magda_79

ehhh, ja tez sie zbieram, ale ciezko mi wstac, taka jestem obzarta. Kuzwa, zawsze u mamy to jemy jak swinie, ale takie pysznosci, ze ciezko odmowic Ide sie wykapac i z jakas ksiazeczka do wyrka. Ciekawa jestem o ktorej P. wroci :(

Ja tez tylko czasem wrzatkiem, a tak to tylko myje. andzia tak teraz kojarze to moj chrzesniak pomimo, ze maja nebulizator to i tak czesc lekow przez tube ma podawane. Az musze sie spytac dlaczego i czy czasem czegos nie pomieszalam.

Elcia bardzo mało przytylas! No, ale teraz to juz mozesz sobie na to pozwolic bez zadnych ograniczen. Ja najwiecej przytylam w 3. i 5. m-cu :( IWa zdrowka dla HAni!

justazgMagda kurczę szkoda że nie da się zaprogramować dziecka.... Nie wiadomo od czego to zależy że jedne garną się nawet do obcych a drugie to nawet z dziadkami nie chcą zostać!Mam tutaj znajomych w Irlandii, oni mają tylko jedne roczne dziecko, a mimo że nie chodzi do przedszkola i w domu jest tylko z mamą to garnie się do wszystkich jak popadnie! Jak przyjechaliśmy do nich to mój mąż wcale Go wcześniej nie widział, a ten wystawia ręce do Niego jak do ojca :-) Jeszcze nie znałam takiego dziecka!!!Chciałabym żeby i moje takie było..... Ja w sumie też jestem ufna i naiwna w stosunku do ludzi ! Mąż mówi że miałam szczęście że na Niego właśnie trafiłam :-) ehhh, no szkoda ,ze nie mozna zaprogramowac :( Michał to mega wrazliwiec, bardzo spokojny, niesmialy. Cholernie inteligentny, ale mało przebojowy. W dzien u rodzicow by zostal, ale na noc to koszmar. Jak tlyko wspominal, ze ma zostac to az sie trzasl caly i pytal co chwila czy go nie zostawie czy go odbiore na pewno. Nie mialam sumienia go zostawiac. I tak przedszkole to dla niego niezle wyzwanie. I nie placze, ale wiem ile go to kosztuje.

andziaMagda strasznie mi przykro Aż mi się płakac zachciało jak przeczytaółam, ze jednak nie pojechałaś. Z jednej strony rozumiem, ale ja bym laski zostawiłą i już. MOże błąd był, że cały dzień siedziałaś z nim u mamy, trzeba było zawiesć, pożegnac sie i sru:) Tulam mocno My zawsze jezdzimy do mamy na caly dzien. P. tez juz nie mogl sie doczekac, bardzo lubi tam jezdzic, a okazji ma malo. Dlatego tam siedzielismy. I wcale Michała by mi nie było szkoda tak bardzo jak moich rodzicow. Nie wiem co mu sie stalo, ale juz od rana plakal co chwila. Poza tym jak tylko wspominal to, ze ma zostac to az sie trzasl cały. Nie mialam sumienia. A i mama jakos nie protestowala. Chyba byla przerazona jak go poobserwowala kilka godzin. No, a ja az jakis mały dołek załapałam. Ciagle siedze w domu za kompana majac tylko Michała. Nastawilam sie, zep ojedziemy razem i fajnie czas spedzimy. A tu duuuuupa :(

Andzia u nas dokladnie to samo jesli chodzi o lekarza. Od nie pamietam kiedy mam 3 syropy na krzyz. Nie wiem kiedy kupowalam cos innego. I zero antybiotykow, cudowania.

Vercia mi tez pediatra powiedzial, ze jak mlody skonczy 3 lata to moze isc na testy skorne. Te z krwi sa malo wiarygodne i niedokladne.

Andzia dawaj fote nowej fryzury :) Co dziewczyny dzisiaj wymyslily, ze tak Ci humor zepsuly?

Młody juz spi, a ja siedze. Wieczor jak kazdy inny. bleee! Do tego obzarlam sie okropnie u mamy obiadem, przed chwila poprawilam czekolada i czuje sie fatalnie. U nas tez pogoda dupiasta. Pol dnia lało, teraz tak wieje, ze łba o mało nie urwie. I mega ziiiiiimno :( Juz chyba wole snieg.

