-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Klaudusia
-
Nika ciesze się że już po wszystkim i nie martwisz się :)) Alexanti Ja to bym pożerała czereśnie garściami i kapustą też nie grzesze , czyli możesz mieć chłopca :) Siostra przyprowadziła małego to pochodziłam z nim po dworku chwile i padł jak kafka mam nadzieje że tak będzie spał do 6 rano. Dobranoc i miłych snów kobitki
-
Alexanti dziękuje ja się czuje dobrze tylko czasami malec ma nogi w dole mojego brzucha i czuje jak by mi grzebał nogami wiecie gdzie Jak małego nie ma niewiem co ze sobą zrobić i na dodatek bym siedziała w lodówce zjadłam dopiero fasolke świerzą a teraz bym zjadła fasolke po brytońsku:)) Affi z jednej strony wizyta się udała a z drugiej kiepsko ale może się wszystko ułoży i nie będzie to aż taka przepuklina
-
Niunia też mam nadzieje że będzie dobrze:) Frania trzymam kciuki za wizyte i mam nadzieje ze bedzie dobrze
-
nika_2_2DZwonilam do swojego G i kazal mi jeszcze dzis przyjechac, wizyte mam na 15.45, dam Wam znac, mam nadzieje ze to nic powaznego ale jestem wystraszona na maksa. nika mam nadzieje że to nie przezemnie tak się wystraszyłaś, jeśli tak to przepraszam bardzo i mam nadzieje że będzie dobrze i trzymam kciuki za wizyte.Napisz jak wrócisz Kobitki co do mojego M to i tak mam wyrzuty sumienia , bo ma z nami same utrapienie.Jak nie z małym trzeba jeździć po lekarzach i szpitalach ,to teraz Ja się rospadam Żebyście się nie martwiły to moja mama zabrała małego i wieczorem przyprowadzi. Jutro siostra go zabierze to jakoś dam rade i zobaczycie będzie ok I bardzo dziękuje za miłe komentarze na nk Wy też macie wspaniałe rodziny i same jesteście niczym sobie
-
No mąż ma jechać do teściowej żeby go na dwa dni zabrała A potem myśle że moja mama coś pomoże. Wiecie choc moja mama jest taka a nie inna i moge się obawiać że coś znów jej szczeli coś do głowy, to wolała bym żeby ona posiedziała z małym bo jak mam dać go teściowej to zamias Ja pujde do szpitala to z dzieckiem będe musiała ( taka jest nie odpowiedzialna) tym bardziej że on ma astme a ona kopci przy nim jeden za drugim :// Kurcze dziewczyny naprawde nie wiem co robić
-
Frania no właśnie moja gin powiedziała że teraz nie ma sensu mnie położyć do szpitala bo nie mogą podjąć żadnego leczenia, dopiero za tydzień może mnie wysłac tylko to się może się skąnczyć leżeniem do końcaAle siostra po szkole będzie przychodziła i zabierała małego na spacer zresztą dostałam prochy na podtrzymanie i skurcze że może nie popuści. Co do męża zaproponowałam mu urlop ,ale jak by był mądry to by już na nim był Ale nie będe się go prosić ,dam rade Tak się przejełam że nawet nie wstałam rano zrobić mężowi śniadanie , pewnie się troche wkurzył. Cud właśnie zadzwonił i pytał jak się czuje :)
-
Napisze w skrócie, bo nie mam weny i jestem przybita. Byłam u lekarza zrobiła mi Usg dopochwowe i zbadała. Szyjka mi się skrucila bardzo, a na do datek mam większe rozwarcie Do szpitala na szewke się nie nadaje bo mam bardzo duże zapalenie pochwy Jak to pani doktor powiedziała żebym oddała na tydzień dziecko komuś i leżała bo nie mam żartów teraz. Ale komu mam oddać ,zresztą wole go mieć przysobie. Za tydzień wizyta i jeśli nie popuści to do szpitala mogę trafić nawet do końca ciąży. Pytałam ile Pani Dr. życzy sobie za cesarke i powiedziała że chyba oszalałam żepłace jej przez całą ciąże i nawet gr odemnie nie weźmie, przynajmniej tyle dobrze. Jeśli tak będzie ciężko jak teraz to będziemy czekać do 36 tygodnia tylko bo to już dziecko jest donoszone. A jednak się troche rospisałam Affi mój niunio szybko się rozwijał ,ale ciekawa jestem jak będzie potem Madzia ja nawet nie zauważyłam kiedy mu wyszły pierwsze ząbki ,ale przy ostatnich strasznie się ślinił i odczułam że mu idą trzonowe. Dobranoc kobitki
-
Affi taki wypad Ci się przyda ,odpoczniesz troche:)) Klamorka ,Ja to na rozwoju dzieci się dobrze nie znam , wiem że mój Kacperek miał trzy miesiące jak już zaczynał siadać a cztery jak pierwsze zęby mu wyszły. Jeśli tak Ci się wydaje to może porozmawiaj z bratową ,a jak ona nie będzie chciała to może powiec o tym bratu. Do mnie zaraz przyjdzie siostra i jednak przejde się do lekarza bo troche się martwie napisze napewno jak wróce
-
Te które sobie znalazłam u Edi to dodałam do Nk:)) A te co nie to bardzo przepraszam nadrobie jakoś Dziewczyny jak myślicie może iść dziś na wizyte i tak ide prywatnie ,troche się martwie??
