-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez natka
-
Serena i jak Maciuś? Normalnie załamałam się. Na dworze zimno jak piorun, deszcz leje prawie cały czas a moje dziewczyny nie mają kurtek. Juz na wiosnę łaziły w takich na styk i teraz sa za małe. Mimo że szukałam wtedy nic nie znalazłam co by mi sie podobało, wszystkie takie "modne" do pasa (ja wolałabym dłuższą) i do tego czarne albo czerwone. Widać na mojej wsi to szczyt mody. Wymyśliłam wtedy że kupię jesienią - i co? I nie ma. Pokazały sie zimowe, a jesiennych nie ma wcale. Sa fajne w decathlonie - cena ok 170 zł za sztukę.Teraz jestem zła że byłam wybredna na wiosnę.
-
Cześć. Puszku GRATULACJE. Witaj Julitko. Megan pamietam że nam też Pani tak mówiła pierwszego dnia jak zaczynaly dziewczynki. Później okazało się że część dzieci została zabrana a część zostawała, z tym że moje zostały od razu dołączone do II grupy a tam nie było leżakowania. W sumie jak masz taka możliwość to możesz pierwszego dnia zabrać ją wcześniej a jutro już zostałaby dłużej.
-
Sliffka no nie mogę...odpadł Ci... Ann ja zaglądam tyle że nie mam kiedy pisać. W nocy Paulina wrociła z obozu i nie mogę się dopchać na dłużej niż 5 sekund. Wzięłam dziś wolne, nie chciałam Pauli zrywać i wywozić do babci, miałam poprać tą stertę brudów co mi Paula przywiozła i nacieszyć sie nią i takie tam. W sumie pranie zrobiłam tylko jedno bo leje cały czas i nie schnie. Na balkon nie wywieszę więc zostaje mi tylko suszarka stojąca. Za to pojechałam do Obi-ego i kupiłam sobie wrzosy na balkon. Kwiatki wcześniejsze wyschły niemal doszczętnie w czasie naszej nieobecności mimo że co dwa dni podlewane - więc musiałam zmienić na coś żywego.
-
cześć. Przyznam się że zaglądam z ciekawością czy juz coś sie u naszych ciężarówek dzieje. Nie bójcie się będzie dobrze. Odpowiednio szybko i bezboleśnie. W każdym razie trzymam kciuki żeby tak było. Megan nie martw się nie taka trójka straszna jak ją malują. Dziubala czy nadal chcesz bliźniaki?
-
Megan trzymam kciuki. Niektóre reklamy biedronki mnie rozwalają Mix reklam Biedronki - Joe Monster
-
Zosieńko wszystkiego najlepszego na ten pierwszy miesiączek.
-
Serena u mnie pierwsza ciąża 37 tc a dziewczyny 36 tc. Na dobrą sprawę to nie bardzo wiem jak to jest być w 9 m-cu ciąży. UPauli to był jakoś sam początek. To ode mnie byłaś dłużej o miesiąc na każda ciążę. A jeszcze podobało mi se że Ty i ja urodziłyśmy właściwie dzieciaki z taka samą wagą - ja zaczęłam z 4500 a Ty zakończyłaś na 4500 - tyle że w ja na dwie raty a ty od razu całość.
-
Ita ale sobie wymyśliłaś. Ja rozumiem że masz fajne plany na najbliższe dni i zdecydowanie też bym nie rodziła, ale ciekawe czy Zosia podziela Twoją opinię. W końcu to już 39 tc W życiu nie byłam w 39 tc.
-
cześć. No jakie fajowe wieści z rana. Ita ja myślę jak Megan. Jak Zosia mało rośnie w brzuchu to niech wyłazi - podtuczysz na zewnątrz. Megan zazdroszczę tych " słodkich widoków" - ale reszty atrakcji już nie. Ważne że wszystko dobrze.
-
Tosieńko wszystkiego najlepszego. Sto lat. Megan super wspominki i szok że to już 3 lata.
-
Karola całusy - wszystkiego najlepszego, sto lat
-
Mru powodzenia. Ita już się stęskniłam, a w Twoim stanie to chyba niedługo czas na codzienne meldunki.
-
Wszystkim Piotrusiom i Pawełkom wszystkiego najlepszego. Tym dorosłym również.
-
Karola TAK TAK TAK Ann u nas przedszkole faktycznie do 30 ale jest dyżur w lipcu i zgłosiłam je na pierwsze dwa tygodnie. Paulina w tym czasie ma chodzić na półkolonie do klubu jeżdzieckiego. No właśnie z tym antybiotykiem to ja sie obawiam wtórnego zakarzenia. Dziewczyny bedą mialy słabszą odpornośc i jak będzie jakieś chore dziecko ( co jak wiadomo sie zdarza) to one mogą złapać to samo. Zobaczę jeszcze.
