wczesniej niz pozniej...

adriana8899Tez nie cierpie tych badan. Ale coz... Jak mus to mus... :( Ostatnio chcialam oddac Krzysiowi brzuch zeby sobie mala ponosil ale sie cwaniak nie zgodzil... o widzisz ja chcialam dac tacie bo mowi nie raz co sie tak garbisz jak staruszka z zyciem dziewczynko z zyciem...a ja zamienimy sie choc na chwile-NIE !! ja juz stary jestem i nie udziwagalbym malego paczusia hehe...

a Twoje ozdoby napewno beda super porob fotki swojego dziela z chcecia popatrze

adriana8899No napewno. :) Tez bym kopala jakby mnie ktos tak chamsko budzil. :) Wlasnie sobie zaczelam robic ozdoby na choinke. :) Z kartonu, kleju brokatowego i folii aluminiowej. Ciekawe jak to bedzie wygladac... A Ty kochana co porabiasz? a ja moja droga zrobilam druga ture prania malutkiej,jak powysycha to wtedy wszystko poprasuje na spokojnie....a jutro z rana ide znowu na badania krew i mocz jeju juz mam dosc tych badan ale musze bo 18 mam wizyte u gin....ale dziwne czemu tak czesto mam te badania wyniki mam dobre a ona mowi ze musi wszystko katrolowac....juz nie moge na te igly patrzec

adriana8899No to teraz dostaje za swoje ze ja obudzilam. Hehehehe. Az sie zwijam tak sie rozkopala. :) Ale to dobrze. Chyba kazda z nas jest uczulona na tym punkcie... :) no napewno,a teraz mamusia zostanie znokautowana ze obudzila dzidzie

adriana8899O. Wlasnie sie zaczela ruszac. :) Ufffff. no widzisz mowilam...dzieciaczki sa czasem spokojne albo spia...ja tez jestem strasznie uczulona jak sie nic nie wierci to zaraz sie nasluchuje i ja tam gdzies zaczepie...to ona da znac wiec juz mi jest lzej i jestem spokojniejsza

adriana8899A ja sie troszke martwie... Moja mala juz drugi dzien strasznie leniwa. Wczoraj troche sie poruszala w kapieli i jak ja Krzysiek pozaczepial 20minut to mu tak na odczepnego kopnela. A dzisiaj jak lezalam w lozku to sie ruszyla ze trzy razy i od tej pory nic... nie martw sie przeciez teraz jest wieksza i ma mniej miejsca w brzuszku moze dlatego nie zaczepia cie bo jej ciasno...moja czasem tez jest taka spokojna ze sie martwie i sama ja celowo zaczepiam i zaraz mnie kopnie ale tak lekko....a od przedwczoraj to kopie,szaleje az mnie zebra bola,a teraz znowu ma czkawke....zreszta ma czesto czkawke i ze zlosci mnie kopie ale smiesznie ja meczy az mi caly brzuch skacze na dole ... nic sie nie martw napewno jest wszystko dobrze

adriana8899aneta1808no co ty ADUS...przestan bo az sie czerwona zrobilam...Powaznie. Troche go juz znam. Normalnie az sprawdze jak wroci. Hehehehe. przestan kochana pzestan...kurcze dzis mialam te koszmary i tak sprawdzalam w senniku co to znaczy ale nic ciekawego nie pisze,hmmm..

no co ty ADUS...przestan bo az sie czerwona zrobilam...

adriana8899Anetko raczej motorkow... ;) Mmmm. To juz nie na trzyosobowa rodzinke, ale co tam... :)Firanki przyszly... motorki no no tez super...moj maz jak mnie przewiuzl motorem to juz z nim w zyciu nie wsiade myslalam ze pojde z wiatrem...a to jego sprzet!!!

anna_bHej kobietki :36_4_9:Widzę, że humorki dopisują po weekendzie, to bardzo dobrze. Anetko dziś utulisz swojego misia oj bedzie sie działo :)) Mnie od czwartku boli brzuch, mam wrażenie jakby mały wstawiał mi się w kanał! Masakra, tak strasznie mnie uciska w dole brzucha co jakiś czas! Ostatnio myślałam, że na porodówce wyląduje hehe... Dzisiaj nie dał mi stać podczas gotowania obiadu, ciągle naciskał i się wiercił. Jego ruchy są coraz bardziej dokuczliwe i już sama nie wiem czy siedzieć czy stać czy chodzić!! A najbardziej się cieszę, że jak ja śpię to i on śpi przynajmniej wtedy jest spokój! Mam skopany brzuchol tak, że szok... Dzisiaj ciąg dalszy wybierania wózka i muszę kupić kombinezonik na wyjście ze szpitala. No nic idę kończyć pieczarkową- jak któraś ma ochotę to zapraszam :) Buziaki Kochane. Czesc ANULKA-oj tak dzis jak przyjedzie to sie bedzie dzialo wlasnie do mnie dzwonil i okolo 15 ma wyjechac do mnie....ANUS to nie dobrze jak cie tak brzuszek boli,mam nadzieje ze przejdzie i wszystko bedzie dobrze:36_4_9: dobrze ze chociaz dzieciatko w nocy sobie grzecznie spi to i ty odpoczniesz...daj znac jak po zakupach...a co do zupki to ja chetnie bym zjadla pieczarkowej-pycha uwielbiam ja...

