Skocz do zawartości
Forum

gabrysia84

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta

Osiągnięcia gabrysia84

0

Reputacja

  1. Gratuluję! a jak reszta?? dziewczyny jak zmienić suwaczek?
  2. Dagi34 jest już chyba szczęśliwą mamusią:)) a jak reszta dziewczyn?? macie już jakieś objawy, bóle czy może już urodziłyście i ja tu sama zostałam na polu bitwy:)?
  3. byłam dzisiaj u mojego gin, wszystko ok tylko mi już ciężko siedzieć, chodzić i leżeć dłużej w jednej pozycji. nie mówiąc o nocach. ale nie ma co narzekać - trzeba przeczekać, najważniejsze ż dzidzia zdrowa. ja mam narazie trochę ubranek i rozglądam się za wózkiem. moniaB a jaki masz wózeczek? idę ubrania szykować na jutro do pracy bo jak tego nie robię to rano tak się wściekam że nie mam się w co ubrać że mąż zwiewa do łazienki:)
  4. U mnie też aktywność mojej córci wzrasta na maxa w nocy i ciężko się wyspać. Jutro do pracy więc mam nadzieję że dzisiaj moje dziecko będzie troszkę łaskawsze dla mamy:) No i jeszcze ta czkawka... A tym co mają problemy z cerą - tak jak ja (mam suchą liszajowatą i jak nigdy nie miałam z nią problemów tak teraz ze zdwojoną siłą) - polecam maść robioną cholesterolową. Moja rodzinna przepisała mi taką i smaruje od kilku dni i jest SUPER:)) Dziewczyny macie już coś dla dzidzi?? Ja narazie dostałam ubranka po siostrzenicy, które wyprałam, wyprasowała i czekają spokojnie w szafie. To moja pierwsza ciąża więc poza ubrankami nie mam nic, ale namiętnie czytam na necie co się przyda a co nie.. Z takich rzeczy jak wózki, łóżeczka laktatory itp. macie już coś? A propos: widziałyście wiaderka do kąpieli dla dzieci?? Dla mnie wydaje się śmieszne i bezużyteczne ale może komuś przypadło do gustu.. pozdrawiam mamuśki
  5. A ja zrobiłam zakupy i właśnie robię obiad. Mi też jakoś weny do sprzątania brakuje, tym bardziej że przez ostatnie 3 dni prałam i prasowałam ubranka dla dzidzi. No i mnie też już jakieś bóle w dole brzucha łapią jak za dużo się napracuję ale wszystko na pewno ok. A jeśli chodzi o inne plany na weekend to ja mam zamiar uzupełnić braki w lekturze, co poprzedziło zapisanie się we czwartek do biblioteki:)) uwielbiam czytać. a dziś wieczorem gdzieś delikatnie wyskoczę z dziewczynami bo mi ostatnio humor nie dopisuje. na dobrą kolację oczywiście..a co tam!!:))
  6. pewnie że możesz:) im więcej nas tym lepiej. A ja mam termin na 14 grudnia ale myślę że to troszkę wcześniej nastąpi. Od. 2 tyg na zwolnieniu jestem i korzystając z okazji zrobiłam porządek z ubrankami. Trochę się uzbierało tego po mojej 4 letniej siostrzenicy więc kupiłam tylko kilka kaftaników. A poza tym nie mam jeszcze nic. To moje pierwsze dziecko więc nie mam jeszcze doświadczenia z tymi wszystkimi gadżetami ale jak czytam co Wy już macie to ogania mnie panika. a na dodatek zrobił mi się brzydki liszaj na brodzie. Byłam u rodzinnej i przepisała mi maść którą właśnie idę odebrać z apteki. Mam nadzieję że zejdzie. A Wy dziewczyny macie jakieś problemy z cerą? piszcie piszcie piszcie;))
  7. dziewczyny macie już imiona dla swoich maleństw??
  8. Hej dziewczyny! co u Was?ja leżę grzecznie w łóżeczku bo mnie katarzysko dopadło. Dzidzia daje o sobie znać szczególnie w nocy ale kocham te kopniaki i jak narazie nie narzekam. tylko to przeziębienie okropne, a jutro do pracy...:(
