Skocz do zawartości
Forum

slonko2208

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez slonko2208

  1. Gabi współczuje bidulki zdróka dla wszystkich. Lehrerin w obiad wzielam apap głowa zelzała i cisn do 140/90 to chyba nerwicanic ide poo meliske i magnez damy rade.
  2. Sabinko najlepszego! Muszelka coz u mnie r odzinie nadcisnienie normaslne,ale ja kilka łądnych lat temu przeszlam zaburzenia pracy serca i podejzrwalli u mnie wade serducha potem okazalo sie ze to nerwica,walnelam sobie magnez zielon aherbate i juz,damy rade
  3. No ie bylam bo dopiero teraz sobie mzierzyłam cisnienie zobacze co bedzie dalej jak tak nadal to polece
  4. Dobra biore to na siebie tylko szybko podrzucajcie bo włsnie pale maszyne A zmierzyłąm sobie cisnienie 160/120! szok własnie pije zielona herbate chyba mnie starosc dopadła no nic pojde chyba do lkarza jak sie nie uspokoi
  5. Ann super! monia to ktora prsue? Bo ja tez mam mase!
  6. Ale napisalam wymienila poduszki na alergiczna a na pierze i na kota ma uczulenie sorki!
  7. Monius z ta troska u nas tez było odobnie najgorsze było to ze "ukochana"coreczka powiedziala to oddajmy ja do domu starców, na szczescie babcia juz była w innym stanie swiadomosci . Moja mama zajmowała sie nia z wielkim oddaniem i troska.Pamietam jak po wielkiej grypie babcia zaczela umierac agonia mojamama zaczela ja przytulac i prosic ze jeszcze nie teraz i babcia wrocila zadzwonilam po zaprzyjaznionego ksiedza przyjechal z sakramentami i sedzial z nia kilka godzin i modlił sie ,głaskał ja po rece i mowił babciu no jeszcze nie teraz. Babcia zmarła 3 miesace pozniej 7 kwietnia.Moja mam miala juz wszystko pzrygotoweane, schowana piekna sukienke bielizne buty itp ale smierc zaskoczyłą nas i tak była piekna sobota ja wracalam z kursu dla terapeutów i tak si ezłozyło ze wracali ze mna Z i tata i rozmawialismy sobie ze w niedziele przyjada po mnie i pojedziemy do zoo.Tuz przd domem zatzrymalismy sie w sklepie zeby kupic lody i nage tata biegnie ze sklepu wskakuje do aua i kzryczy babcia zmarłą. Mowie wam szok,az mie si ejeszcze chce ryczec, wpadamy w uchni moja siostra zapłąkana zajmuje Julke( 4 latak) ach Z zabrał julke pojechali po cos na uspokojenie zaraz cala rodzina sie zebrala,pogotowei stwierdzajace zgon swiece ubranie ech.... sorki ze tak z rana Lehrerin a z czego Masz i tesciowa poduszki? Moja mama miala taki kaszel i wywaliła poduszki z pierza ma alegiczne i na kota miala uczulenie. Jula witaj A łeb mi peeeeeeeeeeeeeeka.pje kawe,stawiam potzrebujacym. A poniewaz w pon do pracy juz mi sie dzisisaj sniło czy ja mam fobie?
