asiula0727

Malaga gratuluję 5,zdolna dziewczynka :) Fajnie że Kacperek zadowolony z prezentów.Jula też dostała więcej ciuszków,więc zawsze to dla mnie odciążenie ;) Asiu no brawo dla Bartusia Masz ślicznego i słodkiego synka:) Julka niedawno zasnęła.....ufff....... Jest czasem nieznośna,na dodatek wychodzą jej zęby... Ja jestem na antybiotykach.....przyplatało się do mnie jakieś zapalenie (czyt. drogi moczowe) Ogólnie jest ok Mała uczy się nowych słów tak jak minimini,chodz,woła mnie po imieniu... Nasza rozmowa Ja-Jula umyj rączki... Jula-mama......(bierze chusteczki) Ja-no umyj rączki bo ja teraz nie mogę ci umyc,bo jestem w kuchni Jula-mama....... Ja-co mama... Jula-(przybiega do mnie z pokoju z chusteczkami w ręku,z grozną miną)-Asia......... Jeden z wielu śmiesznych dialogów...... Myślimy już o drugim dziecku...........zobaczymy jak będzie...

Panterko zdjęcia są rewelacyjne...jeju,jakie cudaśne masz dzieci.... Martek wizytę u ortopedy mieliśmy dzisiaj.Jula wykoślawia piętki,i trzeba nosic butki za kostkę. Kaika Brawo dla Oleńki,dzielna z niej dziewczynka

pełna radości :) z babcią (moją mamą) z chrzestną moje rodzeństwo :)

Witam.. Święta,święta i po świętach..... Jutro mamy wizytę u ortopedy..ciekawe jak nam pójdzie.... A jak tam dziewczynki u was?

Kochane Mamusie,Tatusiowie i wszystkie Maluszki życzymy Wam Radosnych Świąt Bożego Narodzenia oraz Szczęśliwego Nowego Roku 2012 Asia,Michał i Juleczka :)

hej dziewczynki Moja mała zasnęła dopiero 15 minut temu.... Dziś zauważyłam że Jula ma nowego ząbka,dolna 5.Hmmm...już nie taki nowy bo całkiem sporo go widac :) Dziękuję Wam za słowa otuchy,mam nadzieję że ten okres u Juli minie:) Teraz jest na etapie "mama beee".Ucieka ode mnie.Do każdego pójdzie na ręce tylko nie do mnie.Przykre to jest,ale jestem myśli,że niedługo jej to przejdzie. Panterko nie będę orginalna,jak napiszę że masz śliczne dzieci.Evcia jest urocza,a Olivierek przystojniaczek mały. Marika Kubuś też ma swoje wdzięki,słodziak:) Justysia zapomniałam odpisac na Twojego posta.Dziękuję,ale my będziemy siedziec w domku,Po 1 nie mamy kasy (samochód w naprawie),po 2 jakoś nie bardzo bym się bawiła,bo ...... ........moja przyrodnia siostra( 15 lat) jest w szpitalu na badaniach,problemy reumatyczne,podejrzenie osadzania się na stawach kwasu moczanowego,do tego zrobia jej badania na gruzlicę. ........dziś dowiedziałam się że mój siostrzeniec (7 lat) ma prawdopodobnie zapalenie płuc,jutro wyniki rentgenu.....dygam się,bo 2 tyg temu zmarł mój znajomy na zapalenie płuc...wiem że nie ma co porównywac,ale stres jest.... .......mój brat cioteczny (34 lata),wczoraj wylądował w szpitalu,z powodu bardzo silnego bólu głowy.Zrobili mu tomografię i okazało się że zbiera mu się płyn w głowie,jutro wyniki rezonansu.... Moze nie powinnam aż tak się stresowac.....ale jednak to najbliższa moja rodzina.. A ja mam kaszel taki,że az oskrzela mnie bolą....Jak będzie tak dalej to pódę do lekarza. Coś czuję że te święta będą do d........ To się rozpisałam Sorka za mega post

