fewa

hehehe to faktycznie maz ci sie udal:) co do naszej polskiej biurokracji i urzedowosci no to ja tez nie mam dobrych wspomnien ale glowa do gory.bedzie dobrze. ja w srode na kontrole i mam nadzieje ze bedzie wszytko w porzdaku.

czesc dziewczyny. odemnie a raczej od nas:):):) najserdeczniejsze zyczenia na nowej drodze zycia.szczescia szczescia i jeszcze raz szczescia:):):)

hej dziewczyny. widze ze duuuuzo sie dzialo.i przykrych rzeczy i milych. u mnie hmmmmmmmm nieciekawie tzn ciche dni.i mam juz tego serdecznie dosyc.ale popoludniu jade na zakupy odreagowac i mam nadzieje ze mi sie humor poprawi.

witam aws dziewczyny:) dzieki za skrot waszych dialogow(w wolnej chwili napewno je nadrobie:))) strasznie mi dzis glowa peka-nie wiem moze jakas zmiana pogody bedzie. co do wozka to ja tez potrzebuje lekkiego i dosc malego-waskiego bo 4 pietro i mieszkamy jeszcze z rodzicami wiec troszke ciasno bedzie:)mam nadzioeje ze znajdzie sie cos ciekawego. ja poki co tylko ogladam na necie ale po nowym roku zamierzam zaczac zbioerac co nieco:)

cos nie moge was nadrobic.moze tak w skrocie ktoras napisze bo chyba mi sie o wzrok obilo ze juz jakies zakupki robicie:):):)

jesli chodzi o moj bol to zaczelo mnie lapac z tylu wlasnie od nerki pozniej bok i przod z prawej strony.nic przyjemnego naprawde.i zaluje tylko ze od razu nie pojechalam do szpitala albo na drugi dzien rano nie zadzwonilam do swojego lekarza tylko czekalam a moze mi przejdzie.i przeszlo jasne. a tak to lekazr zrobilby usg nerki i by wyszlo wczesniej co i jak bo z moczu wszytko ok jest. a wioem juz teraz ze nerki lubia w ciazy takie psikusy robic bo wszytko rosnie i sa uciski.

czytam od konca i widze cze agule tez zlapalo to co mnie.powiem wam ze barzdo duzo dziewczyn z tym problemem bylo na oddziale.

witam wszytkich po dlugiej przerwie. musze sporo nadrobic ale napisze tylko w skrocie ze wlasnie wrocilam ze szpitala bo to co mnie tak bolalo to starszna kolka nerkowa i juz nie moglam wytrzymac. naszczescie mnie puscilo.jak tylko nadrobie czytanie to powiem co i jak u mnie. najwazniejesze ze malenstwo sie dobrze rozwija:*:*:8

;piekny brzusio bajustynko:):):) tez mi mowia ze wieczorem bardziej mnie wywala:)ale to chyba normalne:)

hej. nerki to podejrzewam ze odpadaja bo nic mi w moczu nie wyszlo a pic pije bardzo duzo. znajoma lekarka mowila ze niestety ale moze mnie tak bolec.poki co leze i sie trzymam za bok. zobaczymy co to za cholerstwo.:*:*:*

czesc dziewczyny. malinka to widze ze ty tak jak i ja sama bez meza ciagle:)no coz... ja wam powiem ze juz nie moge wytrzymac wczoraj mnie taki bol zlapal nie wiem cos jakby od nerek po kolke ze jak puscilo na chwile to od nowa.zadzwonilam do lekarza i nospe kazal wziasc albo jakis czopek p/bolowy.zdecydowalam sie najpierw na nospe ktora mi wogole nie pomaga ale nie wiem czy tego czopka nie wezme.wizyte mam w srode wiec zobaczymy co powie a jak tak dalej pojdzie to nie wiemczy nie podjade do szpitala. wiem jednop napewno zapamietam te ciaze na zawsze:) ciesze sie tylko ze dzidzia puka co jakis czas bo wtedy wiem ze z nia ok.ale boli mnie dalej. nic zmykkam moze jakos to przeleze.

czesc dziewczyny co tam u was:) zimno jak chol................ide troche polezec bo mnie gdzies brzusio boli i jakby nerki.ale mam nadzieje ze jak poleze to mi przejdzie.i moze mojego leniuszka pobudze:):):) wiec do uslyszonka.

malinka bardo ladnie to opisalas:):):) co do szkoly rodzenia to u nas tez jest jedna darmowa i ja tez mam zamiar chodzic ale nie wiem jeszcze od kiedy sie zaczyna:)

hej.co do glukozy to mi lekarz powiedzial ze jeszcze troche czasu mam zeby je zrobic ale mysle ze tak w 24 tyg to juz chhyba mnie skieruje. jesli chodzi o to czy chodzac prywatnie place za badania to powiem ze tak.

