Skocz do zawartości
Forum

miska271

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez miska271

  1. ankalenamala sie mi obudzila ale na razie bawi sie w lozeczku moja śpi na dworzu
  2. agusia20112ale ja mam pustych sasiadów poszlam drugie pranie wywiesić a tam babiszon podwórko zamiata.....pytam czy jest normalna...wszystko na moje sznury..........pustak jakiś a ona ze ktos musi sprzatać nakurzone jak chotera.......fest sprzatanieokna musze mieć zamkniete bo inny znów dzień w dzień znosi drewno i rąbie......szłu idzie dostać nawet telewizji nie słychać oj jak ja maże o swoim domu kochana my mamy sąsiada,który w piwnicy motor trzyma jedzie tym paliwem w całej klatce,odpala go pod samym oknem,drugi to cały rok remont robi w mieszkaniu...czasami takie uroki mieszkania w bloku
  3. aneta1808miska271ankalenadlaczego zawsze coś się dzieje, też się nie raz zastanawiam że to jekieś wredne fatum, jak jest dobrze to zawsze się coś popie....oliteż jestem tego samego zdania...ale wiecie co dzisiaj tak sobie pomyślałam,że troszkę muszę zluzować i przestać się tak martwić,bo to i tak nic nie da... wiem Misiu ale czasem sie nie da nie myslec:((( czasem same mysli do glowy wchodza wiem,że nie jest lekko nie mysleć,ale przez to wszystko oszaleć można a po co jeszcze pogarszać sprawę KATARZYNKA78ale powiem wam , że większość moich znajomych bardzo nażeka na ten rok nie znam osoby , która by była zadowolona zgadzam się,ja też z kim bym nie rozmawiała to u każdego coś...
  4. ankalenano ja na @ to wcinam jak głupia aneta1808miska271ankalenaa ja jestem głodna muszę coś schrupnąća u mnie dziwne,bo zazwyczaj przy @ miałam apetyt a teraz nie mam ochoty ja tez Misiu przed @ wcinam za 3 w czasie tak samo :)) a teraz właśnie nic,zjadłam dwie bułeczki z serem i kawę wypiłam i powiem,że wcale nic mi się nie chce,ale to i dobrze,bo musze się troszkę wziąc za siebie
  5. ankalenadlaczego zawsze coś się dzieje, też się nie raz zastanawiam że to jekieś wredne fatum, jak jest dobrze to zawsze się coś popie....oli też jestem tego samego zdania...ale wiecie co dzisiaj tak sobie pomyślałam,że troszkę muszę zluzować i przestać się tak martwić,bo to i tak nic nie da...
  6. ankalenaa ja jestem głodna muszę coś schrupnąć a u mnie dziwne,bo zazwyczaj przy @ miałam apetyt a teraz nie mam ochoty
  7. krestikCześć dziewczyny, nie wiem czy się cieszyć czy nie ale, wczoraj robiłam BHCG tak profilaktycznie. Babka z onkologii mi kazała robić. No i dzisiaj patrzę na wyniki a tu BHCG > 412. Nie wiem czy to Wasze fluidki zadziałały czy co. Ale na razie się nie cieszę, bo muszę pojechać do gina. Jejku,strasznie się boję że to ten cholerny zaśniad..... AAAAAAAAAAAAAPocieszceie mnie pls !!! kochana to powtórz jeszcze raz i zobaczysz czy rośnie
  8. agusia20112on taki udany i zaradny zobaczymy jak mu bedzie mi cały cza powtarza jak to baby z dziećmi na reku wszystko robią a tylko ja sobie nie radzeto zobaczymy czy sam sobie poradzi ze soba ciekawa tego jestem czy taki samodzielny będzie agusia20112mama na tydzień jedzie do warszawy to przenoszę sę do niej z dziewczynami...zwierzaków pilnować a najważniejsze odpoczne od faceta przyda się troszkę odosobnienia ankalenano z elekrtyką to ja też tak miałam normalnie coś w puszcze strzelało no i musieliśmy całą wymienić tutaj tak samo,ale ja tego robić na swój koszt nie będę,już w tamtym roku mu mówiliśmy,że trzeba to zrobić,ale nic nie zrobił... ankalenano ja też nie magłam na parenting wejść ale się wpieniłamtroche kitowo że co 3 m-ce kontrola, ale dla nich dobrze wiedzą czy ktoś nie demoluje u mnie mała śpi a ja już wszystko zrobiłam troszkę nie fajnie jak ktoś co jakiś czas sprawdza to spokój masz,u mnie jeszcze dużo do zrobienia