Witajcie Przepraszam,że się nie odzywałam..... Nie mam już sił....do mojej córki i ogólnie..... W Julkę wstąpił jakiś diabeł(nie zawsze jest niedobra,ale przewaznie)...... Moja córka naprawdę dużo rozumie,można się z nią dogadac,ale czasami to az mnie ponosi..... Dalej nie chce usiąśc w wanience,muszę ją kąpac na stojąco.Wieczorne zasypianie to jakiś koszmar,Julka histeryzuje.... Czasem jak gdzieś jedziemy i są dzieci,to Jula bawi się grzecznie a czasem to po prostu tragedia,jak nie może sobie poradzic to ciągnie za włosy....juz nie mam siły jej tłumaczyc,albo klepac ja po tyłku...ale wiem że trzeba tak do skutku... Ja też nie czuję tych zbliżających się świąt.....kompletnie... Na dodatek jakaś cholera mnie bierze... Kaika cieszę się,że z Olą wszystko dobrze ;) Zula mam nadzieję że następny rok będzie lepszy ;) Panterko,Izd dzięki za pamięc........

Justysia fajna ta Twoja Lenulka Widzę że obie z Julą maja takie same bodziaki:)Pewnie kupowałaś w Tesco?

Cześc dziewczynki:) Mówicie o dziennych drzemkach swoich dzieci.Jula do tej pory ma przewaznie 2 drzemki,choc chcę jej jedną zlikwidowac to się nie da.Jak będzie chciała spac to i tak pójdzie.Teraz przeważnie zasypia po mleku ok 20.30-21.00 i śpi do rana,nawet nieraz do 9.00 ;)Mój mały śpioszek:) Jula przewaznie zasypia przy włączonym tv,ale nie patrzy.Tylko u nas jest ciasno,bo pokój mamy wielkości 9m kw. Justysia dużoooo zdrówka dla Ciebie kochana Kaika dobrze że z Olą już lepiej,a Tobie również życzę zdrówka,trzymaj się Dorotta jeżeli prywatnie się idzie do laryngologa to masz wizytę od ręki. Ewcia trzymaj się.Tulam mocno

justysia_kasiula a co u gina? bylas? bo chyba mi umknelo :/ u gina byłam 17 listopada mam teraz po świętach znów się zgłosic,wtedy dobierze mi hormony....chociaz ani ja ani gin za tym nie jest....

Czesc kobietki Jula śpi,moge popisac z Wami :) Ciasto zrobiłam,tzn zrobie tort,bo M. ma dziś urodziny ;) Chrystusowy wiek Wczoraj jak Wam pisałam,byłam u laryngologa.Miła pani doktor,przepłukała mi ucho,jak zobaczyłam,ile się tego nazbierało to az się przeraziłam. Prawdopodobnie dzieje sie tak od aparatu,bo ucho nie oddycha,i małżowinę mam całą podraznioną.Drugie ucho czyste(nie noszę na tym uchu aparatu) Lekarz dała mi narazie krople i maśc i za tydzień mam się zgłosic do kontroli. Chciała mi dac antybiotyk,ale stwierdziła,że poczekamy jeszcze tydzień i zobaczymy. Panterko kurczę ja narzekam przy jednym dziecku,a ty kobieto masz dwójkę i dajesz radę.Podziwiam Cię:) Kaika nie martw się,napewno wyniki Oli sa ok :)

Kaika ja Julę kąpię w wanience w łazience.Mamy kabinę murowaną w kafelkach dlatego kąpiemy ją w wanience,ale na spód kładę matę antyposlizgową.

u mnie .......GŁUCHA CISZA.........

