Skocz do zawartości
Forum

Ren

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ren

  1. mosiahej witam się w sobotę!!!!!ronia oj działo się dzialo ale rano, bo wieczorem padlismy oboje he he głosik poszedł :) umówiłam się do gina w środę dowiedzialam się o dwóch jakis lekach na owulację i chcę z nim o nich porozmawiać. jeden z nich brała moja kuzynka która 6 lat się starała o dzidzię - udało się. i w ogóle czuję potrzebe rozmowy z nim, takiej dłuższej zobaczymy trzymam kciuki za wizyte :) NataszaMartusia przykro mi bardzo... trzymajcie się dzielnie...A ja dostałam w końcu @ hehe, pierwszy raz cieszę się na jej przybycie - jaki ten człowiek zmienny ehh... :P tak więc dziś mamy drugi dzień cyklu miłe panie Mosia a co się działo? co się działo? Hi hi no to dobrze sylszec ze przyszla wyczekana @ owocnego cyklu a ja czekam na @ ciekawe kiedy sie pojawi, przez 2 dni czulam sie jak na @ ale dzis ustalo wiec nei wiem co to bylo
  2. agalk28 Ren- buziam Cie mocno i dziekuje ja tak mam czasami ze sobie dopowiadam kiedys mama kupila encyklopedie zdrowia i pozniej uznala to za przeklenstwo bo ja kazdy objaw wynajdywalam i zawsze to konczylo sie na objawach ktore mogly byc rakiem, tak ze czekam, z toczniem tez mozna w ciaze zajsc wiec nadzieje zawsze umiera ostatnia tak naprawde to zawsze objawy mozna sobie dopasowac do tych najgorszych rzeczy a czasami sie okazuje ze to tylko zbieg okolicznocsi i dane objawy nic konkretnego nei oznaczaly wiec glowa do gory i poki lekarz nie osadzi to prosze mi tu bez wydawania wyroku na tocznia ;) prosze sie skupic na starankach i pozytywnym mysleniu angela00000Zobaczę jak to będzie jutro i w niedziele... Ale chyba tak dla pewności go powtórzę zobaczę.Przy ciąży z Oliwką robiłam test z niecały tydzień po tym jak @ się spóźniał i miałam bardzo wyraźny.No a teraz miałam tą @ ale jakąś dziwną,może ja faktycznie już z tego wszystkiego sobie coś uroiłam??? Pożyjemy zobaczymy... trzymam kciuki ;) oby byly jakies dobre wiesci a testa zawsze warto powtorzyc czasami nei wychadza zaraz po @ lena77Witaaaaaaaaaaaam Was !!szaro buro i ponuro .... błee ja tak wczesnie choć sobota, bo zmykam do rodziców - kontynuowac wątek remont ! jak dobrze pójdzie to dziś w końcu kupimy te cholerne panele... (od trzech dni je wybierają i wybrać nie mogą, jakby je kładli na 160m a nie na 16m i na dodatek w połowie będą zastawione przez meble....) mam nadzieję że dziś wszystkim humorki dopiszą !! i tego Wam życzę !! Agalk odpisałam Ci na PV zycze udanego zakupu tych nieszczesnych paneli oby sie zdecydowali na konkretne bez marudzenia, powodzenia
  3. martusiaronia skresl mnie z pierwszej stronki. juz nie jestem zafasolkowana ojj strasznei mi przykroo tulam mocno!!
