Skocz do zawartości
Forum

paulina0022

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez paulina0022

  1. agusia4891Dzień dobry wszystkim mamusiom,Przede wszystkim witam Cię serdecznie Jaga, i po cichu gratuluje i mocno trzymam kciuki aby tym razem wszystko się ułożyło dobrze :) zresztą z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć że wszystkie trzymamy za was mocno kciuki Justa83 bardzo ładnie wyglądasz, a długie włosy u męża są super mój sam też nosił kiedyś długie do tyłka, niestety przeszło mu choć obiecał ze na stare lata jeszcze specjalnie dla mnie zapuści :) Paulina ja mam wrażenie że ty masz jakieś parcie na ten poród przed terminem, totalna desperacja, daj dzieciaczkowi samemu zdecydować kiedy ma wyjść, przecież to takie piękne uczucie jak się wierci w brzuszku :) avalka super ze mała zdrowo się trzyma, na pewno będzie z niej fajna i ładna kobitka – z takimi nogami :) no i ty wyglądasz kwitnąco, absolutnie ciąża ci służy gogi mówiłam ze rogal pomaga, nawet ten krótszy, sama widzisz różnicę :) U nas nic nowego nadal czekamy, teraz mam jakiś dziwny etap w ciaży mianowicie cały dzień mogła bym przespać, nawet na kibelku mi się wczoraj zdarzyło, chciałam powiedzieć ze dziś i jutro nie będę miała prawdopodobnie Internetu w domciu więc od razu mówię, żeby wam nie podnosić adrenaliny A tu coś dla rozluźnienia w trakcie porodu, znalazłam dziś na portalu ,,Rodzić po ludzku” który też zresztą polecam Bądź aktywna w I okresie porodu | wideo Bądź aktywna w II okresie porodu | wideo Jakbys przenosiła ciaze tak jak ja poprzednia i po porodzie sie stresu najadła czy wszystko z dzieckiem ok , czy dotelnione czy ma infekce czy sie nie zatruło wodami zielonymi to tez bys miala takie parcie:):)):) Dla mnie ta ciąza jest naprawde cięzka i fizycznie i psychicznie i naprawde wolałabym już byc po , pewnie niektóre dziewczyny wiedzą co mam na myśli:)
  2. gogi2704Witajcie, dzis przyjemna pogoda.Selene ja po tygodniu spania na moim rogalu (poduszce) odczuwam niesamowitą ulgę jeśli chodzi o drętwienie. W zasadzie teraz nie zdarza się wcale lub może z raz w nocy. Tobie już mało zostało do porodu, ale może spróbuj zrolować sobie gruby koc i wzwiąż go jakimis tasiemkami i w nocy możesz go sobie włożyć między nogi tak żeby podeprzeć i kolana i kostki. Wygodnie oprzesz sobie na nim brzyszek i można swobodnie podeprzeć rękę. Ja jestem przekonana, ze to drętwienie ustąpiło od spania w takiej wlaśnie pozycji. Ten mój rogal jest taki wlasnie rozprostowywany i wygląda jak serdelek. Paulina podziwiam Twoja ochotę na seks. Ja musze przyznac, ze libido mi spadło chyba do zera i jak powiedziałam K, ze za jakieś dwa tygodnie będziemy się kochac 3 razy dziennie to parsknął tylko śmiechem. Chyba sama w to nie wierzę. Avalka dobre wiesci po wizycie. Ja dziś znów nie mogłam spać. Obudziłam się o 4 na siku i za nic nie mogłam usnąć a jak już po godzinie zaczęło mi się oko zamykac to komar mnie wytraciła