violas

Witaj Arisa! Chyba w kwietniu najwcześniej, bo zapowiadają ...........20stp. temp. Oby im się sprawdziło, bo w domu trudno wysiedzieć pozdrawiam

No, chyba upadło, dziewczyny zapracowane, ja też dawno się nie pokazywałam. Ale może się uda odświeżyć wątek, lepiej teraz gdy za oknem taka parszywa pogoda, bo później słoneczko, spacerki itp. to nie będzie tyle czasu na pisanie. pozdrawiam i czekam

Witaj Ariadnaa! Oczywiście zagłosuję, też mam w domu Oleńkę, tylko 5letnią:-) Zapraszamy do klikania, a konkretnie skąd jesteś? Aga, hej,hej,hej gdzie jesteś?

Zaglądam dopiero dziś, a tu puuuuuusto! Co u Was? Aguś co tam słychać, mam nadzieję że wszystko w porządku? Ja wiem że jestem nudna, ale takiego maja to długo nie pamiętam, co to za pogoda! Ola ma frajdę bo zakłada kaloszki, pelerynkę i maszeruje do p-la. Do klikania, pa!

No i dobrze, najważniejsze to być w zgodzie ze sobą I znów zbliża sie weekend, tylko co z pogodą, bo w domu już trudno wysiedzieć! Spokojnej nocki! postaram się zajrzeć jutro

Aga - i jak po wizycie u tesciówki? Oj, na takiej huśtawce to można wszystko robić! My taką ogrodową na działce mamy - też jest oblegana! u nas pogoda beznadziejna tzn. nawet ciepło, ale tak pochmurnie, no ale to już końcówka, a jutro do pracy:-( pozdrawiam serdecznie, bawcie się, wypoczywajcie i co tylko chcecie!

Witaj maj, 1 maj (hahahahahha!!!!!) Jak tam grillujecie? Ja wybyłam do rodziców, ale pogoda nieciekawa, może jutro spróbujemy ,,odpalić grilla" Aga - ja też uwielbiam te chwile tylko dla siebie, mh....... kiedy to było (choć u mnie znacznie częściej niż u Ciebie, ja już mam trochę większą dziewczynkę - ale zobaczysz jak to szybko ,,zleci'') słońca, przyjemności i innych atrakcji!

Hej! Z Olą już dobrze, ale cały pn spędziliśmy na konsultacjach lekarskich, prześwietleniach itp. Nadwyrężyła na szczęście tę nogę i juz dochodzi do siebie, ale nie było ciekawie. No jasne trzeba korzystac ze słoneczka, a weekend majowy ma być deszczowy:-(

Witajcie! Aga, ale błogie lenistwo (zazdroszczę Ci tego ogródka)!!!! u nas też pięknie, słonecznie i cudnie........a moja mała chyba nóżkę zwichnęła na placu zabaw. Tylko się pogoda poprawiła to już są tego inne skutki:-( ale ja uwielbiam słoneczko, bo do tej pory to ta pogoda to porażka. a ja dziś zaliczyłam targ, sprzątanie, gotowanie a teraz siedzimy z Olusią w domku same, a M na działeczce, może jutro uda się wyskoczyć, a jak nie to na urazówkę - zobaczymy. Spokojnego wieczoru i słonecznej niedzieli!

Hehehehhehe...............ta, na pogodę nie ma rady,to nie głupota tylko pragnienie ciepełka, qurcze kiedy to słońce wreszcie zagości u nas! No Ola wychodzi z choroby (od pn puszczę ją do przedszkola), dziś był owocny dzień bo najpierw wizyta u alergologa (testy skórne wykazały uczulenie na kurz, roztocza, pleśń), a później byliśmy blisko Ciebie tzn w S-cu w egzotarium. p.s. Aga ja z moja 5 - latką do tej pory mamy przekopy z jedzeniem (dokarmiam łyżeczką!!!! wiem że nie powinnam, ale nic by nie zjadła - nie ważne czy słodkie, frytki czy nie - nie zje i już) Pozdrawiam serdecznie, zdrówka i smacznego Patusi:-) (hihihihih Wam też!)

Oj, smutny to czas....... pogoda też jest niesprzyjająca-może sie rozkręci w końcu !!!! Moja Ola przeziębiona, ma wolne od przedszkola, a ja do pracy. A co u Was? zalegam, bardzo zmęczona jestem, wpadnę jutro kolorowych snów

Baaaaaardzo dawno nie zaglądałam (ale obiecuję, że ,,się odkuję") Z okazji Świąt Wielkanocnych chciałabym złożyć Wam najserdeczniejsze życzenia ciepła, optymizmu, miłości i nadziei oraz miłych i licznych spotkań w gronie rodziny i przyjaciół Wiola z rodziną

Z okazji Świąt Wielkanocnych ciepła, optymizmu,zdrowia oraz miłych spotkań w gronie rodziny i przyjaciół oraz niespodzianek od zajączka dla Was i dla Waszych najbliższych!!!!

Radosnego wiosennego nastroju, zdrowia, ciepła, miłych spotkań w gronie rodziny i wśród przyjaciół oraz niespodzianek od zajączka z okazji Świąt Wielkanocnych dla Was - Wiola:

Witajcie! już mam zrobione wszystko, więc jeszcze zakupy i pichcenie -za dużo nie robie bo korzystam z zaproszenia rodziców na święta:-), ale też z pustymi rękoma nie pojadę więc coś przygotuję Aga- istny szogun hehehehe.....(oczywiście ma moje głosiki:-) Szkoda że się pogoda popsuła spokojnej nocki, zajrzę jutro