A ja sama w domku z synkiem. Mialam jechac z mezem do jego klubu na wigilie. Mialam ochote przypomniec sobie niemiecki, a jak nie to po angielsku. ale nasze dziecko zmienilo mi plany :( Mial zostac u moich rodzicow, ale od rana taka panika i stres (on jest baaaardzo wrazliwy), ze mielismy sumienia go zostawiac. Poza tym nie chcialam obciazac rodzicow placzacym dzieckiem. Tym oto sposobem zostalam w domu, a juz taaaaak sie cieszylam perspepktywa wyjazdu. buuu!

Fens, Ml0da, Justa zdrowka!!! Kurujcie sie szybciutko! Chwila moment Swieta i szkoda by bylo, zebyscie takie zasmarkane przy stole siedzialy. Justa udanej imprezy! Igla fajnie, ze do nas wrocilas! Pewnie pisalas, ale za cholere nie pamietam skad w Polsce jestes. Wpadaj do Szczecina na plotki! Elena ale dziecko biedne zanudziliscie na usg :) Super fotka! Elcia sliczniusi synus! Kwaituszek gratuluje potwierdzenia córci :) Nic tylko szalec teraz. Ja juz pare ciuszkow kupilam :)

Igla777magda_79Cholera, zjadlam jablko i znowu mi niedobrze. Juz nie mam nadziei, ze to sie kiedys skonczy :( Ciagle z jakiegos powodu jest cos nie tak z moim zoladkiem. Oj bidulo, ty to chyba jako jedyna z nas masz jeszcze takie dolegliwosci, wspolczuje. Wrazliwa ta twoja Alicja na pokarmy:-)) Gadalas na temat zoladka z ginkiem??? zreszta wyobrazam sobie co odpowiedzial:-))) ja czasami jak spytam sie o cos mojego to zawsze zaczyna tak: prosze pani, pani jest w ciazy:-)))), a ciaza czasami tak ma! dopiero potem przechodzi do konkretow:-))) hehe! Czyzbys chodzila do tego samego ginka co ja? Dokladnie to powiedzial. JAkos sie nie przejal zbytnio moimi dolegliwosciami zoladkowymi. Nie poswiecil im wiecej niz pol minuty

Anielinka jak tylko cos Ci w lekarzu nie pasuje to bez skrupolow go zmien. Samemu mozna chodzic to jakiegos konowala, ale dla dziecka trzeba miec lekarza, ktoremu sie ufa.

Andzia tak super opisalas JAsełka, ze i mi sie lezka w oku zakrecila. Naprawde pania dziewczyny maja swietna. Niesamowicie trudno musi byc tak przygotowac 3-latki! IDe zaraz na boczek obejrzec fotki. U nas nie bedzie tak super. Pani Michałą od 1,5 tyg. na zwolnieniu i nic nie cwicza :( Cafe jak tam po wykladach? Vercia fajnie, ze na porzadna lekarke trafiliscie. To zdecydowanie wyglada jak alergia :( No, ale jak teraz wezmiecie sie za leczenie porzadnie to efekty beda szybko. Nie dala skierowania na testy skorne? Chyba po 3. roku zycia sa juz wiarygodne, co? Ty to szalejesz kobito! Ciagle w biegu :) Gratuluje wygranej w aptece :)

Hej JAkby to Mei napisala - u mnie dupa sraka :( Miałam byc teraz w drodze do Niemiec na impre, a siedze w chacie z mlodym :( P. pojechal sam z kolegami. Jednego zona jak sie dowiedziala, ze ja nie jade to tez zrezygnowala. A oczywiscie wszystko przez Miśka. Od rana byl w beznadziejnym humorze. A u rodzicow ciagle kolo mnie i z placzem dlaczego go zostawiam i czy po niego wroce. Az sie trzasl. Potem to nawet jak moj tata przyjechal to nie bylo poprawy. Placz co 5 minut. No i P. odwiozl nas do domu. Nie chcialam zostawiac na glowie rodzicom wyjacego dziecka. Pies tylko zostal. No i tyle. U mamy zjedlismy przepyszny obiadek, pogadalam troche z tata. P. mi tez szkoda, bo za kierowce robi, a to ja mialam prowadzic do domu. Moglby sie chociaz piwa napic.

