momiś

Moja 2 letnia córeczka ma na imię Rozalia Magdalena:) podobają mi się również: Kalina, Michalina i Janina

pozdrowienia i buziaki dla wszystkich, zmykam bo do krakówa muszę jechać... papa

witam witam:) nie było mnie 2 dni i tyle postów już, że nadrobić nie mogę...heh muszę się pochwalić, bo miałam wczoraj obronę pracy magisterskiej i jest 5:) ale nie uwierzycie... broniła się ze mną taka dziewczyna, bardzo sympatyczna zresztą, i miała właśnie na wczoraj termin do porodu -> nieźle, wszyscy się denerwowaliśmy -łącznie z dziekanem, czy nam tam nie urodzi... niezła hostoria, ja bym się chyba bała...

kingusia1991momiś ja poczułam pierwsze takie delikatne ruchy i kopniaki w 18 tygodniu ciąży... można też nie czuć nic aż do 22 tygodnia chyba czy jakoś tak, więc nie ma się co martwić na pewno Twoja dzidzia figluje w Twoim brzucholku, ale jest za malusia, żebyś poczuła jak na razie :) ale wszystko z czasem... też byłam zniecierpliwiona ;) a chcesz córeczkę czy synka ?? wiem,że ważne, aby zdrowe, ale pomarzyć można nie ? ;) no to czekam niecierpliwie dalej...dzięki:) w sumie to jest mi obojętne, czy będzie chłopczyk czy dziewczynka, ale mam przeczucie, że dziewczynka:) no i problem mam z imieniem dla chłopczyka... na początku bardzo chciałam bliżniaki, bo chcę mieć dwójkę dzieciaczków i sobie pomyślełam, że 2 naraz to dobrze, bo spokój bym już miała z ciążami i porodem /wrrr/- wszystko za jednym razem

kingusia1991Od 19 października tak się cieszę, że wiem, że córeczka ... jeszcze w dodatku kopie mnie jak coś jem lub jak coś mówię ... ogólnie jak słyszy mój głos spodobał się jej czy cóś hehe ale super ja jeszcze nic nie czuję i szczerze mówiąc to zaczynam się tym martwić...a co do płci, to za jakieś 2 tyg może uda się podpatrzeć dzidzię:)

kingusia1991No to wiadomo, że ja będę chciała mieć wózeczek taki, żebym widziała dzidziolka mojego buźkę, a on moją przecież hihi no jasne, dla mnie też jest to oczywiste:) ale badania robili w anglii, a oni jacyś "dziwni" są, he he ale zdziwiło mnie w tym artykóle, że ma to taki duży wpływ na zachowanie dziecka i na tętno... "W trakcie badań obserwacji poddano ponad 2700 rodziców i dzieci. Potem badacze przetestowali swe teorie na 20 matkach z maluchami. Z pierwszych obserwacji wynika, że większość dostępnych na rynku wózków jest zbudowanych w taki sposób, że dzieci nie widzą pchających ich osób. Większość siedzących w nich maluchów była cicha, rzadziej się odzywała i nawiązywała kontakt z rodzicami. Natomiast rodzice widzący buzie swych dzieci częściej je zagadywali, a ich pociechy częściej im odpowiadały. Te maluchy więcej spały, co zostało zinterpretowane jako oznaka mniejszego stresu."

