Melissa

Amanalka masz racje pewnie nasze szczepienia juz nie ważne ale ludzie sie zaczeli interesować i jeśli taki szumek sprawi że poszczepią dzieci to już z coś, mam kolezankę która nie szczepi ciekawa jestem co ona na to Ja tez jestem za zamknietą grupą podejrzałam majówki one juz sie przeniosły, ja facebooka nie mam tak jak i kilka z was a to wygodna opcja tez poczytam jak to się robi :)

My byliśmy u lekarza i młody ma wzmożone napiecie mięśniowe nie wiem jak to możliwe jak on taki spokojny poza zaciskaniem piąstek nic nie pasuje,ale trzeba kilka zajec z rehabilitantem odbyć żeby mu pomóc a tu odra u drzwi, dziś latamy po domu i sprawdzamy swoje szczepienia, dzwonię do mamy i pytam czy ma moją karte szczepień a ona ze przecież sama zgubiłam te dokumenty ponad 10 lat temu, ale wie że kuzyn równolatek był szczepiony wiec ja pewnie też poza tym po 75 były obowiązkowe.

Śliczne dzieciaczki :) My śpimy i jemy kochamy auto , wózek i spanie w nim a czapkę o dziwo tolerujemy, młody kocha pojazdy miła odmiana po córce która też pieknie spała ale tylko do czasu wyjscia z gondoli w spacerowce ani foteliku samochodowym nie spała nigdy a odkąd skonczyła 1,5 roku przestała spać w ciagu dnia za wyjatkiem czasu choroby i gorączki i latała jak zombie a mamusia za nią :)

Amanalka moj synuś juz w 68 jak sie zdziwiłam jak niektóre 74 ok :) Kupiłam spiworek na limango jakis z welna owczą jeszcze nie przyszedł ale zamawiajac kombinowałam żeby się z zakupu kombinezonu wykpić i z tego co piszecie to mam szansę Ja dziś zgłupialam wstaje patrze 2 i nie wiem czy to 2 czy 3 parze na komórkę dekoder i piekarnik myślę komórka sama się przestawia dekoder też a piekarnik no nie wiem hmm może stary już pozmieniał on spi co robic budzic jego i pytać czy syna na karmienie czy nikogo i śpać dalej decyzja spię i 1h potem młody obudził i się wyjaśniło, zjadł i zagioł czaso przestrzeń bo znów 2 nastała zmiana czasu przy dzieciach to koszmar :)

Tydzień nadrobilam czytania:) Śliczne dzieciaczki macie my też w wolnej chwili fote wrzucimy ważymy juz 6600 ( synek tyle :) mama sie boi sprawdzić i tak zza ptasiego mleczka i zwisu brzusznego bym nie zauważyła )ale z 5 z przodu sìę urodziliśmy po szczepieniu 5w1, pneumokoki odroczyłam bo wydawalo mi sie za dużo na raz, plakał bidny a moja, córka 5 la temu przespała to szczepienie lekarka powiedzieła ze takiego czegoś to jeszcze nie widziała :) zaliczyliśmy juz kardiologa chirurga i to wcale nie koniec za to śpimy pieknie i mama ma czas na 2 dziecko,ściagałam dziś radośnie mleczko i czytam sobie was spokojnie ale to co napisała Figa o tesciu budzącym dziecko za nogę i teściowej co mowi że ma sie przyzwyczajać do halasu, to strasznie mnie rozśwcieczylo i bez urazy wyjebała bym towarzystwo z domu swoja droga moi na cenzurowanym :)

Bacci moje dziecię też na butli cyca już nie chce sciągam tylko,też mi szkoda ale organizacja życia łatwiejsza widze ile zjadl spi i mam 3h na inne sprawy pozatym hm dorasta :)

Eleonora, spóźnione sto lat :) Mamacolina wspołczujęja miałam tak przy gronkowcu po zjedzeniu serka wiejskiego lało sie ze mnie z dwoch stron i to bez kontroli a żoładek mi pękal z bólu nie wiedzialam ze takie coś nawet jest , finał juz nigdy nie zjem serka wiejskiego. zdrówka My szczepiłysmy sie 5+1 teraz mnie korci to 6 ale jescze niewiem

