-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Personal Information
-
Płeć
Kobieta
-
Miasto
Kraków
Osiągnięcia bebak
0
Reputacja
-
Cześć, pamięta mnie koś jeszcze :) ? Za namową Martusi wróciłam... z kwiatami, żebyście mnie nie wyrzuciły ;) :36_4_11: Kompletnie nie wiem co u kogo słychać, ale mam nadzieję, że niedługo uda mi się w tym wszystkim na nowo połapać. Ł już skończył naświetlania, wrócił do pracy i za miesiąc czeka go tomografia i powtórne badanie markerów nowotworowych...boję się strasznie, ale mam nadzieję, że będzie ok. Kubuś chodzi do przedszkola i jest zachwycony :ok: Oliwka w niedzielę będzie obchodziła urodzinki. Skubanica mała nie chce chodzić, tylko raczkuje, bo tak jej łatwiej. Zrobiła się z niej straszna przylepa, ciągle się do mnie tuli :)
-
Hej :) Wpadam jak po ogień, bo zbieram się już do łóżka, a przez cały dzień nie miałam jak zajrzeć Jutro idziemy z Oliwką na szczepienie, które odkładamy już od 2 miesięcy. Trzymajcie kciuki, żeby tym razem się ją dało zaszczepić Wszystkim dzisiejszym miesięczniakom, wszystkiego co najlepsze inkaBebak-ja jak musze-czyli chce, to tez moge byc zmotoryzowana:)Zawioze K do pracy, a ze pracuje niedaleko Ciebie...to nawet po drodze;) To możemy się umówić na jakiś spacerek nad Wisłą, jeśli dasz radę dojechać np. pod Galerię Kazimierz Tylko najwcześniej w przyszłym tygodniu, bo ten mam już zapełniony po brzegi sprawami do załatwienia "na wczoraj" [*] dla Agaty :Smutny:
-
Hej Doczytałam, ale zbyt dużo żeby wszystkim odpisać, mam nadzieję, że wybaczycie :) Wszystkie zdjęcia śliczne, w szoku jestem jak wam dzieciaczki urosły (w końcu chyba ze 3 miesiące mnie tu nie było ) Dziękuję za wszystkie słowa otuchy i chęć pomocy. Niestety z tym problemem musimy sobie poradzić sami... Inka ja też mam nadzieję, że się kiedyś umówimy na jakiś spacerek. Teraz taka piękna pogoda, że całe dnie spędzamy na polku :) No i Ł teraz nie pracuje, więc możemy dojechać praktycznie wszędzie
-
Dziękuję kochane :* Postaram się teraz zaglądać, bo mi was brakuje okropnie... Teraz już wiele spraw sobie poukładaliśmy i staramy się nie myśleć o chorobie, ale ostatnie miesiące to był po prostu koszmar :( A z takich przyjemniejszych rzeczy, to muszę się pochwalić, że Oliwka zasuwa po całym domu na czworakach, jak mały samochodzik i wczoraj zaczęła wstawać
-
Inka o kurcze, co ja widzę, ty w ciąży jesteś?! Gratuluję serdecznie :) !!!
-
Hej :Uśmiech: Pewnie mnie już nie pamiętacie, tak dawno nie zaglądałam Po prostu zbyt wiele spraw zwaliło mi się na głowę w krótkim czasie i nie miałam nastroju na forum :Smutny: Mój Ł zachorował na raka Miał operację i jeszcze czekają go naświetlania...Na szczęście choroba zaatakowała tylko jedno miejsce, więc liczymy na to, że wszystko się ułoży i w końcu wróci do normy...ale nasze życie już nigdy nie będzie takie samo jak wcześniej, zawsze będzie obawa, czy choroba nie wróci
-
I oczywiście dziękuję za wszystkie życzenia :)
-
Za zdrówko!
-
Wpadłam na chwilkę, poczytać co pisałyście :) Widzę, że większość z was już wprowadza nowości do diety dzieciaczków. Ja się na razie wstrzymuje, ze względu na alergie Oliwki zacznę wprowadzać nowości dopiero jak skończy 6 m-cy...i to też baaaardzo ostrożnie...Niestety nasza alergolog zabroniła nam podawania słoiczków, więc będę musiała kupować ekologiczne warzywa sama...tylko jeszcze nie wiem skąd ala0000 Bebak, jak tam sklepik? Na razie utknęliśmy w martwym punkcie, bo czekamy na wpis do ewidencji działalności i nic nie możemy zrobić, zanim go nie dostaniemy Ale towar już jest obfotografowany i tylko czeka na wprowadzenie do sklepu Mada fajnie, że masz gdzie wracać w razie czego
-
Hej , hej :) Witam wszystkich i życzę miłego dnia. Dzisiaj z Ł mamy 6 rocznicę "poznania" i bycia ze sobą (to była miłość od pierwszego wejrzenia). Wieczorem czeka nas kino i romantyczna kolacja. Już się nie mogę doczekać A na razie mam masę sprzątania, po wczorajszych gościach, więc długo nie posiedzę. Sto lat dla Kacperka!!! I prawie zapomniałam, wszystkie zdjęcia boskie. macie śliczne dzieciaczki
-
Hej Dzisiaj się chyba tylko przywitam, bo mam masę zajęć. Po południu mamy gości i muszę coś przygotować. Ann zdrówka życzę!
-
O matko To ja urodziłam 4,5 kg klocka i myślałam, że przy tym umrę, a tu 6,300
-
Hej, biję się w piersi, że znowu mnie tak długo nie było, ale ciągle brakuje mi czasu. Jak już siądę do komputera, to tylko po to, żeby przejrzeć pocztę i poszukać czegoś do firmy. U nas wszystko ok, chociaż Oliwka była niedawno chora i przesunęło nam się przez to drugie szczepienie. Od niedzieli Kubuś załatwia się na nocniczek z czego jestem niezmiernie dumna, bo do tej pory przed nim uciekał, z płaczem Nie wiem co u kogo słychać, ale postaram się teraz być w miarę na bieżąco Bloomoo wszystkiego najlepszego!
-
Hej Wpadłam tylko powiedzieć, że żyję, ale nie mam czasu pisać. Ł wziął wolne w pracy i załatwiamy teraz ostatnie sprawy związane z otwarciem firmy. Trochę się to wszystko przedłuża, ale mam nadzieję, że jeszcze w tym miesiącu zaczniemy działać
-
Hej Dopiero teraz mogę sobie usiąść. Od rana biegam jak z motorkiem w d****, bo o 16 miałam wizytę księdza. Niestety nie przyjęłam go ja, tylko mój Tata, bo Oliwka się pochorowała i musiałam z nią iść do lekarza :( . Siedziałam w przychodni 4 godziny I jeszcze jakaś durna baba, chciała się przede mnie wepchnąć z dorosłym synem(mimo, że przyszła 1,5 godziny później), ale się nie dałam Byłam asertywna do bólu ;) W końcu taki nastolatek może sobie trochę dłużej poczekać, niż 3 m-czny niemowlaczek! Na szczęście Oliwka nie ma zapalenia płuc, czego się bałam, ale ma nieładne gardło, okropnie kaszle i ma katar. W piątek mamy przyjść do kontroli.