-
Dzisiaj się nie dowiem czy dziewczyny osłuchowo są zdrowe. Lekarka ma dzisiaj poza kolejnością dzieci zdrowe i nie moge się do niej zapisać. Druga lekarka do którznam i ufam jest rano a ta która przyjmuje po poludniu to już nie ma numerków (zresztą wcale jej nie znam) Może jutro sie dostanę. Wydaje mi się że już po chorobie, bo szaleją strasznie i wcale na chore nie wygladają. Weronika nie kaszle, energia ją rozpiera. Teraz musze jej coś dać na apetyt bo słabo je. Jak myślicie - wystarczy jak je przetrzymam w domu do poniedziałku czy to za krótko? 4 dni bez antybiotyku to może za mało?
-
Oooooooooooo KUBUSIU i SZYMONKU wszystkiego najlepszego z okazji pierwszych urodzin. Wybaczcie ciotce że tak późno ale ciotka natka stara już i sklerozę ma.
-
No to Ci sie dzieciaki pochorowały. A Ulcia to faktycznie właściwie prawie wcale Ci nie choruje.
-
cześć. Ann zdrówka dla dzieciaków, co Was tak zmogło? Dziubala ja nie wiem gdzie te zaświadczenia wydają, ja będę jeszcze tu na głosowaniu. U nas tez Klacid teraz dziewczyny mają przy zapaleniu płuc i oskrzeli. To silny antybiotyk, przy wirusie bez potrzeby dany i tyko może osłabić dziecku odporność, Wiadomo że jak jest konieczność to dać trzeba ale teraz to jakoś bardzo lekka ręką wypisali Kubusiowi te antybiotyki. U nas lekarka wie że ja przeciwna antybiotykom i tylko w bardzo u z poważnych sytuacjach nam daje. Dziś juz dziewczyny dobrze sie czują i dopiero dzisiaj pierwsze wyjście od tygodnia bo mieliśmy całkowity zakaz wychodzenia. Weronika uż nie kaszle, jutro idziemy na osłuchanie, mam nadzieje że już po chorobie.
-
cześć Megan zwolnij kobieto. Chałupa poczeka, bałagan- trudno, mężowi trochę nagadaj - niech się trochę weźmie do roboty. Musisz odpoczywać i już. Mi to się już nawet nie chce pisać. Jakoś przez zimę udalo nam się jako tako trzymać zdrowotnie a teraz choroby sypnęły się jak z worka. Dopiero co tydzień temu Wika skończyła antybiotyk - miała zapalenie oskrzeli. Jak poszłam na kontrol to wzięłam też Weronikę bo pokasływała. Obie były ok. Wice odstawiłam antybiotyk a Wero podawałam Isoprinosine - przeciwirusowo. Dzisiaj Weronika wstała z okropnym kaszlem, poszłam z nią do lekarza i wyszło że zmiany osłuchowo i to duże - ma zapalenie płuc. Zupełnie bez sensu, nie gorączkuje, bawi sie biega, tylko czasem ten kaszel.
-
Megan wszystkiego najlepszego. Spełnienia marzeń. Monika zdrówka dla Małgosi. Biedna mała. Po wakacjach będzie lepiej zobaczysz. Pierwszy rok w przedszkolu bardzo czesto jest przechorowany
-
Piotrusiu wszystkiego najlepszego w dniu Twojego święta.
-
Dzięki za kciuki Niestety. Kręgosłup skrzywiony, biodra na różnej wysokości i takie tam... Musze się zastanowić co dalej... Strasznie jestem zmęczona nie tylko fizycznie
-
cześć dziewczyny Zagląda na chwilę z wielką prośbą. Trzymajcie za nas kciuki po południu, a właściwie za Wiktorię. Byliśmy na kontroli u rehabilitanta i niestety musimy jechać do szpitala i zrobić prześwietlenie kręgosłupa. Żeby stał się cud i okazało się że wszystko jest dobrze. A przynajmniej nie tak źle jak wygląda teraz.
-
Cześć. Dziubala, Serena - czytam o zalaniu w Krakowie - jak u Was? Puszek a u Was? Widziałam zdjęcia cmentarza... Serena, Megan, Ita - na takie teksty to się normalnie aż cos robi. Trzeba było durnym babom ( i chłopu) powiedzieć że sa głupie. Tyle że Wy po porodzie schudniecie a one nadal będą głupie flądry.
-
Sliffka zazdroszczę pogody, u nas leje jak z wiadra. Puszku pamiętam zeszłoroczne zqalanie Dobczyc i mam nadzieję że jednak was ominie.