w co się bawimy?
zależy gdzie wejdziemy,
które pomieszczenie okupujemy,
w przedpokoju gramy w ręczną
a czasem strzałkami do tarczy rzucamy
a gdy do pokoju dużego sie wybieramy...
to układamy,
duże pudło klocków wyciągamy
i potrafimy tak godzinami,
w małym pokoju nie dajemy szufladom spokoju...
odkrywamy różne zasoby...
kolekcje figurek, gry planszowe czy papierowe ozdoby,
o nudzie nie ma mowy,
farby, bloki, kredki, pisaki
bo kolorowy świat jest taki,
że nawet jesienią lato zmalować potrafią chłopaki,
a w kuchni najlepiej ciasto lepić,
albo orzechy dziadkiem łupać
potem do płatków z mlekiem wrzucać,
no i łazienka...
bombelkowa sprawa,
wanna i płyny - i jest zabawa!
Bo tak naprawdę grunt to towarzystwo
- dobra ekipa i zrobisz wszystko !