-
Wiecie Ja wczraj kupilam sobie z 5 par bodów , były takie śliczne i nie moge się jakoś ogarnąć że będe mieć takie maleństwo znów. Edi Ja mam nadzieje że już nie długo nas poinformujesz że zostaniesz znów mamusią i pomodlę się o to żebyś mogła szybko zajść:)) Tak Jak i o Madzie Nika ja też bym jadła i jadła , tylko nie wiem na co mam tak naprawde ochotę
-
Affi kochana staram się nie przemęczać i wogóle ,ale przy mojch Panach tak się nie da. Trzymam za Ciebie kciuki i będzie wszystko dobrze i żeby potwierdziła się u Ciebie kobitka
-
Witam Was Kochaniutkie Frania mam nadzieje że ucho wyleczy się i będzie dobrze a do brzunia to śliczny i żeczywiście spory:). Affi to fajnego tego kuriera masz ,Ja to jak czasami coś zamówie to jeszcze jest taki nie miły jak by wszystko robił z łaski. Byłam dziś na bilansie 2 latka z synkiem , myślałam że to jakieś dokładniejsze badania , ale się omyliłam,Pani doktor jedyną rzecz zrobiła dokładnie aż za dokładnie ściągneła napletek na siłe aż czubek ptaszka wyszedł cały siny i teraz mały ma całego czerwonego siusiaka i jak płakał U mnie coś nie tak się dzieje wczoraj takie bóle mnie złapały z krzyża i brzucha że nie mogłam się wyprostować i do tego miałam brzuch twardy ale przeszło na szczęście bo myślałam że będe musiała jechać na pogotowie. Teraz też mnie pobolewa ale nie tak, wytrzymam jutro mam wizyte i mam nadzieje że te bóle nie podziałają na szyjke, trzymajcie kciuki bo się boje. Alexanti fajnie zadajesz prawko, trzymam kciuki żebyś zdała Co do NK to Ja skasowałam ale specjalnie dla was żeby utrzymywać kontakt założe :)) Miłego dzionka kobitki
-
Witam Was kobitki po długiej nie obecności. Miałam troche rzeczy do załatwienia i przygotowywałam urodziny synka, na szczęście już po wszystkim. Affi widze że jaka u ciebie pogoda taka i u mnie ,zresztą co się dziwić dzieli nas tylko jakieś 50 km. Kobitki musicie o siebie dbać i nie wystawać na słoneczku ,chodzi wiem że to bardzo trudne :/Bo wyczytałam że 24 tydzień ciąży jest obięty ryzykiem wczesinego porodu i musicie o tym poinformować swoich Panów.Ja juz to zrobiłam , chodzi to nie pomogło i tak musze robić co moje Powiem Wam że ostatnio bylam na grzybkach z moim szkrabem i troche uzbieraliśmy, a jaki sosik zrobiliśmy mniam mniam . Klamorka myśle że Twój mężuś bardzo Cię kocha ,tylko jak sama powiedziałaś ma swoje nawyki z poprzedniego związku, może tamta kobitka tak go nauczyła a mu w to mi graj Ale myśle że przyjdzie córcia i się zmieni i będzie kochańszy. Niunia szczerze powiem Ci że współczuje przeprowadzki do teściowej ,ale pamiętaj że jak raz pokażesz kto tu rządzi to może będzie wiedziała co wolno a nie Ja nie stety nie jestem wyszczekana bardzo i to co mi mówiła to robiłam dopiero potem się postawiłam ,a powinnam wcześniej. A czas bardzo szybko płynie więc zanim się obrucisz , to będziecie na swoim Alexanti bardzo dziękuje że się o mnie martwisz. Nika przykro mi że masz takiego męża ,ale może i on się zmieni tylko musisz mu pokazać że ty też masz swoje zdanie i jak zaczniesz coś robić jak się urodzi maleństwo , zobaczy że jesteś już nie zależna od niego i się troche zmieni, u mnie też tak było.Jak wróciłam po macieżyńskim do pracy to mój mąż zupełnie się zmienił. Więc życze Ci z całego serca żebyś dostała te dofinansowanie i otworzyła coś swojego. Co do mojej dzidzi też kopie jak szalony ,a od dwóch dni spokojniejszy jest. Ja mam wizyte 16 i mam nadzieje że moje rozwarcie nie popuszcza bo samo słowo szefka mnie przeraża A teraz Wam się powyżalam Wobraście sobie to że urodziny