  8. Monis wiem ze to zabrzmi dziwnie ale neistety bedzie gorzej,jak ja pomyśle ile przeszłyśmy z babcia a w szczególności moja mama to az ciary po plecach chodza. Ale jest takie poczucie dobrze wypełnionego obowiazku i to jest tez wazne. A lekarz musi byc bo zawsze to jakas pomoc. Do babci pod konie c to pielegniarka srodowiskowa przychodziłą a leki specjalne jakies to nasza pediatra zapisywała, bo szybko i telefonicznie no wiadomo jak sie znamy lata to inaczej. Ide spac od tego bolu az mnie kar boli. Monis oby Ciebie nie bolało A Wy mi tu nie chlac po nocach a jak juz to zostawcie cos na rano hihihi dobrej nocki caluski
  9. Syyyyyyyyyyyype snieg łeb mi peka zwariowac mozna:36_2_34:
  10. Oj moniu smutne to naprawdea Ty sobie cos na rozgrzewke strzel herb z iodem bo jeszcze cos Cie złapie Mnie dzis łeb peka apap nawet nie pomogł ale pogoda dziwna rano słonce a teraz szro buro poszłysmy na spacer a Zoska mowi po 200 metrach idziemy do domu zimno! noi poszłysmy. ide po kawe bo padne
  11. lehrerinAnulkaMonia teraz juz moge zdradzić tajemnicę dotyczącą spotkania Oto jej efekty http://parenting.pl/komunikaty/5625-nowi-eksperci-na-forum-pediatra-i-polozna.html#post413794 Gratulacje Monia oj ja bym sprawdzila co u babci a wogole to strach Was na noc zostawiac piszecie mase stron rano totalnie mam zaniedbane dzieci i dom hihihii Kawe stawiam Dziubala dawaj fotki Gabi odezwij sie!
  12. Mahakal to super pomysl ostatnio czytalamgdzies wywiad z polozna,ktora porody w domu odbiera i same superlatywy!
  13. monika4hehehe, gdybym was nie znała to bym była pewna, że zrobię rewolucję, zresztą nie tylko ja ale wiem, że nie krytykujecie "dla zasady" krytyka jest tu konstruktywna - ten wstęp dotyczy karmienia - ja nie karmiłam piersią Kuby ani razu i... dobrze mi z tym i uwielbiałam patrzeć jak m. przystawia butlę temu małemu głodomorowi (wtedy!!!) i jak ślicznie razem wyglądają, kiedy po karmieniu zasypiają wspólnie, w jednej sekundzieZadnej krytyki szczesliwa matka szczesliwe dziecko!
  14. Co do karmienia piersia, położna w szpitalu,gdy urodziłąm Julke obrzydziła mi to piekno bo darł sie n amnie gdy Jula ni eumiala uchwycic a ona i tak była zakrecona i dokarmiana bo lezala w inkubatorze ,wiec w domu pol roku było drogi pzrez meke. Gdy urodziłam Zoske karmilam od razu,podano mi tez butle bo kolos był nie na jedzony. Ale zasada najpierw piers potem ewen butla i byłam badzo szczesliwa ale Zoska jak to samoska 5 miesiecy i odmowiła,coz weszły pokarmy inne/Ale tu polozna powiedziala tak karm kobieto piersia lub butelka jak długo bedziesz chciala, uwazala i jak długo bedzie trzeba, nic do tego nikomu. Szczesliwa matka szczesliwe dziecko. A karmienie opiersia jest swietne!
  15. Mahakala to powodzenia z planami studiowania,napewno sieWam uda. A co do dojzrałości meskiej , gdy spzratalismy popzrednie lokum natrafiłam na list,który pisalam wieeeeeeeeeki temu do Z jak to on wpada jak po ogien do domu,d..e przed tv a ja go opieram itp a on mi nawet herbaty nie zrobi i odpoczywam gdy on wyjedzie. Pokazalm mu to oczywiscie sie smial ze to nie o nim, ale widze jak sie zmienił. Powiedzial mi ze nikt Go nie kochał jak ja, i dopiero ja nauczyłąm go Miłosci. wiecie ( nie pamietam czy to juz pisalam) ze nie mial nigdy prwadziwych urodzin?I ze te 40 były najwspanialsze? Wczoraj moja zaaoceaniczna szwgierka dzwoniła i mowiła jak to t opowiadala ze Zbys był w szoku, szczesliwy, ze taka impreza tyle niespodzianek ale jedzenie..jakies takie.... i szwagierka sie wsciekła i kazala si ejej zamknac. I powiedziala nie krytykuj sama nigdy nic nie zrobiłąs. ufff fajnie.