  9. Oopsy Daisyemienogiepostanowilam sie dopisac. niedawno szczesliwie zapisalam sie do styczniowek.niestety w pt kiedy wybralismy sie w odswietnych kreacjach i szampanskich nastrojach na TO WAZNE usg w 12 tyg poinformowano nas ze malec nie rozwija sie od 8 tc i nie zyje.sobota zabieg.teraz skladam sie a nowo.czytanie o tym, ze "zdarza sie to czesciej" pomaga. jako, ze byla to moja 1sza ciaza 1sze poronienie moja gin nie zlecila zadnych badan.mam odczekac podrecznikowe 3 mies.w srodku czuje, ze juz we wrzesniu chce zaczac sie starac, tym bardziej, ze czasss...dziala na moja niekorzysc.w grudniu koncze 37 lat.polykam zelazo, magnez i feminatal przygotowujac sie -ta mysl rowniez pomaga. ogolnie czuje sie podleBardzo mi przykro z powodu Twojej straty , wiem co czujesz.Ale nie poddawaj się ! Czasem nie mogę ogarnąć tego świata ;/ Kobiety które nie piją , nie zażywają narkotyki , dbają o siebie które tak bardzo chcą mieć maleństwo muszą walczyć , a są takie matki które piją w ciąży , prowadzą się tak że głowa boli a mimo wszystko żadnych problemów nie mają problemów z donoszeniem maleństwa... różnie to jest i bywa w życiu,ale trzeba wierzyć,że się uda i dzidziuś będzie zdrowy Oopsy DaisyNo , a teraz muszę zmykać na miasto ;)) Odezwę się potem .Miłego dnia Wam życzę ;) miłego dnia
  10. emienogiepostanowilam sie dopisac. niedawno szczesliwie zapisalam sie do styczniowek.niestety w pt kiedy wybralismy sie w odswietnych kreacjach i szampanskich nastrojach na TO WAZNE usg w 12 tyg poinformowano nas ze malec nie rozwija sie od 8 tc i nie zyje.sobota zabieg.teraz skladam sie a nowo.czytanie o tym, ze "zdarza sie to czesciej" pomaga. jako, ze byla to moja 1sza ciaza 1sze poronienie moja gin nie zlecila zadnych badan.mam odczekac podrecznikowe 3 mies.w srodku czuje, ze juz we wrzesniu chce zaczac sie starac, tym bardziej, ze czasss...dziala na moja niekorzysc.w grudniu koncze 37 lat.polykam zelazo, magnez i feminatal przygotowujac sie -ta mysl rowniez pomaga. ogolnie czuje sie podle witaj wśród nas i zachęcamy do częstego klikania,czasami wygadanie pomaga choć troszkę ulzyć trzymam mocno kciuki aby szybko sie udało zafasolkować i szczęsliwe urodzić
  11. Oopsy Daisyu mnie też przyszła @ boli podbrzusze .Eh my kobiety .Ale muszę Wam powiedzieć że 2 poronienie uregulowało mi @ .Teraz co 28 dni jak w szwajcarskim zegarku hehe mnie też boli,szybko dostałam,bo dzisiaj minęło 4 tygodnie od zabiegu
  12. KATARZYNKA78na szczęscie ma wszystkie zęby tylko troszkę warga spuchła bidulka Margaretka83JA spadam bo mi dzieciaki powstawaly,pa. papatki ja właśnie pranie wybieram,powiesić i następne wstawić... wczoraj był elektryk i trzeba całą instalację wymienić w mieszkaniu bo jest stara,ale włsciciel przyjedzie to niech daje na to kasę bo ja za to płacić nie będę... a trzeba szybko to zrobić,bo w diabły coś się zjara,a pralka jak włączona to tylko lodówka i lapka mogę miec pod prądem....
  13. alecwiWitam... Ja popijam kawkę i się relaksuje ( zaraz musze wracać do rzeczywistości i zabrać się za zakończenie miesiąca i rozliczenia bleeeeeeee)... Miłego dnia Wam życzę.. miłej pracy i miłego popołudnia
  14. a u mnie rozkręca się @ na dobre....pierwsza po zabiegu,a wczoraj miałam wizytę hmmm
  15. KATARZYNKA78ja też masz chwilkę czasu a tu do kurde jaka bylam zła też to samo sobie pomyślałam aneta1808Misia dostalas sms ze wejsc na pareting.nie moglam?? teraz go przeczytałam,nie słyszałam jak przyszedł...a miałam pisać do Ciebie
  16. oby już tak nie było,bo wkurzyłam się jak nie mogłam wejśc...
  17. KATARZYNKA78hejka a mnie rozłonczyło i nie moglam wejśc na forum wszędzie weszłam tylko nie na parenting nie wiem co było grane ale dopiero teraz weszlam witam ja miałam to samo,nie mogłam w ogóle żadnego wątku otworzyć...
  18. witam i znowu do nadrobienia..... ja dopiero kawkę piję,miałam iść z dziećmi nad jezioro,ale chyba nic z tego nie będzie,bo krwawienia mam i okropnie boli mnie brzuch i kręgosłup...
  19. aneta1808dobra ja zmykam -MILEGO WIECZORKU KOCHANE POTEM WPADNE :* miłego kochana
  20. hej Anetko zobaczymy co z tych naszych staranek będzie,mamy dużo do przemyslenia,mój mąż nie chce teraz chce poczekać...
  21. witam popołudniem znowu mam zaległości w czytaniu,nie wiem kiedy nadrobię.... ja dopiero obiad robię zanim skończę to i już kolacja będzie... na wizycie wszystko w porządku,powiedziała,że jak chcemy spokojnie możemy się starać,powiem Wam,że bardzo fajnie się z nią rozmawiało,mówiłam jej że mamy obawy,że znowu nas to spotka,powiedziała,żeby przestać tak myśleć,spokojnie podchodzic do staranek na spokojnie kochać się wtedy kiedy mamy ochotę,powiem,że troszkę podbudowała mnie,no zobaczymy jak to się nam potoczy pozdrawiam serdecznie
  22. dobra ja zmykam na wizytę słonecznego dnia kochane i miłego popołudnia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...