Skocz do zawartości
Forum

gabalas

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez gabalas

  1. gabalas

    a jak wasz "popędzik" ?

    agusia A Ty korzystasz z tego przyslowia?? bo jak tak to za pare lat skonczysz jak ja wierz mi nie jest to najlepszy sposob na zalatwianie problemow.Potem ci sie bedzie ex z awanturami kojarzył a potem.... eh nikita popedzik popedzikiem wazne że Cie Twoj partner pociąga i sprawia ci to przyjemność. U nas tez najwieksza zabawa sexem była przez pierwsze 5 lat znajomosci, a potem to zainteresowanie mijalo tzn. bardzij z mojej strony niz M, ale chyba oboje sie nie staralismy "dolewac oliwy do ognia". moniq tez sobie musze tak wycelować
  2. gabalas

    a jak wasz "popędzik" ?

    nikita a ja Cie rozumiem bo tez tak kiedys mialam , nie moglam obok chlopa przejsc normalnie bo mi sie odrazu chcialo, no ale juz mie sie nie chce Mam poprostu przesyt tą dziedzina życia,znudzilo mi sie,a w sumie to troche tego seksu by sie przydało, to bym schudłaMoj M sie ostatnio pyta jak ja to drugie dziecko zamierzam mieć, bo w taki sposob to sie nie uda
  3. Dziecie zasnelo, chwila dla mnie Tak to juz jest, jak sie do pracy nie chodzi to czlowiek narzeka ze by gdzies wyszedl, cokolwiek robil, byle sie oderwac od codziennosci, a jak czlowiek pracuje to narzeka na brak czasu dla domu i tak kolko sie zamyka
  4. moj sobie juz zdazyl leb rozwalić o kant łozka tak szaleje, na nic nie patrzy sinior taki wylazl że szok eh pogoda sie robi, slonko wyszlo, ide sobie bluzke kupic, bo M wczoraj niespodzianke zrobil i nadprogramową kaske przyniosł
  5. Monika normalnie mnie powalil ten Twoj Kubulec To on juz calkiem przestawiony jest, musisz go jakis na prosta wprowadzic bo zwariujesz:duren:
  6. Joa GRATULACJE GRATULACJE. ALE SIE CIESZE. Świetnie że USG oki, a powiedz jak sie kochana czujesz, wiadomo praca daje w tyłek
  7. gabalas

    a jak wasz "popędzik" ?

    agusia jak ja w Twoim wieku bylam to wogole z lozka nie wychodzilam wracalam po 2 dniach ciezkiej pracy i lecialam na drugi koniec miasta bez jedzenie i spania do swoje go faceta na bara bara
  8. zubelek hehe moj od dawna zasypia w takiej lub podobnie dziwnej pozycji.Nie przekladaj jej, zostaw ja tak jak jest. Moj jak zasnie na kolderce to go porostu kocykiem nakrywam:tongue: VeAnN poprostu daj troche wody i zabawiaj jak zubelek radzi a poza tym to moze zacznij to robic stopniowo, codziennie wydluzaj czas o kolejne 10-15 min az dojdziesz do 3 godz przerw
  9. wITAJCIE Dla wszystkich chorowitków duuuuuuuuzo zdrowia, jakis pogrom normalnie, co to sie z tymi naszymi maluszkami dzieje Moj syn postanowil wstac o 2 w nocy i chetny do zabawyWalczylam z nim do 4, normalnie nieprzytomna jestem Dziubalana mnie możesz liczyć, ja sie zawsze do ciebie na kawke wprosic moge
  10. Hej laski Moje dziecie przeszlo samego siebie.2 godz udreki żeby szkodnik zasnąl wieczorem, padl o 22 po czym wstal o 2 i meczylam sie z nim do 4jestem ledwo zywa Monika wspolczuje VeAnnTez proponuje wydłuzac odstepy miedzy karmieniem.Jest wtedy czas zeby ten maly zoladeczek sobie odpoczal pomiedzy karmieniami. U nas to potem dzialalo prawie jak w zegarku:tongue:
  11. Witam laski. Dajcie tu duuuuzo :kawka: bo nieprzytomna jestem Krzys postanowil o 2 w nocy że spac juz nie trzeba i uzeralam sie z nim do 4Nawet nie wiem jak M do pracy wstał Krzys na mikolaja dostanie to Pyłek - gadający odkurzacz - Merlin.pl w Realu były za 89 zł i to Autobus szkolny. Edukacyjna zabawka dźwiękowa - Merlin.pl juz leza na polce
  12. I jeszcze sie pozarlam z M przez telefonbedzie dzis żarł 3 dniowy zurek za to
  13. gabalas

    a jak wasz "popędzik" ?

    Moniq mowisz że sie nnie tu nie spodziewałas??? A pewnie gdybys mnie znała "na żywo" to wogole bys nigdy nie pomyslała ze tak to u mnie jest bo ja to taki " erotoman gawędziarz" jestem no wlasnie ale tylko gawedziarz
  14. gabalas

    a jak wasz "popędzik" ?

    Wlasnie mnie do szlu doprowadzaja takie komunikaty że " dzis to juz musi być". Ze on jest facetem i tego potrzebuje, i ktory facet by tyle wytrzymal co on Najgorsze że ja mu nie moge wytlumaczyć że taka jestem , teki ze mnie typ malopotrzebujacy bo tak nie jest. Kideys miałam bardzo bogate życie seksualne i pomysłow mi nie brakowało, a teraz to chyba moj limit sie wyczerpał:tongue:Poprostu juz nie umiem z tego przyjemnosci czerpac, nic mnie nie dziwi i nie cieszy, wszystko mam juz przerobione, a teraz to jak żmudne cwiczenia wysiłoke na ktore szkoda mi poprostu energii
  15. Zaraz zwariuje z ty malym potworemCo za bestia w niego wstapiła!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  16. gabalas

    a jak wasz "popędzik" ?

