malammo

Hej ja już zapomniałam co to moczenie nocne! Żadnego siusiania w łóżko ba nawet już do ubikacji nie chodzi w nocy :) Przesypia pięknie całe noce :) Alarm wybudzeniowy to wspaniały wynalazek :) Oczywiście po wykluczeniu chorób układu moczowego!

u nas póki co pełen sukces :) tydzień bez alarmu i żadnej wpadki :) oby tak dalej ....

IWA23Ja pracuję z moim dzieckiem już 8 lat,ma 10, dwa odejmuję bo do dwóch lat dzieci przeważnie sikają.Byliśmy u psychologa,nawet neurolog nam pomagał w moczeniu nocnym i nic w końcu skierował do urologa,więc nie zawsze dobre chęci dziecka i rodzica coś dają. Zgadzam się. Nie zawsze to "zaniedbanie" dziecka jest przyczyną. Przez błędne pojęcie problemu można tylko pogłębić te niemiłą przypadłość. Wielu ludzi nie rozumie że mogą to byc przyczyny medyczne.

a no widzisz a u mnie sikała cały czas. Czasem 5 razy w ciągu nocy zmienialyśmy pościel i piżamkę. Wogóle nie było suchych nocy, dlatego myślę że alarm odniósł pozytywny skutek :) taką mam przynajmniej nadzieję.

Ja zanim bym poszla po tabletki to postanowilam najpierw wypróbować alarm. No i się nie zawiodlam chociaż chwil zwątpienia było mnóstwo to chyba się udało :) dziś ostatnia noc z alarmem. 3 tyg. suchych nocy! Jest ok. :):):)

tu nie chodzi o niechęć do korzystania z nocnika. W przypadku dzieci 5 czy 6 letnich trudno było by wymagać zainteresowania grającym nocnikiem.....

u mnie już 11 nocy z rzędu suchych :) sukces !! Jesteśmy obydwie z Julią bardzo szczęśliwe ;) Jeszcze tydzień i kończymy spanie z alarmem

My też jesteśmy po chyba wszystkich możliwych badaniach i wszystkie wyszły ok. Dostalismy skierowanie do urologa ale narazie nie ustaliłam terminu, zobacze czy ten alarm poskutkuje. W każdym razie dzisiaj 3 sucha noc z rzędu :) pierwsze suche noce od prawie 6 lat :) Mam nadzieję że nie zapeszę :)

nie mogę wkleic linka to wpisz w google moczenie nocne u dzieci MEDICUS Promyk

Moczenie Nocne u dzieci i dorosłych - Leczenie[/url] tutaj jest wszystko bardzo dobrze opisane. A u nas po 5 tygodniach bezowocnej terapii mamy na razie 4 suche noce z czego 2 podrząd :) Już chciałam się poddać bo były noce że sikała nawet 5 razy, ale doczytałam gdzieś że terapia powinna trwać nawet 12 tyg. u bardziej opornych dzieci no więc zagryzłam zęby i czekałam a tu teraz taka niespodzianka :) mija 6 tydzień i są pierwsze sukcesy tfu tfu :)

testujemy alarm wybudzeniowy PROMYK. Dopiero jutro minie 1 tydzień stosowania. Teraz kiedy na każdą kroplę moczu budzi mnie alarm wiem tak naprawdę ile razy w ciągu nocy Julia się moczy. Rekord to 4 razy. Z alarmem trzeba spać minimum 4-5 tygodni, to po tym czasie napiszę czy u nas zadziałał. Pozdrawiam i życzę wytrwałości!!!

u nas nadal sikanie w nocy. Jula w październiku skończyła 5 lat. U psychologa byliśmy, nie miało to większego sensu (stwierdzam po wizycie) Od czerwca śpi bez pieluchy i łóżko zasikane noc w noc, mimo tego że czasami w środku nocy sama się obudzi to i tak nad ranem wstaje mokra. Sen też ma tak mocy że mokre ciuchy ją nie obudzą. Nie wiem już co robić... na razie czekam

Bardzo dziękuję za tak miłe przyjęcie :)

Witam!! Mam na imię Marta jestem mamą 2 urwisów :) 4,5 letniej Julii i półtorarocznego Marcela. Mam nadzieję uzyskać kilka rad od innych mam i sama też pewnie będę mogła coś podpowiedzieć :) Wierzę ze miło spędzimy razem czas na forum.

Witam!!! Jestem nowa więc od razu się przywitam :) Moja 4,5- latnia córka też sika w nocy :( Miała 2 latka przestała korzystać z pieluchy w nocy też. Po około pół roku wróciło sikanie przez sen. Badania moczu wychodzą ok. Moja pediatra w ogóle nie podjęła tematu tylko wystawiła skierowanie do psychologa. Nic się w naszym życiu wtedy nie zmieniło, wiec nie wiem czy to sprawa psychiki czy fizjologi czy czego tam jeszcze.... Mam zamiar iść do innego pediatry i zobaczymy co powie....