  4. Martek73OleńkaA co tam u Ciebie Martuś??Coś przeczytałam że w pracy nie tak??Po prostu ja nie rozumiem ludzi. Skąd w nich tyle podłości. Koleżanka pracowała dość długo w naszej firmie. Chciała odejść. Każdy ma takie prawo. Chciała to zrobić w sposób kulturalny, ale niestety szefostwo pokazało swoje oblicze. Z resztą to nie jest pierwsza osoba, która odchodzi w takiej atmosferze i może nie powinno mnie to dziwić, ale jednak jestem zbulwersowana. bo dobre osoby to zawsze takei rzeczy beda szokowaly ja 2 lata temu mialam taka sytuacje ze jzu mialam szukac innej pracy ale u nas ciezko wiec przemeczylam sie i sie oplacilo sytuacja sie zmienila i teraz mam lepiej niz wczesniej moze i u Ciebie sie wyjasni, moze to tylko zlosliwa plotka poszla w kazdym razie zycze aby jaknajlepiej sie to potoczylo Aśka36Myślę,że jak już na dobre przyjdzie wiosna to i nowe rozwiązania i humory bedąNie można też działac pochopnie ale i dusic się w chorej pracy też nie.To są ciężkie decyzje.U mnie to zawsze rozsądek bierze górę.Miałam sytuacje gdy "przyjmowałam"opierdziel od przełożonych ale w duchu myślałam:zaraz wyjdę,pierd...drzwiami i nigdy nie wrócę.Potem czas na ochłonięcie.No i na drugi dzień normalnie praca.Teraz gdy staramy się o bąbelka nie warto zmieniac pracy.Ale na razie jest ok,odetchnęłam.Myślę o wiośnie,ogrodzie,staraniach,zajadam się ciekawymi sałatkami,myślę jak urządzimy nasz domek itp. Buziaki Dobrze mowisz :):) zycze zeby wiosna szybko przyszla agalk28Lenka i Asia- wiem ze powinnam ale to jest tak ze nawet mojemu M nie mowie co mi w glowie siedzi bo patrzy na mnie jak na CRAZY!!!! chodzi o to ze mam ta diabelna grzybice ktora wciaz lecze no i sobie wygrzebuje ze moze to sa objawy tocznia a nie grzybicy no i nastroj jest paskudny bo toczen kojarzy mi sie z nieuleczalna choroba no i mam problem..... przetrawilam najgorszy dol i staram sie nie myslec ale w nastepny poniedzialek wizyta w szpitalu po wyniki z genetyki dziecka no i mam dyskutowac temat tocznia wiem ze ANA wychodzi pozytywne u zdrowych ludzi ale ja zakladam ze ja jestem chora no i zaraz szukam objawow a co do pracy to tez jest tak sobie ... contarct sie konczy na koniec lipca i raczej nie sadze zeby moja firma dostala nowy i pomimo tego ze nowa firma musi nas wziasc na poklad zgodnie z prawem na takich samych warunkach co mamy teraz to po jakim czasie moga je zmienic i tez nie mam ochoty na poszukiwanie nowej bo musialabym popracowac u nich zanim sie zakwalifikuje na macierzynski eh tam nic dobrego.... Asia- moje frezje w doniczce maja juz ponad 20 cm nie szukaj objawowo ktorych nei ma bo zawsze sie cos dopasuje do objawow i tylko czlowiek sie zamartwai niepotrzebnie a nei wolno tak zycze poprawy nastroju Angela zawsze warto powtorzyc testa jesli brak @ mi wyszedl test dopiero tydzien po terminie @, trzymam kciuki :):)
  5. miska271Martuś,Ren powiem ze zazdroszcze Wam tego zapracowania w pracy....placuszki mniam tylko teraz leniuszka mam... miska271chodzi mi o to że pracujecie....dobrze mi siedzieć z dziecmi ale już za długo,a jak na razie nie ma możliwosci powrotu do pracy no tak jak sie dluzej w domu jest to z czasem chce sie jakiegos oderwania, choc Martek dpbrze mowi ze to ze ejst sie w domu z dziecmi to wcale nie lzejsze od pracy zawodowej, czasem nawet bardziej meczace i trudniejsze mam nadzieje ze uda Ci sie wrocic do pracy i to jakiejs ciekawej jak juz przyjdzie na to pora =)
