magda_79

Ja pod choinke zazyczylam sobie zegarek :) "Zaginiony symbol" czytalam, bardzo fajna. A ja sie zaraz wypisuje z pracy, brzuch mnie boli okrutnie. Poza tym na 15.30 zarejestrowalam Michala do lekarza, wiec pojedziemy razem.

Andzia nie w pore zapytalam o auto, bo juz napisalas :) Fajne autko! Nam sie takie duze marzy. ale chyba zostanie w sferze marzen :(

cafe82a tak wracajac do szafek kuchennych przypominasz mi moja mamuske chocby nie wiem co,to na swieta szafki musze byc zrobione nigdy tego nie czailam Cafe witaj w klubie! moja mamuska by do stolu nie usiadla gdyby szafek przed Swietami nie umyla Tez to bylo dlam nie dziwn. no i wkurzajace, bo ja te szafki musialam myc! Teraz tata w Niemczech, mame boli kregoslup, ale i tak ma w planie je szorowac. Wrrr!

andziamagda_79andziaHaha, ciekawe co on na to Bedzie zadowolony. Kilka dni temu mowil, ze fajnie by bylo gdybyscie do nas przyjechali :) Michał prawie codziennie pyta o Stasia i Marysie (o Zosie nie :)). Najpierw na pewno odwiedzimy Kingę i chłopaków, a później kto wie. Samochód kupiliśmy , więc możemy szaleć:) A laski mają nagraną całą płytę Teletubisiów i w każdym odcinku są takie filmiki, wiecie o co chodzi? Dzieci tańczą, coś malują, w jednym jest o słoniu, o kotku itp. I one tylko te krótkie zajawki oglądają, wciaż jest włącz kotka, włącz tańce itd. I ostatnio cały z prosiły: włącz Michała, włącz Michała, to jest filmik o tradycjach świątecznych w Hiszpanii, nie wiedziałam dlaczego tak go nazwały i jakoś się w to nie zgłębiałam, a wczoraj K. siedzi i mówi: patrz, ten chłopiec wygląda całkiem jak Michał ze Szczecina, pewnie dlatego tak nazwały ten filmik:) moze faktycznie im przypomina. w kazdym razie zapraszamy :) Pisalas juz jakie autko kulipilscie? czy mi cos umknelo?

Mojaza nas!!!

agulcia83Ja tez nie rozrzucam, ale jego draznia te male elementy. Moze po prostu czepia sie, bo go drazni, ze wtedy sie wylaczam na wszystko a to tylko powod :P Na pewno o to chodzi. P. tez zagaduje, a mnie nie ma i wtedy amrudzi.

andziamagda_79Andzia przyjezdzaj do mnie i razem ulozymy te 3000 elem. P. zajmie sie dziecmi Ja ulozylam ostatnio te moje 1000 elem. i od rozwalilam i do pudelka. Uwielbiam samo ukladanie, na gotowy obrazek popatrze pare minut i koniec satysfakcji. Zostal mi jakis lis do ulozenia, ale tylko 500 elem. Michal byl zafascynowany tymi moimi puzzlami. Cp chwila podchodzil i pytal czy moze dotknac :) Haha, ciekawe co on na to Bedzie zadowolony. Kilka dni temu mowil, ze fajnie by bylo gdybyscie do nas przyjechali :) Michał prawie codziennie pyta o Stasia i Marysie (o Zosie nie :)).

agulcia83andziaagulcia83Jego denerwuja te male walace sie elementy jest strasznym pedantem Oj to nie mógł by do mnie przyjść Udaje Wam się przy dwójce dzieci mieć zawsze idealny porządek? Idealny to moze i nie, ale porzadek jest. U nas tez P. jest pedantem. Wczoraj zaproponowal, zebym na 1 dzien zniknela z domu z Michalem, a on wysprzata chate przedswiatecznie :) Ale puzzle mu nie przeszkadzaja. Sa przeciez w jednym miejscu, nie rozrzucam ich po mieszkaniu.

andziaagulcia83Moze moja mame poprosze, bo maz napewno mi nie kupi. Ehh szkoda slow :P:P:P A jak Zuzia uklada puzzle to tez go denerwuje, bo on zwyczajnie nie lubi tego :PMój K. też nie lubi układać puzzli, ale nie rozumiem, dlaczego go to denerwuje? Moj P. tez nie lubi i nie ma glowy do ukladania puzzli, zupelnie mnie nie rozumie, ale tez go to nie denerwuje. Czasem troche pogledzi, ze nie jestem obecna duchem i tyle Ale lubi jak Michał uklada :)

Andzia przyjezdzaj do mnie i razem ulozymy te 3000 elem. P. zajmie sie dziecmi Ja ulozylam ostatnio te moje 1000 elem. i od rozwalilam i do pudelka. Uwielbiam samo ukladanie, na gotowy obrazek popatrze pare minut i koniec satysfakcji. Zostal mi jakis lis do ulozenia, ale tylko 500 elem. Michal byl zafascynowany tymi moimi puzzlami. Cp chwila podchodzil i pytal czy moze dotknac :)

Agulcia i ja i Andzia uwielbiamy puzzle. Ostatnio Justynka tez ukladala. Moglabym ukladac non stop, ale niestety to pozeracz czasu :(

Cafe na pewno nerwy sie udzielaja. Dziwne by bylo, gdyby bylo inaczej. Na ktora lecisz do gina? Na pewno bedzie wszystko ok! Daj znac!

