-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez kwiaciarka
-
Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)
kwiaciarka odpowiedział(a) na Dziubala temat w Przedszkolaki
łooooooooooo widze, ze nie tylko mnie w tym tygodniu czasu brakuje :) Isa wykopuj sie szybko z papierkow :) Alutka a taki syrop robisz sama czy kupujesz w aptece? ciekawa jestem jak sie ma aptekowy do wlasnej roboty. Jesli chodzi o kolejnego dzidziusia i rozum - no wiesz, fizyczne nic nie szkodzi na przeszkodzie, ale ja mialam przejscia z Kuba, ciaza z Ela byla tez obarczona chorobami , jak by sie potoczyla i skonczyla 3cia ciaza? moze i wszystko oki by bylo, ale nie chce ryzykowac. Chociaz mam nieodparte wrazenie, ze kogos nam brakuje, jakby ktos mial byc, a nie ma szansy przyjsc. -
Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)
kwiaciarka odpowiedział(a) na Dziubala temat w Przedszkolaki
Ja pocztalam i musze uciekac. Milego dnia, a moze jeszcze wpadne, zobacze jak sie wyrobie. Buziole. A wiecie, jak mnie strasznie nachodzi na 3ciego dzidziusia!!! No ale rozum zaraz przychodzi .... i wiem ,ze nic z tego. Do Kuby klasy przyszla dziewczynka z domu dziecka. Blodnyneczka, mala, Kuba ja bardzo polubil. Nosi jej kredki i zrobil jej plan lekcji. Wzoruje sie na pewnym chlopcu z lektury szkolnej. W lekturze chlopiec tez nosil kredki, pozniej zaprosil na swieta dziewczynke do domu a pozniej zostala na zawsze. W sumie, taka mala blondyneczka by pasila do naszej rodzinki :) 3majcie sie babki, pa :) -
Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)
kwiaciarka odpowiedział(a) na Dziubala temat w Przedszkolaki
Heloł :) Mam zajete mocno dni. Kronika klasowa Kuby pochlanie moj caly wolny czas ( tzn. resztki czasu odejmujac czas spedzony z rodzinka). Weszlam sobie dzis na nasz forumek i milo zostalam zaskoczona. Dostalam super ksiazke od parentingu ,Dziubala widzialam, ze Ty tez :) -
Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)
kwiaciarka odpowiedział(a) na Dziubala temat w Przedszkolaki
RENATA - moc życzeń imieninowych przesyłam Ci ja :) -
Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)
kwiaciarka odpowiedział(a) na Dziubala temat w Przedszkolaki
czesc :) Renata juz linka dala cohenna :) cohenna to moze trzeba do innego jakiegos wydawnictwa, a moze do gazety dla dzieci ? Trzeba probowac do skutku, bo Twoje wierszyki sa super. Co do czytania ksiazeczek na dobranoc - moja Ela w ciagu dnia zasiada kilkadziesiat chyba razy na moich kolanach albo na P. , znosi wszystkie ksiazki ( a ma ich mnostwo) i ogladamy, opowiadamy, pokazujemy co sie dzieje w bajeczce. Czytac Ela nie chce. Woli opowiadac :) Na dobranoc nie bierzemy ksiazeczek, teraz mamy etap, ze przed pojsciem spac Ela kokosi sie w lozku z Kuba, tula sie, zawijaja w koldry, poduchy itp :) Mysle, ze czytanie bajek na dobranoc bedzie jak Ela bedzie gotowa do czytania, narazie ogladamy i opowiadamy i oczywiscie pokazujemy i nazywamy :) Milego popoludnia, pa -
Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)
kwiaciarka odpowiedział(a) na Dziubala temat w Przedszkolaki
heloł:) Dziubalo juz dawno po jeczmieniu, cale szczescie :) Cohenna fajnie,ze wiecej piszesz. Jestem pod wielkim wrazeniem Twoich wierszykow/bajeczek, Ty powinnas wydac ksiazeczki dla dzieci :) Co do albumow ,. ktore robisz -a znasz technike scrapbookingu? ( moglabys swoje albumiki uatrakcyjnic ta technika , bylyby jeszcze piekniejsze :) Ja wlasnie sie wzielam kilka dni temu za robienie dzieciom albumow, jestem tez w trakcie robienia kroniki klasowej dla Kuby ( syna) ta metoda - narazie zaplanowane mam albumy ikronike, pozamawialam wiele rzeczy, ktore sa potrzebne, czekam az przyjada :) Scrapbooking to albumy z przyozdabianiem roznymi rzeczami, z roznych materialow . Na naszym forum jest watek o tym. Asia ja jestem za impra!!!!! :) -