KOCHANA nie mow tak napewno sie ulozy pogadajcie tak szczerze od serca,trzeba wiezyc ze wszystko sie ulozy i bedzie dobrze,taka fajna z was rodzinka az milo popatrzec naprawde pasujecie do siebie,macie sliczna coreczke warto zawalczyc o swoje szczescie nie poddawac sie...trzymam kciuki za was i zycze z calego serca szczescia i zeby wszystko sie ulozylo jak najlepiej....

widze ze temat samochodow!!! ja bardzo lubie sportowe samochody z tiuningiem,spojlerki...hmmmm...

juz jestem....wlosy zrobione ok

ja zaraz wracam ide wysusze lepetynke bo mylam i wkraczam do pisania...mam nadzieje ze ADUS bedziesz no i reszta tez...

CZESC ADUS no kurcze ten Twoj KRZYS to chyba faktycznie ma jakies prorocze sny juz ktorys raz z kolei taki sen no zobaczymy moze i faktycznie ma przeczucia i malenstwo zrobi wam niespodzianke??? tak biedny moj misio odpocznie jak juz moj bedzie co noc go sciskam i tule ze pewnie ma dosc hehe...no ale do kogo mam sie tulic jak faceta nie mam...

WITAJCIE MOJE DROGIE!!!!KRONKISIU-ZDROWECZKA KOCHANA WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO,SPELNIENIA MARZEN I CZEGO SOBIE TYLKO ZYCZYSZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dla wszystkich duzo zdroweczka i milego dnia-pozdrawiam....

WITAJCIE!!!!! a ja niestety wczoraj sie nie doczekalam meza jadac z Londka jechal kolo swojego domu no i tam wstapil dlatego ze juz padal z sil i zostal u rodzicow na noc dzis ma wyruszyc do mnie,mowil ze bylo mu slabo tyle godzin za kierownica sam i oczy mu sie kleily wiec bal sie dalej jechac zeby wypadku nie spowodowac...i dobrze odpocznie troche bo to jednak tyle kilometrow a jeszcze 300 km.dodatkowo do mnie....takze niestety tylko w nocy misia molestowalam hehe....ale to nic dzis sobie odbije hehe niech tylko moj grubasek przyjedzie...a wieczorkiem wywalilo mnie z neta i za nic nie mglam wejsc wiec sie wkurzylam i wylaczylam laptopa wrrrr....A co tam u was kochane?? jak zdroweczka?? ja dzis znowu jakies koszmary mialam co za noc i to juz druga z kolei,a wczoraj wieczorem tak mi rece i nogi popuchly ze jeszcze w zyciu nie widzialam takiej opuchlizny tragedia chodzic nie moglam,ale na szczescie dzis juz jest lepiej...

maniulka173U mnie wszyscy mają za tatą oczy tj piwne. Mama ma niebieskie. Ale każde z nas na początku miało niebieskie oczka. Julia miała najdłużej i mama się już cieszyła że chociaż ona jedna będzie miała oczka za nią , ale się przeliczyła o widzisz u mnie tez tata mial nadzieje ze mi zostana oczy niebieskie a tu lipa.....oczy mi zciemnialy...ale to nic.mi sie bardzo podobaja ciemne oczy strasznie...

maniulka173Ja też mam piwne oczy i jestem szatynką . Tylko że przefarbowaną na czarno. I jak się urodziłam to też miałam niebieskie oczy. Ale to każde dzieciątko na początku ma niebieskie oczka. Dopiero po zetknięciu ze światłem zmieniają barwę na tą właściwą. No chyba , że dziecko ma być niebieskookie o widzisz ja tez bylam chyba ze dwa lata brunetka farbowana ale potem sie rozjasnilam na blad no i jeszcze wczesniej bylam ruda...no wlasnie wiem ze sie zmienia teczowka ciekawe jakie oczka bedzie miala moja coreczka??? podobno ciemne oczka przewazaja moja mama ma piwne brat i ja tez a tata ma niebieskie i to blekitne...

maniulka173A wiesz? U mnie też jest tak , że ja jestem za tatą strasznie. W sumie to po mamie mam tylko biust i wiadomo co jeszcze hehe. W takim razie wychodzi na to , że mały by był podobny do mnie. W sumie nie ma sprawy , niech będzie tylko tak bardzo bym chciała żeby miał oczy po Łukaszu. On ma takie śliczne zielone a poza tym nie ma wady wzroku więc mam nadzieję , że mały w tej kwestii będzie za tatą . A resztę to może mieć po kim chce haha. no ladne sa zielone oczy,moj ma niebiesko-szare wiec bylabym szczesliwa jakby moje mialo oczka po mnie piwne...ale sie okaze jak juz bedzie chociaz ja sie urodzilam z niebieskimi oczami a mam piwne no i z czarnymi wlosami a jestem szatynka..no zobaczymy jak juz sie urodzi