Hejka Suzy... Teraz wlasnie tez przechodze swoja pierwsza ciaze (5,5 miesiecy) wiec dla mnie to tez wszystko nowe. Z tego co sie orientuje, to poprostu Twoje cialo sie przyzwyczaja do czegos nowego i tak reaguje. 2 miesiac to w miare wczesnie, lecz pierwszy trimester jest dla duzo kobiet najgorszy. Ja, odpukac, wspaniale znosze ciaze, ale dla swojej pewnosci, poprostu bym sie wybrala do kilku lekarzy. Jezeli wiecej niz jeden potwierdzi, ze wszystko w pozadku, to nie powinnas miec obaw...tylko duzo odpoczywac... Powodzenia Suzy i daj znac co sie dzieje! Buziaki Bisia