mili7774

Ana super , warto skorzystać. Ja za prenatalne i peppa placiłam 355 zł ;p

Ja byłam wczoraj na prenatalnych. Szłam z myślą aby zdrowe bo wyszła mi cukrzyca ciążowa ostatnio i bardzo sie martwiłam żeby nie miało to wpływu na dziecko. Na szczęście lekarz powiedział że mu wygląda wszystko ok i bardzo ładnie. Gdy zapytał czy chce znać płeć to przytaknęłam i byłam pewna że powie że 3 chłopaka będe miała ale powiedział że na 70 % dziewczynka. Powiedział że na dziewczynke nigdy wiecej procent nie daje bo chłopiec jest bardziej oczywisty jak juz cos widać. Więc jest nadzieja. Pozostaje tylko czekać na wyniki Peppa mam nadzieje że bedą ok. Ogólnie badanie prenatalne polecam co do peppa mam mieszane uczucia jak troche o tym poczytałam. Mam nadzieje że wyjdzie ok i nie bede musiala sie tym dluzej martwic.

hej Cobra bardzo mi przykro. Też to przechodziłam przed laty więc wiem co czujesz. Trzymaj sie. Karolka faktycznie albo masz pecha albo sie na Ciebie uwzieli.

Cobra dobrze że serduszku jest. Nadal mocno trzymam kciuki. Ja dziś robiłam krzywą cukrową i niestety cukier za wysoki i po godzinie i po dwóch.. Dobrze że w ogole zrobiłam tą krzywa bo miałam nie robić. Na szczęscie udało mi sie przesunąć wizyte u gina na poniedziałek wiec pójde po skierowanie do diabetologa bo akurat udało mi sie zapisać na środe. A w czwartek za tydzien prenatalne mam nadzieje ze mimo tej cukrzycy wszystko ok będzie.

Mdłosci faktycznie daja popalic. Ja przez miesiac wymiotowałam z rana i cały dzień i tak mdłosci, potem z wieczora miałam mdlosci. A teraz od kilki dni czuje sie juz naprawde w porządku. I dobrze bo jutro ide na krzywą cukrową i jestem pewna ze jakies dwa tygodnie temu tylko bym wypila i juz bym wszystko zwrociła teraz jest szansa ze się uda ;p Co do płci to zdrowie najważniejsze ale że dwóch chłopaków juz mam to corka to takie marzenie . Ale staram sie nie nastawiać i nawet juz imiona w głowie dla chłopca jak jednak by był chłopiec.

Ja rodziłam pierwszego syna naturalnie, drugiego cc. I szczerze mówiąc tak jak lepiej wspominam pierwszy poród bolało i w ogole ale jak już urodziłam było po bólu człowiek chwila i na chodzie . A cc moze i daje ten komfort że zna sie date idziesz wyciagają ale 3 dni normalnie z życia wyjęte.. Na przeciwbólowych ciagle leciałam.. Myślałam że nigdy nie dojde do siebie. Ale teraz to nie wiem co bym wolala. Mimo wszystko chyba wolalabym cc bo boje sie naturalnie rodzic z moimi biodrami syna ledwo urodziłam dostał tylko 7 pkt ale na szczescie wszystko dobrze. A w drugiej ciazy załatwiłam sobie cc i ciesze sie bo mimo że mnie zmierzyli i polożna stwierdziła że nie dam rady urodzić to gdyby nie to że miałam skierowanie kazali by mi próbować naturalnie a moim zdaniem to by było ryzykowne dla dziecka.

Hejo to znowu ja melduje sie :) Witam nowe mamuśki Cobra trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze. A ja narazie sie bardzo ciążą nie chwale. Ale po prenatalnych mam nadzieje ze bede spokojniejsza i juz nie będę tego ukrywać. Dziś miałam wizyte wszystko ok tylko glukoza mi wyszła 94 i bede musiała zrobić krzywą cukrową. Mam nadzieje ze wyjdzie dobrze.. Już w poprzedniej ciąży miałam 92 lekarz mnie nastraszył że to prawie cukrzyca i nie jeść słodkiego to sobie odmawiałam całą ciąże i w dniu cc miałam cukier 55, nie mówiąc ze ważyłam wtedy 55 kg ;p A u was jak wyniki wszystko ok ?

Cobra no ja właśnie słyszałam że chłopcy wiecej kłopotów sprawiają. Chociaż ja mam dwóch chłopców i oba całkiem inni. Ten starszy takie złote dziecko sam zasypiał leżąc w łóżeczku ogolnie można było go ustawić. Grzeczny do 2 roku baaaardzo . Sam sie bawił , mało wymagający, nauczył sie chodzić jak miał 9 mc taki szybki we wszystkim. Młodszy znowu od początku dużo bardziej wymagający. Płacz jego taki głośny że na zawołanie wszystko miał jak był młodszy i to on nas rozstawiał po kątach. Więc pewnie od charakteru też sporo zależy :)

Cobra a to prawda że dziewczynki łatwiej sie wychowuje ?

Mi sie wydaje że obajwy ciazy nie maja nic do płci dziecka.. u mnie każda ciąża inna była a ta to w ogóle kosmos , wymiotowałam 3 tyg , chyba w żadnej sie tak źle nie czułam i nie chce sie łudzić że to o czymś swiadczy ;p

Cobra no to Ci sie udało. Myśle ze jakbym juz miała parke to bym nie odczuwała takiej potrzeby żeby znać płeć. a tak to wiadomo bardzo bym chciała dziewczynke. Ale staram sie nie nakrecać zbytnio i nastawiać sie żeby zdrowe było . Chociaż moja siostra ma 3 chłopaków ja mam 2 chłopców. Dziewczynka w całej rodzinie jest wyczekiwana od lat. Mąż to juz w ogołe nastawia sie na córeczke, ale juz teraz nie ma co sie nastawiać bo co jest to jest teraz pozostaje jedynie cierpliwie czekać :)

Cobra chcesz niespodzianke ? Fajnie w sumie ja może przy pierwszym też bym wolała niespodzianke ale jak mam juz dwóch chłopców to bym bardzo chciała czy moge szaleć z zakupami czy raczej dokupić tylko kilka rzeczy bo reszte mam ;p

Cobra mam nadzieje.. mi tam nawet na usg nie zalezy ale byle uslyszeć te serduszko I tak 19 wrzesnia jestem zapisana na prenatalne do ktorych bym chciała juz spokojnie doczekać. Ciekawe czy i tym razem dowiem sie na nich płci dziecka :)

ja w poprzedniej ciazy tez chodziłam prywatnie i co wizyta usg. I faktycznie na poczatku byłam duzo spokojniejsza. Potem jak juz ruchy czułam to usg juz mnie tak nie kreciło i bardziej meczyło. A teraz pierwsza wizyta prywatna druga państwowa bo postanowilam chociaz na tych badaniach przyoszczedzić i nastepna tez państwowa bo wyniki badań od razu do przychodni są wysyłane i musze sie dowiedzieć czy wszystko ok. I wiem że usg wtedy nie bedzie ale na pewno bede lekarza prosiła zeby chociaz detektorem serca posłuchał a jak nie to chociaz usg szybko spojrzał bo kiedys ciaza mi obumarła w 9 tygodniu i teraz bym była tez spokojniejsza jak sie dowiem że wszystko ok

ja właśnie dziś byłam badania zrobić bo wiem że na niektore wyniki czeka się trochę dłużej więc żeby spokojnie do 10 wrzesnia wszystkie doszły