magda_79

Cafe Olek swietny, ale ma cudne wloski! Chyba coraz bardziej podobny do K., co? A jaki jasny ma ten pokoik. Super! My chcielismy kupic Michałowi stolik, a le sie nie zmiesci :(

Rena ale Bartek zazdrosnik. hihihi! I dobrze! Radzi sobie chlopak. Juz dawno zadnych jego fotek nie wrzucalas :) My tez ostatnio niedziele spedzamy w domu. Tylko tak odpoczywamy. Uwielbiam te dni! Andzia to macie dzisiaj aktywny dzien :) Zaskoczylas mnie, ze napisalas, ze u tesciow milo - dopoki nie doczytalam, ze tesciowej nie bylo

anielinkao widze że ktoś jeszcze nie śpi:)Magda kupiłaś te body z długim rękawkiem?, w zeszłym miesiącu kupiłam 3-pack z early days, a teraz żałuje że tylko jedną paczke wziełam, będe musiała jeszcze dokupić... Nie kupilam, bo zapomnielismy podjechac Kupowalam body z krotkim z Early Days i bylam srednio zadowolona. Te z dlugim sa ok?

Witam! My juz po cmentarzu. Bylo taaaak zimno. Ciesze sie, ze juz w domku. Nigdzie sie juz dzisiaj nie ruszamy. Wciagnelam wlasnie 3 kawalki ciasta i placze, ze brzuch mi wisi. Musze w koncu przystopowac z tymi slodyczami. Chlopaki sie usypiaja i zaraz chyba dolacze do nich. Cafe Michal odkad spi w lozeczku turystycznym to jest o wiele lepiej. Moze sie tam bez przeszkod o wszystko obijac i sie nie budzi. W nocy go i tak musimy zabrac do siebie, ale potem spi bez pobudki do 5. Dzisiaj mlody zaszalal i po mleku spalismy do 7 rozpusta! Vercia tzrymam kciuki mocno zacisniete!!! Ale byloby super, gdyby dyerktor zadzwonil! Moze jutro tam jeszcze podjedz. Andzia ale kicha z tymi butami. Co za partacz je robil. Ale bym sie wkurzyla. Zdrowka dla maluchow!

Ja tez uciekam. Musimy chociaz raz polozyc sie wczesniej, bo juz chodzimy jak zombie. Spokojnej nocy!

Wiem co moja przyjaciolka ma z moim chrzesniakiem. Bez neta nie dalaby rady. hihih! Ale on jak mial 1,5 roku to juz litery znal

Hmmm, ja tez zdawalam mature z historii I NIC nie pamietam :)

Cafe masz racje z tym kontaktem. JEst coraz fajniej :) Michał jest jeszcze na takim etapie: tylko mama! Ciagle podchodzi i mnie caluje, glaszcze i ciaaagale sie tuli. Czasem jest juz to meczace, ale z drugiej strony kiedy jesli nie teraz :)

andziaA dzisiaj byli śmy na długaśnym spacerze, oszliśmy min. na mogiły, gdzie leżą Kosynierzy, a później na grób żołnierzy z II wojny światowej. Opowiadałam Stasiowi o wojnach, o Wiośnie Ludów, słuchał wszystkiego z przejęciem, zadawał mnóstwo pytań, zapaliliśmy świeczki, a na koniec zapytał: A kiedy będzie następna wojna, bo ja też chciałbym walczyć O kurcze! Musze chyba sobie poprzypominac wszystko zanim Michał nie podrosnie :) Stasiu juz w takim wieku, ze wojny itp beda dla niego bardzo interesujace. A jeszcze jak ma taka madra mamuske ...

Andzia brawa tez dla zolz!!! Ale rozumne te Wasze maluchy. Michal tez juz mnostwo rzeczy rozumie, ale chyba nie tak duzo. Zupelnie nie interesuje go pokazywanie czegokolwiek w ksiazeczkach. A rozumie szczegolnie duzo wtedy kiedy cos chce

cafe82magda michalek jest zarąbisty! i fryzura suuuper...a jak w ogole zareagowal na obcinanie? A dziekujemy :) Dzisiaj porobilismy pare fotek, bo juz dawno aparatu nie wyciagalam. Obcinanie zniosl dzielnie. Nie krecil glowa, siedzial spokojnie u mnie na kolanach, ale ... dostal do reki walki do wlosow A Olek jest niesamowity!!!! Tyle juz rozumie! Jestem pod wrazeniem. Ale on od poczatku to taki madralinski :) Kiedy zobaczymy fotki pokoiku?

I jeszcze dwa :)

Wszystko z dzisiaj :)

Aaaaa, bylismy z mlodym u fryzjera. W koncu przypomina moje dziecko. Grzywka wystrzepiona i boki podciete :))) Zaraz troche pofocze :)

Witam! My juz po wyzerce u rodzicow, dogorywamy. Glupia jestem, tak sie obzerac, a potem cierpie Vercia ale bez sensu sytuacja. Fajna praca sama sie pcha do Ciebie, Ty chcesz ja przyjac i nie mozesz. Az brak slow. Mam nadzieje, ze jeszcze sie to jakos ulozy. Trzymam mocno kciuki. A co Wy tacy zakatarzeni. Wygonic prosze chorobska! Gosia zaszalalas dzisiaj z ciachem. Ja zjadlam 3 wielkie kawalki u rodzicow i sie ruszac nie moge.