Znowu nadrabiałam czytanie Przy córce mialam dużo spokoju, nie licząc wnerwiajacej rodziny męża,która atakowala mnie telefonami, ale pozatym spałam praktycznie caly dzień, wymarzona córeczka urodziła się a ja w dole życia zaryczana ,mleko z cycków mi smierdzialo chcialam żeby sie skończyło i tak też się stało, pokochalam córke naprawde jak miala kilka miesiecy i z każdym dniem kochałam bardziej, w drugiej ciąży miałam spokój z rodziną męża hahahaha nie widzieli o ciąży nie chciało mi sie spać o dziwo, ale bylam jak demon nie trzeba mi było dużo by wpaść w złość pozatym hmm chlopiec co ja wiem o chłopcach znam dziewczynki zakładałam depreche na maxa a tu cud zakochalam sie od pierwszego krzyku rozbraja mnie mleczko mu ściagam,dbam żeby się nie skończyło od kilku nocy ściagam, nie pamiętam kto radził ale to super rada, a z tym co w głowie ciężko wygrać, grunt to nic sobie nie narzucać i starac sie wyluzowac na wszystko trzeba czasu, potem się człowiek dziwi że tak myślał , pozytywnego wieczoru dla wszystkich :)

Aga gratulacje :) Chyba rozpakowywanie zaczęte w sierpniu właśnie sie zakończyło Super że się wszystkim udało i każda z nas ma już swoje dziecko poza brzuszkiem, niespodzianek nie było, płcie się potwierdziły i najważniejsze ze wszystkie dzieciaki zdrowe a w przeciwieństwie do innych forów dyskusja u nas dalej wrze, miłego wieczoru :)

Silvara nawilzacz to super sprawa tylko w pokoju musi byc wietrzone bo inaczej tropiki przy katarze powinno byc ok 22 stplopnie tam gdzie spi malych nasivn kropla albo dwie do dziurki wcześniej sól fizjologiczna taka jak do nebulizacji i na brzuch lekko oklepujemy albo sciagamy frida a tu można sie zmęczyć u takiego malucha katar był głęboko on sie darł a mnie głowa bolala od tego zasysania ,super sprawa to nebulizator z końcówką smoczkiem ok 5 min, mój sie nabrał :) wytrwałości życzę a to zalecenia neonatologa u nas pomogły

Chrzest młodej był jak miała 3 miesiace ale to był cudny sierpień teraz to wypada na grudzień i niewiem czy nie za zimno może lepiej na wiosne pozatym w rodzinie nie mam typów na chrzestnych i po znajomych znow bedzie trzeba szukac :)

U mnie tez felmatiker do śniadania i karmi na wieczór, w nocy nie sciagam i rano sporo idzie, mlody spi budzi sie co 3 4 godziny na jedzenie w wonych chwilach pierdzi i się wnerwia na cyca :) ja ściągam i pasuje a obiady to jakaś abstrakcja nie mam czasu ani pomysłów

Gratuluje nowej mamie Figa witaj Od 2 h nadrabiam czytanie :) młody spi a ja z laktatorem walcze Współczuję katarków js niedawno przerabiałam masakra a sezon przeziebien sie zaczyna twz boje sie do sklepu wchodzic Wczesniej byl watek czapki nosic czy nie z okazji katarku rozmawialam z neonatologiem i powiedzial ze u noworodka czapka tak zawsze a w goracy dzien ubranie tylko 1 warstwa

Mimka i KamKa gratulacje:) Silvara sliczny kocyk uwielbiam takie maluchy ze smoczkami fajnie tak rytmiczne chodzą:) Moja usiadła na nocniku kilka razy i odrazu nz sedes chciała, miała 17 czy 18 miesięcy warto spróbować lepsza perspektywa z góry a jak nie to trzeba cierpliwie czekać najlepiej na lato założyć spodnie bez pieluchy i niech leje a potem nocnik albo sedes tak mi pediatra radziła i zadziałało:)

MamaColin przede wszystkim na spokojnie, dzięki temu co napisałas o sutkach pomyślałam kurcze może moje nie sa takie plaskie i szok zlapal piers bez kapturka, ja tez jestem zielona w karmieniu, sciagam potem troche go przystawiam w nocy tylko mm bo chce spac, zobaczymy co z tego wyjdzie, grunt to na spokojnie a mężem bym sie nie przejmowala, oni sa zawsze najmądrzejsi,co Gulia skorzysta to dla jej dobra a przy 2 dzieci nic już nie juz nie takie proste czasami nie ma czasu a butla w 10 min gotowa dziecię śpi i mozna drugie ogarnąć ,najważniejsze to wyluzować ja mam dwoje dzieci a dzis pierwszy raz karmie bez kapturka małe sukcesy cieszą :) Trzymam kciuki za ostatnie rozpakowania