z równowagi i dupa ze spania. Krzysiek wywiózł dziś Marcina do swoich rodziców i siedzę sama. Około 14 wybieram się do Gina a wcześniej chyba Pojdę podciąć włosy, bo mnie strasznie denerwują. Poprasowalam już górę prania i nawet założyłam po prasowaniu dwie firanki i więcej mi się nie chce. Troszkę się boje tej wizyty dziś, bo obawiam się, że usłyszę że maleństwo się nie obróciło. Choć z drugiej strony wcześniej wyrażnie czułam główkę przez brzych, maleńką wypychająca się u góry brzucha a teraz to co tam się wypycha jest zdecydowanie większe. Może to jednak pośladki. Stres jest! Gogi oj nie wiem czy to ochota czy bardziej determinacja:)hehehe
  3. Hej Avalka to widze ze mała bedzie długie nózki miała , moj Nikoś tez ma długą kośc udową o ok 2 tygodnie wiecej niz trezba:)No ale to w mame i tatę :):):) Bartek też wyższy jest niz jego rówiesnicy o głowe albo i lepiej:) Normalnie rodzinka wielkoludów:) To mała spora jest 3 kg:)Takze moze i mogłabyś juz rodzić:) No mi mój gin powiedział ze do jutra nie dotrwam ale wątpię w to szczerze:) Dobrze ze wszytsko ok jest:)
  4. Kurde dziewczyny wziełam 2 paracetamole i dalej boli jak bolało krzyż najbardziej...:(:(:(
  5. Justa u mnie tez się nic nie zapowiada:/Wczoraj spacer sobie urzadziłam wieczorkiem ponad 4 km przeszłam czułam jakby mi miał Nikos wypasc... w po powrocie do domu nawet skurcze przestały mnie łapac.... Kurde pozostaje nam tylko czekac.... Ja mam jutro ktg ciekawe co pokaze.... i Tak mysle ze moze by zagadac z lekarzem o tym masazu szyjki??? Co o tym myslicie???
  6. Cos mało sie odzywacie dziewczyny dziś:) Ciekawe czy Justa nam sie nie rozpakowała???No i co u reszty ? Avalka jak zakupy w Ikei udane ??? Dziewczyny zdajcie relacje z pobytu u lekarza dzis:) Gratki dla wszystkich mamus ,które kończa dziś pełne tygodnie!!!!:)
  7. Właśnie mój wymęczony 4 latek poległ oglądając bajke ale mysle ze i tak twardy jest boi przed 5 wstał i tyle godzin zasnąc nie mogł....
  8. Witam ja dalej z wami :):):) Ale sie nie wyspałam Bartek nam wczoraj zasnął w samochodzie o 20. i polzylismy go juz spać w domu czego nastepstwem była pobudka o 4 nad ranem;/Do 6 nie spałam potem maz poszedł do pracy przed 7 to właczyłam małemu bajki i spac poszłam no wstałam teraz ale jestem okropnie nie wyspana...Bola mnie wszystkie kości.... U mnie pochmurno w nocy padało ,ale dobrze wole to , niż upały:) Rece i nogi coś mam dziś bardziej spychnięte;/ Zawijka, Mineralka Gogi teraz przy nastepnych bplach w miare regularnych jade do szpitala i niech robią co chcą;/ Justa fajnie wyglądasz:)Widzę że fryzurka jak ją u mnie fryzjerka zwie "na boba" jest u nas bardzo modna , mi juz troche odrosła i planuję teraz przód cieniowac :) bo mam za długi i ani w krecownych mi sie nie podoba ani w prostcyh:) Dziewczynki za mną chodzi zimny Leszek ,akbo Heineken:)Pychotka:)!!!! Ide sobie jakies sniadanko zrobic i cos od bolu wezme bo kości miednicy i nog mi nie dadzą spokoju..