znalazłam fajny artykół o wózkach /nt. jaki kupić/ ale nie mogę jeszcze linków zamieszczać, więc wklejam kawałek: "Kupno dziecięcego wózka wcale nie jest proste. Dla niektórych rodziców wybieranie między oszałamiającym zatrzęsieniem wózeczków trzykołowych, modeli sportowych i terenowych jest równie stresujące jak kupno małego samochodu. Może ono zresztą tak samo uderzyć po kieszeni. Tymczasem tym, czego najbardziej potrzebują małe dzieci jest widok twarzy pchających ich osób – wynika z badania opublikowanego niedawno w Wielkiej Brytanii, pierwszej pracy tego typu. Dzięki temu maluchy częściej się śmieją, więcej śpią i wolniej biją ich serca. A gdy nie śpią, to więcej rozmawiają. Wszystko to świadczy o tym, że dzieciaki są mniej zestresowane. Zjawisko to dowodzi też, że rodzice wydający fortunę na wózki z godnym pozazdroszczenia zawieszeniem, skórzanymi siedzeniami i uchwytem na iPoda – ale za to takie, w których dziecko leży tak, że nie widzi popychającej go osoby – mogą wyrzucać pieniądze w błoto. A właśnie pojazdy tego typu dominują na rynku."

hejka:) a jeżeli o dietkę chodzi to south beach jest rzeczywiście ok!, a kopenchasak do du..y- zamiast regulować przemianę materii to ją spowalnia, no i nie ma mowy o jakim kolwiek wysiłku fizycznym, cały czas spać się chce i potem efekt jojo gwarantowany :( także nie polecam.

nikt godzinki nie zmienił .... u mnie jaest 8:00 a ponoć post o umieściłam, hehe

widzę, że weekend miałyście ciekawy:) imprezowo-bólowo-obrzartuchowy, he he ja w sumie też...byłam w sobotę na ostatnim /hurrra!!!/ z 9 wesel w te wakacje /niezły maraton, no nie.../ i wybawiłam się tak, że prawie całą niedzielę musiałam przespać:( bo byłam nie do życia. chyba wybiorę się teraz na jakiś spacerek, bo pogoda u mnie przednia dzisiaj buziaki:* dla wszystkich brzuszków /szczególenie dla tych bolących/

a może Wy mace jakieś fajne pomysły na imona dla chłopca??

dzięki wszystkim za miłe powitanie ataWitaj Momiś! Fajnie, że jesteś z nami, że tak dobrze znosisz tę ciąże i jesteś pozytywnie nastawiona. Też bardzo podoba mi się imię Kalina, a Oliwka jest ładne, ale teraz jest prawdziwy wysyp Oliwek ;-)[/QUOno tak, to prawda, że dużo teraz oliwii, ale w sumie u mnie w okolicy nie znam żadnej, więc chyba się zdecyduję:)

może teraz coś na temat samej ciąży:) po pierwsze to wogóle się nie czuję jakbym była w ciąży - żadnych wymiotów, mdłośc- może dlatego przytyłam już 6 kg:(. czasem tylko trochę senna jestem. ogólnie badania mam ok, tylko żelaza coś za mało... za 3 tyg. czeka mnie połówkowe i mam nadzieję, że wzsystko będzie ok, chciałabym też poznać płeć dziecka... coś czuję, żę będzie dziewczynka, ale w sumie to płeć jest mi obojętna, tylo nie mam pojęcia na imię dla chłopca:( mam dużą rodzinę i prawie samych chłopaków a nie chcę znów powtarzać imion... /dla dziewczynki podoba mi się oliwia magdalena, chciałam też kalinę albo michalinę, ale mnie koleżanka uprzedziła/

w sumie to nie wiem od czego zacząć, heh... mam 25 lat i właśnie za tydzień będę bronić pracy magisterskiej - nie pracuję i jeszcze jestem panienką:) /w styczniu cywilny a w październiku ślub kościelny i weselicho/. postanowiłam do was dołączyć, bo prawie wszystkie moje koleżanki nie mają jeszcze dzieciaczków i nie mogę z nimi o tym pogadać...choć bardzo się interesują moim stanem:)

cześć wszystkim:) wprawdzie termin rozwiązania mam na 31.III/ 01.IV to postanowiłam dołączyć do marcóweczek - przeglądam wasz wątek od jakiegoś czasu i jest u was baaardzo miło gorące uściski dla wszystkich w ten pochmurny dzień