Skocz do zawartości
Forum

ronia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ronia

  1. ronia

    Sierpień 2009

    kasia ja pomarańcze jadłam jak byłam w ciąży z Olką zana też mam opla ania daj znać jak dojdzie i proszę o delikatne odpakowanie ! basia oby szybko wylazły mm ślicznota normalnie cud ! Q produkuj bobasa madzia pikus
  2. ronia

    Sierpień 2009

    zana27Roniu jak dzisiaj samopoczucie??? mam łeb jak sklep jakaś krótka noc w korkach w wawie 2h stałam zła zmęczona i z pełnym pęcherzem dramat !
  3. ronia

    Sierpień 2009

    madziaasJa też chyba sie położe,jakaś jestem nie do życia..... znaczy kumulacja
  4. ronia

    Sierpień 2009

    zana27A ja coś czuję, że jutro się z łóżka nie ruszę....Poszłam dzisiaj na spacer z Titem w koszulce i kurtce, a jak On oglądał koparki to kucałam obok niego i spodnie mi sie zsuwały i tylko koszulka mi plecy przykrywała, bo mam krótka kurtkę... Teraz już odczuwam.. Przykleję na noc plaster rozgrzewający i poczekam na rezultaty... Wiem...Moj błąd.... Durna psita. Jak bym dłuższej kurtki nie mogła założyc... Ale nie, bo skoro słońce świeci i nie ma wiatru to ciepło jest... I teraz cierp ciało jak żeś chciało ;/// no ładnie i pewnie stringi też wystawały
  5. ronia

    Sierpień 2009

    jeszcze wspomnę że Olka ma gila i wychodzi jej ostatnia 3 od 3 dni jest ostro marudząca ;/
  6. ronia

    Sierpień 2009

    no to tyle u mnie łooo ;/
  7. ronia

    Sierpień 2009

    jak ja nie cierpie tych dni wiecie jakich
  8. ronia

    Sierpień 2009

    madziaasCześć dziewczynkironiazana27ale co Cie dokładnie dopadło... Niechęc do zajęc na uczelni czy cuś... nie nie, raczej przypadki delikatnie mówiąc jakie chodzą po ludziach mojej znajomej siostra dowiedziałam się dzisiaj, tydzienb temu chowała synka :( i tak sobie porozmawiałysmy popłakałyśmy ona nad nią a ja nad jej siostrą i sobą i jakoś ze mnie to nie chce zejść Smutne strasznie ale widze że kobiety po takich przejściach mają podobne odczucia uważają że to ich wina czują straszną pustkę w brzuszku ktoś był ruszał się mieszkał i go nie ma nie mogą patrzeć na inne szczęśliwe w stanie błogosławionym to jakiś totalny obłęd chciałabym mieć jakąś moc chciałabym móc zrobić coś nie wiem aby to nie bolało jak boli nie tylko mnie ale i inne ale nie wiem nie umiem tego zrobić nawet nie umiem tego tak naprawdę napisać bo się nie da
  9. ronia

    Sierpień 2009

    zana27roniazana27no to chyba mnie to czeka bo u mnie jest odwrotnie ;//// podziele się z Tobą tymi lepszymi jeśli jeszcze będą Uuuuuu to ja już sie cieszę :) Bo jak ciotka Ronia obieca, to słowa dotrzyma :) czasem mam problem z dotyczymywaniem obietnic niestety ale będę się starać aby mój dobry dzień udzielał się i innym
  10. ronia

    Sierpień 2009

    zana27roniazana27ale co Cie dokładnie dopadło... Niechęc do zajęc na uczelni czy cuś... nie nie, raczej przypadki delikatnie mówiąc jakie chodzą po ludziach mojej znajomej siostra dowiedziałam się dzisiaj, tydzienb temu chowała synka :( i tak sobie porozmawiałysmy popłakałyśmy ona nad nią a ja nad jej siostrą i sobą i jakoś ze mnie to nie chce zejśćO kurczę....Bardzo smutne :(((( Więcej nie pytam..... uwierz nie chcesz wiedzieć a dla mnie jest to tak bliskie w sensie współczuwania i ja wiem jakie to uczucie że aż mnie k****** trzaska że takie rzeczy się dzieją mój mózg nigdy tego nie pojmnie nie zrozumie
  11. ronia

