Skocz do zawartości
Forum

paola1106

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Gliwice

Osiągnięcia paola1106

0

Reputacja

  1. paola1106

    Październiczki 2009

    Witajcie małagosia77 będzie dobrze trzymaj się :) i myśl pozytywnie AnnaWF ale ten zleciał dopiero co pisałaś że masz fasolkę w brzuszku a tu proszę jeszcze m-ce i będzie z nami :) To super że jesteś nie zastąpiona w pracy miło tak, fajnie z jednej strony że będzie drugi chłopczyk bo zawsze już wiadomo co i jak ale jak to my kobiety każda chce chyba by była parka :) Antoś super chłopczyk i jaki duży co do kredytu to faktycznie w obecnej sytuacji lepiej chyba bez franka wiem coś o tym bo sami spłacamy kredyt we frankach ale jak dla nas nawet jak poszybował w górę jest bardziej opłacalny. agaska tylko nie szalejcie z Amelką za bardzo bez taty :) Gumijagodka a myślałam że tylko mój Wojtuś dziś taka maruda przed chwilką zasnął po wielkiej awanturze chyba na pół bloku było go słychać , Gratuluję siły i samozaparcia z pozbyciem się 7 Kg ja mam już wagę niby z przed ciąży ale jakoś większa się wydaje :) U nas też jest etap rzucania wszystkiego i płacz jak się czegoś nie da albo nie jest po jego myśli. Kasiula31 Wojtkowi też pojawiły się chrostki na udzie i na rącze takie same ale tylko po lewej stronie na razie czekam może zejdzie samo bo już robią bladsze mam taką nadzieję że same znikną :) pbmarys podziwiam Cię że tyle wytrzymujesz kaprysy swojego chłopa bo ja bym pewnie już dawno go zostawiła czasami mam już dość swojego gdzie nie jest taki zły bo pomoże mi zarabia na rodzinę wyjdzie z wojtkiem przed praca czy po pracy na spacer bym mogła odpocząć czy sprzątnąć w spokoju plus teraz dodatkowo poszedł do dodatkowej pracy w weekendy i bierze nad godziny w swojej pracy bo obiecał mi że zabierze mnie na wakacje nad morze. Dobrze że Sylwinkowi już schodzą powoli chrostki no i nie dziwie się że nie hce Ci się smarować ich bo jednak u dzieci to nie łatwa sprawa. Super się czyta jak piszesz o Róży i Sylwinku aż by chciało się mieć dwójeczkę dzieci :) Mój dzisiejszy dzień to jakiś koszmar Wojtuś wstał o 4:50 to poszłam do niego i udało mi się go dotrzymać w łóżeczku prawie z godzinkę później dałam mu śniadanko i poszedł do taty do pokoju i dorwał długopis ale mój G tego nie zauważył tylko dopiero jak popisał nam ścianę w sypialni i oberwało się i Wojtkowi i mi ale nie wiem za co bo to on był z nim w pokoju hahah ale tacy już chyba są faceci. Po 11 poszłam doszkolić w tym sklepie co będę sobie od czasu do czasu dorabiać i byłam z dwie godz a Wojtuś był z teściową. Cieszę się że będę mogła wyjść do ludzi potrzebne mi to :) Dobra pożaliłam się trochę to zmykam do kuchni pozmywać naczynia i walnąć się do łóżka bo padłam z tym moim ancymonem :) TRZYMAJCIE się i do usłyszenia
  2. paola1106

    Październiczki 2009

    Witajcie Pewnie wszystkie mnie nie pamiętacie bo naprawdę z rok nie pisałam tylko podczytywałam nie miałam weny do pisania bo wydawało mi się że będę zanudzać jak będę pisać cały czas to samo bo moje dni wszystkie wyglądają praktycznie tak samo tz w zależności na jaką zmianę mąż pracuje czyli tak zwana monotonia. Lecz chyba znudziło mi się tylko rozmawianie z bliskimi i fajnie jest coś napisać na forum mam nadzieję że mi już tak zostanie :) agaska my też ostatnio rozmawialiśmy o rodzeństwie dla Wojtusia ale raczej też zostaniemy przy jednym chyba że się przydarzy to będę się cieszyć. Na razie muszę wzmocnić moje nogi troszkę bo jednak ciąża je osłabiła no i chce schudnąć ale to mi chyba nie grozi bo coś mało silna się zrobiłam w powstrzymywaniu się :) Gumijagodka aż ci zazdroszczę takiej pobudki ja dziś od 5:30 na nogach plus przerywnik w nocy o 01:30 na herbatkę Nie dziwię się że najadłaś się strachu bo ja pewnie to bym była dalej spanikowana bo jestem typem bojącej się mamy :) milka21 mamy podobne plany co do studiów ja też sobie obiecałam że mgr chce jeszcze zrobić tylko teraz to bym nie dała rady przy tym moim ancymonie więc chyba jeszcze z rok poczekam na edukację no i środki na nią :) Udanej zabawy weselnej życzę może i dobrze że bez małego idziecie to więcej się pobawicie. małagosia77 widzę że smaki masz ja mimo że nie w ciąży to czasami mam takie smaki że aż głupio mi później że tyle wcinam. Śliczne masz córcie a te ciemne oczka uwielbiam taki kolor oczu :) No to pewnie zaraz wstanie mój ancymon z popołudniowej drzemki ale teściowa ma przyjść i wziąć na spacerek bo zawsze jak mąż ma popołudniowe zmiany to przychodzi do mnie mi pomóc bym mogła spokojnie iść z pieskiem na spacerek wieczorem i trochę odpocząć sobie i coś w domku zrobić. No i koniec wstał właśnie wykrakałam chyba Trzymajcie się i do usłyszenia
  3. paola1106