  6. angela00000Ja się melduję i już tłumaczę.Ren bardzo ale to bardzo jeszcze raz Ci dziękuję za wsparcie prosze bardzo ciesze sie jesli moglam pomoc wesprzec koniecznie daj znac jakby cos sie dzialo albo jakby ci bylo smutno lena77no hej Ren - wpadasz w wir pracy, to w sumie dobrze bo czas szybciej przeleci... tylko w porę potem przystopuj !!! u mnie nei da sie wpasc w pracoholizm :d na szescie choc mi to raczej nei grozi bo od czasu do czasu lapie lenia a ten tydzien to tak mi zlecial ze nawet nei wiem kiedy masakra, oby weekend tak szybko nei zlecial hehe Aśka36DzieńDobry wszystkim Nie wiem jak inni ale ja się melduję. Za oknem dziś ponuro u nas.Póki mam urlop korzystam z okazji i się poobijam. Wczoraj przeleciałam przez Galerie.Nic mi nie wpadło w oko a tymbardziej w ręce. Melduję też,że jamnik ma się dobrze,chociaż apetyt ma średni.Ale to przez ten kołnierz chyba co nosi na głowie.Biedak nie wie nawet jak z tym chodzic.Jak chce coś powachac to zaryje nim zawsze w ziemię.Musi się pomęczyc 10dni. Acha,no i @ lada dzień nadejdzie a potem staranka i strach.A co tam dziś u Was? dobrze ze z pieskiem wporzadku bede trzymac kciuki za staranka, mam nadzieje ze beda owocne :) agalk28Buziam Was wszystkie I dzieki za pamiec Lenka Ja najpierw dol zaliczylam I tylko Was podczytywalam a teraz nowy task mam jak dojdzie do skutku to sie pochwale a na razie cicho sza musze sobie jakas przyjemnosc zrobic bo wszystko mnie doobija a no czekam na @ zobaczymy czy sie zjAwi na czas... Poza tym piatek hurrraaa mam nadzieje ze treaz humor i samopoczucie beda teraz tylko coraz lepsze zycze super weekendu Martek73W pracy dalej gęsta atmosfera, ale na szczęście już zaczęłam weekend, więc od razu lepszy nastrój. no to chociaz w weekend miej lepszy nastroj i dobra zabawe i wypocznij od pracy :) OleńkaWitam po długiej nieobecności:) Strasznie Was przepraszam...ale wiecie jak to jest,kiedy człowiekowi potrzeba troche ciszy i spokoju od wszystkiego??Normalnie miałam mega wleką depreche ale troche mi już przeszło...... Mam nadzieję że wybaczycie zbłąkanej duszyczce a jak teraz juz lepiej ? nastroj lepszy? zycze zeby bylo coraz lepiej u meniw pracy spokojnie ale szybko zlecialo :):) zycze udanego weekendu
  7. czesc ja jakas padnieta jestem choc w pracy w miare spokojnie bylo zycze milego weekendu :) Ronia glosik oddany :)
  8. mosiawitam się ponownie już odliczam normalnie czas do powrotu M a tylko 4 dni go nie było.... i tak za dużoa wy jak tam wieczorek spędzacie?????? dla mnie 1 dzien juz by byl dlugi ja leniwie spedzam po obiedzie ledwo co mialam sile na cokolwiek krlnkRen jak szukałam to podobno bobotest i quick vue są najczulsze :) i najpewniejsze :) ja robiłąm w ciązy z Julitką kinder test :) ale to by mi chyba każdy wykazał bo robiłam w 8 tygodniu :) :) :) w 8 tyg to rzeczywiscie raczej wszystkie by potwierdzily ;) a Qvue to u mnei sie sprawdzil zarowno przy braku ciazy jak i w potwierdzeniu jej ale u mnie wykazalo fasolke dopiero tydzien po terminie @ milego wieczorku zycze =)
  9. Aśka36Hej dziewczyny, u nas już widac wiosnę,chociaż wiatr nieciekawy.Ja się dziś zebrałam w sobie i wysiałam 15 doniczek różnych ziół,kwiatów.Potem trafią do ogrodu.Nie wiem co z tego wyjdzie,bo to mój pierwszy raz. angela fajnie macie z tą Waszą małą.krestik no co z tym Twoim M,coś ostatnio chorowity jest,nie? lena pieniążki zagospodarowane?Mąż nie zazdrosny? martek ja w mojej obecnej pracy tyram już 15lat.I powiem Ci,że w zeszłym roku odczuwałam mega wypalenie zawodowe.Teraz trzyma mnie tylko przy życiu myśl,że za chwilę staranka.Wcześniej czy pózniej się uda i nieprędko tam wrócę.Jeśli wogóle.Może też odczuwasz wypalenie?Na to zalecają tylko zmianę pracy.Mnie się to nie kalkuluje obecnie. Ren a czym się tak objadłaś? dbozuta jak Ty to wszystko łączysz? Podziwiam. A gdzie reszta dziewczyn? Tylko karolineczka jest usprawiedliwiona.Pozdrawiam Fasolka po bretonsku sie zajadalismy i to az tak ze moj P drzemke zrobil a ja ledwo co siedzialam powodzenia z ziolkami :) oby ladnie wyrosly :) zycze milego wieczorku =)