    Sierpień 2009

    zana27roniazana27Ale pwenie ją cieplej ubierasz bo moj spi w bodach z długim i portkach od piżam Uuuujjjjj Roniu, nie smutaj ..... Buziolki kochana czasem są dni że człowiek się śmieje a czasem jest zupełnie odwrotnie dobrze że mimo wszystko więcej mam dni tych pierwszych bo chyba był wylądowała w pokoju bez klamek no to chyba mnie to czeka bo u mnie jest odwrotnie ;//// podziele się z Tobą tymi lepszymi jeśli jeszcze będą
  12. ronia

    Sierpień 2009

    zana27ale co Cie dokładnie dopadło... Niechęc do zajęc na uczelni czy cuś... nie nie, raczej przypadki delikatnie mówiąc jakie chodzą po ludziach mojej znajomej siostra dowiedziałam się dzisiaj, tydzienb temu chowała synka :( i tak sobie porozmawiałysmy popłakałyśmy ona nad nią a ja nad jej siostrą i sobą i jakoś ze mnie to nie chce zejść
  13. ronia

    Sierpień 2009

    zana27roniaSzaleje rozmawia z babcią na skypie moja śpi bez kołdry skopuje cokolwiek ma na sobie ja bez humoru wręcz jakoś depresyjnie jutro mam uczelnie itdAle pwenie ją cieplej ubierasz bo moj spi w bodach z długim i portkach od piżam Uuuujjjjj Roniu, nie smutaj ..... Buziolki kochana czasem są dni że człowiek się śmieje a czasem jest zupełnie odwrotnie dobrze że mimo wszystko więcej mam dni tych pierwszych bo chyba był wylądowała w pokoju bez klamek
  14. ronia

    Sierpień 2009

    Szaleje rozmawia z babcią na skypie moja śpi bez kołdry skopuje cokolwiek ma na sobie ja bez humoru wręcz jakoś depresyjnie jutro mam uczelnie itd
  15. ronia

    Sierpień 2009

    zana27Mogę byc tym ktosiem ? możesz co słychać ?
  16. ronia

    Sierpień 2009

    aniu mój położył alfika niestety
  17. ronia

    Sierpień 2009

    kasia001roniakasia001Ronia przeciez wiesz jak to sie robi :P moj przypadek pewnie nie rozni sie od waszych no co Ty .. a foty jakieś masz ? z tego pikantnego wieczoru nie co tu tlumaczyc caly dzien sie skradasz a w nocy dopadasz ogłuszasz dosiadasz
  18. ronia

    Sierpień 2009

    roniakasia001Ronia przeciez wiesz jak to sie robi :P moj przypadek pewnie nie rozni sie od waszych no co Ty .. a foty jakieś masz ? Dobra przecież wiecie że sobie żartuje wszystko wiem widziałam
  19. ronia

    Sierpień 2009

    kasia001Ronia przeciez wiesz jak to sie robi :P moj przypadek pewnie nie rozni sie od waszych no co Ty .. a foty jakieś masz ?
  20. ronia

    Sierpień 2009

    kasia001roniakasia001Ronia, ze szczegolami powiadasz, to moze po 23 napisze Gdzies w swoim zapracowanym zyciu znalazlam chwilke na zrealizowanie zacnego planu a maz oczywiscie nie odmowil Co do ciazy,zachcianek masz racje. Dzieki. za 5 - 23 siadam i czekam eee pewnie bede spala ja z kurami chodze do lozka spac po 20 :P no wies co obiecałas
  21. ronia

    Sierpień 2009

    kasia001ronia tłumacz się tłumacz i dawaj no tu ze szczegółami całe zajście a co do zachcianek i przechodzenia to każda ciąża jest inna więc to normalne że jest inaczej z Wojtkiem miałam inaczej a z Olką jeszcze inaczej z Maciek też inaczej 3mam kciuki :) Ronia, ze szczegolami powiadasz, to moze po 23 napisze Gdzies w swoim zapracowanym zyciu znalazlam chwilke na zrealizowanie zacnego planu a maz oczywiscie nie odmowil Co do ciazy,zachcianek masz racje. Dzieki. za 5 - 23 siadam i czekam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...