    Październiczki 2009

    Witajcie pbmarys miałaś prawo zapomnieć bo naprawdę nie było mnie tu bardzo dawno :) ale czytałam was regularnie cieszę się że powoli układa Ci się wszystko do przodu oby tak dalej. Nie to mój Wojtuś jednak inna wysypkę i tylko w dwóch miejscach tak jak wcześniej pisałam. Wypad na działeczkę zaliczony Wojtek padł już od godzinki śpi a ja miałam iść do kuchni ale mam lenia :) Wkleję zdjęcie mojego urwiska kochanego jednak nie wiem jak tu wkleić muszę dojść do tego :)
  4. paola1106

    Październiczki 2009

    pbmarys to mnie zaciekawiłaś chyba wybiorę się z Wojtkiem do lekarza bo jemu pojawiły się chrostki na rącze i nóżce ale tylko na 6 cm odcinku i są czerwone troszkę myślałam że może to jakieś uczulenie ale jak przeczytałam twój post to wybiorę się na wszelki wypadek z tym do lekarza zwłaszcza że przychodnię mam pod nosem. Ale dobrze oboje na raz mają i będziesz mieć spokój :)
  5. paola1106

    Październiczki 2009

    Witajcie Kasiula31 jak miło słyszeć że nie tylko mój Wojtuś taki urwis, może Bartusiowi śni się coś w nocy i dla tego się budzi ale pocieszę cię że moje szczęście też ma tak w nocy czasami a teraz od 3 dni budzi się regularnie ok 2 2:20 i woła pić a jeszcze się ucwanił i woła siku bo wie że wtedy z łóżeczka go wyjmę :) Z sikaniem mamy tak samo sam jak zawoła to już za późno woła a jak go posadzę to nasika ładnie ale nie zawsze. Teraz mam chwilkę dla siebie bo ma popołudniową drzemkę a później na działkę do rodziców chcę się wybrać. Od jakiegoś czasu szukam pracy ale ciężko jest bo nie mam żadnego doświadczenie 3 lata temu skończyłam licencjata i nigdy nie pracowałam a do tego to chciała bym na pół etatu albo 3/4 by nie wstrzymali mi renty bo mam socjalną z tytułu niepełnosprawności bo teraz z tymi rentami jest różnie później a tak stały dochód jest jak by nie patrzeć a z pracą raz jest raz jej nie ma :) Dziś rozmawiałam z babką w sklepie z akcesoriami i jedzeniem dla zwierzaków że jak by potrzebowała kogoś do pracy to ja chętnie. Ona na to że właśnie poszukiwać będzie osoby na nie pełny etat bo to początek firmy i w piątek narazie idę oswoić się z asortymentem itp mam nadzieje że mnie nie wyroluje bo na piśmie nic nie mam Dobra rozpisałam się idę coś zrobić i do usłyszenia miłego popołudnia Wam życzę
  6. paola1106

    Październiczki 2009

    Hej Normalnie jaka zmiana u nas na forum od wczoraj aż miło teraz wchodzić byle tak zostało. Ja już mam czas leniuchowania Wojtuś poszedł spać a ja też jakoś dziś jestem padnięta i chyba zaraz położę się by nabrać siły na ewentualne wycieczki w nocy do synusia. Życzę miłego wieczorku i do usłyszenia.
  7. paola1106