  16. Cholipa moj/nasz bo i Julki tez anioł styróz mial dzis pełne rece roboty gdyby nnie oni juz bym z Wami nie pisala. Ale od poczatku do ginki zajechałysmy z duuuuzym zapasem wiec poszłysmy sobie do lodziarni, i pozarłsmy lody,a ja do tego koktajl truskawkowy wiec Jula ozrekłą ze łzami w oczach ze jestem w ciazy ( przy Zosi piłam to litrami) a ja jej na to ze spokojnie nic z tego. zawiedziona Ginka powiedziala ze Jula ma 2 mole? progesteronu a zeby regularnie miesiaczkowac trzeba miec 8 wiec spokojnie, nie badała jej( tu usłyszalam jak Julce spada głaz)tylko kazala byc w sierpniu. Pojechałysmy wiec na Matarnie( wielkie centrum handlowe0 i tam wg planingu: 4 zielone poduszki i słoik na makaron dla mojej mamy, kilka pudełek z wieczkami bo mi kosmetyki w koszykach juz doprowadzaja do pasji, itppozniej czapka z kitty dla Zoski i dwie bluzeczki po 10 zł w 5.10,15, w empiku julka na Walentyki film, i pasek w ny. poznije zdrowe zarełko w kFC i do domku, noi sobie smigamy elegancko obwodnica. mijam duza grupe samochodow,ktore gzrecznie czekaja pzry zjezdzie i nagle tuz pzrede mna( jakies 100 metrow) facet nagle wyjezdza z kolejki a ja mam na liczniku 11o!!!!!!!!!!no i tu w sekundach lewym gna pasat wskoczyłam mu pzred maska on na moj pas wyhamował i za tym durniem trabie mu i pokazuje a on mi ....wiadomo..Podarowalam sobie,zalowalam tylko ze nie jestem z eZbyszkiem bo on by go dogoił zajechal droge i policje wezwał . Ja za tomialam dosc. Ale grunt ze oki. Tylko dlaczego ludzie nie maja wyobrazni? A w głowie mialam tylko mysl Jezu zeby sie tylko nic Julce nei stało!. Mahakala uwielbiam myslec ze mam w ZBysiu oparcie, dzis Julka mnie zapytała czy ja sie nie martwie ze tylko tata bedzie sam wybieral mieszkanie w B. A ja na to ze nie. Bo tata wybierze dobrze, lepiej ode mnie,sprawdzi wszystko po milin razy,zebysmy si eniczym nie musieli marwtic. I to jest piekne. Ostatnio czuje ze zlozyłam mu swoje wzystkie sprawy w jego rece i dobrze mi z tym. Czasem sobie tylko mysle ze dziwnie mi chyba bedzie bez dzieci, bez uczenia ale jak to napisłą prook Jeremiasz" Człowiek obmyśla droge lecz Pan utwierdza jego kroki" wiec co ja si ebede zamartiwac na zapas? A w jednej z ksiazek czytałam " Chcesz rozśmieszyc Pana Boga? Powiedz mu o swoich planach." Bóg jest Miłoscia i ma wobec kazdego plan,Bóg jako Istota NAjwyzsza,jakkolwiek by Go nie nazywac. Do szału doprowadza mnie bo ona jest uparta wiec sobie z nia nie poradzisz.hmmmmm przytulanie,głąskanie, całuski bycie z dizeckiem jest swietne, szalenstwa ,wygłupy to daje wieź i to jest swietne. Julak mi dzis powiedziala z eonalubi jak my ( ja i Zbys) jezdzimy razem do kina albo si ecałujemy bo ona widzi ze my sie bardzo kochamy i to jest wg niej wspaniałe. No oki ide po kawe i stawiam ciacho
