Cześć dziewczyny,
Mam poważny problem... Jestem w ciąży, to już mój 17tc... Wszystko jest dobrze z maleństwem, ale jest pewien problem w pracy... Nie powiedziałam pracodawcy o mojej ciąży, bo boję się, że nie przedłuży ze mną umowy. Aktualnie jestem na umowie na czas określony, ale od kwietnia mam przejść na czas nieokreślony, ale jest problem, bo jestem w ciąży. Boję się, że jak się dowie o tym to nie dostanę umowy, a w dzisiejszych czasach i aktualnej sytuacji z COVID będzie trudno na cokolwiek, a bardzo mi na tym zależy. Aktualnie chodzę trochę do pracy, trochę pracuje zdalnie, ale w piątek mam bardzo ważne spotkanie w pracy na którym muszę być osobiście, ale widać już mój brzuszek...
Wcześniej nie było nic widać, pod koniec 16tc zaczęłam zauważać, że rośnie mi brzuszek, bardzo cieszę się z tego bo razem z partnerem jesteśmy bardzo szczęśliwi z tego powodu, ale boję się, że jak zauważą w pracy to będzie mój koniec...
Dziewczyny poradźcie co powinnam zrobić w tej sytuacji? Może któraś z Was była w podobnej sytuacji albo wie jak się maskować z ciążowym brzuszkiem żeby nie było aż tak bardzo widać? Zależy mi żeby wytrzymać jeszcze jakoś miesiąc w pracy i przedłużyć umowę.