gosiammm

Moja: Za nasze dzieci i za nas:) i za wiosnę - niech już przychodzi!!!

Ja od wczoraj wróciłam w końcu do mojej diety... Bo już pewnie wszystko co schudłam (chociaż nie było tego dużo) to przytyłam:/

Nooo w końcu uśpiłam tego małego dziabąga!!!! Rośnie mi mały sadysta!!! Dzisiaj za wszelką cenę chciał rozjechać Yoko samochodem, a jak śpi to próbuje jej oczy wdusić on ogólnie ostatnio ma jakieś dziwne praktyki wsadzania wszystkim palców w oczy No i moje dziecko dzisiaj usiłowało wyciągnąć gniazdko ze ściany dobrze, że usłyszałam w porę jakieś dziwne dźwięki

Anouk Wrzesnióweczki 2010 ...ahh fajnie powspominac , i faktycznie ten czas leci jak oszalały ... Taaaa wspomnienia:)))) i Twój opis.... jak to leciało??? Śpię, leżę, drzemię i co nam z tego lenistwa ciążowego zostało????

Anouk Gosia to kiszka z tym urzędem ... ale głowa do góry musi być dobrze :)) tikon powiadasz ??? moze chodziło o "ty koń " ? DD

Widziałyście, że pojawiły się już wrześnióweczki 2010??? Ale ten czas leci:))))

P. już kąpie Kubę, bo mały zrobił taaaaaką kupajdę, że bezsensu było mycie i przebieranie teraz, jak za godzinę i tak byłby ubierany w piżamę...

Andzia ja skończyłam pedagogikę opiekuńczo-wychowawczą i po licencjacie nie bardzo mogę uczyć w przedszkolu, ale moje koleżanki zostały do przedszkoli przyjęte pod warunkiem, że zaczną magisterkę z odpowiedniego kierunku:) Ja postanowiłam sobie, że dzisiaj wieczorem przysiądę do listu motywacyjnego i poskładam do wszystkich przedszkoli w okolicy.... no i na Warsztaty terapii zajęciowej zawiozę CV, bo tam mogłabym pracować po moim licencjacie...

Moje dziecię też przed chwilą wstało:) Dzisiaj na obiad miał ziemniaki z jajem - poszłam na łatwiznę

andziagosiammmA nie pisałam wam, jak wczoraj zanim się położyłam spać poszłam do małego zobaczyć jak on sobie śpi... Ja wchodze, a on siedzi na tapczanie i mówi: "tikon tikon tikon tikon" normalnie przez sen nadawał miałam nadzieję, że coś powie po naszemu, ale on tylko tikon i tikon Bóg wie co to znaczy Położyłam go ładnie na łóżku, a on spał dalej:) Może chodziło o właczenie zegarka, wiesz tik on

A nie pisałam wam, jak wczoraj zanim się położyłam spać poszłam do małego zobaczyć jak on sobie śpi... Ja wchodze, a on siedzi na tapczanie i mówi: "tikon tikon tikon tikon" normalnie przez sen nadawał miałam nadzieję, że coś powie po naszemu, ale on tylko tikon i tikon Bóg wie co to znaczy Położyłam go ładnie na łóżku, a on spał dalej:)

No niestety:/

Wróciłam! Leciałam z jęzorem do kolan, a tu się okazało, że oferty można do 20 lutego zanosić Od wczoraj jest już 10 zgłoszeń.. to do 20 będzie tyle, że nawet nie liczę na to, że ktoś na moje cv spojrzy:/ Andzia a ta praca to nic takiego:( zwykły sklep z bielizną... Nie ma żanych innych ofert... Ja już naprawdę coraz częściej myślę o Poznaniu... Sylwia ale pech z tym mieszkaniem:/ Trzymam kciuki żebyście znaleźli coś szybciutko!

Matko wszystko mnie boli o tego długiego spania Anouk fajnie, że dostałaś propozycję powrotu do pracy:) Ja zaraz lecę o UP bo pojawiła się jakaś oferta i muszę CV zostawić, a plany naszej działalności musimy niestety na trochę ołożyć:/ ale mam nadzieję, że kiedyś wrócimy do tego pomysłu... Magda ja niestety nie wiem nic o trzydniówce.... Andzia fajne zabawy ma ta Twoja trójca

Witam i ja:) Pospaliśmy dzisiaj do 8 i z niczym nie mogę się wyrobić Widzę, że była jednak wczoraj tutaj popijawa:) Mei ale straszna historia... Ehhh ja też bardzo boję się takich sytuacji...:( Andzia bardzo się cieszę, że ze Stasiem lepiej:) Ja ostatnio zobaczyłam, że szukają lekarzy rodzinnych o naszej przychodni i boję się, że możemy mieć zmienionego lekarza, a nasz pediatra jest bardzo fajny... nigdy nie daje pochopnie antybiotyku... Zobaczymy w sobotę jak pójdziemy na szczepienie... Magda super, że z Michałkiem lepiej:) Szkoda tylko, że zęby ciągle nie dają mu spokoju:/

Andzia zdrówka dla Stasia!!!! Magda ale się uśmiałam hehehhee niezłą mama uczennicy musiała mieć minę:)))

Ja na chwilę jeszcze usiadłam... myślałam, że Beata szampanem polewa, a tu ani Beaty ani szampana;)

A gdzie wy wszystkie babury jesteście?????????

Witam i ja z kawką:) Andzia widzę, że się wyjazd do kina szykuje:) Ja też nie lubię takich filmów, ale jakbym miała z kim Kubę zostawić to bym jechała nawet na to:) Bo ja podobnie jak ty byłam w kinie ostatnio, jak Kuba jeszcze w brzuchu siedział:) Cafe współczuje tak wczesnych pobudek Olka Magda jak tam Michałek??? Beata wszystkiego dobrego!!!

anielinkaHejooo... Gosia a to szczepienie to na co? ja mam przyjśc w marcu, jak Amelka skończy 18 m-cy...już nic nie rozumiem z tymi szczepieniami, każdy ma inaczej... Anielinka to jest ostatnie szczepienie szczepionką skojarzoną, trzeba nią zaszczepić między 16, a 18 miesiącem życia, a więc różnie można być wezwanym na szczepienie...

cafe82czesc goska jakie szczepienie?u nas spacer w wozku poszedl w zapomnienie....tylko pieszo....ale coraz lepiej nam to wychodzi i pokonujemy coraz dluzsze odleglosci To jest ostatnie szczepienie szczepionką skojarzoną (powinno być pomiędzy 16, a 18 miesiącem)

Witam i ja wieczorowo:) Kubulec śpi:) Popołudniu byliśmy na spacerze... Wracaliśmy na alarmie to moje dziecko ma w sobie jakiś czujnik, który po przejechaniu określonej liczby metrów włącza alarm Wieczorem dzwoniła do nas pielęgniarka od szczepień i w sobotę idziemy na szczepienie Anouk Julka śliczna!!! A co do auta to jak na razie jeszcze nie jeździłam... my auta nie mamy, a tata boi się wpuścić mnie za kierownicę w taką pogodę

Cześć Magda Jak dobrze czytać, że u was już lepiej:)

Jak Kubę ważyliśmy na łazienkowej ostatnio to wyszło ok 13 kg

Witaj Anouk!!!:) Andzia miłego spaceru!;)