  17. Witam wszystkich kwaki dołaczam i się zbieram bo z Julka do Gina jedziemy Dobrego dzionka monis zdrowka dla Emila
  18. O moja stronka to za spełnienie marzeń! i za miłość!
  19. Dodałam do galerii fotki z W-wy i z urodzin Z hmm Z juz dojechał,szczesliwie. Ja zawsze pieke mu ciasta a kolezanka swemu mezowi nic nie robi, zawsze macha reka. Aostatnio gdy opowiadałąm z emu zapakowałam dwa pojemniki ciasta to popatrzala na mnie i mwi a chce ci sie? No pewnie to frajda i radosc z eon moze tam daleko zjesc cos domowego. I Z dzwoni i sie smieje wiesz wymienilismy si eciastami dostalem sernik za keksa i piernik. Chyba wjechalam jej na ambicje nieswiadomie . Ale dobrze,kolega zadowolony. Z zawiozł tez pelno szklanek takich po nutelli, bo nie maja do napojow, a ja nie mam na nie miejsca wiec skzrynka szklaneczek pojechala no i jak dobrze pojdzie w weekend beda ogladac mieszkanie/dom. Dobra A Zosiwyjmuje z wanny wycieram biore na rece ,wychodzimy z łazienki a ona woła: Papa wodo! na razie ,do jutra! Wiec ja ide cos zjesc i poogladac ranczo bede pozniej
  20. Lehrerin a zeberka super, typowo grilowe były do tego camembert z pieprzem ,oliwki,zurawinka i drink i taka sobie kolacyjke zroblismy. A dzis cisnienei masakrycznie dolne wiec druga kawa.
  21. ps co do totka gram sobie i dzis za wczoraj mam diwe trojki ale osobne coz zainwestuje w next,mówiłam ze bede informowac!
  22. Monia38A mi żeby za dobrze nie było to coś porobiło się z Emilem. Zaczął narzekać na głowę i ból oczu, puścił flegma pawia i odleciał tzn zasnął. Jutro musimy do przychodni z nim polecieć, oczywiście o ile nie przejdzie mu. Co to za cholerstwo:36_2_49::36_2_49: Zdrówka zycze oby przeszło monika4monia mam nadzieję, że z Emilem to nic poważnego!!! niech się prześpi i dużo pijerena cieszę sie, że udało ci się odreagować a mnie moja mama znów do szału doprowadza, wrrrrrrrrrrrrrr, ciągle ingeruje w wychowanie Kuby, my mu czegoś zabraniamy, on oczywiście bunt i na moja mama z ratunkiem oczywiście Kuba od razu nas zlewa bo babcia już jest przy nim wielokrotne spokojne zwracanie uwagi nie pomaga to dzisiaj znów się wydarłam, bo już nerwy puściły a mama jest ciężko obrażona i na siłę udaje chorobę, nie pytam co jej jest, udaję, że nie widzę jak chodzi ze zbolałą miną wczoraj woziłam ją do lekarza bo wymyśliła sobie, że puls jej spada poniżej 40, w przychodni cudownie ozdrowiała, ekg i ciśnienie w porządku a wczorajsza akcja to była w związku z babcią, tą do której jeździmy, bo babcia to teściowa mojej mamy i bez przerwy ma jakieś ale i ciągłe pretensje o to, jaka babcia była kiedyś i co zrobiła ze swoim życiem itd. dosłownie można oszaleć, chwilami to mam ochotę spakować się i iść z m. i z Kubą gdzie pieprz rośnie wrrrrrrrrrrrrr Współczuje ale sie ne daj, Jestes mama Kuby,ja to przerabiałam przy julce,bo moja mama zawsze mowiła no co ty daj jej ,pozwol efekt taki ze kiedys w popzrednim mieszkaniu,gdy samibylismy wyła pzry drzwiach ja chce do babci!!!!!!!!!!Zignorowałam ale było ciezko,fakt ze przez dugi czas moj auorytet u dziecka był zerowy,ale teraz dorosłą i widzi