natusia

Julia takie sa uroki chodzenia naszych maluszkow... jak nie bedzie goraczkowal, wymiotowal czy marudzil za bardzo to nie powinnas sie za wczasu tak bardzo denerwowac i stresowac. Mam nadzieje ze skonczy sie tylko na malym guzie.

Witajcie Witaj MamkaKali :) jak ten czas szybko leci.... miinal juz rok odkad tutaj przyjechalam i 20 moja Aileen skonczy 4 miesiace :) w piatek wyjezdzamy do polski na 3 tygodnie... czeka nas 12 godzinna podroz. ciekawa jestem jak zniesie to moja laleczka choc mam nadzieje ze dobrze bo wyjezdzamy sobie wieczorkiem a w aucie zawsze spi :) a co tam u was slychac kobietki? u waszych maluszkow? pozdrawiam dolaczam zdjecia mego skarbenka :)

Hej moja laleczka ostatnio mnie rozpieszcza bo sobie spimy do 10 a wczoraj do 11:) Olinka dziekuje:) tez mysle ze mam sliczna coreczke:) zauwazylam ze nasze pociechy urodzily sie tego samego dnia 20 lutego tylko ze twoja jest starsza o 2 latka:) u nas dzisiaj znowu upaly az ciezko wytrzymac... za tydzien jedziemy do polski a tam z kolei ulewy mam nadzieje ze chociaz troszke przywieziemy ze soba sloneczka i ciepelka:) pozrawiam

Witajcie :) troszke mnie tutaj nie bylo ale zbyt duzo nie pisalyscie wiec nie mam co nadrabiac:) Witam nowe mamusie na forum :) kingusia moja tez juz od jakiegos czasu gryzie swoje paluszki albo moje probuje i bardzo sie slini... w srode miala az 3 szczepienia... biedactwo moje ale byla dzielna i chyba tylko jedna lezke uronila... pozdrawiam was goraco :)

Hej :) kingusia, katarzyna, olinka wracajcie szybko do zdrowia i wasze dzieciaczki niech sie dlugo tak nie mecza. wspolczuje. u nas dzisiaj znowu goraczki. wczoraj bylo 27 stopni a dzisiaj 30.. nie chce sie wychodzic na spacerek na taki ukrop wiec czekamy az przyjdzie wieczor :) przez te upaly Aileen jest wymeczona i spi mi calymi dniami. pozdrawiamy :)

Hej dziewczyny :) anusia i pumacreate gratuluje szczesia na nowej drodze zycia :) benia tobie zostalo niecale 6 tyg do porodu... pewnie stresik juz malutki cie dopadl?? oby szybciutko i latwo poszlo :) Dolaczam zdjecia mojej smieszki :) pozdrawiam

Witam sie i ja :) Madziaraaa witaj wsrod mlodych mamusiek :) Aileen dzisiaj prawie cały dzien spi. To dobrze bo moj mezus ma wolne od pracy i caly dzien mam go dla siebie:) to papa pozdrawiam

Witajcie mamusie :) Witaj Sylwia :) Dawno mnie tu nie było... zagladam tu od czasu do czasu ale nie mam nic ciekawego do napisania.... Sliczne macie dzieciaczki. Musze i ja sie swoja pochwalic jaka juz duza ale nie chce mi sie teraz kopiowac jej zdjec ;) u nas deszczowo bylo od paru dni, dzisiaj sloneczko pieknie swieci wiec musze sie zmobilizowac na spacerek :) Pozdrawiam :)

kingusia dziekuje :) sliczna ta twoja Kornelcia :) dobrze ze juz wszystko dobrze z dzidzia... ja nie lubie patrzec jak cos mojej dolega, placze i ja nie wiem dlaczego... ja sie bardzo ciesze bo moja kruszynka wstaje mi kolo 4-5 i spimy sobie do 8, 9 a czasem nawet do 10

Benia i Katarzyna bardzo dziekuje :)

