Rorita Podzielam Twoją nie chęć do zimy Ja jak mam z dzieciakami wyjść to szybciej mi się odechciewa niż wezmę się za ich ubieranie hahaha Chociaż problemu z płaczem nie mam ale te sterty ubrań jest porażająca. Ale trzeba myśleć pozytywnie BYLE DO WIOSNY