Skocz do zawartości
Forum

mamcia Ania

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Wrocław

Osiągnięcia mamcia Ania

0

Reputacja

  1. mamcia Ania

    Styczeń 2016

    Dokładnie dziewczyny! ja wychodzę z założenia , że jestem właśnie na najpiękniejszych wakacjach w życiu. Wreszcie mam czas na wyciszenie i zwolnienie tempa.. Można szybko przyzwyczaić się do tych dobrodziejstw. Mimo, że kiedyś sobie nie wyobrażałam takie lenistwa, mam dość ciężką pracę, jestem inżynierem , pracuje na budowie i w pracy spędzam minimum 10h dziennie. Zawsze byłam bardzo aktywna, a teraz.. rozkwitam ;)) Byłam dziś na pierwszych ćwiczeniach organizowanych przez moją szkołę rodzenia. Nic wymagającego, ale było bardzo fajnie, rozluźniłam się :) Polecam wszystkim! W sumie zastanawiam się czy nie pójść również na zajęcia z jogi dla kobiet w ciąży..
  2. mamcia Ania

    Styczeń 2016

    Monka89 Ja dzisiaj pierwszy raz wybieram się na ćwiczenia dla kobiet w ciąży, organizowane w mojej Szkole Rodzenia. Dam znać jak było ;) A w wolnych chwilach czytam. Polecam Wam wszystkim książkę "W Paryżu dzieci nie grymaszą" napisana przez Pamelę Druckerman. To nie jest poradnik, lecz przyjemna lektura, ktora zmusza do zastanowienia się jaka może być geneza niegrzecznego zachowania u dzieci. Osobiście bardzo polecam ;) Któraś z Was może trafiła na tą pozycję? Co myślicie? A może macie jakieś lektury do polecenia? Lubię kryminały.. Ale nie chce Synka straszyć ;)
  3. mamcia Ania

    Styczeń 2016

    Asiula96 to samo co w artykule uslyszalam od swojego ginekologa. Coś w tym chyba jest. :) Ja chyba testu na obciążenie glukozą nie będę miała.. Choruje na cukrzyce od 15 lat. Ale znam tez możliwości lekarzy, wiec kto wie, hehe Trzymam kciuki za Wasze cukry dziewczyny! Mam nadzieje, ze będą idealne ;) Moj Synek tez kopie gdzie popadnie;) Zastanawiam się jak to będzie gdy będzie wazyl 3 kg, jak juz teraz ma tyle sily. Ostatnio kopnął tatusia w policzek, gdy ten próbował go" podsłuchać " Mały łobuziak ;)
  4. mamcia Ania

    Styczeń 2016

    Celin84 w takim razie na pewno się zobaczymy!
  5. mamcia Ania

    Styczeń 2016

    Dzięki za informacje na temat warsztatów;) Ja również sie zapisalam na warsztaty we Wrocławiu. Ktora z Was jest z Wrocławia?? ;)
  6. mamcia Ania

    Styczeń 2016

    Dzięki dziewczyny, nie mam juz żadnych wątpliwości , ze trafiłam na nieodpowiedniego lekarza. Przy kolejnej ciąży będę juz wiedziała o tyle więcej;)))
  7. mamcia Ania

    Styczeń 2016

    Ja mam prywatna opiekę z pracy, ale jak widzę to nie gwarantuje dobrej opieki.. W ciąży zdiagnozowali mi chorobę Hashimoto, wiec z TSH mogę pomóc. W ciąży norma jest bardziej rygorystyczna niż w pozostałych przypadkach i norma wynosi do 2,5. U Ciebie mar_zi87 jest przy górnej granicy, ale w normie. Nie ma powodu do niepokoju, ale warto kontrolować i w razie czego wybrac sie do endokrynologa. Ja miałam 4,9 i biorę hormony - od dwóch miesięcy mam 1.2.
  8. mamcia Ania

    Styczeń 2016

    kasia 300 napisałaś , że ostatnio miałaś usg miesiąc temu. Stad moje pytanie do Was, czy na każdej wizycie u ginekologa macie robione usg? Ja właśnie zmienilam lekarza prowadzącego, bo do połowy ciąży ani razu mnie, ani dziecka nie zbadał ( jedynie potwierdzi ciaze w 6tyg i dal skierowanie na I i II Usg..) To chyba nie jest normalne ??? ze względu na swoją cukrzycę znalazłam ginekologa , który wie jakie ta choroba niesie zagrożenia.. patrycja95 Wszystko będzie dobrze, na pewno sobie poradzisz! Jeśli chodzi o rozstępy to koniecznie nawilża i masuj 2razy dziennie :)
  9. mamcia Ania

    Styczeń 2016

    fiolett Gratulacje !!! Czytałam, że takie koszmary to normalne.. Po porodzie gdy hormony się unormują i śnić będziemy normalnie. O ile dzidzie dadzą nam spać
  10. mamcia Ania

    Styczeń 2016

    Przesyłam Wam jeszcze zdjęcie jak mój Kocurek tuli się do Brzuszka :) Chyba już się lubią :)
  11. mamcia Ania