  10. AnnD o czesc szkoda ze sie mijasz z mezem :/ dobrze ze urlop ci sie przysluzyl, ja wrocilam do pracy po L4 i tak sobie bylo ale teraz juz jest dobrze i nawet kilka osob sie ucieszylo ze wrocilam i ze podobno weselej jest jak jestem jak to zgubili Twoje wyniki z cytologi??? masakra oby znalezli ja w pon chce isc na ta tokso i cyto tylko musi mi dyrektorka pozwolic na spoznienei do pracy hehe
  11. mosiacześć dziewczyny nareszcie po pracy od 8 do 18 masakra ale fajnie wiecie he heczuję się super jak mam tyle pracy matko idę w pracoholizm!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! oj pracocholizm niedobry co za duzo to neizdrowo myszkamajRenczesc :) myszkamaj trzymam kciuki za staranka :) rocznikowo masz 23 latka?? pytam bo ja tez rocznikowo ten wiek tak rocznikowo :) no to fajnie roniaRenczesc :)ale Wy piszecie hohoho nei mam jak nadrabiac hihihi Roniu a ja tez glosuje :) prawie codziennie myszkamaj trzymam kciuki za staranka :) rocznikowo masz 23 latka?? pytam bo ja tez rocznikowo ten wiek Martek jesli jzu dlugo jest neiciekawie to moze warto sie chociazby rozejrzec za czyms innym? a u mnei nic ciekawego jestem jakas spiaca i zmeczona od meza dostalam bonsai i mam nadzieje ze mi nei padnie oby sie uchowal taki nałóg z tym pisaniem :) wpadaj częściej mniej będzie do nadrabiania oj zeby jeszcze sie dalo czesciej zagladac ale sie nie da w pracy nei mam mozliwosci (dyrekcja szpieguje) a po pracy wiadomo cos trzeba porobic a jak juz siadam to na chwile bo zmeczenie dopada i sennosc a ja dlugo wieczorem nei funkcjonuje bo max do 21 roniaalez tu ciszaBryyyy dziewczyny :) i zmykam cykać foty mam mase pierdoletów do wystawienia na all a co ciekawego bedziesz wystawiac? krlnkAgalila- no padłam jak przeczytałam co Twój braciszek w sklepie opowiadał :) :) hiehiehie :) :) Martek - no to niedobrze z tą robotą :/ Myszkamaj - :) witam Cię ;) :) trzymam kciuki za II krechy :) co to dziś powitanie bez deserku?!?!?!?! :) :) Ren. Myszkamaj - to my podobny wiek bo ja 22 :) Drucilla to to życzę CI porodu za rok :P Ja kupiłam wczoraj test Quick Vue podobno jeden z najczulszych - strasznie sie dziwnie czuje - brzuch mnie pobolewa - chyba nie możliwe zeby mnie ponad tydzień na owu bolało nie?? wcześniej mocniej i częsciej a teraz co jakiś czas ale zdecydowanie rzadziej. Zrobie jak nie wytrzymam to niedługo a jak wytrzymam to koło 20 :P Dziś jedziemy z Ju nakontrole do neurologa - trzymajcie kciuki zeby już było OK :) no to fajnie ze wiekowo podobnie a ten test Quick to wcale nei ejst jeden z najczulszych jest standardowy ale wynik pewny i nalepiej rano robic testy trzymam kciuki !!!!!
  12. angela00000Witam się z Wami.A ja byłam dzisiaj z bratem na rozmowie u rodziców,myślałam że jest już choć troszkę lepiej a tu jeszcze gorzej.Dowiedziałam się takiej rzeczy że jeszcze nie mogę w to uwierzyć.Także były nerwy,ostre słowa i wielkie łzy ale mam nadzieję że mimo to jakoś się pogodzą i ta nasza wizyta na coś się przydała oby..... Ren dziękuję bardzo za wsparcie.Potrzebne mi to teraz... Bede wspierac tak jak i inni ile tylko sie da i jak tylko sie da Mam nadzieje ze moze dotrze cos do Twojej Mamy i zmieni zdanie co do rozwodu, moze musicie pare razy pojsc na takie rozmowy moze to pomoze? a skoro Twoj Tata tak ja kocha to niech nie da uciec swojej milosci Oby to sie dobrze zakonczylo, bede trzymac kciuki i pomodle sie zeby wszystko szlo w dobra strone lena77Cześć Dziewczyny...faktycznie tu dziś pusto... a ja się Wam pochwale czymś... dostałam od taty mojego na dzień kobiet różyczkę a do różyczki przywiązany kupon