  9. Jestem na chwilke wpadłam napisać ze u mnie ok i rodzic raczej nie bede, u nas znowu leje burze idą net mi dziś przestął działać, sorki Justa ze tak sie rozłaczyłam:) Ja zanim sie rozpadało odbyłam spacer ok 4km i dałam rade bez zatrzymywanek:)):):) Teraz ide dr hausa oglądac z mezem zobacze co tam znowy wymyslą i wypije herbatke z lisci malin , potem kąpanko i zmolestowac meza bedzie trzeba:) Miłego wieczorku i dobranoc:)Jutro odpisze wam na posty dzis cos mi sie nie chce :)Tyłek mnie boli jak siedze ... moze to Nikoś sie juz pcha:) UCIEKAM BUZIAKI PA:)
  10. gogi2704Agusia4891 o piciu szałwi na pocenie słyszałam, ale wiem na 100 %, że nie wolno pic jej długo bo ma jakieś skutki uboczne i ja bym w ciązy nie ryzykowała. Maleństwo co do KTG to ja do tej pory nic nie wiem. Jutro ide do Gina to spytam, ale w poprzedniej ciąży mialam robione tylko na wizytach a to ten sam lekarz.Paulina mi też się wydaje, ze najlepiej będzie jak następnym razem przy jakichkolwiek skurczach pojedziesz do szpitala. Wydaje mi się, ze prędzej dadzą Ci coś na wywolanie a nie pogonia do domu. Selene z tym talentem do szycia to bym nie przesadzała. Ja raczej nie nastawiam się na niewiadomo jakie cuda. Dzis obszywałam firanki i zasłonki i to już dla mnie jest wyczyn! Wicia nie ma się czego bać nie jesteśmy pierwsze, które w ciaży chodzimy. Oczywiście rozumiem, ze pierwszy poród to duży stres (drugi pewnie też taki dla mnie będzie. Polożna Ci wszystko wytłumaczy i trzeba to przyjąć na spokojnie. Ja mam takie podejście, że szpital to nie hotel i cudów nie oczekuję, nie oczekuję również, że wszyscy będą koło mnie skakać. Wolę się tak nastawić niż później przechodzić rozczarowania. A jeśli trafię na miłych ludzi to będę przyjemnie zaskoczona. Co do lewatywy to mi robili na leżąco, nic strasznego. Trzeba to przetrwać. Mnie osobiści po lewatywie nie przecisciło, bo zamin pojechałam do szpitala to z nerwów nie mogłam wyjść z WC. Witaj Jaga, będzie dobrze. Avalka super zdjęcia. Elwita cudowne zdjęcia nam pokazałaś. Pogratuluj Sandrze jeszcze raz i pomiziaj Majeczke od cioteczki Gogi. Uciekam bo ma sie na burzę. oj wątpię ja się boje ze mnie zostawia na prózno na kilka dni i aby bede teskniła za bartusiem:)
  11. KleopatraWitam serdecznie :) Jaga gratulacje :) Tylko się nie denerwuj napewno będzie wszystko dobrze:) Wiecie dziewczyny ja też schudłam dobry kilogram. A nie powinnam bo byłam na urodzinach u mamy i cały czas jadłam U mnie żadnych oznaków zbliżającego się porodu raczej nie ma. Wieczorami zawsze boli mnie brzuch troche jak na okres i krzyż ale nawet nie jest to mocny ból więc to pewnie jeszczetroche potrwa. Byłam dzisiaj w pracy i w drodze powrotnej wzięłam sobie pizze zamówiłam. Pycha :) Teraz powinnam iść sprzątc bo cały weekend mnie nie było i R. sie sam gospodarzył ;p Ale jakoś tak lenia mam dzisiaj strasznie. Ide może chociaż łazienke i kuchnie ogarne. Avalka slicznie wyglądasz:) buźka Może i Ty nam sie niebawem rozpakujesz:) Nigdyu nie wiadomo kto następny bedzie:) To jest jak gra w rosyjska ruletkę:) Najgorsze że łapie z zaskpczenia:):):)
  12. elwiraWitam mamuśki :)w imieniu Sandry przedstawiam wam MAJE śliczna dziewczynka :)Taka słodziutka !!! Normalnie zazdroszcze juz Twojej siostrze,a jak rodziła naturlanie ???Wszytsko u niej ok??