Album Na Zdjecia Inaczej Czyli --- Scrapbooking
kwiaciarka odpowiedział(a) na monikouette temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
Ogladnęłam Wasze prace i jestem zauroczona. Mam do Was pytanie, te albumy robicie same, tzn. kupujecie czysty jakis albmm z bialymi kartkami i reszta to Wasze pomysly? Bo moj syn chodzi do 1 klasy. Dostałam do prowadzenia kronikę szkolna. Pomyslałam , ze super by zrobić kronikę w stylu takiego albumu. Tylko ,ze dostałam taką zwykła jak zeszyt A4, ale kartki białe, czyste, nie wiem czy mozna z niego cos takiego zrobic? No i cza jako laik mogę się za to brać ,czy mi coś takiego wyjdzie? Jakie powinnam mieć pomoce gdybym chciała sprobowac? skad je wziąć. -
Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)
kwiaciarka odpowiedział(a) na Dziubala temat w Przedszkolaki
asia78kwiaciarko zadne dziwne ze chlop myje podloge. Tylke ze u nas jest inna sytuacja. Ty masz duzy dom, wiec mniej sie brudzi, bo sie rozklada na cala chalupe. A ja mam mieszkanie i sie bardziej brudzi, wiec musze to robic co derugi dzien. A wtedy A. nie ma bo jest w pracy, ale wieksze sprztanie tez on robi No ale u mnie kuchnia kurcze musi co dziennie niedlugo byc myta, no ja nie wiem czy my takie brudasy ,ze tak brudzimy, czy wina jasnych gresow. -
Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)
kwiaciarka odpowiedział(a) na Dziubala temat w Przedszkolaki
Ja jak laduje zmywarke to mam masakre, bo Elka zaraz jeczy i paluchem pokazuje ,ze mam wyciagac natychmiast jej talerzyk z misiem, jej kubeczek z kangurkiem , jej miseczke z puchatkiem i jej widelczyki wszystkie i lyzeczki. Wszystko w rece by pozabierala i uciekla hahah. A z myciem podlog - moze dziwne, ale u nas P. myje podlogi. U nas jest tyle powierzchni gresow do mycia ,ze ja padam po 1/3 a P. ma werwe. Wtedy ja z Ela w salonie na dywanie, albo tance albo inne wyglupasy :) -
Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)
kwiaciarka odpowiedział(a) na Dziubala temat w Przedszkolaki
U nas tez dzis bedzie mycie podlog :) -
Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)
kwiaciarka odpowiedział(a) na Dziubala temat w Przedszkolaki
asia78Jade jutro obejrzec ten dom DOM Lublin/Prawiedniki (468015449) - Aukcje internetowe Allegrochociaz A. mowi zebysmy sie nie nastawialai, bo to za lasem i jak zawieje w zimie to bedzie kicha. No i poza tym to za tym lasem gdzie zabil sarne:( wyglada na fajny ja mam na srodku pola , no wieje, ale co z tego :) A kolo mnie , doslownie 100m gostek zabil siekiera 6 psow. No przykre, ale przeciez to nie ma wplywu na mieszkanie, bo mieszka sie super. -
Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)
kwiaciarka odpowiedział(a) na Dziubala temat w Przedszkolaki
asia78Niania moich znajomych, mieli dziecko w moim wieku przykladala tasak albo noz szerkoi no, kiedys pisalam jak w przedszkolu nabilam guza i pani kazala drugiej pani leciec po noz, a ja myslalam ,ze mi chca odciac bryyyyyyyyy -
Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)
kwiaciarka odpowiedział(a) na Dziubala temat w Przedszkolaki
asia78Takie cos Ja mam dwa i stosuje na wszelkie guzy, bo trzymam to w zamrazalniku. A jak na cieplo mi tzreba to wsadzam do mikro albo do gara i podgrzewam. Super rzecz ooo, super, dzieki ,ze pokazalas, musze kupic. Ela wlasnie wczoraj przywalila w oscieznice czolem, a ja tylko lyzke mialam zimna. Napewno kupie :) -
Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)
kwiaciarka odpowiedział(a) na Dziubala temat w Przedszkolaki
asia78kwiaciarko jak masz taka mala szklana buteleczke to wlej tam ciepla wode i tym grzej. Albo masz moze taki zel cold-hot? tym tez mozesz nie mam tego zelu, narazie obraczka zrobie :) -
Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)
kwiaciarka odpowiedział(a) na Dziubala temat w Przedszkolaki
