Maleństwo04

Brawo - kolejny chłopak!!! Mam nadzieję, że będzie ich więcej niż naszych dziewczynek, żeby miały w czym wybierać :))) Co do ciuszków to i tak czeka mnie bieganie po sklepach (super:))) i kupowanie całej wyprawki. To co mam przyda się pózniej. Mam też coś dostać od mojej bratowej. Jej synek ma teraz 9 miesięcy. A tak poza tym to takie zakupy są bardzo fajne. Zakupy będę robić z moją siostrą, która przyjedzie do mnie w wakacje. Już obie nie możemy się doczekać kiedy to będzie. Dzisiaj rozpoczynam 5 miesiąc. Ależ ten czas leci, za chwilę to będzie już połowa ciąży. Mam dziś świetny humor - pełnia szczęścia. Obiad już gotowy - spaghetti - czekam na męża. A w piekraniku piecze się pierniczek :) Mniam, mniam. Teraz sobie siedzę z laptopem i słucham mużyczki :) Kleopatra - z tego co wiem to kobieta w ciąży może pracować przy komputerze 4 godz. dziennie. Jak jeszcze pracowałam mój kieras bardzo tego przestrzegał. Teraz też staram się nie przesadzać z tym siedzeniem przed kompem, chociaż czasem człowiek się zasiedzi :) Chciałam się zapytać czy jesteście aktywne - jakieś ćwiczenia dla kobiet w ciąży? Ja nic robie, tylko spacery. Ale cały czas się przymierzam żeby zacząć ćwiczyć, bo to podobno przy porodzie bardzo pomaga. Najgorzej zacząć. Może warto kupić sobie jakieś DVD z ćwiczeniami? Co się dzieje z mamą blizniaków? Dawno się nie odzywała?? Pozdrawiam :)

Witam koleżanki!!! Bardzo dziękuję serdecznie za wszystkie życzenia!!! Wicia - gratuluję chłopca!!! Fajowo, że czujesz jego ruchy. Ach, kiedy ja się w końcu doczekam :( Avalka - ładnie nazwałaś -ciuchy cywilne :) Owszem wchodzę w spodnie i bluzki, ale już się nie dopinam. Dlatego od świąt noszę spodnie ciążowe, są wygodne, nie cisną i ładnie eksponują brzuszek:) Mam też kilka bluzek ciążowych i takich cywilnych szerszych. Te bawełniane bluzeczki jeszcze się trochę rozciągają i jest ok. Justa - wiedziałam, że będzie wszystko dobrze i cieszę się razem z Tobą. Dbaj o siebie, przed nami jeszcze dużo pracy. Byłam dzisiaj na zakupach. Kupiłam 2 bluzeczki dla siebie i 4 dla maluszka :) Była dobra cena. Tylko z rozmiarem chyba trochę przesadziłam, bo wszystkie wziełam na 68cm. Bałam się, że te na 50 to będą za małe:( Dziewczyny doradzcie na jaki rozmiar kupować ciuszki na pierwsze dni życia maluszka. Poza tym tak sobie myślę, że dla takiego maluszka to chyba są najlepsze pajacyki. Co o tym myślicie? Pozdrawiam - znowu u nas deszcz i okropnie zimno:(

