fewa

hej hej. jask mija dzionek.wczorajh pieknie padal snieg a dzis znow ponuro:( ja tez wlasnie dzis zauwazylam ze cos mi tam wycieka z piersi.jestem tylko ciekawa czy bedzie tego wiecej.:)

no nie skasowalo mi sie to co przed momemntem pisalam bo sie jakas aktualizacja robila.cholera jasna... wiec tak co do wagi to jakies 7 kg na plusie. co do sexu to celibacik w naszym przypadku ze wzglesu na te moje cuda wianki z plamieniami czy szyjka.wiec w sumie nawet nie wiem moze i juz mozemu jakos delikatnie ale nawet lekarza nie pytalam ostatnio.a powiem wiecej ze nawet mi sie nie chce.sa czasami momenty ale jakos wytzrymuje. aivon i dobrze ze dobre wiesci.bedzie oki:):):)

a ja tam nie widze zeby mi jakos piersi mocno urosly.dalej mieszcze sie w stare staniki no moze te mniejsze co mialam to juz nie ale tez kilka luzniejszych bylo i jest ok. dziewczyny mam jeszcze takie pytanko do was.nie wiem moze jestem juz przewrazliwona ale mam wrazenie ze moje wargi sromowe sa spuchniete.i nawet udalo mi sie jako tako podejzec no i powiem szczerze ze faktycznie jakos dziwnie wygladaja.no ale lekarz jak mnie co wiyte bada nic nie mowil wiec chyba to nic takiego. moze tam tez sie powieksza. milego dzionka:):):0

dziendobry wszystkim:):):) widze ze za oknem najpierw niezle przylalo a teraz snieg pada.ciekawe czy sie utzryma. agnieszko co do przyjaciolek to wciaz je zwalczam ale niezapeszajac mam nadzioeje ze z dobrym skutkiem:):):) niech wylatuja ze mnie bo je chyba udusze:)poki co na czczo wcinam pestki z dyni, pije kieliszeczek wlasnej roboty zuru albo sok z kapuchy kiszonej i ja wcinam.mam nadzieje ze pomoze:):):) kurcze ale ze mnie niezdara jadlam sobie sniadanko ak jak zawsze na pol lezaco i sie polalam cherbata na brzusio.naszczescie nie byl wrzatek ale mamnadzieje ze nic nie bedzie maluszkowi. do uslyszenia kochane poznije.

hello. malinka powiem ci ze jestes odwazna chcac sciemniac lekarzowi a maz bardzo dobrze zrobil ochrzaniajac cie.nie ma co ryzykowac ja jestem tego zdania. jesli chodzi o to dawanie to powiem tak.mnie mam doswiadczenia w tych sprawach ale pare kolezanek juz jest po porodzie i co jedna to lepsza opinia. to wlasnie ludzie nauczyli tego dziadostwa a reszta chcac zeby bylo wporzadku brnie w to dalej.i nikt mi nie powie ze nie biora. jedna kolezanka miala tak ze lekarz wprost powiedzial do meza ze jesli pan chce zeby zona ur to trzeba dac tyle i tyle.poprostu skandal. nie wiem od czego to jest uzaleznione.nie mowie ze wszyscy sa tacya ale sie to zdazalo, zdaza i bedzie zdarzac. a co do poloznych to nie wiem ale tez zdazaja sie jedze.same pisalyscie. wiec nie wiadomo jak to jest. ja mam przyklad tescia ktory mial zastawki na ochokcu robione. nie dosc ze dostali to tak sie nim zaopiekowali ze chlopina na oiomie bo chyb atam pozniej lezal dostal zapalenia pluc.tak to sie skonczylo. ja jutro po zwolnionko lece. kuzyn przyniosl mi stetoskkop bo jest cioekawy jak slychac dzidzie i zaraz sie klade i sama najpierw sprawdze ten wynalazek i dam mu pozniej znac. wiec poki co jja uciekam.dobranoc kochane i kolorowych snow:*:*:*

no prosze jak milo slyszes wesole nowinki:):):) kolorek faktycznie piekny. ja tez zawsze mialam na glowie rozne kolory od bladu po jaskrawy fiolet i roz oczywiscie jako akcent:) jeszce tylko zielonego i niebieskiego nie bylo. ale troszke sie uspokoilam bo strasznie mi sie oslabily od rozjasniacza no a pozatym musialam jakos na slubie wlasnym wygladac i zdecydowalam sie na jeden ciemny kolorek. ale pozniej tez mnie korcilo i byly jasne pasemka ale teraz znow jestem stonowana:):):) tez musze niebawem odrosty zrobic bo juz widac:):):) widze tez ze dziewczynby przepisami sypia. no no moze mamie cos podpowiem.ja osobiscie nie przepadam za sledzikami ale mama tak i moze cos zrobi:):):) straszny len sie wogole zrobilam bo kiedys to ciacha pieklam itp ale odkad mialam problem z przykjacilokami pasozytami to przestalam bo oprzec bym sie nie mogla:):):)z reszta kawalek sie zje a pozniej nie ma kto a moja rodzina to nie lasuchy jak pozostali w dalszej rodzinie:):):0 nic zmykam dzis do jutra. kolorowych snow i spokojnej nocki dla wszystkich:*:*:*