widzisz Asia, z dziecmi to tak jest - dla kazdego co innego :) Ja jestem cienki bolek, z 1 Ela mam czasem wszystkiego po dziurki w nosie, jestem padnieta i wyczerpana , z niecierpliwoscia czekam powrotu P. zeby sie Nia zajal. Kuba jest juz duzy, wiec przy nim nie ma roboty wiekszej a nawet pomaga. Jakbym miala dwa maluskie szkraby to nie wiem czy nie zostalby ze mnie klebek nerwow ;) ( no troche z tym klebkiem wyolbrzymiam moze, no ale bez nerwow pewnie by sie nie obylo). -
Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)
kwiaciarka odpowiedział(a) na Dziubala temat w Przedszkolaki
DziubalaKwiaciarka – doczytałam, że „niezawodny sposób to złoto. Weź coś ze złota, najlepiej obrączkę i pocieraj o ubranie aż się zrobi gorące a potem przyłóż do jęczmienia i tak kilka razy. Jutro śladu po nim nie będzie”. Jęczmień jest zaraźliwy (może się też przenieść z powieki jednego oka na drugie). Z tego samego względu przed i po każdym przemyciu zainfekowanej powieki należy dokładnie umyć ręce. Hmm, nie ma nic o zarażeniu drugiej osoby. o dzieki, a ja tre obraczka tak o, a faktycznie najpierw rozgrzac o sweter to bedzie od razu cieplo, dzieki :) Dziubalababeczqaczsc.beznadzieja:( nocka CALA CALA nieprzespana, Oliwka wymiotowala...niemogla zasnac dusila sie katarem straszne, zasnela o 4.00 :( U lekarza przepisala syrop LIPOMAL. jestem wykonczona... Współczuję. Zdrówka i sił na cały dzień! babeczko zdrowka tez zycze Oliwce, szkoda, bo u Was teraz Poznanskie dni ulicy z rogalami . Kladziesz Oliwke wyzej ? tzn zeby glowke miala wyzej, zeby nie spala na plask, lepiej sie wtedy oddycha przy katarze. RenataOsloHello,poległam o 1.00 w nocy. Mikołaj tak tragicznie płakał, ze dałam mu mleko, sumienie kazało dać dziecku jeść, no kurcze nie mogłam inaczej! Głowa mnie boli od samego rana! Zdróweczka dla Wszystkich potrzebujących! Oj, biedny Mikołajek . Ja tez bym dala mleko, ale dalas to z kartonu 0,1% ? I jak ? pije, smakuje mu? -
Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)
kwiaciarka odpowiedział(a) na Dziubala temat w Przedszkolaki
Dziubalakwiaciarkadziewczyny czy jeczmien jest zarazliwy? czy moge zarazic dzieci?Ja slyszałam, że jest zaraźliwy. o jeny :( a jak mozna tym zarazic, samo to ,ze bede np., jej buzi dawac? albo ze bedzie u mnie na kolanach? chyba nie co? mysle,ze przez dotyk - jeczmien - raczka-oko ? -
Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)
kwiaciarka odpowiedział(a) na Dziubala temat w Przedszkolaki
dziewczyny czy jeczmien jest zarazliwy? czy moge zarazic dzieci? -
Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)
kwiaciarka odpowiedział(a) na Dziubala temat w Przedszkolaki
A moja Ela lubi jak do niej wolam Elzbietka :) -
Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)
kwiaciarka odpowiedział(a) na Dziubala temat w Przedszkolaki
Lemakwiaciarkao , zegnalam sie ostatnia i witam sie 1sza Oko spuchniete, ale nie wiecej niz wczoraj. Boli jednak i przeszkadza. Ela cos marudzila w nocy, przyszla do nas na chwile, pozniej sie przebudzila zobaczyla ,zenie jest w lozeczku wiec poszla do niego spowrotem. Cos pojekiwala. A od paru nocy bylo juz tak fajnie. A teraz jeszcze spi, co do niej nie podobne. A ja od rana kiepskawo sie czuje i fizycznie i psychicznie. Siedze jak zgnile jablko. Mimo to mam nadzieje,ze dzien bedzie mily :) Ela wstanie i pewnie mnie rozweseli :)Cos sie stalo czy tak po prostu kiepski nastroj? Powiem Ci, ze ja dzis z rana tez bylam podlamana, obudzilam sie o 5, bo Franus uderzyl glowka w moje usta i rozcial mi warge. Nieprzytomna, niewyspana, mysle sobie: niezly poczatek dnia, Boze, prosze Cie, ja nie dam rady, niech on jeszcze pospi i normalnie z tego zmeczenia plakac mi sie chcialo... Ostatnio ciagle sie nie wysypiam. I jeszcze taka mysl mnie naszla, ze chcialabym drugie dziecko i