Witajcie :) to ja sie podpisuje do pytania Kingusi bo tez sie zastanawiam nad tym implantem a wiem ze on tutaj jest dostepny bez problemu. zastanawiam sie ile kosztuje bo w polsce jest to nie maly wydatek na takie cudo i jak znosi go organizm... wizyte mam 12 maja w sprawie antykoncepcji i zobaczymy co mi doradzi lekarka :) mam jeszcze do was pytanko... cz 3 miesiecznemu dziecku wyrabialyscie paszport by leciec do polski? potrzebny jest? bo juz sporo tak czytam i juz sama nie wiem... na stronie Rayanair'a doczytalam sie ze potrzebny jest dokument ze zdjeciem, z potwierdzeniem wieku dziecka...a z kolei gdzies na forum czytalam ze obylo sie bez paszporrtu... mielismy leciec pod koniec maja jednak lekarka nam powiedziala ze nas nie puszcza bez szczepienia przeciw gruzlicy no i od razu w ten sam dzien dadza nam zestaw tych szczepionek dla 3-miesiecznego dziecka... i tak przelozyl nam sie wyjazd na czerwiec... pozdrawiam was kobietki :)

witajcie :) moja daje mi ostatnio pospac i wstajemy sobie po 9 :) w nocy wstaje mi kolo 4 pozniej o 6 i dalej spimy... lekarka poradzila nam dobry kremik na jej krostki i plamki i naprawde jest dobry bo juz wszystko prawie zeszlo:) nawet ciemieniuche kazala mi smarowac i juz nie ma zadnego sladu po niej :) a co u was slychac?? pozdrawiam wszystkie mamusie :)

anusia mi nie powiedzieli ze jest gruba ;) tylko ze troszke ponad norme wazy :) ale ja sie tam ciesze, ze dziecko mam zdrowe i mi rosnie :) takie dziecko jeszcze nie ma jak spalac tluszczyku... tutaj sa tez troche wszyscy lekarze przewrazliwieni... nie karmie piersia bo nie mam pokarmu... a dla jednej tutaj poloznej to jakby swietosc, priorytet i kazania mi dawala jak wazne jest karmienie mlekiem matki...dobrze ze jej powidzialam ze daje tez jej troszke swojego :) bo jakbym powiedziala ze wogole bo brak mleka to by wymyslila cos by mi wywolac to mleko... a mala pewnie by juz nie chciala cyca

ja sie witam wieczorna pora :) troche musialam was podczytac:) pisalyscie o antykoncepcji... o tabletkach. ja wlasnie mysle jaka metode mam wybrac ale mysle o mniej inwazyjnej dla organizmu, dla watroby czyli o zastrzykach albo o implancie podskornym. tak zwlekam z tym i sie boje ze jeszcze zmajstrujemy sobie drugiego bobaska a tego sobie nie wyobrazam... wczoraj mielismy wizyte u lekarza z Aileen. rosnie mi niesamowicie :) w miesiac przytyla 1200 i wazy juz 5700 majac 2 miesiace. powiedzieli ze troszke ponad norme ale to nie przeszkadza. a dluga jest na 60 cm :) mielismy pod koniec maja leciec do polski a tu nici z planow... powiedzieli ze malutka nie przepuszzcza przez granice bez szczepienia... no i tak umowli nas na szczepionke 27 maja i musimy troche odczekac z wyjazdem :( a ja juz odliczalam dni :( coz jakos to scierpie... pozdrawiam was kobietki :)

Hej dziewczyny :) ja żałuje ze tak krotko znalam moja tesciowa, bo naprawde sie lubilysmy... u nas dzisiaj tez sliczne sloneczko. a my wybieramy sie dzisiaj do parku gdzie jest zamek i nad wode. udanego dnia zycze :)

czyt. Ejlin. sporo osob nas o to pyta bo dosc nietypowe ale my szukalismy jakiegos oryginalnego i nie chcielismy jej dawac typowo polskiego skoro chcemy tutaj mieszkac.

baskastaska mi osobisce sie nie podoba Cezar, jak napisala AgaiLila bylabym bardziej za imieniem Cezary. Wez tez pod uwage czy bedzie sie jemu podobalo imie w przyszlosci :) U mnie cos dzisiaj slabo swieci sloneczko, tylko 7 stopni... moja Aileen tam gdzie miala krosteczki to jej teraz skora schodzi, luszczy sie platami... i chyba ja to swedzi... juz sama nie wiem od czego moze to miec.

anusia moja tez miala odparzenia w takich miejscach ale szybko zeszly gdy zaczelam smarowac sudocremem, sprobuj moze w twoim przypadku tez pomoze :)

hej dziewczyny Moja Aileen cos dzisiaj marudna od 9... nic jej nie pasuje. juz od jakiegos czasu ma krostki na buzce, raczkach, troszke na brzuszku. myslalam ze to od witaminek, jednak po odstawieniu ich na pare dni nie widze zadnej poprawy. mam nadzieje ze to nie skaza bialkowa. dowiem sie dopiero w srode bo mamy wizyte u lekarza. Blondi gratulacje dla Kuby :) jak Ci sie teraz rozgada to nie bedzie chcial przestac :P