  13. śliczne zdjecia Avalka i Ty tez wygladasz na nich na góra 6 miesiać:)Fajnie masz:):):) Mnie znowu łapią skurcze ale sa słabsze niz wczoraj... poczekam moze cos sie rozwinie:)
  14. Avalka :) no zapewne tez w tym jakiś udział jest tego co masz na mysli ale tak jak pisałas to by bylo 30 dag a nie 2 kg:) Mam nadzieje ze top naprawde oznaka zblzajacego sie na dniach porodu:)Ja juz o niczym innym nie potrafie myslec:)
  15. Jaga111Gratuluje MAMUSIA i Dzidziusia po 2 stronie brzuszkaU mnie Dlugooo mnie nie bylo... Kornelka-rozwija sie swietnie lobuzuje..... ja po cichutku powiem ze.......Jestem w ciazy... wprawdzie to dopiero 6tc....ale.....mus byc dobrze tym razem... pozdrawiam :*:* Witaj:):):) Gratuluję:):):) Teraz napewno bedzie dobrze:) Jesteśmy z Toba i trzymamy kciuki:)
  16. wicia Ty sie nie martw lewatywą , zresztą nie musisz się na nią godzić:)Moze Cie przeczysci przed samym porodu i nie bedzie powodu do robienia lewatywy :) U mnie nie robią w ogole:) Uciekam dziewczynki potem wpadne :)
  17. puszekpo pierwsze nie twierdzę, że rady nie dacie (miało to rozluźnić sytuację, ale jak widzę- nie rozluźniło), po drugie nikt Was do zmian nie nakłania, po trzecie po to stworzono opcję pt. forum prywatne, by z niej korzystać (jeśli chodzi o pisanie potajemne, to nie jest to pierwsze prywatne forum) Przeciez ja wiem ze nie pierwsze ale dobrze wiedziałas ze śledzimy wasze forum tak samo jak lipcówki sledziły pewnie czerwcówki a Wy lipcówki , i tak troche glupio było nas odciąc od was ale wasza decyzja spoko :)My mamy swoje forum jak juz napisałam :)
  18. Dziewczynki ja juz doł posprzątany mam , nie zrobiłam tylko obiadu , bo ziemiaków nie mam ,ale jak cos bigos z chlebkiem zjemy dopoki mogę bo potem bedzie lipa troche z jedzonkiem:):):) U mnie cisza , tylko napinanie nic wiecej.... Wiecie moja siostra ,która bedzie chrzestna ma jutro urodzinki fajnie by było jakby Nikoś tez sie jutro urodził:) No cóz ale to nie ja o tym decyduje ... Pozyjemy zobaczymy :) Swoją drogą ciekawe czy doczekam do środy do wizyty:)
  19. puszekpaulina0022puszekwitam, w nawiązaniu do tego prv wątku- powiadamiam, że zostało nas tylko 4. Dziś jedna z nas urodziła córeczkęHej mialam Ci nic nie pisac ale wiesz tak trochę głupio z tym waszym priv bo po to jest forum zeby mozna było sie czegoś dowiedziec o objawach porodu np opiekowaniu sie malenstwem a Wy sie poprostu odcięłyscie od nas;/ Wiec nam pozostaje tylko na lipcówki zaglądać:)Bo od nich sie wiecej dowiemy niz od was... Przykre to ale prawdziwe... tak jak już pisałam sierpniówki ogólnie mocno zwolniły tempo pisania... nawet na prv nic się nie dzieje... poza tym jest sporo wątków prywatnych i nikt na tym nie cierpi dacie radę NIkt nie powiedział ze rady bez was nie damy ....ale chodz o fakt ,bo jak dotąd lipcówki czerwcówki majówki kwietniówki nie pisały potajemnie ... a forum jest po to by sie publicznie wypowiadac ,ale Wy zrobicie jak chcecie, przeciez jesli macie sobie cos do powiedzenie prywatnego mozecie sie na gg np zgadac a nie uciekac do prywatnego wątku... wasza decyzja:)My mamy swoje forum i to najwaznijesze i nie mamy zamiaru nic zmieniać:)
  20. puszekwitam, w nawiązaniu do tego prv wątku- powiadamiam, że zostało nas tylko 4. Dziś jedna z nas urodziła córeczkę Hej mialam Ci nic nie pisac ale wiesz tak trochę głupio z tym waszym priv bo po to jest forum zeby mozna było sie czegoś dowiedziec o objawach porodu np opiekowaniu sie malenstwem a Wy sie poprostu odcięłyscie od nas;/ Wiec nam pozostaje tylko na lipcówki zaglądać:)Bo od nich sie wiecej dowiemy niz od was... Przykre to ale prawdziwe...
