Ja tez maiłam ten sam problem, gdy byłam dzieckiem. Pamietam te sny, ten stres przed pójsciem spać. Niestety u mnie to trwało dłuzej, do pierwszej miesiączki. Lekarka mówiła, że u dziewczynek w wiekrzości to przechodzi do miesiączki. Więc się nie martw!!!
Natomiast mój synek tez sie moczy i juz sama nie wiem, czy to genetyczne...
Tyle, że u niego wykryto zaleganie moczu po mikcji. Za moich czasów takich badań nie robili.