LOTTO i okazało się wczoraj że miałam na nim czwórkę... co dalo 130 zł, no powiem Wam że bardzo fajny prezent o ile coś się oczywiście trafi... na jakąś popierdułkę to będzie... starczy... Ale super prezent i ze jeszcze takie trafienie :):) ja max to 16 zl wygralam hihihi a tak nawiazujac to jedna para z pracy na prezent slubny poprosili wlasnie o kupony toto lotka zamiast kwiatow ale neistety nei wiem z jakim rezultatem ;) Aśka36Ren fajnie,że tak się u Nas zadomowiłaś. Oj dziewczyny,muszę leciec.Dzwonili z kliniki,pies do odbioru,wszystko ok.pozdr :) dziekuje w sumei to czuje sie tu u Was jakbym neiwiadomo jak dlugo juz byla krestikcześć dziewczyny, ja tylko na chwilkę wpadłam, mój M. ma zapalenie nerek, leży plackiem. Moja kuzynka już przyjechała z córeczką. Teraz zajmuję się wszystkim sama, i próbuję kurować jakoś mężusia. Poczytam co tu napisałyście jak będę miała chwilkę,bo widzę że sporo tego już jest. Całuski dla wszystkich !!! Wspolczuje tego zapalenia nerek podobno bolesna sprawa, zycze zdrowka duzo pozdrawiam Aśka36Znowu pusto,ech no pustawo bo dni pracujace choc dla mnei lzej bo jestem w stanie poczytac jakby bylo wiecej to juz bymi checi braklo do czytania po pracy i obfitym jedzonku w pracy dzis tloczno i papierow od groma i jeszcze nie moglam sie zebrac do domu ale jakos sie udalo i to bez zalegflosci na jutro cos dziwnie podbrzusze mnie cmi dzis i sie zastanawiam czy to oznaka zblizajacej sie @ ale to by bylo dziwnie wczesnie a jesli nei na @ to co to moze oznaczac
  13. czesc :) ale Wy piszecie hohoho nei mam jak nadrabiac hihihi Roniu a ja tez glosuje :) prawie codziennie myszkamaj trzymam kciuki za staranka :) rocznikowo masz 23 latka?? pytam bo ja tez rocznikowo ten wiek Martek jesli jzu dlugo jest neiciekawie to moze warto sie chociazby rozejrzec za czyms innym? a u mnei nic ciekawego jestem jakas spiaca i zmeczona od meza dostalam bonsai i mam nadzieje ze mi nei padnie oby sie uchowal
  14. lena77No witam się i JA!!!!!!!!!! Nareszcie mam nowy limit.... kurcze stęskniłam się za Wami!! Ren, jednak nie tak źle było w pracy... ani się obejrzysz i będziesz się znowu starałao dzidziusia... fajnie że się tu z nami dobrze czujesz... miło a u nas dziś rano było - 10 ... jak dla mnie to już zimy wystarczy... w pracy fajnie... dowiedziałam się że kolejna dziewczyna w ciąży (też ma jednego aniołka na koncie), czyli razem to już trzy laski zaciązone... a ja powoli zaczynam się oswajać myślą że niedługo staranka... bardzo się boję... żeby się nie powtórzyło... i tylko jedna wiadomość mnie sparaliżowała dzisiaj... mój brat stracił pracę w Irlandii... o zgrozo !!! boję się o nich, bo mają 14 miesięczną córeczkę, a on jest takim lekkoduchem... egocentrykiem... dopóki wszystko jest dobrze to on jest OK, ale jak coś jest nie po jego myśli to niestety nie liczy się z otoczeniem... i pół biedy jesli otoczenie to dorosli ludzie, bo jakoś dadzą sobie z tym radę, a ta mała niunia jeszcze nie... ehhh buziolki i pozdrawiam całe towarzycho !! dziekuje :) no tak bylo lzej niz myslalam ale to moze dlatego ze jednak mimo faktu ze jestem w miare nowym pracownikiem to mnie zaakceptowali? a u Was to bardzo fajnie trzymam kciuki za Twojego brata zeby znalazl nowa prace zeby nie podupadl na duchu i nei stresuj sie na zapas starankami, spokojnie Aśka36A ja dziś w sumie nic nie zrobiłam tzn.byłam u fryzjera i potem u weterynarza.Do wet jechałam z psem św.pamięci teściowej.Coś mu pod powieką urosło,jakaś torbiel.Jutro ma zabieg.A póki co dziś zarzygał mi samochód i mnie.Prawie sama puściłam pawia. wspolczuje sytuacji w samochodzie, ja to chyba bym nei wytrzymala i dodalo od siebie heh oby po zabiegu bylo dobrze z pieskiem