matko alescie sie pod rana trozpisaly nie moge nadazyc:):):) ja dzis na zakupkach takich na szybko bylam pozniej po mame i do domciu.teraz sobioe budyniek zrobilam bo mi sie zachcialo:) ale jakis taki papierowy wyszedl hihi.juz chyba z tej firmy nie kupie zadnych budyni ani nic.nie raz sie przejechalam. ide zraz sprawdzic jak idzie sasiadce robienie moic spodni na swieta bo juz ze 2 miesiace leza i tylko jedne zrobila ale jak to mowia szewc bez butow chodzi:):):) do uslyszonka i reszta panienek jak tam po wizytach.

hej dziewczyny. widze ze juz myslicie nad imionami dla dzieciaczkow.no ja tez musze zaczac bo nie mam narazie zadnego pomyslu:) czekamy na wiesci jak po wizycie. ja bylam odebrac glukoze i z tego co wyczytalam to jest ok. wczoraj sie tak dziwnie czulam po niej tak mi sie jakos w glowie krecilo ale dzis juz lepiej.:):):0

to kawal chlopa jakby nie bylo.gratulacje:) a ja dzis po glukozie.myslalam ze bedzie gorezj ale z ta cytryna dalo sie wypic.ale gdzies taka slaba jestem i ide sie polozyc troche. do uslyszenia pozniej:*:*:*

ja rowniez jestem w wilkim szkoku.ale tu masz nas i chociaz w jakis taki sposob piszac mozesz na nas zawsze liczyc. trzymaj sie dzielnie kochana.

to sa wlasnie faceci.wiadomo nie wszyscy ale wiekszasc wlasnie tak robi. ale glowa do gory:*:*:*

:(no to chyba maz zlapal depresje.ale najwazniejsze zeby sie niepoddawal.musicie byc razem.wiem klatwo sie mowi ale trzeba walczyc. gaba to widze ze my tu mamy bardzo utalentowana osobke:)bardzo milo:)

a u nas sniegu nie ma:( co do porodow to ja jeszcze o tym nie mysle ale po nowym roku zaczne.bo musze zaliczyc wizyte u okulisty i ewentualnie sie dowiem czy moge rodzic naturanie czy tez cc.choc wolalabym naturalnie. kuzynka wlasnie wczoraj urodzila.mala nie chciala sie przekrecic i robili jej wlasnie cc mieli poniedzieli ale jej wody odeszly. i w zyciu by nie urodzila sama bo dzidzia sie tak umiescila ze jej nawet wyciagnac nie mogli.ale naszczescie juz wszystko w porzadku.tylko biedna mamusia bo ja wszytko boli.a trafila na takie lekarki ze jak ja wczoraj zszyly to dzis musialy poprawiac.no paranoja.a lekarz prowadzacy nie mogl przyjechac bo jakies sympozjum mial czy cos.

hej dziewczynki:) co do mojej walki to idzie pelna para bo niestet zadnych innych lekow nie moge.mam tylko nadzieje ze kapucha i dynia pomoga:) co do obserwacji szyjki to tez mi lekarz bada tym bardziej ze cos mu sie tam ostatnio nie podobalo i mowil ze do 26 tyg jest pod wieksza kontrola niz zwykle bo moze sie cos stac. ale poki co moja jest zamknieta i niech tak pozostanie:):):) a jak przygotowania swiateczne u was kochane bo u mnie narazie lenistwo:):):)

dzieki dziewczyny za wsparcie. :*:*:*

dzieki aga wlasnie zaczelam wczoraj wcinac kapuche dzis ide kupic ta w woreczku bo tam jest wiecej tego soku. posciel juz zmieniona pizamka tez.rece myje i mylam a owoce tez obieram.ze tez mi sie te maszkary przyplataly.nie lubie takich przyjaciol. :):):) mam nadziej eze ,mi to pomoze a co do lekow to wyczytalam ze nie bardzo.no ale coz:(

hej hej.witamy nowa mamusie:) ja sie poprostu chyba wykoncze dziewczyny,cos mi sie zdaje ze jeszcze przyplataly mi sie paskodnep rzyjaciolki"owsiki"mialam juz z nimi kiedys problem i byl juz spokoj na dlugo dlugo.ale chyba poczuly zaduzo slodkiego i daly o sobie znac.mam nadzieje ze tylko mi sie przewidzialo.a w razie czego bede mogla cos na to cholerstwo wziasc.

witam serdecznie:) u mnie zalezy jak sie malenstwo ulozy ale raczej taki miekkawy jest.z reszta nie zwracalam szczegolnej uwagi co do tego. ide cos przekasic bo mnie glod dopada. do uslyszenia.