Misiek uklada z 15 elem. z jego ukochanym Rajdkiem (4 obrazki), do tego uklada Groszka - 6 obrazkow. I razem ukladamy z 49 i 60 elem., ale coraz lepiej mu idzie. Wczoraj moja mama kupila mu 2 obrazki z 20 elem. Na pewno sie w sobote ucieszy jak zobaczy :)

andziamagda_79Andzia moze to sikanie tylko przejsciowe. a jak problem kupkowy? U nas -15 i bez sniegu. Jest koszmarnie :(Justynka super, ze masz z kim wyslac Olka na sanki. Fajnie jak chociaz na pol godziny wyjdzie. Do mnie wlasnie P. dzwonil. I slysze w tle gadajacego Michała: tatusiu, czy Ty juz jestes dorosly? tatusiu, podoba Ci sie Twoj nowy telefon? I od godziny puzzle uklada. Nie wiem jak mu sie to nie nudzi! Maryśka już robi bez problemu, Zośka się jeszcze trochę hamuje i wstrzymuje. A Michał jak zwykle rozwala Jest niesamowity:) A powiedz, on te puzzle sam układa, czy trzeba z nim siedzieć? Zołzy też bardzo lubia puzzle, ale muszę z nimi siedzieć, pomagać w układaniu i pilnować, żeby jedna drugiej nie przeszkadzała i nie psuła Michałowi nie ma kto psuc. Uklada puzzle sam, robi to w pare sekund doslownie. I jak skonczy to wola: nie do wiary, mamusiu, juz wszystko ulozylem No i trzeba wyciagac nastepne. Jak wszystko ulozy to psuje i uklada odp oczatku

Andzia moze to sikanie tylko przejsciowe. a jak problem kupkowy? U nas -15 i bez sniegu. Jest koszmarnie :( Justynka super, ze masz z kim wyslac Olka na sanki. Fajnie jak chociaz na pol godziny wyjdzie. Do mnie wlasnie P. dzwonil. I slysze w tle gadajacego Michała: tatusiu, czy Ty juz jestes dorosly? tatusiu, podoba Ci sie Twoj nowy telefon? I od godziny puzzle uklada. Nie wiem jak mu sie to nie nudzi!

Andzia wspolczuje akcji z zołzami. Nawet nie potrafie sobie tego wyobrazic.

Witam porannie! Michał chory :((( Buuu! Obudzil sie dzisiaj z goraczka. P. z nim zostal, pozniej do lekarza. Ciagle ostatnio choruje. Co zeby zaczynaja szalec to on choruje :( Andzia nie chcieli mi sprzedac Dipferganu, jest na recepte. Kupilam Sinecod. Tylko nie zauwazylam, ze dal mi syrop, a nie krople. A syrop jest po 3. roku zycia. Ale dalam mu ciut mniejsza dawke i w nocy bylo w miare, do 4 nad ranem. Uwazam tak jak Mei, ze super traktujesz Stasia. Opowiadalam nawet o tym mojej mamie :) Agulcia wspolczuje sytuacji z dziadkiem. Przykre to jest. 5 lat temu przezywalam to z moja babcia, przestala nas poznawac. Szpital nam ja wypisal kiedy byla juz jak roslinka, nawet nie chcieli jej karetka przewiezc. Nasza sluzba zdrowia jest koszmarna! Gosia duzo wiecej godzin masz w pracy? Fajne autko kupiliscie, ci ktorzy je maja sa bardzo zadowoleni. Tez o takim myslelismy :) Nic ostatnio nie piszesz jak Yoko i jak sie z Kuba dogaduja! Fajnie Kubus zareagowal na snieg. W Sz-nie na razie sniegu nie ma. Justynka suuuuper brzusio! Calkiem duzy! Ale nozki masz faktycznie jak patyczki chude :) Widac, ze Oleczek przeszczesliwy na sankach!