    Styczeń 2016

    Cześć dziewczyny! Nie było mnie chwilę, a tu tyle się dzieje ;) Jak większość z Was jest mi niewygodne w nocy i często mam koszmary. A jak nie koszmary to baaardzo realistyczne sny, ostatnio w snie złościłam się na mojego mężczyzne.. tak bardzo ze rano nadal nie przeszło :P dobrze, że jest wyrozumiały Do spania kupiłam poduszkę " Cebuszke" i różnica jest ogromna. Tylko pamiętajcie, zeby spisać na boku brzuszek leżał płasko.. niby oczywiste, ale jak brzusio nie jest jeszcze ogromny i "wisi" w powietrzu odczuwam skurcze i spore bóle. Co do zakupów to kupiłam już sporo rzeczy dla Naszego synka - nie mogę się powstrzymać. No i łóżeczko już czeka... Dom jakoś zupełnie inaczej wygląda ;) Co do badań to Krzyś jest na szczęście zdrowiutki, mimo, że przeżywałam ogromne stresy. Od 15 lat choruje na cukrzycę i mam pompę insulinową, wiele rzeczy mogło pójść nie tak.. Ale Synek jest silny :) <3 Byliśmy w tym tygodniu w Rundzie Śląskiej na badaniu echo serca - jechaliśmy aż z Wrocławia, bo tam pracują najlepiej wykwalifikowani lekarze. Powiem Wam, że to niesamowite zobaczyć tak szczegółowo takie malutkie cudowne serduszko ;)<br /> Dla Naszych Skarbów jesteśmy w stanie zrobić wszystko!!:*
  12. mamcia Ania

    Styczeń 2016

    madi.g myślę, że powinnaś porozmawiać z mężem. Fakt, że oni są zupełnie inni, a my teraz bardziej przeczulone i wrażliwe. Ale jak będziesz to w sobie trzymać, to tylko ze szkodą dla siebie i Maluszka. One wyczuwają nasz nastrój. A tak może coś dotrze. Ja regularnie, co jakiś czas mam "gorsze dni", czyli mam ochotę płakać bez żadnego powodu. Mój mężczyzna, na szczęście jest niezwykle wyrozumiały. Pociesza i rozumie ( na tyle ile jest w stanie). Z tymi zakupami jest u mnie podobnie jak u Ciebie, andzik1978 ;) Choć każdy facet jest inny, niektórzy zaczynają odczuwać więź dopiero po urodzeniu dzidziusia. Tak sobie nieraz myślę, że my kobiety mamy niesamowite szczęście, że możemy ten cud przeżyć.. mieć to drugie serduszko w sobie, taki mały wielki cud :):*
  13. mamcia Ania

    Styczeń 2016

    Solcia przykro mi z powodu kamieni. Sama to przechodziłam, kilka razy i wiem co to za bol. A jak dochodzi do tego strach o maleństwo.. Eh.. Cale szczęście, ze szybko je znaleźli i wiesz z czym masz do czynienia. Na kamyczki jest kilka "złotych rad" : pić piwo , bo jest moczopędne i przyspiesza" wysikanie" kamieni, bieganie po schodach i gorące kąpiele, by rozszerzyć naczynia i pozwolić kamieniom swobodniej zejść do cewki moczowej. Problem w tym, ze te " zlote" rady są do niczego, dla nas brzuchatek. Ale warto pomyśleć o czymś co ma podobny efekt. A więc baaardzo dużo pić, może włączyć żurawinę? Ona jest dobra na drogi moczowe, gdyby kamyczki cos podraznily. I gorące kąpiele, zastąpić cieplym prysznicem w okolicy nerek i koniecznie nie dopuścić do ich przemiania i przeziębienia. Dużo odpoczywaj pod cieplym kocykiem. I na koniec, wybrałabym sie do urologa. :) Trzymaj się! P.s gorące kąpiele przede wszystkim mogą powodować osłabienia, co jest dla nas bardzo niebezpieczne, zwłaszcza jak będziemy próbowały wyjść z wanny
  14. mamcia Ania

    Styczeń 2016

    Dzięki dziewczyny za rady w sprawie wagi. Jesteśmy już po połówkowym i z naszym Chłopczykiem wszystko dobrze. Tak jak mówicie, to najważniejsze. Muszę tylko pamiętać o regularnych posiłkach. zakropkowana fajnie mieć ten sam termin, zobaczymy jak będą się miały wyliczenia do rzeczywistości ;) My w piątek jedziemy na Echo serca płodu, troszkę się stresuję, więc trzymajcie kciuki :*
  15. mamcia Ania

    Styczeń 2016

    Dziewczyny! Mam do Was pytanie. Ile do tej pory przybrałyście na wadze? Wiem, że to kwestia indywidualna, zależna od BMI przed ciążą, ale jakoś się martwię, że przybieram trochę za mało.. Jestem co prawda malutką kobietą (152cm), ale mimo, że brzuszek mam już sporych rozmiarów, przytyłam jedynie 2 kg. Do tego niestety mam dużo mniejszy apetyt niż przed ciążą, mimo, że nie męczą mnie wymioty ani wrażliwość na zapachy..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...