Witam
Mam pytanie do forumowiczek , które są juz mamami.
Czy strach przed porodem mija bądź przestaje miec znaczenie kiedy po prostu
czuje się , ze pojawił się właściwy moment na planowanie dziecka.
Nie planuję go jeszcze teraz , ale ostatnio czytałam trochę na temat ciązy i
samego porodu , ogladałam filmy z porodu i jestem przerazona.
Mam wrazenie , ze po tym co zobaczyłam nigdy nie będę chciała rodzić.
Czy to jest aż tak potworny ból?
Czy któraś z was stosowała znieczulenie w czasie porodu ( wiem , ze moze
wywołać to niedotlenienie u dziecka ) ?
Czy lekarz w ogóle bierze pod uwage zdanie pacjentki , która nie wyraża zgody
na nacinanie krocza ( przeciez jest to dodatkowy ból po porodzie ) ?
Czy w ogóle mozliwy jest powrót do pożycia seksualnego sprzed porodu i po
jakim czasie to nastepuje ( czytałam , ze czasami trwa to nawet rok ) ?
Wiem , ze moze sa to trywialne pytania , bo najwazniejszy jest sam fakt , ze
na swiecie pojawi sie maleństwo , ale mnie to napradę nurtuje.
Z góry dziękuje za odpowiedzi
Serdecznie pozdrawiam