My w domku. Na dworze koszmarnie i P. dzwonil, ze pewnie bedzie szybciej w domu A musze sie pochwalic. Przed chwila zadzwonila do mnie szefowa, zeby przekazac, ze dostalam mega wypasiona nagrode!!!! Ale sie ucieszylam. Akuat tyle i ile P. traci przez 2 m-ce bez dodatkowej pracy, wiec nam tylek ratuje. No, a ja jestem z siebie dumna i ciesze sie, ze znowu mnie docenila :)

On ma akurat to: Fisher Price Pociąg Tomek ŻURAWEK W PORCIE R9112 (1999833419) - Aukcje internetowe Allegro

U nas Lego tez ciagle w uzyciu. Moj tata kupil podobno wielgasne pudlo, ale jeszcze Duplo w Nieczech, wiec od moich rodzicow dostanie. A Michu kolekcjonuje Tomka. Ma jeden duzy tor, jeden maly i taka pompe i ok. 10 ciuchci i wagonikow z serii Take'n Play. One maja z przodu i z tylu magnes i mozna je doczepiac. Ale sa rozne. On chcial teraz Tobika i wkurat wpadl mi w oko w Tesco. Nie bawi sie tym codziennie, ale ze wszystkich zabawek to oprocz kolckow i puzzli najczesciej. Zazwyczaj robi im przyjecia

No nalezy sie Olkowi cos jeszcze jak tak pieknie sie spisal! Juz na fotkach widac, ze byl mega zaangazowany. JA to wrazliwiec i na pasowaniu Michała caly czas bylam wzruszona, ostatnio juz mniej :) U nas tez bez szalu przeceny z ciuchow dla Miśka, lae koszulki o ktorych Ci pisalam były w kazdym H&M po 10 zł. My dzisiaj kupilismy ciuchcie do kolekcji młodego. Dostanie w niedziele za to, ze zostanie na noc u dziadkow :) Marzyl akurat o tej, wiec na pewno sie ucieszy.

Cafe Olas rewelacja!!! Super pani ich przygotowala, bo i w parach i na srodek wychodzili. Swietnie. Podoba mi sie ta fotka w parze z dziewczynka, Olas taki meski. hehe Niezly przystojniaczek!

cafe82magda juz ci mowilam,.wy ciagle jestescie na zakupach a pozniej sie dziwisz ,ze kasa uciekanie nie ,tak powaznie to ja tez mam dosc jak widze rachunki przy kasie przy wiekszych zakupach kilkaset zlotych jak nic a i tak sie pozniej lata i codziennie cos dokupuje drozyzna jak cholera hehe. Ostatnio tak to wyglada, ze ciagle na zakupach, ale ze ja nie daje rady obejsc wszystkiego na jedno wyjscie to tak po troche jezdzimy. i korzystamy jak tylko P. rano jest, zeby mlodego nie ciagac :) I tak jak piszesz ciagle cos dokupujemy w sklepach kolo domu. W ogole wedliny, owoce i warzywa kupuje tylko u nas w sklepie, bo jakosc rewelacja.

Elena ja tez nie pilam jeszcze glukozy. JA wiem i z poprzedniej ciazy i teraz, ze najlepiej zrobic to badanie pomiedzy 26 a 28 tc, wiec jeszze mamy czas. Mi sie nie spieszy hehe. Ostatnio po 75 g glukozy odlecialam i 2 h przelezalam na lezance.