Witajcie Kobietki Ależ dzisiaj jest piękny dzień - słońce cudownie świeci - a ja dzisiaj mam imieninki (Agnieszka) Avalka dzięki :) Justa - na pewno wszystko będzie dobrze! Nie martw się i czekamy na relacje. Ja takie badanie mam mieć wykonane w poradni genetycznej, ale to dopiero ok. 1o maja. Trzymam za Ciebie kciuki! Bejbik - ja kiedyś robiłam badanie na posiew w laboratorium poradni dermatologicznej. Niestety musiałam za nie zapłacić, bo wizyta u gina też była prywatna. Na mojej pierwszej wizycie u obecnego gina zrobiła mi cytologię i badanie na czystość pochwy i było to liczone w cene wizyty. Znalazla jakieś grzyby, zaraz przepisała globulki. Teraz czuję się dobrze. Kleopatra- wizyta co 6 tygodni to za długo. Ja na początku miałam mieć wizyty co 3 tygodnie (ciąża wysokiego ryzyka ze względu na wiek), ale czuję się dobrze, wyniki są dobre, więc spotykamy się co 4 tygodnie. W następny piątek mam wizytę i będziemy nagrywać film z maleńśtwem na CD. Już się nie mogę doczekać. Na początku chciałam mieć wizyty prawie codziennie,żeby sobie oglądać USG. Ale pożniej to sobie patrzyłam na zdjęcia USG, a ostatnio nagrałam komórką i jak było mi smutno to sobie oglądałam filmik z telefonu Niedługo będę miała CD to wtedy będzie to film numer 1, a może w końcu moje dziecko się poruszy. Jeśii chodzi o smaki to mam wrażenie, że mi się apetyt poprawił. Staram się jeść zdrowo, ale nie zawsze się udajeta.Jednak staram się nie przesadzać. Na razie przytyłam 1,3 kg. I lepiej żeby to się odbywało z umieram, bo może być ciężko zrzucić po porodzie. Na szczęście nigdy nie przepadałam za napojami gazowanymi, więc teraz nie ma kłopotu by z nich zrezygnować. Jem to co mam ochotę. Ostatnio mogę znowu pić kawę, bo na początku ciąży to nie miałam smaku i mi nie smakowała. Teraz sobie czasem serwuję małe cappucino z dużą ilością spienionego mleka Słodycze zawsze uwielbiałam, ale ograniczam, na tyle ile mogę. Ogólnie czuję siębardzo dobrze, nic mi nie dolega. Gdyby nie brzusio, który ładnie wygląda, to nie wiedziałabym, że jestem w ciąży. Ależ się rozpisałam. Trzeba wstać, zjeść śniadanie i na spacer!! A wiecie kobietki,że za rok to będą już spacerki we dwoje - my i nasze maleńśtwa!! Pozdrawiam i do usłyszenia

Witam w piękny niedzielny poranek:) Pogoda za oknem piękna, powinnam zabrać męża na spacer, a tu zaraz pora obiadu. Może po popołudniu namówię go na jakiś mały wypad. Witam nową koleżankę Kleopatrę - cieszę się Twoją radością. Też długo czekałam na swoje maleństwo - blisko 12 lat. Wtedy kiedy już sobie odpuściłam pojawiła się fasolka :) Avalka - ja ciągle nic nie czuję. A już nie mogę się doczekać kiedy to nastąpi. Mam cichą nadzieję, że może w moje imieniny (we wtorek) córeczka da o sobie znać :) i zobi mamie pierwszy prezent. Życzę miłej niedzieli :)

Witam wszystkie kobietki!!! a także nowe formuowiczki!!! Fajnie, że jest nas coraz więcej :) Dziękuję za rozwianie moich wąpliwości co do spania z Malenstwem w jednym pokoju :) Medlene - gratuluję córeczki i witam w klubie :) Avalka - dbaj o siebie - dużo zdrówka :) Spadam na obiad !!

Witaj Bejbik!!! Ciesz się ciążą! Życzę szczęsliwych kolejnych miesięcy i szczęsliwego rozwiązania!!!

Szęśliwym przyszłym mamom życzę spokojnych i wspaniałych 9 miesiący!!!! Odpoczywajcie, dbajcie o siebie i maleńśtwa, cieszcie się ciążą! Pozdrawiam! Wrześniówka 2010

Witajcie Koleżanki!!! Czytam Wasze odpowiedzi i ciągle czekam na ruchy mojego Maleństwa. I nie mogę się doczekać. Ogólnie czuję się dobrze, ale szybko się męczę. Po spacerze (takim ok. 1 godz.) koniecznie muszę się położyć, bo jestem zmęczona. Emilicia - bardzo dużo fajnych przepisów można tu Onet.pl Gotowanie - serwis poświęcony sztuce gotowania zobaczyć. Paulina - ja śpię na lewym boku, ale moja ulubiona pozycja to była na brzuszku. Teraz czasem też tak zasypiam, ale staram się żeby nie było to zbyt często. Leżę też na plecach, ale na razie nie mam skurczy łydek. Justa - czy jesteś już po pierwszych zajęciach w szkole rodzenia? Jak wrażenia? Justa przygotowuje pokoik dla córeczki, a pozostałe mamy? Ja na razie mogę przygotować swoją sypialnie jako wspolny pokój z dzieckiem. Czy wiecie jak długo można spać z maluszkiem w jednym pokoju? Słyszałam, że do 3 m-cy, a potem już maluszek powinien spać sam. Co o tym myślicie? Pozdrawiam

