Disnejta

Portali jest wiele. Warto jest zaglądać sobie na pewno na Otodom Gratkę Morizon Domiportę Ewentualnie na OLX Kiedyś dobrym portalem było Adresowo, ale w ostatnim czasie trzeba z tego co wiem płacić za mozliwość przejrzenia sobie na nim ogłoszeń. Jeśli planujecie sprzedać mieszkanie, polecam skontaktować sie ewentualnie z firmą https://express-nieruchomosci.pl/

Nie jem słodyczy, przetworzonych produktów ani przekąsek. Żadnej wieprzowiny, pomidorów. Zero alkoholu, nie palę. Pieczywo ciemne - chleb żytni. Ale rzadko jem chleb. Oleju wcale, tylko oliwa z oliwek. Mleko pije tylko do kawy, uwielbiam latte, nie zauważyłam wysypów z tego powodu. Nie wiem jakie kosmetyki stosujesz, ale ja za namorą ludzi na forum o łuszczycy wypróbowałam sobie Psorisel i u mnie naprawdę pomógł. Mam aktualnie szampon i emulsję.

Ja miałam tort, bo nigdy do końca nie umiem przewidzieć, ile dzieci ostatecznie przyjdzie i czy wszyscy się potwierdzą, a do tego nie umiem ładnie zdobić. Z tego, co zauważyłam, dzieci chętniej jedzą babeczki – łatwiej je podać i każdy bierze swoją porcję. Widziałam też u kogoś na zdjęciach galaretki ładnie podane i to też wyglądało super. Jeśli szukasz pomysłów na całą imprezę i miejsca w Krakowie, zerknij tutaj: https://lifeinkrakow.pl/artykul-sponsorowany/8497,impreza-urodzinowa-dla-dzieci-w-krakowie-szukamy-najlepszego-miejsca – w artykule jest kilka pomysłów na temat tego jak to zorganizować 🙂

Cetaphil naprawdę jest rewelacyjny – używam wersji Redness Control i widzę dużą różnicę, skóra mniej się czerwieni i jest lepiej nawilżona. Dodatkowo biorę też maślan sodu i prebiotyk – moim zdaniem warto, bo poprawa przyszła dopiero przy wsparciu od środka. Oprócz tego mam też płyn z Acnerose i bardzo go sobie chwalę – delikatny, ale naprawdę koi skórę. Przy trądziku różowatym każda taka rzecz robi różnicę. https://acnerose.pl/produkt/plyn/

Odstawiłam węglowodany, zaczęłam stosować kwasy omega, zmiany zniknęły. No i jak osoby powyżej, też uwielbiam ten szampon 🙂

Dziewczyny, czy któraś z Was miała nawrót łuszczycy na głowie po porodzie? W ciąży miałam spokój, a teraz wszystko wróciło ze zdwojoną siłą – głowa, kark, a nawet plamy na ciele. Nie wiem, czy to hormony czy stres, ale jestem załamana. Jak sobie z tym poradziłyście?