-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez asiula0727
-
Dobranoc moje kochane
-
Marika a ty chora jestes?Kuruj sie mamuska........ z tego wszystkiego,ze miałam posrany dzień,to pestka z tym ze znów zaczyna mnie bolec gardło :(
-
Marika po twoim brzuszku sadzę że będzie chłopak. Gosiaczek jak u ciebie?spokojniejsza jestes?Jeśli chodzi o siusiu,to różnie,bo raz latam jak głupia,a raz mam tak ze moge i 4 godz nie robic.Pewnie maleńtwo uciska ci na pęcherz.
-
Ludzie sa bezczelni.......a jak jeszcze odsniezałam,to babka zwrociła mi uwage gdzie rzucam snieg,no to juz nie wytrzymałam i zapytałam sie jej podniesionym tonem gdzie mam rzucac skoro tu jej sie nie podoba............wwrrrr........wstrętne babsko........
-
A jesli chodzi o kilogramy,to ja juz mam na plusie 10kg. Ewcia nie pamiętam czy to juz pisałam,gratki 23 tygodnia Jestem dzis skołowana,wybaczcie........
-
Justysia jestem dumna z twojej duzej i zdrowej córeczki,cieszę się że wszystko w porządku. Marika również mnie pocieszyłas wiadomoscia ze i u was wszystko ok.Oby tak dalej dziewczyny. A mnie dzis zdenerwowala babcia własciciela domu w którym wynajmujemy mieszkanie.Stwierdziła ze powinnismy zrobic przejscie i odsniezyc ten snieg i lód.Ja grzecznie powiedziałam że już dosyc bo tylko my to robimy,a przeciez sa jeszcze sasiedzi i wlasciciel.Babka stwierdziła ze to my powinnismy poniewaz najblizej parkujemy.Strasznie mi podniosła ciśnienie.Powiedziałam jej ze ja z brzuchem nie bede latac i łopata machac,a mój mąz juz 3 razy odsniezal podworko,równiez dla innych by mogli wjechac.Ale wiecie co,jak przyszłam ze sklepu wzielam łopate i zaczełam odsniezac i skuwac ten lód i z nerwów sie popłakałam....i jeszcze przybita tą tragedią Asi... Sasiedzi jak gdyby nigdy nic wsiedli do samochodu i pojechali nic ich nie obchodzi podwórko..........
-
Malagaaa cieszę się że jesteś z nami,Jakże mogłybysmy Cię zapomniec.
-
A tak pozatym to wczorajsza wizyta była ok.Serduszko ładnie bije,szyjka jest w porządku, a tak sie bałam.....nie wiem czemu...... Mam tylko zrobic glukoze bo mam podwyzszony cukier........ Mam taki obojetny nastrój......bardzo cichy.... Pewnie kazda z nas ma tak...........ostatnio...... Trzymajcie sie kochane.... Miłego weekendu......
-
Tina gratuluje synka Dziewczyny gratki kolejnych tygodni Elffik i Panterka śliczne ubranka Justysia trzymam kciuki za wizyte i życze powodzenia na egzaminie Wszystkim mamusiom zycze wszystkiego dobrego
-
moja kruszynka tez jest spokojna ostatnio :( chyba maleństwa czują,jak mama jest smutna,to i one sa spokojne. Gosiaczek to idz do szpitala, niech zrobia ci to usg,uspokoisz sie bo tak tylko sie stresujesz.
-
Dziewczyny,nie mogę sobie poradzic.Wciąż myslę o Asi........Boże................... Wczorajsza wizyta udana,ale mimio wszystko.......nie potrafie sie cieszyc........kiedy Asia przeżywa taką tragedię....... Asieńko strasznie ci współczuję
-
wirtualnyznicz.pl
-
Światełko dla Twojej córeczki Asiu Jesteśmy z Tobą..........
-
Witam w ten smutny dzień :( Asiu tak mi strasznie przykro.........o Boże..... Juz wczoraj przeczytałam tą tragiczną wiadomośc.........szybko zamknęłam komputer...... z myślą że to nie może byc prawda Dzis jednak znów zobaczyłam ten post Nie mogę w to uwierzyc. Asia wiem że teraz te słowa nic dla ciebie nie znaczą,ale pamiętaj że jesteśmy z Tobą. Światełko dla Twojego Aniołka [*] [*] [*]
-
To były beztroskie lata.....
-
Tak mnie naszło na ogladanie starych zdjęc no i znalazłam jak byłam malutka
-
mam takiego lenia,ze nie wiem
-
gosiaczek ciesze sie ze juz w porzadku i dobrze sie czujesz A z tesciowa tez dobrze zrobiłas hihi przynajmniej masz spokoj :)
-
Czasem naprawde mozna trafic na fajniutkie i niedrogie ciuszki i inne rzeczy :)Wiem bo moja siostra tez tak okupowała tylko allegro :) Mam od niej prawie cztery pudła ubranek po jej dzieciach...hhmmm...przewaznie po dziewczynce :)
-
Panterka to fajnie ze moglas kupic takie cuda za niewielkie pieniadze,widze ze czesto siedzisz w e-bayu
-
O ranyyy......Panterka jakie słodkie śliczniusie
-
Zula'79A jeszcze piszecie o bólach pleców. Ja mam od kilku dni takie dziwne bóle w kroczu. To znaczy to nie są jakieś mocne, uciążliwe bóle, ale od czasu do czasu coś takiego, jakby kości mi się rozciągały. Tak jakby coś właśnie ciągnęło, albo można porównać do uczucia, że jak nieraz jeździ się na rowerze i siodełko jest niewygodne i tyłek się lekko poobija. Mam nadzieję, że to nic złego, tylko po prostu się tam wszystko rozciąga. Dobrze, że jutro idę wizytę do gina (tzn. badanie - fotel) to się od razu go zapytam o co kaman. Zula jutro masz wizytę?Ooo to witaj w klubie bo ja tez :)Mnie boli podbrzusze od kilku dni,z prawej strony przy pachwinie,tez jutro dowiem sie co i jak.Moze to przez te bakterie w moczu?Nie wiem,zobaczymy jutro. Trzymam kciuki za wizyte zula :)
-
Któregoś dnia M. powiedział mi że chce byc przy porodzie.Troche mnie to zaskoczyło,bo wiekszośc facetow nie chce oglądac porodu(przynajmniej w moim gronie).A mnie Michał powiedział że jako dobry mąż i tatuś musi i chce byc przy zonie Milusio mi się zrobiło
-
panterkaJustynko tylko ciężko jest za długo nie siedzieć i za długo nie stać ale zniesiemy wszystko dla dzieci :) Zula tak jak piszesz nie myslisz o tym bo nie masz doświadczenia i nie wiesz czego sie spodziewać :) ale bedzie dobrze ja też o tym nie myślę i mam z głowy mój M bardziej myśli za mnie Ja tez staram sie nie myslec o porodzie,napewno bedzie dobrze,jestem takiej mysli :)
-
Ach te Michały.......