anusia masz racje przy dwoch maluszkach to powinnas oczekiwac jakakolwiek pomoc i to jest zrozumiale. Kinga ma juz swoje latka i potrzebuje sporo czasu by jej poswiecac a Zuzia to nie lalka, zeby ja polozyc do lozeczka i kazac przesypiac cala noc, mam malutkie dziecko i wiem ze trzeba cierpliwosci do takiej kruszynki bo potrafi zaplakac z niewiadomych przyczyn i duzo uwagi i oczywiscie wszystko to jest na matczynych barkach. ja tak bardzo nie narzekam na swojego bo pranie mi zrobi( u nas trzeba chodzic do pralni a nie bede z malutka chodzic pare razy by wsadzic do pralki pozniej do suszarki) i jestem wdzieczna ze chociaz z tego mnie wyrecza i potrafi zrobic to o co go poprosze :) a twoj to ma dobrze... praca na 11... moj pewnie tak marzy by sobie pospac do 10 :) musi wstawac po 5... :) i czasami mi go az szkoda...

Witam benia przepraszam, nie zignorowalam cie, poprostu chyba nie zauwazylam, przeoczylam to. a wiec: natusia 29.04.1990 Aileen 20.02.2010 i dziekuje :) dziewczyny ja co do swojego meza to jestem za bardzo wybuchowa, o byle pierdole sie na niego wkurzam. sadzilam, ze tez mi za malo pomaga ale pogadalam z nim o tym i troche ma racji, wkoncu on bez przerw pracuje te kilka godzin a ja jeszcze zaganiam go do sprzatania.... no ale w sprawie wychowania malutkiej to sie troche za malo angazuje i to chcialabym zmienic ale nie mam pojecia jak... chcialabym zeby pozniej Aileen miala w nim przyjaciela z ktorym o wszystkim pogada, bo mi czasami brakowalo taty w takich pogaduchach... zeby sie nie konczylo tylko na pytaniu "jak w szkole?"

baskastaska witaj :) masz juz imie dla swojego synka?? a no i oczywiscie gratuluje :)

agaa875 jejku dla mnie to dziwne, ze wam zabrali rodzinne dlatego, ze dochody sie zwiekszyly. uwazam, ze nie powinni tak robic... wkoncu to dodatek od panstwa wiec jakim prawem.... zreszta to jest polska. pamietam, ze nie pojechalam nigdy na zadna kolonie bo dochod w mojej rodzinie przekraczal o 16 zl.. przeciez to jest smieszne. jak mozna za 40 zl ubrac dziecko do szkoly, kupic ksiazki i zeby glodne nie chodzilo (tyle na mnie moja mama dostawala swojego czasu) tutaj mam rodzinne i nikt nie patrzy na dochod... poprostu sie nalezy i jeszcze mam macierzynskie co miesiac chociaz nigdy tutaj nie pracowalam ale tutaj to jest inna bajka... Dzieki dziewczyny za odpowiedzi. czyli lepiej sie nie spieszyc :) moja 20 dopiero bedzie miala 2 miesiace wiec poczekam z czyms dodatkowym w menu do 3, bede musiala szukac warzywek i owocow ekologicznych.. bo jak sie chociazby jablka myje to sa takie tluste.. brrr... I mnie tez nie ma na liscie na pierwszej stronce...

Witam wszyskie mamusie Mam małe pytanko... od kiedy zaczynalyscie dawac swoim pociechom cos innego do jedzonka niz tylko mleczko?? moja mama mowi ze zaczynala mi juz podawac bananka czy jabluszko, czy gotowana marcheweczke jak skonczylam 6 tyg tylko ze kiedys tez bylo inne jedzenie... nie faszerowane tyloma chemikaliami. a co z kleikami, kaszkami?

Witam sie i ja z rana :) piszecie o szarej rzeczywistosci w Polsce... przeraza mnie ona. bardzo chcialabym mieszkac w polsce... blisko rodzinki. tutaj juz nas nic nie trzyma bo 4 dni po urodzeniu malutkiej zmarla moja tesciowa... cudowna kobieta dzieki niej mam wspanialego meza :) mieszkal tutaj z rodzicami bo w polsce stracili wszystko... myslimy o przeprowadzce gdzies blizej jednak przyszlosci w polsce nie widzimy... maż tutaj mieszka 6 lat. nigdy nie pracowal w polsce no 3 tyg po slubie bo czekal na mnie( mature zdawalam) i za te tyg nie doczekal sie nawet grosza... a ja nie wiem ile moja wazy... pewnie duzo bo dlugo jej sie nie da nosic:) za tydzien mamy wizyte u pediatry wiec sie dowiem:) pozdrawiam