  21. Uciekam się za sprzątanie wziąc i bieganie po schodach jak piesek z góry na doł i na odwrót hahaha moze to cos pomoze:)
  22. Od dziś zaczne stosowac metode przyśpieszającą tj seks tyle razy dziennie ile sie da... tylko zebym ich w szpitalui nie wystraszyła jak pojade a oni poznaja ze przed chwilką sie .hmmmmmmm:_):):)
  23. agatkaaa183paulina0022 do srody masz dwa dni wiec jak masz jeszcze spadek ciala pewnie urodzisz w ta srode :)) zamienila bym sie chetnie z Toba :(( No nie wiem, ja już nie wierze ze kiedykolwiek urodzę:(:(:(
  24. MlodaMamusiapaulina0022selene10Witam sie poniedziałkowo!Agusia zdaje się, że nie ma przeciwskazań do picia szałwi w ciąży. Chociaż z drugiej strony na zioła radzą uważać. A na ból gardła polecam Ci ciepłe mleko z miodem i masłem - pychotka i naprawdę pomaga, chyba że nie lubisz mleka:) Paulina - też słyszałam, że na krótko przed porodem niektóre kobiety tracą na wadze. A jak bóle brzucha, przeszły czy nadal Cię męczą? Żebyś kobieto w domu nie zaczęła rodzić tak odwlekasz ten szpital:))) MlodaMamusia witaj ponownie na forum wśród oczekujących Wrześniówek! Ja też mam termin na 17 września, ale oprócz sporadycznych skurczów przepowiadających nic nie zwiastuje szybkiego rozpakowania.... Gogi zazdroszczę talentu do szycia na maszynie. Ja jestem w gorącej wodzie kąpana, a do tego trzeba mieć chyba sporo cierpliwości:) A co zamierzać uszyć w pierwszej kolejności? Przeszły mi przed 6 rano , cała noc sie meczyłam;/ Teraz brzuch sie tylko napina ;/ Przy nastepnych skurczach pojade chyba juz na 100% do szpitala:) nie chce nic mówić ale mi też skurcze przechodziły zawsze nad ranem ale w końcu pojechałam do szpitala i jak juz pisałam na drugi dzień rodziłam :) No ale jak mówisz ze w szpitalu nic Ci nie podawali to ja moge poczekac w domku na te prawdziwe skurcze , no chyba ze juz ichh nie odróznie bo juz tez głupieje i w domu w koncu urodze ;/Ja juz chyba sie przyzwyczaiłam do tego bolu....
  25. MlodaMamusiapaulina nie nic mi nie podali. Lekarz powiedział,że to jeszcze nie teraz ale na dniach będę rodzić i na drugi dzień wieczorem byłam już na porodówce :) to był 39 tydzień :) selene ja w ciązy z synkiem też nie miałam wcześniej żadnych wielkich skurczy, jakoś 3 dni przed porodem zaczęły się w nocy raz regularne ale niebolesne, później znowuż nieregularne ale bolesne i już zgłupiałam 2 noce sie tak męczyłam,że spać nie mogłam, w końcu rano stwierdziliśmy,że jedziemy do szpitala i od razu wzięli mnie na porodówke, pod ktg leżałam chyba z 2-3 godz ale to jeszcze nie to było hehe ale na drugi dzień zaczęłam rodzic :) Kurde ja tez mam raz bolesne a raz nie teraz np czuje ze mam coi kilka minut ale nie bolą tylko napinanie czuję, za t w nocy cała noc nie spałam tak bolało ze zasypialam miedzy skurczami a jak przychodziły to sie budziłam, no ja tez juz 39 tydzien zaczełam za kilka dni skoncze:)Brzuch mi sie teraz tak dziwnie napina zaczyna u góry i schodzi na doł, a tawrdy mam jak kamien i czuje jak mały uciska mocno na pecherze , kurde ja juz chce rodzic, kit z tym bolem , bo chyba ten 9 miesiac jest dla mnie gorszy niz bole porodowe:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...