mojego synka musiałam zrobić u Teściowej!!! Bo oni teraz nie mają samchodu i musiał by mąż po wszystkich jechać z trzy razy i jak to teściowa stwierdziła lepiej będzie u niej. No i ok zrobiłam jedzenie i zawieźliśmy tam. Ale ona cały dzięń jak nie chciała pokazać jaka ona to nie kochana i w dupe uprzejma ,to aż żygać się chciało to mowiła co mam robić cały czas, a dziecku nawet czekolady nie kupiła , rozumiem że pomagali nam troche przy remoncie tego mieszkania ale gupiego lizaka albo resorówke za 5 zł mogła wnuczkowi dać , a on by się bardzo ucieszył, może pomyślicie że jestem materialistką ,ale tak mi się przynajmniej wydaje. Następnie co zrobiła, kupiłam małemu specjalnie na te urodziny taką śliczną w krate błękitną koszule,a ona mu napchała mazaków bez skówek do kieszeni i cała koszula do wyrzucenia i mówie Ciekawa jestem w czym to dopiore i zdjełam mu żeby namoczyć , to ta włożyła mu te mazaki do kieszeni spodenek No poprostu szlak mnie trafił ,ale nic się nie odezwałam. Dobra Kończe bo pierdoły pisze. A umnie deszcze pada , nawet fajnie ale musze iść do mamy ( aha już nie pijie :)) a tu taka ciapa.
-
Klamorka trzymam kciuki mocne i czakam na wiadomości wieczorem a twój niunio prześliczny. Affi zgadzam się z tobą co do bzika na punkcie własnego dziecka ,Ja to mam ogromnego i też Wam się pochwale zdjęciami po porodzie :)) Niunia Ja cały czas wierze że będzie chłopczyk u Ciebie i co do kołyski zgadzam się droga , ale można z niej zrobić takie małe łóżeczko ,poluje też na wiklinową. Musze kupić kołyske ze względu że dziecko będzie ze mną w pokoju na początku a nie stety nie zmieści mi się normalne łóżeczko po Kacperku. Właśnie wróciłam z miasta i normalnie nie mam siły nogi jak bania ,a obrączki to już nie mogę włożyć. Najgorsze jest to że mi zamiast w brzuch to w tyłek i łuda wchodzi Wczoraj to ze dwie sąsiadki były w szoku że już w wrześniu rodze ,bo taki mały brzuch mam
-
Witam Was Poczytywałam Was troche ,ale pisać to mi się nie chciało byłam zmęczona całodniowym siedzeniem na dworze z synkiem. Affi będe trzymać kciuki żeby napewno to była mała Zosia i fotki urocze, i moim zdaniem to bym pomalowała dom ale to bym zrobiła Ja a z drugiej strony też bym gdzieś pojechała ale moze jak by pieniążków zostało to gdzieś bliżej. A teraz nie zapeszjąc pochwale się mój syn od trzech dni woła kupe to słowo działa 3 w 1 czyli siusiu ,kupa, pryk i tak jak on zawoła kupa ja lece z nim na nocnik a on pierdzi :)) ale i tak jestem szczęśliwa że woła ,może zaoszczędze na pieluszkach bo za miesiąc zaczne kupować maluszkowi żeby troszke uzbierać. Ja upatrzyłam sobie kołyske Roba Ĺóşeczko KoĹyska BABYSITTER 4in1 NOWOĹÄ (1067971463) - Aukcje internetowe Allegro To link Niunia mnie też rozsadza ale to chyba dobrze jak gazy odchodzą , tylko nie przy ludziach
-
To teraz Ja wam napisze co przeżyłam mnie jak już uśpili , to wszystko słyszałam a co najgorsze czułam, i teraz wiem jak się czują ludzie sparaliżowani jak warzywo ,to jest straszne nie może krzyczeć ani ruszać się i właśnie dla tego się boje i mysle nad tym znieczuleniem zoo cesarką ale z znieczuleniem do miejscowym ( a tu się boje że zobacze wszystko w lampie i dostane zawału) Chore co nie? ale tak się na stawiłam i lipa Affi to udanej wizyty i żebyś zobaczyła co tam w kroku chowa twoje maleństwo
-
Ja też miałam cesarke i znieczulenie ogólne przynajmniej tak miało być , nie stety jak już mnie uśpili mój koszmar się zaczoł ,więc teraz szukam innego wyjścia ale naturalnie sama też chyba nie urodze Affi to dziś masz wizyte ?
