Cześć wam wszytskim ja poczatkowo miałam termin na 30 czerwca ale przesunał sie na 22 :) pozniej na 15 . I prawda jest taka , ze co lekarz to inaczej mowi , jedni twierdza , ze dzidzius jest duzy i dlatego podaja termin wczesniej, inni wyliczaja z ostaniej miesiaczki i szczerze wam powiem , ze sama nie wiem co mam o tym sadzic ale wiem jedno kiedy maleństwo bedzie chciało przyjść na świat to przyjdzie .Ale nie ma to jak chodzić do jedengo lekarza bo jak sie chodzi do prau to tylko mętlik w głowie robia człowiekowi ! Tylko , zeby dostac sie do tego samego trzeba czekac tygodniami , wiec idzie sie do tego co przyjuje w dniu kolejnej wyznaczonej wizyty , no chyba ze chodzi sie prywatnie ale trzeba liczyc sie z tym ze nie kazdego stac na to bo srednio biora od 100 - 150 zł za wizyte