  9. Cześć dziewczyny. Leniłam się trochę ale już wracam do was. Witam nowe i zdrówka życzę. Oby do grudnia. Jak Wasze kruszynki? Ja chyba jeszcze ruchów nie czuję albo nie mogę wyłapać. 3 sierpnia jadę na USG anatomiczne.. mam nadzieję że wszystko ok. Pozdrawiam
  10. No właśnie próbuję leżeć i robię to dla dzidzi bo ja to raczej do tych naelektryzowanych należę. Jestem pewna że dasz sobie radę. Pamiętam że jak miałam 13 lat to moja mama urodziła mojego braciszka w 8-mym miesiącu. Niestety maleństwo nie było na tyle rozwinięte żeby dać sobie radę a pielęgniarki zawiodły i Przemek po 5 dniach zmarł. Ja płakałam strasznie, ale moja mama .... przeżyła to bardzo. To okropne przeżycie dla kobiety. Ale na decyzje "odgórne" żadna z nas nie poradzi. Nic nie dzieje się bez powodu i wiem że tym wszystkim aniołkom jest bardzo dobrze tam na górze. No i czuwają nad swoimi bliskimi. A oczywiście napiszę co tam usg pokaże. A mamą nie martw się i skup się teraz na swoich pociechach. Pozdrawiam
  11. Hej dziewczyny. Ostatnio trochę wyjeżdżałam więc miałam mało czasu na klikanie a jeszcze mój boss w pracy stwierdził że pracownicy nie muszą korzystać z netu więc nie mam netu w mojej nudnej pracy.... grrrrrr Miśka strasznie ci współczuję ale mam nadzieję że jakoś pozbierasz się po stracie maleństwa. Masz jeszcze troje wspaniałych dzieciaczków więc jakoś musisz sobie poradzić i wiem że dasz radę. A propos Mamy to przynajmniej wiesz jakich błędów nie popełniać żeby nie ranić swoich dzieci. Tacy ludzie jak Twoja mama też są potrzebni żeby wiedzieć jak się NIE zachowywać. I nic na siłę, daj mamie trochę czasu, może się opamięta. Ja mam usg w środę i bardzo się boję bo ostatnio trochę się nie oszczędzałam ale brzuszek rośnie więc mam nadzieję że będzie ok. Buziaki
  12. Właśnie dziewczyny bolą Was brzuchale?? Ja czasami mam uczucie "ciężkości" w brzuchu i boli mnie w dole brzucha. Piersi już ok nie bolą, ale na początku bolały niemiłosiernie. A teraz jak ręką odjął.
  13. Dzięki, już jest ok. Jakoś zaczęło się układać, z drugiej strony to też mam charakterek ciężki ale już nieważne. Ja już czuję się coraz lepiej. Trochę odpoczęłam na tym zwolnieniu, było mi jednak potrzebne. Zastanawiam się jak tam moja dzidzia ale narazie muszę poczekać kilka tygodni na następne usg. A jak tam u Was dziewczyny. Jakoś spokojnie tutaj ostatnio....pozdrawiam
  14. Hej dziewczyny. Ja ciągle zmęczona jestem i rozdrażniona. Jeszcze na dodatek wyszłam za mąż nie za tego mężczyznę co trzeba i dopiero jestem trzy miesiące po ślubie, także ja to mam jazdę. Jeszcze głupia chodziłam z nim 6 lat i nie zauważyłam że to patałach. No i jestem w ciąży ale to akurat powód do szczęścia. Chrzanię to byleby z dzieckiem było wszystko ok.. A tak poza tym to czuję się jak wyżej, tylko pobolewają mnie i kłują... jajniki?? szczególnie prawy. czytałam że jajniki w ciąży nie bolą ale chodzi mi o to miejsce gdzie są jajniki. Macie dziewczyny coś takiego?
  15. a ja leniuchuję na zwolnieniu. brzuch jeszcze trochę pobolewa ale mam nadzieję że wszystko będzie ok. jutro idę na grupę krwi i inne badania o które się upomniałam. pozdrawiam wszystkie śpiochy grudniowe
×
×
  • Dodaj nową pozycję...