angela00000Mam doła,ryczeć mi się chce.... napiłam bym się winka ale niestety zapomniałam kupić.Czemu to wszystko jest takie do bani i bez sensu????Moi rodzice chcą się po ponad 25 latach małżeństwa rozwieść,już się pogodzili a dzisiaj mama mi pisze ze jest jeszcze gorzej,i mimo że mam już swoją rodzinę a z rodzicami nigdy nie miałam aż tak wspaniałego kontaktu to gdzieś tam w środku to mnie boli i szczerze nie wyobrażam to sobie a mam jeszcze braci bliźniaków co z nimi mieszkają i mają dopiero 16 lat.... I jeszcze ta chęć posiadania dzidziusia która kończy się tylko na chęci bo człowiek nie może mieć a inni tak sobie pstryk paluszkiem i już ciąża itd. a na końcu oddają dzieci do adopcji albo pozostawiają.I gdzie tu jest sprawiedliwość?????Do bani z takim życiem.....Przepraszam że Wam smęcę.Nie powinnam pewnie ale może zrobi mi się troszkę lepiej jak się Wam tu wyżalę,choć jak na razie poprawy nie ma.... bardzo mi przykro Anglea ze Twoi rodzice sie rozstaja mam nadzieje ze jakos dzielnie przetrwasz , przytulam mocno Aśka36Hej dziewczyny, a co tu tak pusto znowu? Jest u Was wiosna? U nas w końcu cieplej i słońce cały dzień świeci. Przeżyłam właśnie najazd chrześniaka i zaczęłam się zastanawiac czy napewno chcę dzieci.Był dziś nie do zniesienia.Kupiłam kilka dni temu takie wielkie suche wafle (za komuny takie jedliśmy),żeby miał frajdę smarowania je masłem i potem lania miodkiem.Taak,miał frajdę ale z rzucania waflem i przyklejania stroną z masłem do dywanu.Po prostu zgroza.No i nie chciał nowego traktorka.Mój tata z nim przyjechał i też miał dosyc.To jednak trzeba miec tyle cierpliwości. Najlepiej mówi mój M:nasze dziecko będzie wychowane. Taaa,zobaczymy,mam nadzieję.A co tam u Was ? Jak nastroje? Co robiłyście ciekawego lub nieciekawego? Ja za chwilę znowu jadę z psem do kliniki.Tym razem jedzie na tylnym siedzeniu,z opiekunem oczywiście.Dziś nie dam się orzygac czasami dzieci potrafia dopiec ale przychodza dni tak cudne ze wynagradzaja wszystkie zle chwile ;) powodzenia u weterynarza, daj znac jak tam piesek Martek73A mi się nic nie chce. Atmosfera w pracy do d..... Nie wiem jak długo wytrzymam. Chyba po 17-stu latach przyszedł czas na szukanie pracy. oj skoro juz dluzszy czas sie meczysz w pracy to moze rzeczywiscie lepiej rozejrzec sie za czyms ciekawszym zycze poprawy nastroju a ja zmeczona i spiaca jestem i w sumie nie ma o czym ciekawym pisac dostalam od meza bonsai i mam nadzieje ze uda mi sie utrzymac drzewko w tamtym rou dostalam w czerwcu i neistety po zimie nie odzyl (odmiana zrzucajaca liscie na zime) a ja nei lubei jak mi jakas roslinka umiera obecne bonsai jest typem calorocznym wiec moze bedzie latwiej utrzymac przy zyciu mam nadzieje pozdrawiam i zycze milego popoludnia
  15. czesc :) no jak juz do pracy wrocilam to teraz malo czasu na czytanie Was a Wy jeszcze tyle sie rozpisalyscie hihihi zycze milego wtorku :):) postaram sie wieczorem nadrobic czytanie
  16. agalk28plany sie zmienily i do kina nie poszlismy, przelozylismy to na wyjscie w tygodniu, chce zobaczyc ten film Ondine a graja go tylko do 15a co do tesciowej to ona byla zdiagnozowana ponad 5 lat temu niestety byl spokoj przez 3 lata a teraz sa przerzuty szkoda ze kino przesuniete ale obyscie sie wybrali w tyg nawet jesli 5 lat temu to i tak przykro bo z tym nigdy nei da sie pogodzic zycze poprawy zdrowia dla tesciowej mimo wszystko czasami cuda sie zdarzaja Aśka36 Ren w zasadzie do marketu jechałam po przyziemne zakupy :przyprawy,oliwę,karma dla kota i inne duperele.Dopiero jutro lecę na miasto po:chyba buty,nowy tel. i może coś innego mi wpadnie w oko.No i umówiłam się z kumpelą do rest.Chilli.Jeszcze tam nie byłyśmy.A dziś odczuliśmy uroki mieszkania w bloku.Cała ściana w przedpokoju,kuchni i sufit zalane.Mieszkamy na 1 piętrze a zalewał facet z..........9 piętra. aha standardowe zakupki, a jak juz kupisz tel, butki lub cos innego to sie pochwal :):) a z tym zalaniem to masakraaa co za czlowiek dziwaczny i nei myslacy i to z 9 pietra az do 1 no wierzyc sie nei chce , wpsolczuje Ci bardzo, a tym co wyzej mieszkaja to dopiero sie narobilo.... udanego urlopiku Aśka36 Dziewczyny gdzie Wy? A rozumiem,DZIEŃ KOBITKI.