Szarotkawitajcie ! ja odkad wyszlam ze szpitala nie przespalam jeszcze jednej nocy..moja Matylda daje nam niezle popalic w nocy za nic nie chce spac , a po karmieniu nawet jesli zasnie i chce ja odlozyc do lozeczka to jest wielki placz i dzis po raz kolejny od trzeciej w nocy spedzilam siedzac z nia a ona spala na mojej piersi..podobno troche to trwa zanim sie przystosuje..ma tylko 5 dni wiec jeszcze jest bardzo malusienka:) po wyjsciu ze szpitala nie mialam jeszcze wystarczajaco pokarmu a jej waga spadla ponad 10 procent i przez 24 h dokarmialam ja strzykawka, odciagalam do tego swoje mleko i robilam mieszanke..to dopiero byla noc..ale teraz jest juz dobrze i juz prawie wrocila do wagi sprzed porodu:) nie wiem tylko co zrobic zeby spala w nocy, czy ktoras z was ma podobne malenstwo i jak sobie z tym radzicie??bo ja nie moge spac kompletnie a boje sie czasami ze ze zmeczenia zasne tak ze cos jej sie mze stac:((ale jestem dobrej mysli i mam nadzieje ze sie w miare szybko ustabilizuje...nie mam czasu za bardzo jeszcze doczytac postow ale jak tylko zrobi sie troszke luzniej to bede pisac wiecej:) postaram sie zalczyc kilka fotek. Buzki dla was! Cześć jestem Wrześniówką 2010 - i czasem podglądam fora innych Mam - chciałam tylko pogratulować ślicznej córeczki - po prostu mała Księżniczka !!! Jest śliczna - wszystkiego dobrego!!!

Hej:) Justa - a jaka dzkole wybralas? Ja tez chce sie zapisac, ale dopiero w lipcu. Moj maz czesto w tygodniu wyjezdza, a chcemy zeby tez uczestniczyl w zajeciach. Co drugi weekend ja mam zjazdy. Dlatego zostaja wakacje wtedy bedzie mozna chodzic w sobote. Na razie kupuje sobie gazetki Rodzice i M jak mama - taka mala prasowka dobrze mi zrobi. Teraz zabieram sie za obiad, bo dzis mezus wraca :) Jaga - a ja bym wybrała Matylda i Bartłomiej :) Avalka powodzenia w pracy. Trzymam kciuki, wiem, że dasz rade :) Miłego dnia :)

Witajcie wieczorem!!! Widzę, że u nas spokój. Tak czasem podgladam inne miesiące i pazdzienik jest bardzo rozgadany :) A u nas taka cisza. Justa - dbaj o siebie, dużo odpoczywaj. Może wkrótce zrobi się u nas cieplej i będzie można spacerować w słońcu, czego Tobie i sobie życzę. USG połówkowe będę miała robione w przychodni genetycznej między 18-20 tygodniem. Avalka - na zdjęciu trochę się wystawiłam :) i może ten brzuszek jest większy. Ale tak poza tym to bardzo kocham ten mój brzuszek. Andzia 1982 - bardzo ładne imiona. Ja też wybrałam imiona na M, bo mój mąż jest na M. Już niedługo trzeba będzie pomyśleć o szkole rodzenia. Ja nie mam żadnego doświadczenia w wychowaniu dziecka i trochę mnie to przeraża. A co Wy myślicie o szkołach rodzenia? Czy będziecie chodziły na zajęcia? Do usłyszenia :)

Cześć!!! Wicia - życzę, żeby była dziewczynka !!! Zawijka - no gratuluję ruchów dziecka, ciszę się. A kiedy ja będę się mogła chwalić ? No nic czekam cały czas:) Pozdrawiam:)