A my ogarnelismy chate, P. usypia mlodego. Ptem jedziemy do moich rodzicow, ale zeby nie bylo tak pieknie to musimy zaliczyc jeszcze hurtownie dziecieca (szukam body z dlugim rekawem) i zakupy. Musimy tez kupic dzisiaj znicze, bo jutro bedzie masakra, no i drozej. Ide zrobic sobie kawke, bo przysypiam. Moje chlopaki chyba zasnely razem, bo cos zadnego nie slychac :)

Witam weekendowo! Cafe chzba nie macie chwili wytchnienia, co? My tez ciagle zalatani i juz czasem mam dosyc. Ciagle cos! Mam nadieje, ze kolejne tyg. szybko Wam zleca i bedziecie mieli wiecej czasu dla siebie. Gosia ja tak jak Ty o wiele pewniej czuje sie bedac za kierownica. Wole prowadzic niz jezdzic jako pasazer. A co do egzaminu to jak wiadomo jest to wielka loteria. Mnie bardzo chwalil ten z ktorym uczylam sie jezdzic, a i tak zdalam za 3 razem. Za pierwszym razem zzarl mnie stres, ale za drugim trafilam na mega palanta i nie mialam na to wplywu. Bedziemy mocno trzymac za Ciebie kciuki :)))

A my bylismy 4 godz. na zawodach. Podziwiam malego, ze tyle wytrzymal. P. albo moj tata chodzili z nim w kolko po schodach no ale dal rade i nawet raz nie jeknal. Normalnie nie poznalam mojej chrzesnicy. Ma nogi az do nieba :) Ale panienka sie z niej zrobila. Startowala ze starszymi dziewczynkami i w stylu dowolnym byla 8 (na ok. 30 dziewczyn), a na grzbiecie niestety dyskwalifikacja, bo zle wykonala nawrot. To jej pierwszy wystep w tym stylu i byl strasznie przejeta. Niestety nerwy ja zjadly i nie wyszlo, gdyby nie to to bylaby pierwsza, bo czas miala niesamowity. Jestem z niej cholernie dumna :))))

Gosia u nas zawsze, przed kazdym zebem jest tak z kupkami. Tylek obszczypany i po 6 kpek dziennie. A 2 dni pozniej pojawia sie zebolek.

Anielinka co za lekarz powalony! Ludzie czekaja na takie wazne badanie, a on ma to gdzies. Porazka! Kiedy nastepny termin? Fotki super! Jakie Amelka ma kitałki swietne! Gosia ja sie spotkalam z tym dziewczynami pierwszy raz od wielu m-cy. Jakos tez te kontakty sie pourywaly :( A rodzenstwa nie mamy, wiec widujemy sie tylko z rodzicami. Andzia szkoda, ze nie mogliscie isc na spacer. U nas dzisiaj caly czas slonce, ale dosyc zimno. My jednak tez na spacerze nie bylismy - czasu zabraklo. Justynka kotek przeslodki, ale j tylko lubie jak sa takie malenkie. Ogolnie nie przepadam za kotami.

Andzia to zycze, zeby ladnie zolzy pospaly :) JA zaraz sie wypisuje z pracy, bo tesc z tesciowa jada na kontrole do szpitala. Ale nawet mi to pasuje, bo o 12.30 moja chrzesnica ma zawody plywackie. Przyjezdza ze szkola z Koszalina. Jest w klasie plywackiej i zawsze jej obiecywalam, ze jesli bedzie miala zawody w Szczecinie to bede na 100%. No wiec wszystko sie super zlozylo. P. dojedzie do nas, moj tata tez bedzie, przeyjezdzaja jej rodzice. Nie moge sie juz doczekac. Siedze i sie denerwuje. hihih!

Cafe nie moge sie doczekac jak nam pokazesz pokoik Olka! Super, ze masz pomoc do niego. Zdrowka!!!! Beata jak Izulinek? Rena odezwij sie babo!

Andzia fotki super! Dziewczynki sie bardzo ostatnio zmienily. Sa cudne. I te ich chochliki w oczach. hihiih! Stasiu to juz maly mezczyzna. A dynia super Wam wyszla. Ja bym tak nie potrafila Jak dzisiaj? JAk noc minela?

Witam! Wczoraj wieczorem Was poczytalam, ale nie mialam sily juz pisac. Pol dnia na mega nudnym szkoleniu, urwalam sie o 15 i pedem po mlodego. Potem spacer, kolacja, kapanie, spac. A ja spotkalam sie na drinkach bezalkohlowych z 2 kolezankami. Jedna w ciazy, wiec tematow nie brakowalo. I jak wrocilam do domu to padlam. Gosia te nasze chlopaki to sie chyba jakos kontaktuja My wstalosmy dzisiaj pare minut po 4. Wrrr, ledwo na oczy patrze. A gadzina zadowolona i od razu tanczy A co do motywacji to lepiej zdaj, bo szkoda kasy Vercia naprawde kicha z ta praca. Dla G. wszystko jest proste, a chyba nie rozumie, ze potrzebujesz tez czegos dla siebie. Sama po sobie wiem, ze to zdrowe. Odkad pracuje to mam mnostwo cierpliwosci do Michała. Poza tym wiem, ze robie cos dla siebie i jest ok. Mam nadzieje, ze jednak sie wszystko pouklada!

Kurcze, mialam mniej jesc, a wlasnie pozeramy laysy i popijamy to reddsikiem