co? Zaczynac to od poczatku, to niespanie, przeciez ja wymiekne... Wczoraj niezle mi sie w glowie zakrecilo, normalnie wysiadam. Ale Bog mnie wysluchal, Francio pospal do 6, juz niczego mi nie rozcial i nigdzie nie uderzyl, pousmiechal sie do mnie, pogadal: mama mija, mija (moja, moja), poprzytual i natychmiast humor mi wrocil Takze Elcia sie obudzi i bedziesz w lepszym nastroju, jestem pewna I w oko, niech sie goi blyskawicznie! Ela wstala, nastroj nieco poprawila ale i tak jestem nie do zycia. Nie chce mi sie nawet gadac z P. przez tel, nic mi sie nie chce. Stac to sie nic nie stalo, jakos tak...ale samo przyszlo samo pojdzie , oby szybko. isa32Lema moje pragnienie drugiego dziecka też mocno ostygło, właśnie ze względu na niewyspanie, ciągłe zmęczenie... wiem, że Dziewczyny, które mają dwójkę czy trójkę dzieciaczków powiedzą, że to się zapomina, ale ja na razie nie jestem w stanie sobie wyobrazić kolejnych nieprzespanych nocy, nie mówiąc o tym, że chyba dwójka by mnie przerosła może mam jednak nie taki silny ten instynkt macierzyński... Ale wracając do spania czy niespania. Ja spałam tragicznie, jadłam koszmarnie, generalnie orka na ugorze była ze mną. Ale była moja babcia (mama mamy), która mieszkała z moimi rodzicami i bardzo im pomagała przy mnie. Jak się urodziła moja siostra, to babci nie było już od roku a jak Julka miała 2 tyg. to zmarł dziadek (tata mamy). Tyle, że moja siostra była złotym dzieckiem: tylko spała i jadła, żadnych problemów. Także różnie bywa, tak jak napisała Alutka drugie może być bardzo spokojne, jak dziewczynka to proponuję imię Julia Ja nie wyobrazam sobie miec dziecka rok po roku, a nawet w dwu i trzy letnich odstepach. Minimum odstepu dla mnie to 5 lat. Ja nie jestem taka wytrzymala jak inne ;) Dlatego chcialam zeby Ela sie urodzila jak Kuba bedzie mial lat 5, urodzila sie jak mial 6 - tez moze byc. -
Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)
kwiaciarka odpowiedział(a) na Dziubala temat w Przedszkolaki
o , zegnalam sie ostatnia i witam sie 1sza Oko spuchniete, ale nie wiecej niz wczoraj. Boli jednak i przeszkadza. Ela cos marudzila w nocy, przyszla do nas na chwile, pozniej sie przebudzila zobaczyla ,zenie jest w lozeczku wiec poszla do niego spowrotem. Cos pojekiwala. A od paru nocy bylo juz tak fajnie. A teraz jeszcze spi, co do niej nie podobne. A ja od rana kiepskawo sie czuje i fizycznie i psychicznie. Siedze jak zgnile jablko. Mimo to mam nadzieje,ze dzien bedzie mily :) Ela wstanie i pewnie mnie rozweseli :) -
Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)
kwiaciarka odpowiedział(a) na Dziubala temat w Przedszkolaki
zmykam, dobranoc babeczko :) -
Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)
kwiaciarka odpowiedział(a) na Dziubala temat w Przedszkolaki
babeczka jak sie w Poznaniu mowi na miejsca intymne dziewczynki, mozesz na pw , bo tam temat akurat :) -
Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)
kwiaciarka odpowiedział(a) na Dziubala temat w Przedszkolaki
babeczqayy no żgaj czy rzgaj..sie pisze, naklówaj sobie to, dotykaj tym ostrym:) a dźgaj :) a nie podraznie tym jeszcze gorzej? -
Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)
kwiaciarka odpowiedział(a) na Dziubala temat w Przedszkolaki
babeczqaKwiaciarka - nie dla kazdego zloto dobre a jeczmien, ja mialam strasznie wiele razy ten jeczmien i jak zlotem zrobilam to mi sie rozlewalo na cale oko a wiem kochana co to za bol oj wiem.... ja radze zrob sobie z husteczki taki ostry kancik wiesz zagnij ja w trujkacik i zgaj sobie delikatnie w tym miejsuc tym ostrzejzym w jeden dzien powinno zniknacz tym ze jesli masz jakis stanzapalny tego jeczmienia....to 3 - 4 dni ja zawsze mam tak dlugo... albo przemyj sobie ziolkami z woda rozcienczone - zioła szedzkie minie dzieki, tylko powiedz mi co to znazcy zgaj ?