jak tylko jest na miejscu to idzie ze mna.po pierwszej wizycie wogole bylam w szoku bo nie spodziewalam sie ze pojdzie i wogole ze wejdzie ze mna ale to mile bylo:) bajustyna nie fosuj sie tak z tym sprzataniem:):):)

aivon dzieki za artykuliki:) jstem juz po lekazu.moje malenstwo owinelo sobie wokol nozek pepowine i lekarz chocby chcial to nie mogl zobaczyc co tam miedzy nozkami ma:):):) ale naszczescie wszystko w pozadku. co do nerki tez nie jest zle.maly zastoj jeszcze jest ale jak sie nie powieksza to nie bedziemy narazie nc robic chyba zeby sie pogorszylo to wtedy urolog i cos by mi zakladali.ale wolalabym sie obejsc od tego. szyjka dalej delikatna ale tez nie ma tragedii.ujscie co najwazniejsze jest zamkniete wiec nie ma sie co martwic.dalej duphaston ale po malu bedziemy odstawiac. jestem spokojniejsza:) kolejna wizyta 9stycznia. no a w przyszlym tyg moja kolej na glukoze i kazal mi lekarz zrobic przed swietami bo po swietach to roznie bywa.zeby niebylo niepotrzebnych stresow lepiej przed tymi pysznymi potrawami zrobic:):):) a teraz ide poprosic mame zeby mi troche plecki pomasowala bo strasznie mnie bola i ide sie polozyc.wiec jakbym juz nie zajrzala to kolorowych snow kochane:*:*:*

tak za pamieci jeszcze chcialam spytac bo nie wiem czy mi sie mignal taki watek czy mi sie to snilo.jak to jest z jedzeniem wedzonej makreli.mozna jesc w ciazy czy lepiej niee bo ostatnio za mna chodzi pasta z tej rybki i mama zrobila.

hej hej. u mnie tez piekna pogoda.zjadam obiadek i jade po mame bo na zakupy chce jechac.a pozniej sie szykuje do lekarza zgadzam sie ze ciaza to nie choroba.jesli przebiega prawidlowo to jest super.gorzej jak cos sie dzieje bo wtedy konieta jest zmartwiona.i oczywiscie tez nie traktuje tego jak chorobe ale wymaga wiekszej troski.przynajmniej tak mi sie wydaje. przedemna jeszcze ta okropna glukoza i pewnie teraz dostane na nia skierowanie:);):) bleeeeeeee nie wiem jak to przelkne:P:P:P nic uciekam sie ubierac. dam znac jak po wizycie:):):) milego dnia zycze.

hej dziewczyny. jak tak czytam co sie dzieje w tej anglii to powiem szczerze ze niechcialabym tam byc pod opiekka lekarska w ciazy bo to zadna opieka jak tu piszecie. cos sie dzieje i nie ma do kogo isc. ja jestem po wizycie o wiele spokojniejsza.tez nieprzepadam za lekarzami ale chociaz wiem co z malenstwem.i jutro zobaczymy:)

a powiedzcie mi jeszcze kochane czy was tez brzuszki swedza.bo mnie strasznie i musze sie czesciej nasmarowywac bo chodze i sie drape a maz mnie wyzywa:) niewspomne ze jak mi sie skora rozciaga przy pepku to az tak boli troszeczke. o i am rade dla tych ktore mialy problem z kolka nerklowa albo wogole z moczem. dziewczyny zaopatrzcie sie w zurawine bo jest na to dobra. ja mam albo miazsz ala dzemik i tesciowa jakas butelke kuppila ale samo to gorzkie jest i mnie krzywi ale do herbatkli bedzie oki. ja narazie to pije.i wogole duzo pije.no w srode tez sie dowiem czy tam w nerce nic nie zalega i mam nadzieje ze niee.

w srode na 16.40 oj dzis przecholowalam z czekoladka kilka cukierkow zaduzo zjadlam a teraz cierpiwe bo mnie wszytko swedzi.o jaka ja jestem glupiutka.wiem ze nie moge bo mam uczulunie ale nie moglam sie oprzec.ale od jutra znow post i nie tchne slodkiego a raczej slodkich czekoladek.nic z czekolady.hihi. co do spania no to odpukac ale nie narzekam.ale za to moja kuzynka ma przerabane bo wcale nie spi.2,3,5 bez roznicy.buszuje po necie.w dzien tez zabradzo nie moze.ale naszczescie jest na dniach to daj boziu maluszek pozwoli jej odespac:) jesli chodzi o siusianie to jatez w nocy wstaje i czesto wlasnie z jednym okiem otwartym i swiatla nie pale bo bym sie rozbudzila:) maz czasami jak w nocy wyjezdzal i mu robilam jedzonko to tez chlebek na jedno oko kroilam.:)