-
Wrócilam :)) Penny moje dziecko je czasami paróweczki,kiełbaske ,kanapeczki ale przedewszystkim butla z kaszką i mlekiem, nie wiem czy to dobrze że moje dziecko z butli jeszcze , ale przynajmniej wiem że pojadło. Affi ile takie znieczulenie kosztuje??
-
Kobitki Ja to uciekam ide z malym na plac zabaw może napisze potem. Miłego dzionka Wam życze
-
Affi Ja też tak miałam przez pewien okres i zrobilam jedną rzecz. Przelałam jajko i wosk nad głową jak spał i z wosku wyszło że przestraszył się babci starej Może uznacie że walnięta jestem ale to naprawde pomogło , owszem budzi się w nocy i przychodzi do nas ale nie z krzykiem ,a wtedy nie wiedziałam co robić bo to się działo noc w noc i nie można go było uspokojć. Może sprubój wieczorem jak uśnie ,trzeba wlać w szklanke pomyje i jeśli masz miotłe to ułamać z niej dwie gałązki( a jak nie masz mogą być z drzewa:) i ułożyć w szklance z pomyjami krzysz i przelać do tego jajko tylko nad głową. Ja to swojego jeszcze święciłam wodą święconą :) ale ja w takie akurat zabobony wierze tym bardzoej że zawsze mi pomogły
-
Witam Was kochaniutkie , u mnie ładna pogoda i już poprałam i wywiesiłam pranie bo tu u nas na blokach to jest tak ,kto pierwszy ten leprzy Ogladałam pogode i mówią że pod wieczór będzie burza i ma bardzo lać Niunia nie wiem jak innym ale mi nie przeszkadza jak piszesz o mężu , to bardzo dobrze że takiego masz i że się Toba opiekuje i takim naprawde trzeba się chwalić bo w naszym 21 wieku to uchowany zabytek.Zresztą nasi nie są źli tylko jeszcze co nie którzy są w nowej stułacji i nie mogą się odnaleść i troche tęsknią za wolnością Alexanti fajnie że w tym ciężkim dniu miło spędziłaś czas z tatą, zawsze człowiekowi lepiej i lepiej się czuje pewnie :)) a jak dobrze się czujesz Ty i twój maluszek też dobrze się czuje:) Klamorka ,podziwiam Cię bo ja to już się tocze i mąż nie chce ze mną zbyt wychodzić , bo bardzo mi ciężko i sape a synka masz ślicznego. Frania a ty gdzie się podziewasz? Dzięki za odp co do znieczulenia zoo
-
Hej kobitki , widze że nie tylko Ja taka zmęczona :)) Niunia , to pozazdrościć Ci męża i dobrze że tak troszczy się o Ciebie:)) Aff to fajnie że pobawiliście się troche, potem nie bedziecie mieli już tak dużo czasu ,jak przyjdzie na świat drugi bobasek:)) Alexanti to jak bedziesz w domci odpocznij troszke i co do opalania to słyszałam że tylko brzucha nie wolno opalać ,troche słonca napewno nie zaszkodzi:)) Penny to u nas też koła 17,18 zaczynają się sluby. Co do belesnych nóg słyszałam że dobrze moczyć w wodzie z solą, może przejdzie. Ja dziś prawie cały dzień siedziałam na dworze z synkiem i widziałam panią jak szła z dzieckiem jednym w wózku a drugie miała na smyczy, byłam przeciwniczką takiej smyczy ale mojemu synowi by się przydała chyba. Aha podglądałam troche czerwcówki i wiecie zainteresowałam się , bo jedna z nich urodziła naturalnie ale miała znieczulenie zoo (coś takiego) Co myślicie o tym znieczuleniu ??? i jeśli ktos wie coś o tym niech napisze.
-
Edi myśle że jak napiszesz co się stało to zrobi Ci się lżej ,a my Cię chętnie wysuchamy
-
Edi bardzo mi przykro i mam nadzieje ze się trzymasz całusy mocne dla pocieszenia , wiem że to nie pomaga i mam nazieje że będziesz zaglądać. Alexanti z tymi naszymi chopami tak już jest wstręciuchy Ja musze coś ugotować i wychodze z małym na spacer , a ten leń(mężuś) niech sobie leży i kiśnie. Affi mam nadzieje że się wybawiłaś na weselu Miłej niedzieli zycze Wam