hej ale naskrobalyscie od wczoraj Mnie dzisiaj znowu dopadly poranne wymioty. Juz prawie 2 tyg. nie mialam, a to znowu :((( Wona slicznie wygladasz!!!! Tak chudzinka i brzusio piekny! Elena super wiesci!!! I rewelacja, ze masz taka cudna lekarke. Tak jak piszesz - nie jest latwo o swietnego gina, nawet jesli sie chodzi prywatnie. Ja tez trafilam na gina z powolania! I place kupe kasy, ale jestem spokojna i ufam mu. a wczesniej roznie bywalo. Justa i u Was rewelacyjne wiesci!!! I jaka worcia wystrojona. Moja gwiazka w 14 tc miala pepowine na ramieniu - jak zolnierz karabin - malo kobiecie. hehe Ja jestem ogromna fanka imienia Aniela! Jest piekne i tak wlasnie chcialam dac na imie mojej corci, ale tez moj maz krecil nosem. z dwoch pozostalych Iga podoba mi sie bardziej :) Nadia do 28 tc nie musimy czuc maluszkow regularnie. Wsytarczy, ze sie odwroci w druga strone i juz lipa. Ma jeszcze duzo miejsca. Ja prez 2 dni mlodej nie czulam, a teraz juz jest ok! Zreszta dzisiejsza wizyta na pewno Cie uspokoi!

Cafe super, ze Olas tak fajnie na wystepach! U nas tez tylko pani sie stara. Ostatnio zaspiewali ok. 10 piosenek po polsku i 3 po francusku. Nop i rodzice przebierali, ale to wszystko. Nigdy nie ma zadnego poczestunku pozniej. Zabieramy dzieci i tyle.

hej babeczki! Wykorzystalismy to, ze P. mial dzisiaj na 12 i razem odwiezlismy Michała i do sklpeu. Kuzwa, chemia, spozywka i pare pierdol i tyle kasy, ze jak uslyszalam przy placeniu to mi wlosy deba stanely. Ale co ja Wam pisze, dbrze wiecie jak jest. A jeszcze musimy jakies pierdoly kupic dla tesciowej, siostry P. i moich rodzicow. Wrrr! Za to potem pelen relaksik w Coffee Heaven przy kawce :) To juz taki nasz rytual. I tak sie zagadalismy, ze P. nie zdazyl do pracy Młody dzisiaj w p-kolu przy mnie juz troszke swirowal, ale wprowadzilam go na sale, dzieci juz jadly sniadanie, a on jak automacik polecial. hehe. Jego przytulanka na sterte innych przytulanek, ktore dzieci przynosza, biegiem dac pani kucharce reke i do stolika. Nawet sie za mna nie obejrzal. Gosia nie przejmuj sie. Michał niedawno tez przechodzil taki jakis bunt. Wszystko bylo nie tak i od razu histeria i ryk. Teraz jest troche lepiej, ale wystarczy pierdola nie po jgo mysli i juz sie drze. Ja sie w tych momentach nauczylam konsekwencji. Tak jak Andzia: nie chcesz to nie, to zabieram i tyle. A porzadkami sie nie stresuj, jak nie zdazysz, a bardzo Ci zalezy to po Swietach masz jeszcze troche wolnego. P. juz sie nie moze doczekac wolnego tygodnia po Swieach! Powiedzial, ze wysprzata wszystko na blysk. Co mu bede taka radosc odbierac Andzia fajnie, ze Zosia jednak pojdzie na Jaselka. Ale z Ciebie szefowa. No, ale racje mialas. Speiprzyli to niech teraz ponosza konsekwencje :) Cafe wiem, ze Ci ciezko, ze K. ciagle w biegu, ale przynajmniej posplacacie swoje co sie da i bedziecie myslec o czyms swoim U nas P. zapieprza, ale my ciagle pod kreska :( Zamiast lepiej to coraz trudniej. Jak muffiny wyszly? Ja dzisija zrobie, wczoraj nie dalam rady. Anielinka jak sie czujesz? Biedna ta Twoja Amelka. Nie mam pomyslu jak jej pomoc. Ale mysle, ze panie nie klamia, ze potem sie rozkreca. Z wiekszoscia dzieci tak jest, ze marudza na wejsciu, a potem jest ok. Nam pani powiedziala, ze gdyby dziecko sie nie uspokajalo to musze powiedziec rodzicom, bo wtedy trzeba rozwazyc czy dalej ma chodzic do p-kola. Vercia a Ty jak tam chorowitku? Fajnie, ze wczoraj poszalalas na zakupach!