Skocz do zawartości
Forum

gabalas

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez gabalas

  1. Andi musi byc dobrze Moj histeryk mnie poprostu do szlu ostatnio doprowadza. Spanie w dzin totalna porażka, wczoraj mi natomiast padl o 18 w autobusie i oczywiscie potem poszedl spac o 22. sylwiaczek ten moj mały wielkolud wygląda jakby mial 4 lata i wierz mi duzo bym dala żeby był mniejszy. Juz mi przy nim kregosłup wysiada i jeszcze sie ze mna maly szkodnik siłowac zaczyna
  2. Witam sie Moj tez jakos zle spal .Obudzil sie przed 4 i tak dziwnie lkał nie podnoszac nawet glowy z poduszki, potem przestawal i potem znowu, ale po 20 min zasnąl i spal do 8.30!!!!!! Wczoraj normalnie maraton zaliczyłam. Poszlam do urzedu dowod odebrac , oczywiscie kolejki gigantyczne nikt matki z dzieckiem nie pusci, koszmar Pojechalam potem do mamy ,potem zakupy i tak mi do 19 zeszlo. Za to dzis relaks, obiad jest to mozna odpoczac, zwlaszcza ze pogoda jest dobijajaca
  3. Tez sie witam i na :kawka: zapraszam Ale mialam wczoraj zabiegany dzień. Najpierw do urzedu (wreszcie dowod odebrałam) wystałam sie z dzieckiem jak głupia, potem do mamy, potem na zakupy i wrocilam o 19 totalnie wykonczona, a moje dziecie jeszcze bardziej Dzis robie sobie dzien wolny, obiad zrobiony, troche posprzatam i juz
  4. :kawka: jak najbardziej poprosze Kurcze to moje dziecie tez nie bardzo chce spać w dzień. Wczoraj 2 godz z nim walczylam zeby zasnal i w koncu sie udalo ale dzisiaj to juz mie nie zalezy.Wczoraj dopero po 18 byl Mikolaj wiec musial sie w dzien przespać bo by nie do wytrzymania byl. Poszedl spac o 21.30 wiec nei tak zle i wstal teraz slonko ciesz sie że jeszcze jakis posluch jest i wkoncu sie za nauke zabrala, bo potem to juz coraz gorzej, ostatnio do mojej mamy zadzwonila nauczycielka mojej siostry ze zwiewa z pierwszych lekcji ze jakies jedynki ma to młoda zamiast stulic uszy i zabrac sie za nauke to zaczela pyskowac jaka ta nauczycielka głu[ia i jaki konfident
  5. gabalas

    a jak wasz "popędzik" ?

    A mojemu sie wczoraj udalo, no to dzis chcial powtorke:duren: na to ja mu mowie ze mu powinno wystarczyc, a on no jeszcze mi powiedz ze do konca rokuno najlepiej by bylo
  6. Lehrerin Hehe mamy takiego znajomego co tez ksiazki o brydzu czytał a potem jak przyszlo co do czego to nie zrozumial partnera i jego konwencji i efekt byl taki ze wylicytowal szlema i przy pierwszym podejsciu polegli:duren: a tak swoja droga to zagarlabym sobie w brydza :tongue:
  7. Eh ja z jednym szkodnikiem sobie poradzić nie moge a co dopiero z dwojkaOdkad sie zaczelam cieszyc ze noce wreszcie zacząl przesypiać to teraz problem z zasnieciem, normalnie z siebie wychodze, nie mam na to nerwow, a jak go nie przypilnuje zeby zasnal o odpowiedniej porze to dopiero sie jazda zacyzna, bo na drzemke idzie o 16 a potem hula do 23,osiwieje zanim on dorośnie Dzis Mikołaj przychodzi tzn. wujek ciekawe jaka bedzie reakcja
  8. Witam niedzielnie :kawka: dla wszystkich Do Krzysia dzis przychodzi Mikolaj (wujek) ciekawe jak zareaguje lella to ja tez poprosze przepis na chlopca
  9. Pobudka wstawać śpichy Same po nocach buszujecie to nie ma sie co dziwić że dzieciaki tez spać nie chcą Ide do mamy i na zakupki bede wieczorem
  10. My do 7 pospalismy :kawka:dla wszystkich Jade zaraz do mojej mamy , potem zakupki i tak dzien minie
  11. Lehrerin a jak ulĹźyj sobie w smutkach:drunk: znam ten bol
  12. Monia Ja po raz kolejny pewnie dostane przyciasny stanik:duren: galopek zdroweczka dla małej na homeopatii sie niestety nie znam Lehrerin M wrocil i chyba conieco doszlo bo sie zaczal normalnie zachowywac
  13. monika4hej popołudniemja się na noc nie obżeram, kolację jem koło 19.00, ale za to śniadanie bardzo wcześnie bo o 1.00 bo to już nowy dzień i...zaraz idę spać
  14. lella to tak jak u nas bo my na marzec starania planujemy no chyba ze cos nie wypali....... Asienkas mi ta chirurg mowila że to sie nie przyklei poonownie, nie ma takiej mozliwosci, .Przez pierwszy tydz, lekarka powiedzial zeby wogole siusiaka nie ruszać nic nie sciagac tylko z wierzchu smarować, smarowalismy chlorochinaldinem i moczylismy w korze debu, rumianku i jeszcze taki zestaw ziol byl ale nazwy nie pamietam W sumie to juz po 3 dniu nie bylo problemu z siusianiem , juz go nie bolalo
  15. monika dobry pomysł juz bym chyba bardzij z dwojka wytrzymala bo by sie zajeli sobą a nie ciagle cos do nogi przyssane:tongue: Ja tez po swojemu cwicze bo mi te niektore cwiczenia z 6W nie odpowiadały, kregosłup za bardzo przeciazają a ja mam z nim problemy Na razie jakos mi idzie, najwazniejsze to ze przestalam sie na noc obzerać, moze cos z tego bedzie, na razie nie czuje sie taka ocięzała
  16. gabalas

    a jak wasz "popędzik" ?