swoje.Sił,tule mocno lehrerinHejkaUdany dzionek za mną. Zaliczyłam dwugodzinny spacerek, potem przyszła psiapsiółka z liceum, z która 4 lata przesiedziałam w jednej ławce. Poplotkowałyśmy, wymieniłysmy się doświadczeniami na temat bobasków (ma synka o miesiąc starszego od mojej Justysi) i ponarzekałyśmy na szalejący kurs franka Ale i tak mam dobry humor, bo i winko zadziałało i moja psiapsiółka zgodziła się zostać chrzestną Justysi. Swoją drogą Justyna będzię miała Justynkę Gratulacje dobrej chrzestnej monika4hehehe mamuty wspominają szczenięce lata, oj dawno to byłosłuchajcie, cos mi wlazło w prawą rękę, w okolicy łokcia i ból jest niesamowity, mam problem nawet z poruszaniem palcami, dobrze, że ja prawie oburęczna i to w zasadzie nie wiadomo od czego, leżałam juz w łóżku i nagle ten przeszywający ból posmaruję maścią końską i zrobie kompres, może do jutra przejdzie Do tego apap,ja tak biore a konska masc super,jako zamiennik stosuje fastum. Imie Weronika przerabialam moja babcia to Weronka i dziwna taka ,wszystko sama a do wszystkich pretensje wieczne, wogóle niedecyzyjna na dłuzsza mete i taka bez miłosci. Moja matura to dwukrotna była,niestety, na poczatku LO podpadłam dyrowi,powiedzialam co o nim mysle, i on mi obiecał ze nie zdam matury, w 4 kl mi przypomniał,a ze z polaka było na troje wiec tak sprawdził ze był 2 i kiszka. WTEDY TAK BYŁO ZE SIE Z DYR NIE DYSKUTOWAŁO. Potem poszedł na jakas operacje i rok go nie było i mature zdałąm spoko bez rewelacji na 3 i 4 ale w tym samym czasie robiłam policealna ekonomike i org. pzredsiebiorstw i mi sie sesja z matura nalozyła. A potem jakos tak poszło ze dwa kireunki jednoczesnie szły. Bo potem doszło SN, i na dugim roku do tego TeoloGIA ale było extra. Ann sił Zycze Anulka niech sie dzieje dobrze A ja kawe stawiam ,Z gdzies przy granicy pedzi do pracy, masa głupich snów brrrrr. Mam pustke w sercu i jakos mi tak nie tak. Keksa i piernika dozrucam buzka
  23. Ciasto dam w kazdejilosci prosze bardzo Z sie podzieli.lubie piec gdy mam dla kogo ,włąsnie zjadłąm obiad i za chwile staje do pieca ale bedzie frajda bo po ciastach jeszcze griluje zeberka w miodzie ( przepis jestw aktualnej pzryjaciólce) i to dam Z na droge. AZ wariat pojechał do cukierni po ciasto i lody sa wzamrazarce, to na teraz wiec dam Wam ile chcecie. MAhakala Ty sie n aprezydenta nadajesz!!!!!!!!!!!!! Monis jak MAs zjeszcze prasowanie to podrzuc bo mam druga partie. Monika ja mialam niejedzaca Julke i do tej pory je tylko to co lubi ale np gdy miala 3 lata i neichciala jesc miesa, raz był wypad do Mcd i tam dostala kurczaczki i potem robilismy sami pakowalismy w torebki po mcd i mowilismy ze ktos tam był itp. Raz tylko była tego wielka ilosc bo mielismy gosci i było podejrzenie ze oszustwo .Ale ciotka mowi bo ja jechalam i poprosiłam o hurtowa ilosc,aa i to pojecie było mocniejsze wiec zapomniala. Ale co sie nsposobilismy to szok!Dzis je najchetniej makarony,ser,kopytka,pyzy,kurczaka( pałki) i piersi smazone, rosól ,ewenualnie pomidorowa. Coz tzra zaakceptowac. Dobra ide zajzre jeszcze
×
×
  • Dodaj nową pozycję...