Święta,święta i po świętach. Na szczęście jestem na L4 i dalej odpoczywam Znowu wracamy do rzeczywistości, jedno jest pewne w nastepne święta będzie nas więcej. Jaga - ładne imiona wybrałaś. Jesteś wyjątkową Wrześniówką - mama blizniaków - poza tym nie znam nikogo kto miałby blizniaki różnej płci. Ciesz się tym i noś swój brzuszek z dumą Mineralka - kochana więcej odpoczynku. Ja wiem, że przy Jasiu to nie jest takie proste, ale musisz dbać o siebie. Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę u gina i czekam na wiadomości. Avalka - gratuluję pierwszych ruchów i tak sobie po cichu marzę, że może ja też coś lada dzień poczuję. Już nie mogę się doczekać Madlene - mam nadzieję, że nie wyczerpałam jeszcze limitu dziewczynek na wrzesień. Każdej z Was życzę, by dzieciątko (a) było zdrowe i żeby spełniły się Wasze oczekiwania co do płci. Wierzę, że i tak będziemy się baaaardzo cieszyć z końcem września. Dla dziewczynki wybrałam imię Monika :) Jak się Wam podoba? Zawijka - jak minęła podróż, czy już wróciłaś do domu? Mam nadzieję, że odpoczełaś, a rodzina szczęśliwa na wieść, że będzie Maleńśtwo. Justa - z wizyty u gina jestem zadowolona. Moje wyniki są dobre, USG trwało jakieś 13 minut, bo chcieliśmy wiedzieć kto tam w środku mieszka, ale pępowina zasłaniała, w końcu się udało. Na następnej wizycie USG gin nagra nam na płytkę, to będzie ostatniego kwietnia. Tam gdzie Ty chodzisz do lekarza można sobie zrobić USG 3D. Czy może wiesz jaki jest koszt i kiedy najlepiej je wykonać? Gorąco pozdawiam i czekam na wiadomości od Was koleżanki

A to ja na dzisiejszym spacerze :)

Dobry wieczór Wrześnioweczki:) Jak spędzacie święta? My dzisiaj bylismy u moich rodziców. Przyjechała siostra z mężem. Poszliśmy na spacer wiosenny. Było miło i przyjemnie, ale czuję się zmęczona i jakaś taka objedzona :) Jutro idziemy do teściów i czeka nas dyngus od dzieci brata mojego męża. Nigdy nie lubiłam lanego poniedziałku, może dlatego, że urodziłam się w ten dzień:) Cieplutko pozdrawiam!!!

A teraz pora na najważniejsze wiadomości - wyniki badań genetycznych w porządku, żadnego zagrożenia nie ma. Dzisiaj byłam u gin. Wszystko jest dobrze, maleństwo ma 8 cm i jest bardzo ruchliwe, a przede wszystkim jest dziewczynką Hura, hura!!! Już dwa tygodnie temu na badaniu genetycznym gin mówiła, że najprawdopodobniej to dziewczynka, a dzisiaj się potwierdziło. Na nastepnej wizycie nagramy sobie film, dzisiaj sobie kręciliśmy komórką. I nawet bicie serduszka słychać :) Jaga - mówiłam, że będzie Księżniczka, ale się trochę pomyliłam - będą 2 księżniczki i książe - bardzo się cieszę i gratuluję!!!! Ja na razie przytyłam 1 kg. Zaczynam brać feminatal. A czy Wy bierzecie jakieś witaminy? Ja wcześniej nie przepadałam za owocami, ale teraz to się zmuszam do jedzenia owoców i warzyw dla córeczki Gorąco pozdrawiam

Kochane Wrześniówki życzę Wam zdrowych Świąt Wilekanocnych, smacznego jajka, szalonego Dyngusa oraz samych radosnych, słonecznych i cudownych dni!!!

Witaj Jaga! Życzę wspaniałych kolenych miesięcy ciąży. No i podwójne gratulacje:) Ciekawa jestem jak Twój brzuszek, jak Twoja waga? Czy masz jakieś dolegliwości ciążowe? Życzę przynajmniej jednego chłopczyka, chociaż jak będą 2 to Kornelia będzie małą księżniczką :)

Cześć dziewczynki!!! Wśród wrześniówek coraz ciekawiej :) Justa - jeszcze raz gratuluję córeczki!!! Madlene i Selene czują ruchy dzieci. Avalka tylko my zostałyśmy tak w tyle, ale mam nadzieję, że już wkrótce będziemy piszczały z radości,że też czujemy ruchy naszych maleństw. Dzisiaj idę po wyniki krwi badania prenatalnego, a jutro wizyta u gina. Może, pomimo że to 1 kwietnia, dzidzia będzie chętna do pokazania kim jest:))) Wczoraj byłam na zkupach ciążowych dla siebie. Kupiłam sobie dżinsy z tym śmiesznym pasem i dwie bluzeczki, jedna taka bardziej elegancka (taka na święta :), a druga z wizerunkiem ludzika, ale bez konkretów. Jak się juz dowiem kim jest mój maluszek to wtedy sobie kupię taką bluzeczką z dziewczynką albo chłopczykiem. A tak poza tym energia mnie rozpiera!!! Cieszę się, że to już 4 miesiąc i II trymest. Tak na prawdę bałam się tych pierwszych 3 miesięcy, a zwłaszcza poronienia. Ale na szczęście wszystko jest ok, ani się obejrzymy a tu już będą nasze maluszki na świecie. Miłego dnia:)