Hej Moja rozrabiara spi,więc zajrzałam do Was. Nie mam siły już do niej,coraz bardziej absorbująca. Od paru dni nie chce się kąpac,co zawsze to uwielbiała.Raczej nie miała czego się wystraszyc,bo i o tym pomyslałam.Nie wiem co się dzieje......mam nadzieję że jej minie.... Dziś idę prywatnie do laryngologa,od wczoraj zupełnie nic nie słyszę,nawet przez telefon nie da się ze mną pogadac.......... Pewnie mam niezle przytkane uszy,albo jakies zapalenie,bo troszkę mnie boli ucho.......jak nie urok to sraczka......

panterkaasiula0727Panterko chętnie z Tobą gdzieś wyjdę;) To na której granicy się spotykamy?heheheproponuje francje co ty na to hhhmmm..........jeszcze tam nie byłam

Panterko chętnie z Tobą gdzieś wyjdę;) To na której granicy się spotykamy?hehehe

Dzięki dziewczyny,ja tez zawsze sobie powtarzam że będzie już tylko lepiej.Jak narazie jest tylko gorzej............i nie zapowiada się żeby było dobrze..... Brak mi cierpliwości do mojej córki,najchętniej bym wyszła gdzieś sama,ale nie mam jak....

Witam uff........ jak dobrze że ten weekend się skończył....wrrr.........był do d.... a szczególnie niedziela.Wszystko na nie....Pojechałam wczoraj kupic buty,oczywiście nie kupiłam (6 godzin w Wawie),dorobiłam klucz do mieszkania mojej mamy(zgubiłam wszystkie klucze),oczywiście jest zle dorobiony,do tego Julka była wyjątkowo niedobra.A wogóle to zanim wybraliśmy się do Wawy to samochód szlag trafił.Dobrze że na podwórku a nie w trasie.Jechaliśmy pożyczonym samochodem....ach....co to był za dzień.... No i jeszcze do tego ta naprawa samochodu....koszt ok 600zł i to przed samymi świętami......... Dobrze że ten cholerny tydzień się skończył....same kłopoty i zmartwienia.... No to ponarzekałam....

Dorotta śliczna fasolinka mieszka w brzuszku,ojej..........jak miło popatrzec na takie maleństwo. Justysiu miłych zakupów życzę. Panterko narobiłaś mi smaka z tymi krokietami. Ja dzisiaj mam żeberka z piekarnika.

hej Ktosia Oliwcia już taka duża i piękna dziewczynka:) Dziewczyno pisz z nami częściej..... Martek dynia świetna,co tu dużo pisac,Szymuś jest bardzo zdolny :) (i mama też) Dorotta jak po usg?Pochwal się kochana. Izd co się stało,że ci przykro? Zula no to ci się teściowa trafiła,no nie mogę.Głupie babsko....współczuję... Marika wiem że to wkurzające,jeśli chodzi o kasę.Qrczę człowiek się dwoi troi by jakoś starczyło do końca miesięca,żeby wszystko było dobrze,a druga osoba przyjdzie i pyta co robisz z kasą że wiecznie jej nie ma. Kochana olej to,szkoda nerw.Ja juz się nauczyłam puszczac to bokiem i nie stresowac się,bo inaczej się nie da.Szkoda nerw....Ja kiedys swojemu M. powiedziałam,jak taka kłótnia miała miejsce,że od tej pory robi zakupy i płaci rachunki....I odkąd to robi (dzielimy się obowiazkami) to jest cisza. Panterko jak Twojecudne dzieciaczki? Aga Justysia gdzie jesteś kochana?

Do d..... ten dzień.....

Witam kochane. Dziś zaczyna się nowy tydzień,słoneczko świeci,ale wieje niemiłosiernie. Z samego poniedziałku jestem smutna,bo dziś w nocy albo nad ranem zdechł nam pies Bubu.Mały kundelek,ale wierny szczególnie dzieciom.Łzy same napływają mi do oczu,a Jula chodzi i woła Bubu.Był z nami 7 lat.

Jula ma gorączkę,prawie 38 C,ale nic poza tym.Może od ząbków,bo idą jej dolne 3. Zobaczymy jutro,aby nic się nie rozwinęło poważniejszego...wrrrr.... Marika kuurczę........no to się zmartwiłam twoją siostrą.Mam nadzieję,że nie wydarzyło się coś poważniejszego,choc z twojego postu wynika,że jednak coś się dzieje. Życzę cierpliwości,oby wszystko zakończyło się dobrze.

no to i ja się pochwalę moim skarbem specjalny uśmiech mojego dziecka :)