    Październiczki 2009

    Witajcie Mnie to już tu nie było chyba z rok ale regularnie Was podczytuje. Gratuluję wszystkim zafasolkowanym i Tobie pbmarys synusia. Ale rosną te Wasze dzieciaczki pomyśleć że 2 lata temu jeszcze nosiłyśmy je pod serduchem. Mój urwis nie usiedzi na chwili cały czas jest w ruchu siniaków pełno ale nic go to nie uczy Jeśli chodzi o mówienie to gdzieś tak od m-ce powtarza wszystko co się mówi choć często nie wyraźnie no i oczywiście ma swoje hasełka np Jabaw - plac zabaw, oka - smoczek , a na mnie teraz woła mamulka i jest chyba na etapie mamofobi bo jak mąż go bierze na spacer to cały czas woła mamulka mama a męża trafia Co do nauki sikania na nocnik to po drzemkach sika ładnie i jak wracamy ze spaceru też ale to wszytsko zależy od humorku mojego skarbeczka. Za to ja ostatnio wymyśliłam zawsze miałam doczynienia z dziewczynkami więc na dworze chciałam go wysadzić by zrobił siku no i zrobił ale obsikał się cały bo go trzymałam jak dziewczynkę Mam problem za to z oduczeniem go z korzystania ze smoczka fakt że tylko ma go spania ale chciałabym go już oduczyć bo w nocy jak się brzebudzi i zobaczy że nie ma go to zaraz jest wołanie i mam spacerki do niego Waży już koło 13 kg i zostały nam jeszcze 5 do kompletu ząbków ale chyba jakieś wychodzą bo miał gorączkę przed wczoraj jedno dniową a zawsze tak ma jak mają mu iść jakieś ząbki. To się rozpisałam mam nadzieję że uda mi się pisać do Was częściej. POZDRAWIAMY i buziaki dla Waszych maluszków przesyłamy
  8. paola1106

    Październiczki 2009

    Witajcie Głosiki oddałam :) ariadnaa Gratulacje dla siotry dobrze że wszystko wraca już do normy, dobrze się nie obejrzymy a będą już w domku. dejanira5 to biedulek się męczy z ząbkami dobrze że maść pomaga, a smarujesz 3 razy dziennie czy tylko jak mocno płacze ???? małagosia77 to nie tylko nasze maluszki męczą się z ząbkami :) ja też muszę się wybrać do dentysty na przegląd, a Dorotka ładnie waży i fajnie że wiesz ile ma cm bo u mnie nie mierzą :( W sobotę będę trzymać kciuki Marysia Mi też mówili że dziecko musi spać podczas badania mocno ale jak na złość Wojtuś się obudził przed samym badaniem i mu zrobili więc nie wiem jak to jest. U nas znowu pada Wojtuś na balkonie dotlenia się po obiadku dziś pierwszy raz zjadł czerwony barszczyk (botwinkę) całą miseczkę zobaczymy czy nic mu nie będzie. Mam nadzieje że popołódniu tak jak wczoraj przestanie padać i razem z pieskiem na spacerek chociaż na godzinkę się wybierzemy. Miłego popołódnia buziaki dla Waszych maluszków.
  9. paola1106

    Październiczki 2009

    Witajscie pbmarys często tak jest że dzieci nie potrafią siedzieć i raczkować ale zaczynają najpierw chodzić, fajnie że masz pomysły na mały remoncik. To często Różyczka korzysta z cycusia aż zazdroszczę :) Wojtuś tak między 6 a 7 dostaje kaszki 160 bawi się tak do 9 później dostaje soczku trochę i zasypia wstaje tak między 10:30 a 11 znowu trochę zabawy albo jakiś spacerek tak do 13 i jemy obiadek ja gotuję albo słoiczek dostaje, następnie spacerek zasypia tak koło 14 i śpi mniej więcej do 15:30 16:00 jak wstanie dostaje deserek i już buszuje do 19 bo wtedy się kąpiemy zjadamy 180 mleczka i idziemy spać. Zazwyczaj o 20 albo parę min po już śpi sobie i budzi się albo przed 6 albo po 6 ale to po jest rzadko :) No i zapomniałam między czasie podjadamy paluszki kukurydziane :) tz tak z 4-5 dziennie agaska to super że katarek powoli przechodzi my też ostatnio walczyliśmy z katarkiem wiem jakie to męczące dla dziecka. Gratulacje dla Amelki za siku na nocniczek. Jeśli chodzi o spanie Wojtusia u siebie w pokoiku to wędrówki to standard teraz już trochę rzadziej ale chodzę do niego mimo że mam nianię z kamerką ale co oko mamy to nie kamerka :) zwłaszcza że teraz lubi spać na brzuszku. Fajnie że już Amelka siedzi sama mój leniuszek jeszcze nie tz ma pozycję małpki i w leżaczku sam się podciąga do siedzenia i trzyma boku. Nas czeka tylko remont balkonu tz pomalowanie go. Głosy na maluszki oddałam no nic zmykam do kuchni obiadek zrobić miłego dnia życzę
  10. paola1106