anielinkamagda_79Andzia ja tez bym nie puscila Stasia w taka pogode. Jakie te nauczycielki sa bezmyslne. Poza tym troche dziwne organizowac taki wyjazd w takie zimne dni.Anielinka pewnie juz pytalam, ale czy Wasz pies tez tak linieje? Jest w domu caly czas? Nie brudzi? A co do kaszlu to bylas u lekarza wtedy z Amelka jak ja tak meczyl? Justynka jak Olek juz sie odbrze czuje to pewnie, ze jedzcie na te zajecia. Ja bym bardzo chciala jechac z Michale mi nie wiem co robic. On ie biedny zaplacze jak nie pojedzie. Ale tak kaszlacego go nie wezme, ze wzgledu na inne dzieci :( Magda, nasz pies lnieje, ale ma takie najgorsze fazy, jest to na jesień lub wiosne, wtedy kłaków jest pełno, ale on tak jest nauczony że do pokojów nie wchodzi, bo on zazwyczaj gania po podwórku, a jak przychodzi do domu to kładzie się w przedpokoju na legowisko i śpi, bo to już 10-cio letni staruszek i jakoś nie chce mu się bawić:) ale i tak odkurzam codziennie... no a najgorsze jest jak deszcz pada i na podwórku jest błoto, wtedy musze jeszcze z mopem latac:( A z Amelką jak byliśmy na bilansie to ją osłuchał przy okazji i było wszystko ok! Fajnie, ze U Was tyle pies gania po podworku. My juz nie dajemy rady ze sprzataniem, a P. z wychodzeniem :(

agulcia83cafe82andziaWiem co czujesz, ja też miałam takie obawy i niestety nie poświęcam mu tyle czasu ile bym chciała, I czasem mam wrażenie, że traktuje go zbyt dorośle i zbyt wiele od niego wymagam i czesto mam z tego powodu doła. a powiedz,w ogole wszsyktie mi doradzcie czy olek ma byc z nami w domu od poczatku? tzn ja chcialabym,zeby byl w domu jak przyjedziemy ze szpiatala zeby widzial jak przyjezdzamy z dziecmi itd a kolei wszsyscy mowia,zebysmy dali sobie z dzien dwa i pozniej go odebrali od rodzicow i nie wiem co zrobic Ja bym od razu zapoznala Olka z chlopakami. Wiadomo potem moze jechac do dziadkow. Aha i dobrym pomyslem jest kupienie czegos od chlopakow tylko dla Olusia. Ja kupilam Zuzi zabke i po powrocie do domu jak mnie tescie przywiezli to dostala od Kubusia. Super pomysl :) Tak, to fajny pomysl. Moi znajomi tez tak robili. I jeszcze dbali, zeby goscie przychodzac poznac ich malenstwo najpierw witali sie ze starsza corka :)

andziaMagda zdrówka dla Michała, on widzę ma takie tendencje kaszlowe jak moi Może jutro kaszel już będzie lepszy, spróbuj mu podać ten Dipfergan na noc. A moze w aptece jest możliwośc wypożyczenia nebulizatora? U nas Bogu dzięki z kaszlem dużo lepiej. Na pewno mu kupie ten Dipfergan. Dalam mu Mucosolvan rano. Mam nadzieje, ze bedzie lepiej.

andziaMagda tacierzyński to swoją drogą, po porodzie każdy facet (jesli chce oczywiście ) dostaje 10 dni roboczych bodajże opieki nad żoną aaa, to co innego. Dzieki za info! Myslalam, ze to tylko po cesarkach obowiazuje.

Anoukmagda_79Dziewczyny, a te 2 tyg wolnego to w jakiej sytuacji sie naleza? Po cesarce?Madzi atu jest wsio napisane : Urlop tacierzyński - ojcowski Dzieki. I wlasnie jest napisane, ze w 2010 i 2011 przysluguje tylko tydzien. Dopiero od 2012 - 2 tygodnie.

cafe82magda_79P. wlasnie dzwonil, ze Michał kaszle juz koszmarnie i wisi na rekach. Chyba jednak jutro czeka nas lekarz. Tym razem wysle P. i niech on wezmie zwolnienie.uuu no to nie czkejacie,nie ma co a opieka nalezy sie kazdemu tatsiowi tylko jesli dobrze pamietam od dnia porodu(lepiej by bylo jakby bylo od dnia powrotu do domu) Myslalam, ze jest tylko tydzien tacierzynskiego, pierwszy raz slysze o 2 tygodniach! A z Miskiem juz raczej jutro pojedziemy. Goraczki nie ma, tylko kaszle. Jemu i tak chyba bardziej te zeby dokuczaja :(

P. wlasnie dzwonil, ze Michał kaszle juz koszmarnie i wisi na rekach. Chyba jednak jutro czeka nas lekarz. Tym razem wysle P. i niech on wezmie zwolnienie.

Dziewczyny, a te 2 tyg wolnego to w jakiej sytuacji sie naleza? Po cesarce?