    Moj to wczoraj przeszedl samego siebie. Narzeka jak to mu cięzko w pracy jaki to zmeczony i wogole ledwo na nogach stoi a ja wyrodna kobieta jeszcze chce zeby wlasnego dziecka nie odpychal i poswiecil mu wiecej niz całus na dzin dobry . No i oczywiscie koleja awantura sie rozpoczela ktora jak zwykle skonentrowala sie na tym ze ja nie chce.... a on biedny chce i to jest nienormalne ze on sie wiecznie prosic musi No i ja wlasciwie to juz w progu go powinnam "odpowiednio" powitać . To prawi tak jak mrs szaya szybki numer w przedpokoju. To wytlumaczcie mi jest zmeczony pada z nog nie moze dzicku poczytac bo na oczy nie widzi a na "dupczenie" za przeproszeniem to ma siłe????? Oj faktycznie jakby na ten watek przeZ przypadek trafil to zle by było
  17. Wreszcie to wszystko przeczytałamPrzepony juz nie mam chyba pękla
  18. gabalas

    a jak wasz "popędzik" ?

    He he musze przyznac że moje dziecie od jakiegos czasu tez jest bardzo skuteczne Chodzi spac po 22 a M juz wczesniej pada bo wstaje 4.30:tongue: gosia Popatrzylam na Twoj problem z drugiej strony, czyli tej co nie chce i wydaje mi sie że rozmowy i nalegania nic nie dadza a wrecz przeciwnie tak to przynajmniej jest u mnie. Kazda dyskusja na ten temat wzbudza we mnie agresje i tym sposobem niechec sie zwieksza. Moze to troche brutalnie zabrzmi ale wydaje mi sie że Twoj M przestał Cie traktowac jako "oiekt pozadania' tak jak to bylo przed ciaza. On Cie bardzo kocha jako zona , matke swojego synka , czemu daje wyraz w postaci prezentów ale chyba przestalas byc dziewczyną z ktorą "mozna pojas do łozka i świetnie sie bawić". Mysle że to wlasnie jest spowodowane wlasnie tymi przezyciami, on nie moze o tym zapomniec nawet wtedy kiedy sie kochacie , a moze nawet wlasnie wtedy to sobie najbardzij przypomina. Mysle że to kwestia czasu, przeciez jest facetem:tongue: Mysle że powinniscie gdzies razem wyskoczyc "do ludzi" na jakas impreze gdzie mogłby popatrzyć na Ciebie z innej perspektywy, perspektywy dobrze bawiacej sie dziewczyny bez problemow, tak jak to było kiedyś
  19. Witam i na kawe zapraszam:kawka: slonko to ci Zosia piękny prezent podarowała, nie ma to jak przespana noc Ja tez nic nie dostalam i tylko sie z m pożarlam,eh moze dzis mi ktos cos da???:tongue:
  20. Hej sylwiaczek tez sie wczoraj z M pozarlam, normalnie nie wytrzymalam i wybuchłam.Ja rozumiem ze on wstaje o 4.30 do pracy ale dziecko tego nie rozumie i chce sie pobawic z ojcem. No to dosc ze sie nie chcial pobawic to jeszcze fochy stroil ze maly nie chce isc spac o 20. To mu powiedxzialam zeby ciemięznika nie zgrywal bo ludzie tez chodza do pracy i po 5 dzieci maja i nie narzekają Asienkas to sie bardzo szybko goi za 2 dni juz bedzie po sparawie. My tez to przechodzilismy, najgorzej w nocy bylo jak sie maly chcial wysiusiać Monika fajnie ze sklepik hula a Ty sie przyzwyczaisz szybciutko
  21. Jestem tylko nie wyrabiam M na mnie warczy o kompqa, jutro doczytam Andi trzymam kciukasy
  22. No i zima mnie nie zastała bo jakos cieplo jest no ale mam nadzieje ze jakis sniezek sie pojawi bo moje dziecko sanki dostało Gieniusia ale fajnie ze sie jakas Gabryska jeszcze zjawial bo czulam sie zdominowana przez Moniki
  23. Witajcioe mikolajkowe laseczki Dzis sie wkurzylam i nie daje sie terroryzowac dziecku to od rana sie drze, zobaczymy, przetrzymam moze sie ode mnie odczepi, wczoraj zasnal 22.30 rekord życiowy pobil, musze go jakos przestawić Od kilku dni sie zabralam za cwiczenie brzuszków, ale mnie miesnie brzucha i karku napie........ starosc nie radosc
  24. Gieniusia Witak mamucicopisz pisz i jeszcze raz pisz Dajcie kawy bo zdycham. Znowu mi dzien przez palce przelatuje, chyba przez ta starosc sie z niczym pozbierac nie moge hahahha Dobra spadam po zakupy bo mnnie zima zastanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...