Świętujcie,może co się z tego urodziBuziole ja to nawet nei mialam kiedy na forum zagladnac ;) choc u nas oczywiscie bez przytulanek wieczornych heh ale i tak bylo milo angela00000U mnie źle... Podbrzusze pobolewa dalej,kawy nie mogę pić bo mi nie najlepiej po niej a test...A test wyszedł negatywny.... szkoda wielka ale trzymam kciuki aby nastepnym razem sie udalo Martek73Witajcie wtorkowo Witaj :) jak tam leci? a ja wczoraj w pracy nawet jakos przezylam pomijajac gratulacje od pani ktora nalicza wynagrodzenia wiec musialam sprostowac ze nei ma co gratulowac, reszta tylko sie przygladala jakbym juz miala przyjsc z brzuchem 7 miesiecznym heh i nawet bylo okej za to dzis juz sie zaczelo i podpytywali czemu mnei nei bylo bla bla na szczescie dla wyrownania pare osob bez wypytywania gzdie co i jak poprostu powiedzialo ze mile ze wrocilam i ze weselej jak jestem dziekuej Wam ze wczesniej wspieralyscie mnie :):) szczegolnie Asia i Angela
  17. angela lepiej milo byc zaszkoczonym niz sie rozczarowac , wiec rowniez mocno bede trzymac kciuki :) oby zaniedlugo byla dobra nowina
  18. agalk oj przykro z powodu tesciowej a jak wypad do kina? Aśka niech ta zima idzie precz a slonce juz na dobre sie pojawi i jak tam wyprawa do sklepow? a to tak sie wybralas czy mialas cos na celu?? angela dziekuje milego wieczorku zycze, podejrzane te ogorki a mi niedziel zleciala szybko i nijako oby czas w pracy jutro zlecial raz dwa milego wiczorku i spokojnego poniedzialu zycze
  19. AgaiLila o to tak jak moj brat z bratowa oni akurat sie dopasowali dwa wodniki a kiedy powinnas miec @ ze chcesz testowac ? joanna ja kupywalam w aptece clotrimazolum ale bez recepty dostepny jest sam krem ktory owszem przynosi ulge ale nie pomoze na uplawy badz ustapia one ale na krotko raz mialam tak ze myslalam ze wyleczylam tym uplawy a w cytologi wyszlo z tylko zaleczone bylo wiec i tak dostalam na recepte cos tam, a o innych specyfikach bez receepty to nei mam pojecia krlnk to trzymam kciuki zeby nei pszyla @, u mnei bole owulacyjne trwaly ok 3-4 dni mosia milego swietowania i smacznych gofrow a u mnie neidziela jakos za szybko zleciala i tak nijak ehh zycze milego wieczorka
  20. Witam niedzielnie i zycze milego dzionka :) Aśka36 a to się zgadza.Niby nawalone w sklepach ale jak idziesz z konkretnym zamiarem to już gorzej. ja to zawsze mam problem jak juz cos sobie wypatrze bo albo nie ten rozmiar, albo kolorystyka juz nie ta albo cena z kosmosu agalk28Ren wsparcie tutaj masz jak w banku dziekuje
  21. Witam niedzielnei i zycze milego dnia joanna czyli mozesz sobie wyberac hehehe ;)
  22. agalk28wiesz gdyby nie to ze badania wskazuja na cytomegalie ktora przechodzilam w czasie ciazy i ureoplazme leczenie to moglibysmy zaczac juz po pierwszej @ a tak to niestety musialam przeleczyc ta druga a z cytomegalia to musze odczekac zeby organizm wytworzyl antyciala bo jak w styczniu sparwdzalismy to byly na granicy akceptalnej, tak ze teraz jak pojedziemy do PL na swieta to powtorze wszystkie badania i mam nadzieje ze bedzie OK, ponadto pojde do ginki mojej bratowej zeby mi wypisala luteine to ja odrazu wykupie na miejscu a co do pracy to Ci wspolczuje, ja naszczescie