magda_79

Moje szczescie spi juz ponad godzine. Oby juz tak mu to zostalo :) A ja mam dzisiaj moje odkladane wyjscie. Powod niezbyt mily, bo wywalili z pracy kolejne 3 osoby (robimy im pozegnanie), ale zawsze to jakies oderwanie sie od codziennosci. Wyskocze tylko na 2 h, ale zawsze cos. No i trzeba sie w koncu jakos ubrac. Hihihihih!

Maria Jasiu na awatarku super! Wrzuc cos jeszcze do galerii, lepiej bedzie widac :)

Pewnie, ze nie. Ja na razie (odpukac!) nie narzekam! Maly ani razu nie chorowal, pomimo ze i ja i moj P. bylismy chorzy. Poza tym uwielbiam go karmic. No, ale juz jestem zmeczona, wiec powolutku trzeba to zakonczyc.

Maria koniecznie wrzuc jakies fotki Jasia :)

maria22111Ja nie mialam w ogole mleka.Karmilam tylko do 3 tygodnia,bo ptem calkowicie mi pokarm zanikl...a co ja sie mialam przez te 3 tygodnia,szok!Raz 3 noce nie spalam,nasciagalam mleka i mama mi go wziela do siebie a ja sie wyspalam,tzn probowalam,ale non stop dzwonilam do mamy pytajac o Jasia...Wiem,ze pokarm matki jest najlepszy,ale potem ciezko odzwyczaic dziecko od piersi.Mam duze doswiadczenia przy dzieciach i wiem,ze najlepiej dziecko karmic piersia do 5 miesiaca,ale to zalezy tylko od mam:) Najlepiej karmic jak najdluzej - to dla zdrowia malucha, mniej dla zdrowia mamy. Ja uwielbiam karmic Michała, ale gdy tylko naucze go pic z czegos innego nic cyc to zaczynam go odstawiac. Wiem, ze bedzie to walka, ale niby im wczesniej tym latwiej. Zobaczymy. Na razie walcze z nauka picia z niekapka - marnie nam to idzie :(

maria22111Kurcze magda wspolczucia! Moj Jasiek wczoraj zasnal o 21 i wstal o 7 rano,do 8 lezal i gadal! czyli na pewno jest na butelce, co?

Maria gratulacje dla Jasia! Ja ciagle czekam na zebole Michala i mam nadzieje, ze niedlugo je zobacze. Andzia gratki dla dziewczyn za niekapka. Zdolniachy :)

Nasza noc tez nie za fajna. O 24 pierwszy raz widzialam histerie Mchała. Walil raczkami i nozkami o materacyk, darl sie na maksa i co jakis czas przestawal, zeby zobaczyc czy my widzimy. Normalnie smiac mi sie chcialo. Jakos w koncu zasnal. Ale o 2 po karmieniu godzine spiewal. Potem o 5 gadal. Ehhh, w koncu jakos dotrwalismy do 7.40. Teraz chcialam go polozyc, bo zasnal mi przy cycku, ale niestety materacyk go parzy.

Wszystkiego najlepszego dla Zosi i Marysi! Buziaki od cioci Magdy i Michałka!

Andzia masz ode mnie nadprogramowe podziekowania :), a raczej od Michała hihi

Anielinka ale macie super z tym spaniem Amelki. jak ja bym chciala chociaz jedna noc cala przespac.

My bylismy na spacerku pol godziny i zmarzlam okrutnie. Jak weszlismy do domu to zaczela sie sniezyca, wiec dobrze, ze dalej sie nie wybralismy. Vercia brawa dla Marcelka za obroty :)

Zamiast kaszy mannej mozna dawac kaszke pszenna blyskawiczna. JEdna lyzeczke na 100ml jedzonka, tylko wymieszac z cieplym i finito :)

maria22111 witaj! alez wtracaj sie i to jak najczesciej :). No i witamy Jasia - moj Michał tez urodził sie 20 wrzesnia. Skad jestescie?

no z tym spaniem Michala w dzien to roznie. zazwyczaj jestesmy na spacerze to spi dlugo, a w takie dni jak dzisiaj to kicha. P. wrocil, slonce wyszlo i idziemy jednak na spacer :)

P. wlasnie dzwonil, ze bedzie z 5 min :) Huuurrra!

U Was fajnie z drzemkami. Michał spal raz 50 min, a raz 10. I to wszystko.

u mnie tez leniwie. Obiadu nie robie, bo myslalam, ze uda mi sie wyjsc na spacer i cos kupic. A tak lodowa pusta i cos wymyslimy jak P. wroci - jeszcze 1,5 h.

JA marze o wyprawie do lumpeksu. Dostawa jest w srode, a wtedy nie mam jak sie dostac do miasta :( U nas tez przekroj pogody z calego roku. Przed chwila byla sniezyca, teraz wylazlo slonce. Poszlabym nawet teraz na spacer, ale wieje. No i niesttey bialo naokolo :(

My po drzemce, ktora trwala 10 min :( Maly teraz siedzi w swoim rogalu i sie bawi. Cale szczescie, bo mam dzisiaj jakis kryzys. tylko czekam az P. wroci. A tu jescze 2,5 h. Mam wrazenie, ze to wiecznosc. Michał tez blisko tego przewrotu na brzuszek, ale jakos nie moze tego ostatniego ruchu zrobic. W ogole jakis marudny jest.

Skoro moja to za zdrowko naszych maluszkow :)

A u nas sie przejasnilo i juz widzialam nas na spacerku. Na ziemie jednak sprowadzil mnie snieg, ktory teraz sypie. Znow jest bialo :((( Ryczec mi sie chce.

cafe82magda robisz sobie badania czy malemu? bo ja sie wlasnie zastanawiam czy tak profilaktycznie nie zrobic olkowi....nigdy nie wiadomo Robilam sobie, bo musze kontrolowac co pol roku. No i po ciazy chcialam sprawdzic. A o malym tez myslalam. JAk bedzie mial 8-9 m-cy chcialabym sprawdzic. Tyle sie teraz mowi o nowotworach dzieci, zeby robic USG itp. Tyle, ze chyba lekarze nie za chetnie wysylaja na takie badania.

Dzisiaj caaaaly dzien sama siedze, bo P. na jakiejs konferencji. Pogoda do d.... JAk wracalam z laboratorium to pdal grad, snieg i deszcz jednoczesnie :(((( Gdzie ta wiosna???

andziagosiammmHej Andziula, a ja myślałam, że poszłaś w ślady Magdy i śpisz z dziećmi do 10;) Kobity zasnely, a ja ide myc moje cudne kłaki A wlasnie, ze juz nie spie do 10. I wnocy moje dziecko tez potrafi sobie zaczac spiewac i przez pol godziny wysluchuje. Do tego pobudki co chwila. Dzisiaj wstalam po 7, bo bylam na pobraniu krwi. Maly teraz ma drzemke, a ja zamiast sprzatac to od razu do kompa :)