Anna__Kowalska94

Cześć, dziewczyny! 😊 Mam mały problem i liczę na wasze rady. Moja Hania, ma 5 lat, i pediatra polecił nam pływanie w basenie, bo to super dla zdrowia, rozwoju i w ogóle. No to zapisałam ją na zajęcia, ale... Hania panicznie boi się wody! 😩 Serio, każda próba wejścia do basenu to płacz i histeria. Próbowałam ją przekonać, że to fajna zabawa, ale nic z tego. W końcu trenerka w basenie podsunęła mi pomysł, żeby zainteresować Hanię czymś, co ją "kupić". No i wpadłam na to, żeby sprawić jej fajny strój kąpielowy, taki jak dla dorosłych. Kupiłam jej rozdzielny kostium od Mad Wave – trenerka mówiła, że to dobra marka, bo wytrzymałe i wygodne dla dzieciaków. No i wiecie co? Hania jak zobaczyła ten kolorowy kostium, to aż oczy jej się zaświeciły! 😍 Pierwszy raz weszła do wody bez płaczu, bo chciała "pokazać" swój strój. Ale teraz myślę, co jeszcze mogłabym jej zaproponować, żeby jeszcze bardziej polubiła pływanie. Macie jakieś pomysły, jaki sprzęt albo akcesoria mogą dzieciaka zachęcić? Jakieś kolorowe deski, rękawki, czy może coś innego? Co u waszych maluchów zadziałało?