jestem jedyna kobieta w moim oddziale i sie ciesze bo to zupelnie inna atmosfera ale w poprzedniej pracy byly same babki no i byly spinki aha ,to przykro ze tak sie to potoczylo , trzymam kciuki zeby badania wyszly juz dobre i zebyscie mogli postarac sie o upragnione Dzieciatko :) i zeby roslo ladnie i zdrowo no wlasnie u nas za duzo kobiet w biurze gdybym byla na poprzednim stanowisku mialabym ciut lzej bo na innym budynku i bym tam byla jedyna kobitka, a z tymi z biura bardzo maly kontakt, no ale siedze teraz w centrum bo w sekretariacie i jakos trzeba bedzie przetrwac wiec jakos przetrwam pierwszy tydzien, szczegolnei jak tak ladnie mnie dopingujecie to napewno dam rade, ja to zawsze wlasnei czerpie energie jak ktos wspiera :) dobrze ze jutro neidziela i jeszcze mozna nabrac sil na tydzien pracujacy uciekam juz zycze spokojnej nocki i kolorowych snow Wszystkim
  23. Aśka36Ren a dlaczego chcesz używac wymijających odpowiedzi i robic jakąś minę? Wspieram Cię abyś wróciła do pracy z podniesioną głową,chociaż wiem że jest ciężko.Mnie nikt o nic nie pytał ,właściwie była jakaś dziwna zmowa milczenia.Oprócz szefa,który wszystko wiedział.Ja jestem po 3 nieudanych ciążach i dopiero teraz ktoś coś wie i zapyta.Potrafię o tym mówic.Przecież nie moja wina,ja chcę dzidzię.agalk terapia tak sobie,wiesz....nie mam w czym chodzic,hi,hi,wersja dla mojego M. Pozdrawiam dziekuej bardzo za wsparcie i bardzo jest to pomocne i doceniam to ogromnie szczegolnei ze jestem tunowa a Wy tak milo przyjeliscie do watku a co do wymijajacej miny to u mnei jest sporo kobiet ktore chetnei plotkuja i obgaduja i dogryzaja dodam ze nei sa to mlode osobki, ja jestem bardzo mloda i krotko pracujaca w porownaniu do wszystkich pracownikow, i niestety lubia dogryzac jak wiedza ze ktos mial jakies niepowodzenia, pozatym juz szydza ze jestem 2 lata po slubie i dzieci nei mamy jakby slub byl jednoznaczny z gromadka dzieci, wiem ze nei ma czyms sie przejmowac ale dowiadywac sie o plotkach to tez nei fajne ja tam nei jestem podlamana powrotem do pracy tylko bedzie to meczace jak beda cos mowic a poprostu nei mam zamiaru ich informowac co sie dzialo jak mnei nei bylo to prywatna sprawa milo jesli ktos pyta z troski a nei ze chce obsmarowac powiem nawet ze jak zglosilam do pracy ze jestem w szpitalu to kadrowa przez pierwsze 3 dni juz o 8 dzwonila pytac ile mnei nei bedzie bo musi statystyke przygotowac na koniec meisiaca i wogole ze ma za duzo na glowie przez to ze mnei nei ma.... a nei pomyslala zeby zapytac jak sie czuje i czy nic powaznego sie nei stalo ,pozneij zadzwonilam do pani dyrektor powiedziec ile mnei nei bedzie i chyba ja przywrocila do porzadku bo w tym tyg ani razu nei dzwonila czego normalnei naduzywa :/ agalk28Ren normalnie mialam 28-30 dni strasznie mnie to wtedy nerwowalo ale dziewczyny mowily ze ta pierwsza moze przyjsc do 6 tygodni, 2@ byla juz po 28 dniach no i teraz czekam na 3,a z praca to u mnie bylo w porzadku bo M zadzwonil do Managera zaraz po i wyjasnil i poprosil zeby po powrocie nikt mnie o nic nie pytal tak ze duza ulga dla mnie, i tak masz racje ja jak siedzialam w domu to fiksowalam a powrot do pracy to bylo zajecie glowy i braku czau na kolejna analize dobrzez e chociaz na druga nei musialas tyle czekac oraz ze w pracy nei wypytywali a kiedy mozecie rozpoczac staranka? i racja praca zajmuje tak ze sie nei rozmysla
  24. mamma :):) moj siostrzeniec tez jest spod tego znaku
  25. polezec wogole nawet bez nog w gorze a co do nog w gorze to nei wiem czy to pomaga czy nei choc napewno nei zaszkodzi jak to mowia ;) ale przyznam ze ja tak jeszcez nei kombinowalam ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...