    No to witajcie U mnie ten problem jest bardzo złozony, a zlozylo sie na to mnostwo życiowych sytuacji,czego potem takie wlasnie efekty są. Yeraz moze libido troche powyzej zera no powiedzmy 3 ale jeszcze niedawno to bym -10 dała.Zmeczenie, rozdraznienei, jak usłyszalam "misi a moze bysmy...." to normalnie bym noz w plecy wbila byle by sie odczepiłCiezko to mojemu M wytlumaczyc bo kiedys było zupelnie inaczej. Musze przyznac że juz wiele awantur z tego tytułu juz przeszlimy , potem to juz M odpuscil, dopiero od jakiegos czasu jest lepiej, ale tak jak było kiedys to juz napewno nie bedzie
  17. MadziulekDziewczyny nie smutkajcie sie bo i mnie coś dopada,nie wiem czy to przez pogode,czy tez przez to ze siedze w domu i tez do nikogo ruszyć sie nie moge :( musimy sie wspierać i głowa do góry niestety tzreba przetrwać jesien i zime :) Ano musimy innej rady nie ma, a byle do wiosny , juz niedlugo świeta, nowy rok, zawsze jakies atrakcje
  18. Hmmm do @ jeszcze tydzien Tak mi sie wydaje że mi samotnosć troche doskwiera, bo teraz tydzien non stop w domu, w lecie to ciagle z malym gdzies latalam a teraz gorzej sie ruszyć, do tego te chorobska i tak przez caly dizien z "utesknieniem" czekam na M, a i jeszcze mie sie martwy sezon w pracy zacząl wiec to tez sie doklada
  19. Madziulek no wlasnie w sumie to nie wiem czemu sie smuce, moze mi sie jakies hormony na te smutne poprzestawialy i jakis taki dziwny nastoj mam. Ale wchlonęlam całą paczke Delicji i jakos mi lepiej:tongue::tongue::tongue: dziecie wstalo trzeba na zakupy znikac
  20. Andi moj tez ma tak z jedzeniem. 2 dni grymasi a potem by konia z kopytami zjadł. ni przymuszam, bo tluscioch - gigant ze 17 kilo wazy z glodu nie umrze. Stawiam obiad na stole ile zje to jego i juz:tongue: Znowu skurczybyk w gore podskoczyl, bo wszystko jakies sie nagle ze krotkie zrobiło, ja kiedys na ciuch dla niego nie wyrobie Syn mojej kolezanki od zeszlego w tych samych ciuchach gania a ja co 2 miechy ja u noworodka musze mu nowe kopowac
  21. Witam wszystkich :kawka: dla kazdego MMis Witaj w domku Zdrowka wszystkim chorowitkom.Niestety teraz tych wirusow sie mnostwo panoszy. Mysmy wczoraj do kontroli poszli, jest lepiej i mam nadzieje ze wreszcie bedziemy mogli zaliczyc jakis normalny spacer, bo juz swiruje od tego siedzenia w domu:duren: Dziubala Jak dzis sie czujecie??
  22. Druga kawe dla wszystkich serwuje:kawka::kawka::kawka: dzisiaj to chyba ze 6 wypije jak tak dalej pojdzie:tongue:
  23. Mnie chyba tylko dzis jakies potworne rozdraznienie dopadlo i to wlasciwie bez wiekszch powodow. Najchetniej bym ryczec poszla Starośc mi chyba odwala Monika jeju ale ci fajnie, ja tez kiedys bylam nocnym markiem, ale moj synus to ranny ptaszek i musialam sie niestety przestawić, dzis pospal do 6.30 dla niego to wielki wyczyn:tongue: Fajnie masz z takim rozgadanym bobasem. moj to chyba do 3 roku sie tak nie rozgada. A jak Twoj tak sie szybko uczy to moze go czytac i pisac juz zaczniesz uczyć?? Za rok to on Ci bedzie bajki czytał Ja z moim juz bylam u 2 lekarzy i kazdy to samo powiedzial, poczekam do 2 roku życia a potem najwyzej wspomozemy ćwiczeniami z logopeda, ale w sumie to nikt nic niepokojacego nie zauwazyl. Czasami to mi sie z niego smiac chce ile on sie biedny nagimnastykuje żeby mi cos wytlumaczyc za pomoza wlasnych raczek i swojego jezyka:tongue:Ostatnio mi usilowal "wmowic" ze to nie on rzuca zabawkami tylko jego racZka. Normalnie odjazd
  24. Jesetem taka jakas dzis poirytowana ze mnie rozpieprza w srodku , normalnie sie zaraz poplacze, a w sumie to nawet nie mam powodow. Tak mnie jakis dzisiaj wzielo:duren: Monia heheh to Twoj tez udany jest moj teraz je jogurt i co po chwile przychodzi co by mu raczki albo buzie wytrzyć , taki pedancikwszystko zrobi zebym przy kompie nie siadla. a co wyrywania kabli to komp lezy juz na szafie i cale okablowanie jest calkiem schowane bo juz nie szlo wytrzymać
  25. Witam i na kawe zapraszam:kawka::kawka::kawka: Jakas dzis nie do życia jestem, wszystko mnie wkurza Monika Niestety u nas tez to jedzenie nie zawsze tak kolorowo wygląda, ale z dnia na dzien jak te umiejetnosci poslugiwania sie sztuccami sa lepsze to i na ziemi mniej ląduje, wczesniej tez bylo wielkie pobojowisko:tongue:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...