    Październiczki 2009

    Marysia faktycznie ja źle przeczytałam i myślałam że codziennie można oddać głos, pomyliło mi się z gerberem dejanira5 oddaje codziennie głos na Stasia. Zauważyłam że chłopcy mają taki sam leżaczek :) Miłej nocki i do usłyszenia buziaki dla Waszych pociech
  11. paola1106

    Październiczki 2009

    Witajscie Glosy oddane na pbmarys, agaska, aldonka23 tylko nie wiem czemu nie mogę oddać głosu na Hanię. edyta85 współczuję na jgorzej jak chorubsko się przypałeta do domu, najważniejsze że ćwiczenia pomagają. Marysia świetnie Hania wygląda w tym chodaczku, szkoda że wróciłaś do palenia. pbmarys fajnie że Różyczka już śpi w łóżeczku, i to kawałek od Was. My właśnie wróciliśmy ze spacerku bo deszcz na przegonił ale przestało już padać to tak za godz wybierzemy się jeszcze raz z pieskiem. Wojtusiowi na szczęście gorączka przeszła w niedzielę tak koło 16 podejrzewam że to od górnych ząbków które mu wychodzą. Teraz siedzimy sobie sami w domku bo mój G ma 2 zmiany, najgorzej będzie jak nocki przyjdą. Wojtuś już śpi od jakiegoś czasu sam u siebie w pokoiku. Pozdrawiamy i też o głosiki prosimy.
  12. paola1106

    Październiczki 2009

    Witajcie ariadnaa to faktycznie sąsiadkami można powiedzieć że jesteśmy a gdzie dokładnie Ty mieszkasz ??? a siostra w której części Gliwic głosik na Oleńkę oddałam na Szymona i Hanię też oddaję głosy, bo na razie tylko u Was znalazłam linki na głosowania. Właśnie dziś chciałam oddać ale się nie dało chodzi mi o szczęśliwe dziecko wiecie czemu może ???? AnnaWF fajnie że Antoś ma apetyt lepsze to niż jak by nie chciał jeść. U nas weekend kiepski Wojtuś wczoraj dostał gorączki 39 stopni podałam mu paracetamol ale po dwóch godzinach zeszło mu tylko do 38 więc pojechaliśmy z nim do lekarza oczywiście powiedziała że to za wcześnie i kazała mu podawać leki na zbicie temperatury. Dziś miał dalej 38 rano dałam mu czopek a po 11 syropek i jak na razie jest ok chyba to od tych trzech ząbków co o góry wychodzą. Pozdrawiamy
  13. paola1106

    Październiczki 2009

    Żabol dużo zdrówka dla Szymona mój Wojtuś też podobnie na początku miał jak przestał domagać się jeść w nocy też budził się i chciał się bawić ale po jakimś czasie przeszło mu teraz to w nocy męczą go chyba tylko ząbki bo przez sen popłakuje. No ja już ogranełam trochę mieszkanko obiadek i pranko zrobione jeszcze tylko zostało odkurzyć i podłogi pomyć ale to dopiero jak mój króliczek wstanie, później na spacerek się wybierzemy i na tatusia poczekamy aż wróci z pracy. Głosy oddałam na wasze pociechy miłej soboty jak bym już nie zajrzała dziś do Was
  14. paola1106

    Październiczki 2009

    Marysiu jeśli chodzi o karmienie to ja też karmię modyfikowanym mleczkiem bo po 2 m-ce skończyło się moje na początku było mi z tym źle że nie moge karmić piersią czułam się jak bym była złą mamą że nie moge go karmić ale na szczęście czas i wsparcie męża pomogło :) pbmarys to ja nie mam tego problemu mąż wychodzi sam choć wolał by ze mną ale ustaliliśmy że jak wraca z pracy to ja mam dla siebie chwilkę by nabrać sił i odpocząć bo choć zajmowanie się maluszkiem to wielka przyjemność to potrafią te nasze szkraby dać nam czasem w kość. Teściowie też zabierają Wojtusia na spacerki a pamiętam jak na początku teściowa chciała chodzić z nim na spacerek to ja żę nie bo wole sama haha Duża już dziewczynka z Różyczki
  15. paola1106

    Październiczki 2009

    dziękuję za miłe przyjęcie do grona październikowych mam, teraz mam chwilke dla siebie bo mąż poszedł z malutkim na spacerek. Dejanira to mamy podobnie z ząbkami tylko na szczęście mój Wojtuś nie miał gorączki aż się boję co będzie teraz bo wychodzą mu trzy na raz u góry ząbki. Marysia aż zazdroszczę Ci przesypianych nocy Wojtuś niby już nie je w nocy ale przez sen popłakuje i muszę dać mu smoczka i śpi dalej. Głosy oddaje z przyjemnością na takie śliczne dzieciaczki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...