witam wszytkie panie:):):) ja niestety jestem jedynaczka i nie mam sie ani z kim poklocic ani sie wyzalic:)dobrze ze mam bliska sasiadke i ja traktuje jak siostre wiec daje rade. dzis samopoczucie lepsze. maz twierdzi ze sie chyba lekarzowi usg zepsulo bo twierdzi ze ma byc dziewczynka i juz zmienil nastawienie i mowi ze dla dziewqczynki tez on imie wybiera na co ja ze chyba zartuje.mial dla chlopaka:) ale mowie mu ze pani doktor powiedziala ze stawia na dziewczyne ale same wiecie ze to moze byc roznie:) prezencik ktory mu kupilam zastal na poduszce, bo ja juz spalam i budze sie rano a on ma ta opaseczke na rece:)ale fajnie. no zobaczymy jak to bedzie. robaczku daj znac co i jak z toba i malenstwem. do uslyszenia pozniej:):):0

robaczku dopiero doczytalam.nie denerwuj sie na siebie tylko na to glupie babsko ja to bym ja chyba jeszcze zezwala. bedzie dobrze. co do tej luteiny to konsultowalam sie z kuzynka i mowi ze normalnie mam ja zaaplikowac.zobaczymy:) barbie co do badan prenatalnych nie masz sie czego obowiac.u mnie pierwsze jak i to dzisiejsze drugioe wygladalo nastepujaco, mianowicie jest to normalne usg tylko na specjalnym sprzecie i lekarz mierzy dokladnie wszytkie czesci ciala sprawdza czy wszytko jest na swoim miejscu i wogole.ale skoro teraz bedziesz je miala to chyba tez ten drugi etam czyli echo serduszka.i lekarz tez mierzyl dlugosci kosci raczek nozek i wszytko inne. wiec nie masz sie czego obawiac:):):)

witam was kocjhane. niedawno wrocilam od lekarza u nas dzis takie korki ze dramat poprostu. przechodze do rzeczy wiec z malenstwem jest wszytko wporzadku wymiarowe, wazy 269g niezle nie:) wg pani doktor ma byc dziewczynka no ale sie okaze:):):)jedyna rzecza kjaka kupilam to wlasnie taka slodka przeppaseczke i chce to dac mezusiowi ale on i tak swoje twierdzi wiec nie wiem jak to dotrze do niego ale jeszcze wszytko mozliwe. malinka jesli chodzi o ta szyjke moja to wlasnie niezrozumialam zabardzo lekarza wg ostatniego usg miala wymiary 45/36 a teraz cos 29 mowil wiec sie pytam czy sie zmniejszyla a on ze to zalezy jak sie zmierzy ale ze mam kontrolowac co tydzien wlasnie.wiec zobaczymy.powiedzial ze jest delikatna wiec nie wiem jak to rozumiec. przepisal mi tez luteine dopochwowo i tu moje pytanie do was jak sie to aplikuje bo to ma ksztalt normalnych tabletek do polkniecia a wszytkie inne czopki jakie mialam wlasnie tam to mialy ksztalt wlasnie czopka i nie wiem co mam z tym fantem zrobic. moze ktoras z was tez to brala. a jesli chodzi czy mam prz tym jakies bole to nie.nic mnie nie boli.jedyne jakie mam to jak mnie kola zlapie. wiec kochane moj huorek sie poprawil i bedziemy na bierzaco. co do tych ruchow to mi tez sie buzka smieje jak jestem w sklepie i poczuje.to tak samo jakos:)

moja tez taka malo aktywna ale dzis bardziej wiec jak jest mniej to tez sie martwie.ale jak juz zastuka to sie usmiecham:):):)

a nocki to faktycznie macie przerabane:)no ale to chyba takie uroki:)u mnie tez leje caly czas i w nocy i teraz.dramat.

dzieki dziewczyny za dobre slowa.zobaczymy jak dzidzius dzis bryka to pozniej dam znac co i jak. i tez dobrze ze bede pod taka kontrola:)

witam i gratuluje panom:) ciekawa jestem czy moj mezulek by sie poudziela na forum bo w domu to lepiej zeby nic nie mowil jak ma takie glupoty opowiadac.ale mam cicha nadzieje ze on tylko tak glosno gada a w rzeczywistosci mysli inaczej. oj jakbyscie go czasami posluchali to byscie sie usmiali:):):)

no wiec zdaje Wam relacje z mojej dzisiejszej wizyty. wiec jest mi troche smutasno bo jak sie uspokoilam ze z jednym dobrze tak lekarzowi sie troche szyjka niepodoba i teraz conajmniej do 24-25 tyg bede choidzic co tydzien na wizyte i bedzie obserwowal. z dzidiza naszczescie jest oki serduszko fajnie bije i podskawiala ale jutro ide jeszcze na to echo serduszka wiec bede wiedziala wiecej bo moj lekarz juz mnie nie meczyl dzis mierzeniami. z reszta za tydzien sie z nim widze. no troszke mnie to zmartwilo ale mam nadzieje ze bedzie lepiej a nie gorzej i sie obejdzie bez krazka czy co tam robia. wiec jutro cd relacji z usg.moze poznam plec:):):) ale teraz najwazniejsza nieplec tylko zeby dobrze wszytko bylo.

tez dziekuje i rowniez czestuje i wszytkie chetne ktore maja akurat ochotke na kawaleczek:)

dziekuje gaba i czestuje pysznym

czesc dziewczyny. ja dzis do lekarza na 20 i juz sie nie moge doczekac co mi powie.a jutro kolejne badanie echo serduszka wiec tez jestem bardzo ciekawa. do uslyszenia. filmik swietny:)