witajcie mamuski
Moj syn 13 miesieczny ma AZS od 5 ms,ale na poczatku bylo naprade wszystko ok ale teraz od jakis 2 miesiecy jest coraz gorzej.Maly nie dosc tego ze jest na diecie to jeszcze ma lekko anemie i plamy na brzuszku(krostkidelikatne) na zgieciach nozek,raczek na karku i na dekoldzie,strasznie go to swedzi.Dziewczyny najgorsze jest to ze nie wiem od czego maly je naprawde malo rzeczy,a teraz jak go wysypalo to naprawde nie wiem od czego nic z nowosci mu nie odawalamZwsze maly jak ma takie zmiany uzywam masci robionej ze sterydem przez 2-3 dni a potem mam spokoj na tydz-2 tyg i na nowo powraca boje sie stosowac nawet co 2 tyg sterydow niby jest mala ich ilosc ale jednak jestRobilam malemu miesiac temu testy z krwi i wyszlo mu ze nie jest na nic uczulony no i co mam myslec.Juz sie zastanawialam czy to moze uczulenie na roztocza lub pylenia(tylko czy alergia wziewna moze sie przejawiac plamami skornymi) Zastanawiam sie czy nie zaczac podawac malemu chleb zytni,jogurt sojowy itp zobaczyc co bedzie.Tylko boje sie bo czytalam gdzies ze jak dziecko jest uczulone np na marchew a my ja mu podajemy to alergia moze sie przemienic w astme prawda to????DORADZCIE COS prosze bo nie wiem juz co robic