Witaj!!!! Ciesz się ciążą!! Nie jesteś sama. Ja mam 38 lat. I już dawno pogodziłam się z tym , że nie będę miała dzieci. I kiedy już sobie na maksa odpuściłam okazało się , że jestem w ciąży. W pierwszym miesiącu bardzo się cieszyłam, w drugim martwiłam czy dam radę jak sobie poradzę, czy będę dobrą mamą. A potem czy moje dziecko będzie zdrowe. Miałam już badania prenatalne, teraz czekam na wyniki krwi. W czwartek idę do swojej pani doktor i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Pozdrawiam :)

Hej!!! Ależ się za Wami stęskniłam :) Wpadłam w nałóg zaglądania tutaj codziennie! Justa - cieszę się że znowu z nami jesteś. To cudowna wiadomość!!! Bardzo się cieszę!!! Gratuluję córeczki!!! Wielka buzka dla Ciebie!!! Hura!!! Madlene - bardzo ładne imiona dla dziewczynki. Zwłaszcza podoba mi się Michelle. Ciekawe czy w Polsce by to przeszło. Ja wybrałam imiona na M (mój mąż jest na M) - Monika albo Michał. Muszę pogadać z moim M czy m oże byśmy wybrali Michelle. Miałam taki moment żeby imię było oryginalne. ALe na razie to muszę poczekać na płeć dziecka. Może dowiem się w czwartek. Na szczęście katar już sobie poszedł - kupiłam sobie maść majrankową (dla dzieci:) , krople do inhalacji i wapno. I już w sobotę było lepiej. Spadam na obiad :) Do usłyszenia!!!

To ja tez sie pochwale: coreczka - Monika synek - Michal Moze wkrotce sie dowiem kogo nosze pod sercem. Pozdrawiam ;)

Witajcie!!! Madlene - fryzurka super :) Jestem zadowolona. Nawet mężusiowi się podoba, chociaż zawsze wolał dłuższe włosy. Zauważyłam, że w ciąży "pozwala" mi na więcej, nawet na krókie włosy. I cały czas mówi tylko się nie denerwuj. Ogólnie jest bardzo kochany :) Super mieć taką długą przerwę świąteczną. Gdybym miała w perspektywie przeprowadzkę też bym nic w domu nie robiła na śwęta. Ja w ubiegłym roku właśnie na święta robiłam kuchnie i bałagan był w całym domu. Atmosfery świąt u nas nie było :) Avalka - a ja nic jeszcze nie czuję :( A widzę , że jesteśmy w tym samym tygodniu ciąży. Podobno tych pierwszych bulgotań nie potrafimy zinterpretować. Czekam na nie z utęsknieniem. Gorąco Was pozdrawiam i do zobaczenia w niedzielę wieczorem po moim 3-dniowym zjedzie. :)

Witam!!! Dzisiaj piękny słoneczny dzień. Byłam już na spacerze, małe zakupy na obiad i coś na ten cholerny katar. Już czuję w powietrzu święta, ale teraz w wekend mam zjazd i jeszcze muszę poczekać ze świętowaniem. Nie mogę się doczekać przyszłego tygodnia - idę na zakupy ciążowe, wizyta u gina , a w końcu święta. Po południu idę do fryzjera. Hej pięknie jest:) Do wieczora

Cześć!! Mnie dopadł jakiś katar, biegam z chusteczkami, Chyba kupię sobie jutro coś do wąchania na ten katar. Dzisiaj znowu było mi niedobrze, ale trochę sobie pospałam i było lepiej. U mnie jeszcze za wcześnie na jakieś ruchy dziecka, ale już nie mogę się doczekać kiedy to będzie :) Dobranoc :)